W Bolesławcu powstaje innowacyjny szpital modułowy dla zakażonych koronawirusem. Nawet 65 pacjentów będzie mogło znaleźć pomoc w placówce. Prace wykończeniowe zbliżają się ku końcowi.
W Bolesławcu trwa ekspresowa budowa szpitala składającego się z 28 modułów - to reakcja na drugą falę zakażeń SARS-CoV-2 w Polsce oraz na brak miejsc na oddziale zakaźnym tamtejszego szpitala.
- Nie idziemy chyba ku lepszemu. Jak widać po codziennych danych, nie ma jeszcze tego wypłaszczenia, które powinno nastąpić, a to pokazuję, że jest taka potrzeba, aby tych łóżek było więcej - wyjaśnia Tomasz Gołaski ze Szpitala Powiatowego w Bolesławcu.
Inwestycja w Bolesławcu warta jest siedem milionów złotych. Budynek ma być bardzo dobrze wyposażony: z pełną infrastrukturą i ze sprzętem medyczny. W salach pacjentów mają zostać zainstalowane kamery, które pozwolą zdalnie monitorować ich stan, bez konieczności każdorazowego wchodzenia do pomieszczeń.
- To są gotowe kontenery, gdzie jest zorganizowana sala chorych - tłumaczy Tomasz Gołaski.
W szpitalu będzie 65 miejsc dla pacjentów zarażonych SARS-CoV-2.
- Zastosowane są materiały łatwe do dezynfekcji. Określone są drogi czyste, drogi brudne. Będzie zamontowany monitoring do monitorowania twarzy chorego pacjenta i do monitorowania urządzeń, które stoją przy łóżku, tak aby jak najbardziej ograniczyć kontakt personelu medycznego, lekarzy, pielęgniarek z tym chorym - dodaje.
Obiekt w Bolesławcu, kiedy uda się skutecznie zwalczyć epidemię, ma zostać przeznaczony na zakład opiekuńczo-leczniczy, który jest w tym mieście potrzebny.
Autor: Bartłomiej Ślak / Źródło: Fakty po południu TVN24
Źródło zdjęcia głównego: tvn24