Poznańska kuria musi wydać prokuraturze dokumenty w sprawie księdza oskarżonego o pedofilię

Poznańska kuria musi wydać prokuraturze dokumenty w sprawie księdza oskarżonego o pedofiliętvn24

Poznańska kuria musi przekazać akta księdza pedofila do prokuratury - takie postanowienie wydał poznański sąd. Chodzi o sprawę byłego już księdza z Chodzieży w Wielkopolsce, który miał molestować ministranta. Sama kuria najpierw nie chciała wydać dokumentów, powołując się - jak twierdzi prokurator - na tajemnicę zawodową. Teraz informuje, że dokumenty trafiły do Watykanu.

ZOBACZ CAŁY ODCINEK "FAKTÓW W POŁUDNIE" NA TVN24GO

Przełomowa decyzja poznańskiego sądu: poznańska kuria w ciągu tygodnia musi wydać prokuraturze dokumenty w sprawie byłego już kapłana z Chodzieży. Postanowienie sądu jest prawomocne.

Krzysztof G. nigdy nie odpowiedział przed wymiarem sprawiedliwości za to, co zrobił panu Szymonowi. Do molestowania miało dojść, kiedy przed laty, jako 13-latek, Szymon służył w kościele pod wezwaniem św. Floriana. - Dotykał, molestował, płakałem, on nic - wspomina dorosły już mężczyzna.

Kilka lat temu zdecydował się powiadomić prokuraturę i poznańską kurię o swoich traumatycznych przeżyciach. Wszczęto postępowanie kanoniczne, w konsekwencji którego usunięto kapłana ze stanu duchownego.

- Miałem zapewnienia w czasie przesłuchania w kurii w 2015 roku, że abp Gądecki będzie chciał się spotkać, będzie chciał na ten temat porozmawiać, oni tam poprowadzą tę sprawę, będą chcieli to jak najszybciej po prostu pozałatwiać, ze strony kurii nic nie wyszło - mówi pan Szymon.

"Objęte tajemnicą zawodową"?

Swoje odrębne postępowanie wszczęła prokuratura w Chodzieży. Śledztwo dotyczy molestowania pana Szymona, gdy nie miał skończonych piętnastu lat, doprowadzenia do obcowania płciowego przez podstęp lub groźbę oraz obcowania płciowego poprzez wykorzystanie stosunku zależności.

W toku postępowania niezbędne i kluczowe okazały się materiały z postępowania kanonicznego. Kilka miesięcy temu prokuratura zwróciła się do kurii z prośbą o udostępnienie kościelnych akt.

- W odpowiedzi uzyskano informacje, iż są one objęte tajemnicą zawodową - poinformował w maju prokurator Michał Smętkowski.

Kuria zapewnia, że nie zasłaniała się tajemnicą zawodową, ani niczego nie ukrywa, a jedynie poinformowała prokuraturę, że dokumenty trafiły do Watykanu.

"Dlatego też żądanie udostępnienia wszystkich materiałów zgromadzonych w toku postępowania administracyjnego jest w jakimś sensie bezprzedmiotowe, ponieważ zostały one zgodnie z prawem wysłane zgodnie z prawem do Watykanu, zanim wpłynęło postanowienie prokuratora" - informuje kuria.

Jednocześnie rzecznik archidiecezji poznańskiej zapewnia, że - tak jak do tej pory - chce nadal współpracować z wymiarem sprawiedliwości. Jednak w przesłanej do nas korespondencji nie ma ani słowa o kopiach dokumentów, ani o dacie, kiedy oryginały trafiły do Kongregacji Nauki Wiary.

"To przedłuża te postępowania"

Prawnik Artur Nowak, pełnomocnik wielu ofiar księży pedofilów, uważa, że działania kurii są niezgodne z prawem. - To przedłuża te postępowania, bo kuria gra na zwłokę, zresztą nie tylko w tej sprawie - komentuje.

- Nie ma normy prawnej, która po prostu czyniłaby Kościół tak uprzywilejowanym, żeby nie miał on obowiązku na żądanie organów państwa wydać dokumentów, nie ma takiej podstawy prawnej - dodaje Nowak.

Po publikacji filmu braci Sekielskich "Tylko nie mów nikomu" w imieniu Kościoła oficjalnie wypowiedzieli się przewodniczący episkopatu i prymas Polski. Przewodniczący KEP arcybiskup Stanisław Gądecki, który jednocześnie jest metropolitą poznańskim, przepraszał wszystkie osoby pokrzywdzone za doznane krzywdy.

Autor: Marta Balukiewicz / Źródło: Fakty w Południe TVN24

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

W Nowym Dworze Gdańskim ktoś z jadącego samochodu wyrzucił ciężarną suczkę. Na szczęście stało się to na oczach rodziny wracającej z majówki, która od razu ruszyła na pomocą. Suczka trafiła do schroniska w Elblągu, a jej właściciela, który takiego bestialstwa się dopuścił, szuka policja.

"Zwolnił samochód, otworzył drzwi i został wyrzucony mały pies". Natychmiast ruszyli z pomocą

"Zwolnił samochód, otworzył drzwi i został wyrzucony mały pies". Natychmiast ruszyli z pomocą

Źródło:
Fakty TVN

Wpadli do banku w Gdańsku z pistoletem na wodę i zagrozili, że to jest napad. Po chwili jednak dodali, że to żart, ale zrobiło się poważnie, kiedy do akcji wkroczyli prawdziwi policjanci. Konsekwencje też będą poważne, bo w grę wchodzi grzywna albo nawet areszt. Jak informują służby, takie "żarty" zdarzają się coraz częściej.

Weszli do banku i grozili pistoletem na wodę. "Żart" może grozić poważnymi konsekwencjami

Weszli do banku i grozili pistoletem na wodę. "Żart" może grozić poważnymi konsekwencjami

Źródło:
Fakty TVN

Rozpoczynająca się kampania wyborcza do europarlamentu jest już kolejną, w której partie mówią o wyjątkowej stawce i wyborze, który przesądzi o pozycji Polski. Jednak pojawiają się pytania, na jaką strategię wyborczą postawią politycy.

Partie polityczne rozpoczynają bitwę o europarlament. Na jaką strategię wyborczą postawią?

Partie polityczne rozpoczynają bitwę o europarlament. Na jaką strategię wyborczą postawią?

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Zendaya rolą w dramacie "Challengers" przypieczętowała swoją pozycję w Fabryce Snów. Wcieliła się w bezkompromisową tenisistkę i udowodniła, że może sprostać każdemu aktorskiemu wzywaniu. A od jakich filmów zaczynała?  Film, za którego dystrybucję w Europie odpowiada Warner Bros. Pictures, od piątku można oglądać w kinach w Polsce.

Zendaya zachwyca w nowym filmie. "Starałam się zmierzyć z postacią, która jest wielowymiarowa"

Zendaya zachwyca w nowym filmie. "Starałam się zmierzyć z postacią, która jest wielowymiarowa"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Sama wiem, że w jednej chwili nasze życie może się zmienić, a takie inicjatywy dają nam nadzieję na lepsze jutro i na to, że jeszcze staniemy na własnych nogach na linii startu - mówiła o biegu Wings for Life Anna Płoszyńska, która dwa lata temu była najszybsza na wózku wśród kobiet. Ten bieg, który ma dać finansowe skrzydła badaniom nad leczeniem urazów rdzenia kręgowego startuje już jutro. - Myślę, że to jest wspaniała rzecz - mówił doktor Wojciech Słowiński.

Bieg Wings for Life w niedzielę. "Takie inicjatywy dają nam nadzieję"

Bieg Wings for Life w niedzielę. "Takie inicjatywy dają nam nadzieję"

Źródło:
TVN24

W naszych czasach prawo, a zwłaszcza jego interpretacja, staje się narzędziem walki politycznej - mówiła w "Faktach po Faktach" profesor Ewa Łętowska, sędzia Trybunału Konstytucyjnego w stanie spoczynku, była rzeczniczka praw obywatelskich. Oceniła, że mamy obecnie do czynienia z "horrorem prawniczym".

Profesor Ewa Łętowska o "horrorze prawniczym"

Profesor Ewa Łętowska o "horrorze prawniczym"

Źródło:
TVN24

Urazy mózgu są często ignorowane przez sportowców, nawet tych profesjonalnych. Jednak mogą mieć one poważne konsekwencje dla naszego zdrowia i nie chodzi tylko o dotkliwe wstrząśnienie mózgu. Groźne mogą być również mikrourazy. Naukowcy i lekarze przyglądają im się z coraz większą uwagą.

Mikrourazy mózgu na celowniku lekarzy sportowych. Z pomocą przychodzi technologia

Mikrourazy mózgu na celowniku lekarzy sportowych. Z pomocą przychodzi technologia

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Biorąc pod uwagę, że mówimy o kraju, na który Rosja napadła ledwie 15 lat temu, ten pomysł gruzińskiego parlamentu budzi tym większe zdumienie. Chodzi o projekt prawa o "obcych agentach". Pomysłodawcy mówią, że prawo wzmocni gruzińską niepodległość. Krytycy - głównie młodzi obywatele, którzy zaznali zachodniej wolności - oceniają, że to pomysł rodem z putinowskiej Rosji, który ma uderzyć w społeczeństwo obywatelskie.

Europejskie flagi na ulicach i porównania do Ukrainy Janukowycza. "Ci, którzy uważają Rosję za przyjaciół, to nasi wrogowie"

Europejskie flagi na ulicach i porównania do Ukrainy Janukowycza. "Ci, którzy uważają Rosję za przyjaciół, to nasi wrogowie"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

To było największe rozszerzenie Unii Europejskiej w historii. 20 lat temu do Wspólnoty dołączyło 10 państw, w tym między innymi Polska. Dziś 450 milionów Europejczyków cieszy się swobodą przemieszczania się. Unia zwiększa możliwości studiowania i pracy za granicą. Blisko 80 procent obywateli państw, które dołączyły do Wspólnoty dwie dekady temu, twierdzi, że ich kraje na tym skorzystały.

20. rocznica największego rozszerzenia w historii Unii Europejskiej. "Mamy łatwe życie. Mamy do wszystkiego dostęp"

20. rocznica największego rozszerzenia w historii Unii Europejskiej. "Mamy łatwe życie. Mamy do wszystkiego dostęp"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS