Znana działaczka środowiska LGBT wzięła udział w reklamie, musiała uciekać z kraju


Jedna reklama kosztowała utratę domu i oszczędności. Rosyjska para kobiet wystąpiła w reklamie telewizyjnej supermarketu. Niedługo potem partnerki zaczęły otrzymywać groźby śmierci. Kobiety musiały uciec z Rosji, a supermarket przeprosił - nie bohaterki reklamy, lecz swoich klientów za pokazanie osób LGBT. Materiał "Faktów o Świecie" TVN24 BiS.

Niewinna reklama odmieniła ich życie. To przez nią Yuma i jej dwie dorosłe córki - Mila i Alina - oraz 8-letnia wnuczka musiały uciec z Rosji. Schronienie znalazły w Hiszpanii.

- Ta reklama, nawet jeśli przysporzyła nam wielu kłopotów, jest ogromnym sukcesem. Teraz we wszystkich gazetach jest rodzina LGBT, o której wcześniej nigdy nie było mowy - uważa Mila, córka Yumy.

Yuma jest psychologiem i znaną działaczką środowiska LGBT w Moskwie. Wraz z rodziną zdecydowała się wziąć udział w kampanii reklamowej ekskluzywnych produktów spożywczych. Nie było w niej mowy o seksualności kobiet, ale środowiska neonazistowskie rozpoczęły w internecie "śledztwo" na temat ich życia prywatnego. Od tego zaczęła się nagonka.

- Dostawałyśmy wiadomości od członków grup neonazistowskich. Grożono nam i dziecku siostry. Część z tych wiadomości to były po prostu brzydkie słowa, ale niektóre były przerażające. W jednej było zdjęcie splamionej krwią siekiery. Były wiadomości, że nas zabiją, zgwałcą. Adres naszego domu został opublikowany w internecie. Policja w Rosji nam nie pomagała - opowiada Mila.

Policja nie pomagała, a mogłaby nawet zaszkodzić. Od 2013 roku w Rosji, podobnie jak od niedawna na Węgrzech, funkcjonuje prawo "zakazujące promowania nietradycyjnych stosunków seksualnych wśród nieletnich". Istniała więc obawa, że 8-latka zostanie odebrana matce przez opiekę społeczną.

- Myślimy o szkole dla dziecka mojej siostry. Chcemy znaleźć szkołę, gdzie - mówię to i pęka mi serce - gdzie może mówić o swojej rodzinie, a nie kłamać. Mam nadzieję znaleźć tutaj akceptację, mam nadzieję żyć tutaj w bezpiecznym otoczeniu - przekonuje Mila.

"Nadal będziemy walczyć o Rosję"

Kobiety mieszkają obecnie pod Barceloną. Ktoś bezinteresownie wynajął im mieszkanie. Na razie na miesiąc.

W planach mają staranie się o status uchodźców, bo - jak twierdzą - powrót do kraju pochodzenia zagraża ich życiu. Mimo tego niczego nie żałują i zamierzają nadal wspierać społeczność LGBT w Rosji.

- Sądząc po tym, co ludzie do mnie piszą lub mówią, obraz naszej rodziny, który widzieli, dawał im nadzieję. A nadzieja w naszej sytuacji jest bardzo ważna - zapewnia Yuma.

- Nadal będziemy walczyć o Rosję, nie zatrzymamy się, będziemy walczyć o społeczność LGBT w Rosji nawet tutaj. I będziemy próbować pomagać ludziom - zapowiada Mila.

Autor: Justyna Zuber / Źródło: Fakty o Świecie TVN24 BiS

Pozostałe wiadomości

Bullying to przemoc rówieśnicza, to wyzwiska i obrażanie, to szydzenie i niemiłe żarty, to wykluczanie z grupy. Jest najnowszy raport na ten temat, który pokazuje jak często i jak konkretnie to dręczenie może wyglądać.

"Powtarzalność, nierównowaga sił". Ofiarą może stać się każde dziecko

"Powtarzalność, nierównowaga sił". Ofiarą może stać się każde dziecko

Źródło:
Fakty TVN

Wystarczy posłuchać relacji dwóch kobiet, by przekonać się, jak ważne przy porodzie może być znieczulenie. Zaczęto je stosować 30 lat temu, ale dziś wciąż nie jest standardem. Jest tylko i wyłącznie dla chętnych kobiet. Fundacja Rodzić po Ludzku rusza z kampanią społeczną na ten temat.

"Kobiety, nie gódźcie się na taką opiekę, walczcie o swoje prawa". Fundacja Rodzić po Ludzku rusza z kampanią

"Kobiety, nie gódźcie się na taką opiekę, walczcie o swoje prawa". Fundacja Rodzić po Ludzku rusza z kampanią

Źródło:
Fakty TVN

Przedwyborczy zegar tyka. 41 dni do pierwszej tury. Dla kandydatów oznacza to obowiązki związane z kampanią. A dla wyborców - obowiązki związane z głosowaniem. Można już między innymi dopisywać się do spisu wyborców czy zgłaszać chęć głosowania korespondencyjnego. Kto, gdzie i jak? Odpowiedzi na najważniejsze pytania - a także to, co słychać na kampanijnym szlaku, w naszym raporcie.

Głosowanie za 41 dni. Co warto wiedzieć o kalendarzu wyborczym?

Głosowanie za 41 dni. Co warto wiedzieć o kalendarzu wyborczym?

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

"Trenuj z wojskiem" to projekt Ministerstwa Obrony Narodowej polegający na organizacji dobrowolnych, praktycznych i bezpłatnych szkoleń dla każdego. To też wstęp, jak zapowiada minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz, do organizacji dobrowolnych, powszechnych szkoleń wojskowych, które planuje rząd.

Rozpoczęła się kolejna edycja szkoleń "Trenuj z wojskiem"

Rozpoczęła się kolejna edycja szkoleń "Trenuj z wojskiem"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

- Przekazaliśmy na tereny powodziowe już teraz prawie cztery miliardy złotych. To jest gigantyczna kwota - powiedział w "Faktach po Faktach" w TVN24 minister do spraw odbudowy po powodzi Marcin Kierwiński. Zapewnił, że "wszyscy, którzy złożyli wnioski, dostali wypłaty".

"Gigantyczna kwota" trafiła do powodzian. Kierwiński: teraz rozpoczną odbudowę

"Gigantyczna kwota" trafiła do powodzian. Kierwiński: teraz rozpoczną odbudowę

Źródło:
TVN24

To nie jest jakaś tam kłótnia w parlamencie - ocenił środowe starcie na mównicy sejmowej lidera PiS Jarosława Kaczyńskiego i posła KO Romana Giertycha europoseł Nowej Lewicy Krzysztof Śmiszek. Krzysztof Brejza (KO) nazwał Kaczyńskiego "manipulantem emocjonalnym".

"Kaczyński zamienił się w człowieka, który żywi się kłótnią"

"Kaczyński zamienił się w człowieka, który żywi się kłótnią"

Źródło:
TVN24

Zastępuje przewodnika, lustro, nawet w pewnym zakresie narząd wzroku. Sztuczna inteligencja to pomocnik, który nie traci cierpliwości, a osobom niedowidzącym zwiększa przestrzeń samodzielności. ChatGPT jest w stanie asystować przy robieniu zakupów, orientować użytkownika w przestrzeni czy odnaleźć zgubiony przez niego przedmiot. Nie można mu ufać bezkrytycznie, ale można pozwolić sobie pomóc.

ChatGPT może zastąpić przewodnika osobie niewidomej. Wystarczy aplikacja na smartfonie

ChatGPT może zastąpić przewodnika osobie niewidomej. Wystarczy aplikacja na smartfonie

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

W ciągu minionej doby Bill Ackman, jeden z najbardziej znanych inwestorów na świecie, napisał kilka tweetów. Jeden z nich brzmiał: "Państwa, które jako pierwsze dojdą do porozumienia z Donaldem Trumpem, zawrą lepsze porozumienia. Kraje, które będą czekać lub zastosują odwet, będą żałować, że nie były w pierwszej grupie". A drugi cytat: "Czasem najlepszą strategią w negocjacji jest przekonanie drugiej strony o swoim szaleństwie". A co myślą zwykli amerykańscy przedsiębiorcy, którzy nie zarządzają miliardowymi funduszami, ale po prostu firmami?

Przedsiębiorcy reagują na cła Trumpa. "Na końcu i tak zawsze płaci klient"

Przedsiębiorcy reagują na cła Trumpa. "Na końcu i tak zawsze płaci klient"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS