Hiszpania po przedterminowych wyborach i socjaliści z wygraną. Socjalistyczna Partia Robotnicza (PSOE) zdobyła 123 mandaty na 350 możliwych w Kongresie Deputowanych. Ugrupowanie premiera Pedro Sancheza, mimo braku większości, chce stworzyć rząd mniejszościowy. Największym przegranym wyborów w Hiszpanii jest centroprawicowa Partia Ludowa (PP), która zdobywając zaledwie 66 miejsc w Kongresie, straciła ich aż 71 w porównaniu z dotychczasowym stanem posiadania. Poniżej oczekiwań wypadła też prawicowa Vox, której udało się wprawdzie wprowadzić 24 deputowanych, ale liczba ta znacznie odbiega od kwietniowych sondaży, które dawały jej prawie 40 mandatów.
Autor: Tomasz Pupiec / Źródło: Fakty po południu TVN24