Adwokat, do którego dzwoniła matka Bianki: mówiła, że pilnie potrzebuje pomocy
Marta Abramczyk | Fakty po południu
To on najprawdopodobniej jako pierwszy zobaczył ciało 9-miesięcznej Blanki z Olecka. Reporterce TVN24 udało się porozmawiać z adwokatem, który w zeszły piątek był w na miejscu tragedii. Według mecenasa matka dziecka była w szoku i miała ślady pobicia. Adwokat był szkolnym kolegą matki Blanki. Zadzwoniła do niego w piątek wieczorem, mówiąc, że pilnie potrzebuje pomocy, bo jej dziecko nie żyje.
Autor: Marta Abramczyk / Źródło: Fakty po południu TVN24
Źródło zdjęcia głównego: tvn24