"To jest niebywałe, że dowód, w tego rodzaju sprawie, zostaje uszkodzony"
Ewa Koziak | Fakty po południu
Dwa lata po wypadku samochodu premier Beaty Szydło okazuje się, że ważny dowód w sprawie jest uszkodzony. Chodzi o oryginał nagrania z monitoringu. Obrońca oskarżonego domaga się wyjaśnienia, jak do uszkodzenia dowodu doszło. Oświęcimski sąd zwrócił się do prokuratury z prośbą o kopię.
Autor: Ewa Koziak / Źródło: Fakty po południu
Źródło zdjęcia głównego: tvn24