"To sprawa, do której trzeba podejść bardzo poważnie"


Oficjalnie - cisza, ale za kulisami to ważny temat. W Watykanie mówi się dużo o filmie dokumentalnym braci Sekielskich, w którym opisali przypadki pedofilii w polskim Kościele. Ci którzy film widzieli, są nim bardzo przejęci i nalegają, by do sprawy podejść poważnie.

Oglądaj "Fakty o Świecie" od poniedziałku do piątku o 20:20 w TVN24 BiS.

Stolica Apostolska konsekwentnie milczy w sprawie filmu braci Sekielskich. Nie ma żadnego komunikatu. Papież Franciszek, który telewizji nie ogląda, filmu raczej nie widział, ale mógł już dostać raport na jego temat przygotowany przez nuncjusza w Polsce.

Nie oznacza to ze o filmie nie mówi się w Watykanie. Wręcz przeciwnie. To jeden z głównych tematów. - Słyszałem (o filmie - przyp. red.) od wielu osób, które widziały i były bardzo przejęte - mówi ks. Hans Zollner z Papieskiego Uniwersytetu Gregoriańskiego, dodając, że komentarze te słyszał od osób duchownych.

- To sprawa, do której trzeba podejść bardzo poważnie. Trzeba pójść drogą wyjaśnienia przestępstw, które zostały popełnione i trzeba wykonać pracę prewencyjną, żeby do takich przestępstw nie dochodziło - mówi ks. Zollner.

Misja delegata

Film braci Sekielskich może być przełomowy, ale pokazane w nim historie nie zmienią obrazu polskiego kościoła. Papież Franciszek zdaje sobie sprawę z jakim problemem musi się mierzyć episkopat w Polsce. W czerwcu do Polski przyjedzie papieski delegat - arcybiskup Scicluna, nazywany człowiekiem od zadań specjalnych, który poświecił walce z pedofilia wiele lat swojego życia.

- Nie wiem z jakiego powodu został zaproszony, ale już od pewnego czasu było wiadomo, że ta wizyta była planowana. Domyślam się, że będzie mówił o nowych normach prawa kanonicznego dotyczących procedur informowania o przypadkach pedofilii, a także o współpracy ze świeckim wymiarem sprawiedliwości - mówi ks. Zollner.

Długa walka

Papież Franciszek od samego początku tłumaczy, że walka z pedofilią to priorytet jego pontyfikatu. Wprowadza nowe reguły, dyrektywy i zmienia prawo kanoniczne, ale ciężko mu będzie zmieniać samych duchownych.

- Może być troszkę zrozumiałe, że ci członkowie tej organizacji bronią organizacji i starają się wyciszyć skandale, ale to ich nie tłumaczy w żadnym wypadku - mówi Jaś Gawroński, włoski polityk i dziennikarz pochodzenia polskiego. - Reguły są ważne, ale trzeba zmienić mentalność. Jeśli ktoś będzie miał wyśrubowane normy, ale nie zmieni mentalności - mam na myśli księży, biskupów - to te normy nie będą działać - ocenia dziennikarz Adnrea Tornielli.

Dlatego - jak mówią sami watykaniści - papież nie jest cudotwórcą i sam nie uzdrowi kościoła w Polsce. To praca dla wiernych, ale przede wszystkim dla hierarchów: księży, biskupów i kardynałów.

Autor: Jacek Tacik / Źródło: Fakty o Świecie TVN24 BiS

Pozostałe wiadomości

Po zmianie władzy w Polsce awansowaliśmy w Światowym Indeksie Wolności Prasy o 10 miejsc. Z zastrzeżeniem, że to jeszcze nie ocena zmiany, a nadzieja na nią i rodzaj zaliczki na konto prawdziwej reformy.

Polska awansowała w światowym rankingu wolności prasy. "Lepszą pozycję Polski rozumiemy jako nadzieję na prawdziwą zmianę"

Polska awansowała w światowym rankingu wolności prasy. "Lepszą pozycję Polski rozumiemy jako nadzieję na prawdziwą zmianę"

Źródło:
Fakty TVN

Cała Polska była wstrząśnięta, gdy rok temu dowiedzieliśmy się o śmierci ośmioletniego Kamila. Ojczym go katował i oblewał wrzątkiem. Przyjęto specjalne prawo, które miało pomóc w tym, by nigdy więcej nie wydarzył się taki dramat. Czy to się udało?

Rok od śmierci Kamilka z Częstochowy. Co się zmieniło w sprawie ochrony dzieci?

Rok od śmierci Kamilka z Częstochowy. Co się zmieniło w sprawie ochrony dzieci?

Źródło:
Fakty TVN

Majówka to czas nie tylko odpoczynku, ale też ciężkiej pracy. Zwłaszcza w ogrodach i na działkach. Schylona sylwetka i intensywne, powtarzalne ruchy mogą prowadzić do kontuzji. Jak działkowcy i ogrodnicy mogą uchronić się na przykład przed syndromem łokcia tenisisty?

Prace w ogrodzie mogą prowadzić do kontuzji. Eksperci podpowiadają, co robić i czego unikać

Prace w ogrodzie mogą prowadzić do kontuzji. Eksperci podpowiadają, co robić i czego unikać

Źródło:
Fakty TVN

Półmetek majówki - kto chciał, kto mógł - ten zafundował sobie przedwakacyjny urlop, bo wolnych dni się nazbierało. Słoneczna pogoda i wiosenna aura przyciągnęły tłumy do Zakopanego. Duże obłożenie jest także nad morzem, ale i w większych miastach nie brakuje atrakcji.

Jak Polacy spędzają majówkę? Jedni stawiają na odpoczynek od zgiełku miasta, inni wybierają city break

Jak Polacy spędzają majówkę? Jedni stawiają na odpoczynek od zgiełku miasta, inni wybierają city break

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

W Polsce wciąż widoczny trend na zaciąganie kredytów. Bierzemy ich więcej, ponieważ więcej zarabiamy i rośnie nasza kredytowa zdolność. Wciąż jednak zdarza się, że oprocentowanie pożyczki okazuje się zabójcze, a spłata raty co najmniej problematyczna.

Polacy pożyczają coraz więcej. "Ostatnie lata zrujnowały nasze kieszenie"

Polacy pożyczają coraz więcej. "Ostatnie lata zrujnowały nasze kieszenie"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

W naszych czasach prawo, a zwłaszcza jego interpretacja, staje się narzędziem walki politycznej - mówiła w "Faktach po Faktach" profesor Ewa Łętowska, sędzia Trybunału Konstytucyjnego w stanie spoczynku, była rzeczniczka praw obywatelskich. Oceniła, że mamy obecnie do czynienia z "horrorem prawniczym".

Profesor Ewa Łętowska o "horrorze prawniczym"

Profesor Ewa Łętowska o "horrorze prawniczym"

Źródło:
TVN24

W Ukrainie mamy do czynienia ze zderzeniem dwóch parametrów - ilością i jakością. (...) Na poziomie ilości moim zdaniem nie można próbować konkurować z Rosją. Trzeba szukać jakościowych rozwiązań - mówił w "Faktach po Faktach" gen. Stanisław Koziej. Jerzy Marek Nowakowski wskazał z kolei trzy scenariusze rozstrzygnięcia wojny, które są według niego najbardziej prawdopodobne.

Generał Koziej o "najważniejszym parametrze" wojny w Ukrainie

Generał Koziej o "najważniejszym parametrze" wojny w Ukrainie

Źródło:
TVN24

Listy Prawa i Sprawiedliwości do europarlamentu to nic innego, jak tylko tratwa ratunkowa, a może nawet arka Noego dla złodziei, dla przestępców - mówiła w "Faktach po Faktach" Katarzyna Kotula (Lewica). Nieobecność Daniela Obajtka na czwartkowej konwencji PiS nie jest związana z tym, że 2 maja to dzień Polaków za granicą - stwierdziła Aleksandra Leo (Polska 2050-Trzecia Droga). Karol Karski (PiS) wyjaśnił z kolei, czemu na konwencji zabrakło Jacka Kurskiego.

"Tratwa ratunkowa" czy "silne, dobre listy"?

"Tratwa ratunkowa" czy "silne, dobre listy"?

Źródło:
TVN24

Urazy mózgu są często ignorowane przez sportowców, nawet tych profesjonalnych. Jednak mogą mieć one poważne konsekwencje dla naszego zdrowia i nie chodzi tylko o dotkliwe wstrząśnienie mózgu. Groźne mogą być również mikrourazy. Naukowcy i lekarze przyglądają im się z coraz większą uwagą.

Mikrourazy mózgu na celowniku lekarzy sportowych. Z pomocą przychodzi technologia

Mikrourazy mózgu na celowniku lekarzy sportowych. Z pomocą przychodzi technologia

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Biorąc pod uwagę, że mówimy o kraju, na który Rosja napadła ledwie 15 lat temu, ten pomysł gruzińskiego parlamentu budzi tym większe zdumienie. Chodzi o projekt prawa o "obcych agentach". Pomysłodawcy mówią, że prawo wzmocni gruzińską niepodległość. Krytycy - głównie młodzi obywatele, którzy zaznali zachodniej wolności - oceniają, że to pomysł rodem z putinowskiej Rosji, który ma uderzyć w społeczeństwo obywatelskie.

Europejskie flagi na ulicach i porównania do Ukrainy Janukowycza. "Ci, którzy uważają Rosję za przyjaciół, to nasi wrogowie"

Europejskie flagi na ulicach i porównania do Ukrainy Janukowycza. "Ci, którzy uważają Rosję za przyjaciół, to nasi wrogowie"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

To było największe rozszerzenie Unii Europejskiej w historii. 20 lat temu do Wspólnoty dołączyło 10 państw, w tym między innymi Polska. Dziś 450 milionów Europejczyków cieszy się swobodą przemieszczania się. Unia zwiększa możliwości studiowania i pracy za granicą. Blisko 80 procent obywateli państw, które dołączyły do Wspólnoty dwie dekady temu, twierdzi, że ich kraje na tym skorzystały.

20. rocznica największego rozszerzenia w historii Unii Europejskiej. "Mamy łatwe życie. Mamy do wszystkiego dostęp"

20. rocznica największego rozszerzenia w historii Unii Europejskiej. "Mamy łatwe życie. Mamy do wszystkiego dostęp"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS