Przyszłość Macierewicza. "Jest usuwalny", ale wiąże się to z ryzykiem
Katarzyna Skalska | Fakty w Południe
Odejście z partii i przeprosiny. PiS przekonuje, że to kończy sprawę Bartłomieja Misiewicza. Partyjna komisja skrytykowała jego postawę, a premier Beata Szydło dodała, że Misiewicz nie znajdzie więcej pracy ani w MON, ani w żadnej rządowej instytucji. Dla opozycji to za mało. Bo - jak przekonuje - Bartłomiej Misiewicz sam na lukratywnych stanowiskach się nie zatrudniał. Platforma domaga się więc dymisji jego promotora, Antoniego Macierewicza.
Autor: Katarzyna Skalska / Źródło: Fakty w Południe