"Kościół powinien mieć taką autorefleksję i sam podjąć decyzję o zamknięciu"

"Kościół powinien mieć taką autorefleksję i sam podjąć decyzję o zamknięciu"
"Kościół powinien mieć taką autorefleksję i sam podjąć decyzję o zamknięciu"
Fakty TVN
"Kościół powinien mieć taką autorefleksję i sam podjąć decyzję o zamknięciu"Fakty TVN

Rząd dziękuje księżom za przestrzeganie restrykcji w Niedzielę Palmową, ale nie wszędzie jest za co. W kilku świątyniach interweniowali policjanci z powodu przekroczenia limitu wiernych. Skoro zamknięte są kina, teatry, restauracje i obiekty sportowe, skoro we Wszystkich Świętych zamknięte były cmentarze, to zamknijmy teraz kościoły - apelują lekarze.

W Niedzielę Palmową przynajmniej w tych dużych świątyniach limit osób był zachowany. - Ta niedziela rzeczywiście była takim testem, który - przynajmniej mogę powiedzieć o naszej diecezji wrocławskiej - zdaliśmy - ocenia ks. Rafał Kowalski.

- Staraliśmy się bardzo przestrzegać wszystkich wytycznych. Wydaje się, że to się prawie udaje - podkreśla ks. Dariusz Raś, archiprezbiter Kościoła Mariackiego w Krakowie.

Przedstawiciele rządu w poniedziałek podziękowali Episkopatowi za przestrzeganie obostrzeń.

- Gorące podziękowania i liczymy, że w tym reżimie również odbędą się święta - mówił rzecznik Ministerstwa Zdrowia Wojciech Andrusiewicz.

Jednak pięć godzin później rząd przyznał, że nie wszędzie był przestrzegany limit wiernych w świątyniach.

- Zdarzają się nadal takie miejsca, w których te zasady są nieprzestrzegane. Będziemy je publicznie piętnować, ale również egzekwować stosowne przepisy przez właściwe służby - przekazał na konferencji prasowej rzecznik rządu Piotr Mueller.

Opozycja też się przyglądała, jak Kościół stosował się do obostrzeń w ostatnią niedzielę. - Nikt nie przestrzega zasad, nikt nie przestrzega restrykcji - twierdzi Tomasz Trela, poseł Lewicy.

"Kościoły nie powinny być zamykane"

Rok temu w Wielkanoc obowiązywał limit pięciu osób w Kościele. Warto przypomnieć, że wtedy w Polsce odnotowanych było 318 przypadków zakażeń koronawirusem i 24 zgony w wyniku infekcji SARS-CoV-2. Dla porównania w tegoroczną Niedzielę Palmową poinformowano o 29 tysiącach nowych przypadków zakażeń koronawirusem i śmierci ponad 130 osób.

- Kościół tak naprawdę powinien mieć taką autorefleksję i sam podjąć decyzję o zamknięciu kościołów - uważa Marzena Okła-Drewnowicz, posłanka Koalicji Obywatelskiej.

W zeszłym roku w Wielkanoc papież Franciszek modlił się samotnie, by dać dobry przykład wiernym. Na całym świecie korzystano z technologii, by zachować poczucie duchowej wspólnoty.

- Chyba za mało pracowaliśmy w ciągu tego roku, żeby jednak utrwalić duchowość bez uczestnictwa - twierdzi ks. prof. Alfred Wierzbicki, teolog i etyk z Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego.

W tym roku Kościół stawia sprawę zdecydowanie. - Kościoły nie powinny być zamykane, kościoły są przestrzeniami modlitwy - uważa ks. Dariusz Raś, archiprezbiter Kościoła Mariackiego w Krakowie.

Hierarchowie - podobnie jak rząd - tylko apelują do wiernych i proboszczów. Zamknięcie świątyń jednak byłoby bezpieczniejsze - uważają eksperci.

- Musimy dokonać jakiegoś rachunku dóbr: wielkiego dobra duchowego jakim jest uczestnictwo w liturgii i wartości ludzkiego życia - dodaje ksiądz Wierzbicki.

Lekarze wręcz błagają, by się nie narażać i nie rozwijać epidemii.- Dziwię się troszeczkę, że nałożono zakaz zgromadzeń i wyłączono z tego kościoły, bo to są jednak długotrwałe zgromadzenia - zwraca uwagę prof. Robert Flisiak, prezes Polskiego Towarzystwa Epidemiologów i Lekarzy Chorób Zakaźnych.

Opozycja jednym głosem mówi to samo.

- To powinna być jasna decyzja rządu. Tutaj nie można pozostawiać żadnych furtek - podkreśla Szymon Hołownia, lider Polska 2050.

Władza jednak pomysł zamknięcia świątyń na święta odbiera w kategoriach ideologicznych. - Czasem mam wrażenie, że chcą z jakiś powodów, innych niż epidemiczne, aby kościoły zostały potraktowane bardziej surowo - mówi Jarosław Zieliński, poseł Prawa i Sprawiedliwości.

W Wielkim Tygodniu rząd może jeszcze podjąć nowe decyzje - z dnia na dzień.

Autor: Katarzyna Kolenda-Zaleska / Źródło: Fakty TVN

Pozostałe wiadomości

Po roku od wprowadzenia dyrektywy work-life balance, czyli równowagi między życiem zawodowym a prywatnym, idziemy w dobrą stronę. Dyrektywa dała ojcom dodatkowy urlop rodzicielski. Na początku korzystał z niego zaledwie procent uprawnionych. Teraz jest to siedem procent. 

Mija rok od wprowadzenia dyrektywy work-life balance. Jest coraz więcej urlopów ojcowskich

Mija rok od wprowadzenia dyrektywy work-life balance. Jest coraz więcej urlopów ojcowskich

Źródło:
Fakty TVN

Wszystkich, którzy jej dożyją, czeka starość. Mamy jednak dobre informacje. Z badań opublikowanych przez Amerykańskie Towarzystwo Psychologiczne wynika, że czujemy się coraz młodsi, bo poprawia się jakość naszego życia.

Siedemdziesiątka to nowa sześćdziesiątka. Tak wynika z najnowszych badań

Siedemdziesiątka to nowa sześćdziesiątka. Tak wynika z najnowszych badań

Źródło:
Fakty TVN

Ukraiński rząd wprowadza nowe prawo dotyczące wydawania paszportów dla swoich obywateli. Zgodnie z nim mężczyźni w wieku 18-60 lat, którzy będą chcieli wyjechać z Ukrainy lub przebywają poza Ukrainą, będą mogli uzyskać paszport wyłącznie na terenie swojego kraju. Przepisy wchodzą w życie dopiero od 18 maja, ale placówki wydające dokumenty zaprzestają prac już teraz. W warszawskim centrum wydawania dokumentów dla Ukraińców zrobiła się awantura.

Kijów uchwalił nowe prawo dotyczące wydawania paszportów. Ukraińcy w Polsce się zdenerwowali

Kijów uchwalił nowe prawo dotyczące wydawania paszportów. Ukraińcy w Polsce się zdenerwowali

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Mamy rosnącą falę zakażeń krztuścem wśród dzieci - alarmują lekarze i dodają, że to niewątpliwie skutki trendu na nieszczepienie dzieci. Z danych wynika, że jest coraz więcej rodziców i opiekunów, którzy nie chcą zabezpieczać dzieci nawet obowiązkowymi szczepieniami. Dziesięć lat temu ich decyzje dotyczyły ponad 12 tysięcy nieletnich, w ubiegłym roku prawie 90 tysięcy.

Coraz więcej rodziców odmawia obowiązkowych szczepień dzieci. Rośnie liczba zakażeń krztuścem

Coraz więcej rodziców odmawia obowiązkowych szczepień dzieci. Rośnie liczba zakażeń krztuścem

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Dzisiaj Radosław Sikorski pokazał, jak powinna wyglądać nowoczesna dyplomacja - powiedział wiceminister spraw zagranicznych Andrzej Szejna, odnosząc się do wystąpienia szefa MSZ w Sejmie, który przedstawił założenia polskiej polityki zagranicznej na 2024 rok. Wiceprzewodniczący Polski 2050 Michał Kobosko ocenił, że "w istocie Polska wraca na arenę międzynarodową".

Sikorski przedstawił założenia polityki zagranicznej. "Polska wraca na arenę międzynarodową"

Sikorski przedstawił założenia polityki zagranicznej. "Polska wraca na arenę międzynarodową"

Źródło:
TVN24

Jeżeli ktoś dopuszczał do tego, że prywatne rozmowy przewodniczącego Rady Europejskiej z jego adwokatem, bo ja wówczas reprezentowałem Donalda Tuska, znajdowały się w posiadaniu służb jakiegokolwiek kraju - bez względu na to, czy sojuszniczego, czy nie - to to jest szpiegostwo - mówił w "Faktach po Faktach" poseł KO i adwokat Roman Giertych.

Giertych: podczas inwigilowania Pegasusem doszło do szpiegostwa, a to zbrodnia

Giertych: podczas inwigilowania Pegasusem doszło do szpiegostwa, a to zbrodnia

Źródło:
TVN24

Białoruś to sąsiedni kraj, a jednak inny świat. Latem 2020 roku media obiegły obrazy spokojne, ale przez to poruszające. Po sfałszowanych wyborach ludzie wyszli na ulice. Zorganizowali się tak, że nie zakłócili nawet ruchu ulicznego. Łukaszenka protesty brutalnie zdusił. Łukaszenka krytykuje Zachód i Ukrainę, odwraca pojęcia, obwinia ofiary. Białoruskie firmy dostarczają Rosji części do czołgów i pojazdów opancerzonych, a dyktator Białorusi się dziwi, że Polska się zbroi.

Łukaszenka dziwi się Polsce: po co oni się tak zbroją? Sam jednak uzbraja rosyjską machinę wojenną

Łukaszenka dziwi się Polsce: po co oni się tak zbroją? Sam jednak uzbraja rosyjską machinę wojenną

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Niemiecka policja zatrzymała asystenta jednego z czołowych polityków Alternatywy dla Niemiec. Mężczyzna jest podejrzany o szpiegowanie na rzecz Chin. To kolejny dowód na to, że europejscy populiści są narzędziem w rękach wrogich sił.

Kolejne kłopoty AfD. Asystent jednego z jej czołowych polityków miał szpiegować dla Chin

Kolejne kłopoty AfD. Asystent jednego z jej czołowych polityków miał szpiegować dla Chin

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS