Niemcy też debatują nad zmianą prawa aborcyjnego. Oni jednak powołali komisję złożoną z ekspertów

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS
Niemcy też debatują nad zmianą prawa aborcyjnego. Oni jednak powołali komisję złożoną z ekspertów
Niemcy też debatują nad zmianą prawa aborcyjnego. Oni jednak powołali komisję złożoną z ekspertów
Justyna Kazimierczak/Fakty o Świecie TVN24 BiS
Niemcy też debatują nad zmianą prawa aborcyjnego. Oni jednak powołali komisję złożoną z ekspertówJustyna Kazimierczak/Fakty o Świecie TVN24 BiS

W Polsce dopiero rozpocznie pracę nadzwyczajna komisja do spraw aborcji. Tymczasem w Niemczech już zakończyła pracę podobna komisja. Tam intencją rządu było to, by opracowane wnioski były jak najdalsze od politycznych sporów. Wynika z nich, że aborcja w Niemczech powinna być dozwolona bez ograniczeń do 12. tygodnia ciąży. W tej chwili, choć jest nielegalna, właściwie nie podlega karze.

W Niemczech ożywa debata dotycząca dostępu do aborcji. Niemiecka koalicja rządząca zapowiada liberalizację przepisów. W tym celu rząd powołał specjalną komisję, składającą się z ekspertów z zakresu medycyny, psychologii, etyki i prawa.

- Aborcja musi być legalna. Kobieta w ciąży musi być chroniona przed aborcją, na którą sama się nie zdecyduje i kiedy aborcja jest przeprowadzana wbrew jej woli. Przymusowe przerwanie ciąży należy uznać za przestępstwo - wskazuje Liane Woerner, członkini komisji do spraw aborcji.

Czytaj także: Polskie prawo aborcyjne wśród najbardziej restrykcyjnych w Europie. Jak wyglądamy na tle świata?

Kwestię aborcji w Niemczech reguluje paragraf 218 Kodeksu karnego. Aborcja jest legalna w sytuacji, kiedy życie i zdrowie kobiety są zagrożone lub ciąża jest wynikiem gwałtu. Aborcja nie podlega karze, jeśli dochodzi do niej w pierwszych trzech miesiącach ciąży, a przed zabiegiem kobieta skorzysta z obowiązkowej porady specjalisty. Co ważne - pomiędzy konsultacją a przeprowadzeniem aborcji muszą upłynąć co najmniej 3 dni.

- Niechciana ciąża może przytrafić się każdej kobiecie w wieku rozrodczym i nikt wcześniej o tym tak naprawdę nie myślał. Nagle kobieta musi podjąć decyzję i samo to jest wystarczająco trudne. Wtedy pojawiają się przeszkody ze strony państwa. Potem przychodzi stygmatyzacja i ataki ze strony społeczeństwa, a później trzeba spełnić pewne wymagania, by poddać się procedurze - zwraca uwagę Kristina Haenel, lekarz internista.

Zdaniem komisji powołanej przez rząd aborcja w Niemczech powinna być dozwolona do 12. tygodnia ciąży. Eksperci opracowali zalecenia, powołując się na konstytucję, prawa człowieka i prawo europejskie. Kościół katolicki, będący jednym z głównych przeciwników liberalizacji przepisów aborcyjnych w Niemczech, potępił wytyczne komisji.

- Obawiam się, że ostatecznie trudno będzie utrzymać prawo do życia dzieci z niepełnosprawnościami, a może nawet dochodzić do decydowania o narodzinach ze względu na płeć - mówi Eva Maria Welskop-Deffaa, przewodnicząca niemieckiego Caritasu.

Prof. Dębska: rolą państwa nie jest tworzenie zakazów, straszenie
Prof. Dębska: rolą państwa nie jest tworzenie zakazów, straszenieTVN24

"Rząd bardzo szczegółowo omówi tę sprawę"

Raport przygotowany przez komisję nie jest wiążący. O tym, czy przyjąć jej zalecenia, zdecyduje koalicja rządząca Olafa Scholza. Najprawdopodobniej na zmianę przepisów nie zgodzi się konserwatywna opozycja. Skrajnie prawicowa Alternatywa dla Niemiec opowiada się za zaostrzeniem prawa, twierdząc, że w Niemczech dokonuje się zbyt wielu aborcji. Według Federalnego Urzędu Statystycznego w 2022 roku za Odrą przeprowadzono około 104 tysiące zabiegów.

- Nie potrzebujemy w Niemczech kolejnej debaty, która dzieli społeczeństwo. Dlatego apeluję do wszystkich, żeby podeszli do tego obiektywnie, żebyśmy nie rozpoczęli ideologicznej dyskusji. Rząd bardzo szczegółowo omówi tę sprawę - zapewnia Karl Lauterbach, minister zdrowia Niemiec.

Zobacz też: Francja za wpisaniem do konstytucji prawa do aborcji

Według sondażu przeprowadzonego przez instytut badawczy Forsa 72 procent ankietowanych popiera pełną legalizację aborcji do 12. tygodnia. W sobotę w Monachium demonstrowało kilka tysięcy zwolenników i przeciwników aborcji.

- Każda kobieta powinna samodzielnie decydować o swoim ciele. To fundamentalne prawo człowieka - mówiła Sanne, zwolenniczka aborcji. - Jestem tutaj, aby oddać głos najsłabszym, szczególnie tym nienarodzonym. Wszyscy powinni mieć prawo do życia - wskazywała Sarah, przeciwniczka aborcji.

Aborcja stała się kwestią dzielącą wyborców w Stanach Zjednoczonych i kilku krajach europejskich. Na początku tego roku Francja wpisała prawo do dobrowolnego przerwania ciąży do swojej konstytucji. Prezydent Emmanuel Macron stwierdził nawet, że aborcja powinna być zagwarantowana w Karcie Praw Podstawowych Unii Europejskiej.

Autorka/Autor:Justyna Kazimierczak

Źródło: Fakty o Świecie TVN24 BiS

Źródło zdjęcia głównego: Enex

Pozostałe wiadomości

W 2020 roku rozpoczął się proces księdza Mariana W., oskarżonego o seksualne wykorzystywanie nieletnich. Pokrzywdzonych miało zostać 22 chłopców. Po czterech latach postępowania sądowego sprawa rusza od początku. Jednocześnie ośmiu poszkodowanych domaga się od tarnowskiej kurii łącznie 12 milionów złotych odszkodowania.

"Dotykanie po genitaliach, w okolicach krocza". Byli ministranci chcą 12 milionów złotych odszkodowania od kurii

"Dotykanie po genitaliach, w okolicach krocza". Byli ministranci chcą 12 milionów złotych odszkodowania od kurii

Źródło:
Fakty TVN

Gdy 15 lat temu do kin wszedł "Dom zły" Wojciecha Smarzowskiego, powszechnie uważano, że powiedzieć o tym filmie "wstrząsający", to o wiele za mało. Jeśli teraz powstaje "Dom dobry", to lepiej nie zakładać, że tym razem będzie pogodnie. Bo historia, którą opowiada nowy obraz polskiego reżysera, jest tak samo mroczna.

"Dom dobry" Wojciecha Smarzowskiego opowie o przemocy domowej. "Ludzie nie wiedzą, jak reagować"

"Dom dobry" Wojciecha Smarzowskiego opowie o przemocy domowej. "Ludzie nie wiedzą, jak reagować"

Źródło:
Fakty TVN

Trzecia Droga zaprezentowała liderów na listach swoich kandydatów do Parlamentu Europejskiego. Wybory odbędą się 9 czerwca, kampania już trwa. W to wszystko wpisuje się środowa, 20. rocznica przyjęcia Polski do Unii Europejskiej.

PiS ogłasza kolejne listy, Trzecia Droga przedstawiła swoje "jedynki"

PiS ogłasza kolejne listy, Trzecia Droga przedstawiła swoje "jedynki"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Luka VAT w zeszłym roku wzrosła do dwucyfrowego poziomu, a budżet państwa traci na tym ponad 40 miliardów złotych - poinformowało Ministerstwo Finansów. Mateusz Morawiecki jako premier przez lata chwalił się sukcesami w walce z mafiami VAT-owskimi. - To był wyłącznie PR. On po prostu podpinał się pod pewne zjawiska rynkowe - tłumaczy Kazimierz Krupa, publicysta ekonomiczny w Kancelarii Drawbridge.

Luka VAT przekroczyła 40 miliardów. Ekonomiści tłumaczą, że to żółta kartka dla poprzedniego rządu

Luka VAT przekroczyła 40 miliardów. Ekonomiści tłumaczą, że to żółta kartka dla poprzedniego rządu

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Ministra do spraw równości Katarzyna Kotula stwierdziła w "Faktach po Faktach" w TVN24, że "wielkim hamulcowym" rządowego projektu ustawy w sprawie związków partnerskich jest wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz i PSL. - Być może jest tak, że premier Kosiniak-Kamysz, ze względu na kolejne wybory - tym razem europejskie - nie chce dzisiaj powiedzieć, że zgadza się na rządowy projekt o związkach partnerskich - dodała.

Co z ustawą o związkach partnerskich? Ministra wskazuje na "wielkiego hamulcowego"

Co z ustawą o związkach partnerskich? Ministra wskazuje na "wielkiego hamulcowego"

Źródło:
TVN24

Musiałam podjąć decyzję w sprawie startu w wyborach do Parlamentu Europejskiego w ciągu jednego dnia - powiedziała w "Faktach po Faktach" w TVN24 Hanna Gronkiewicz-Waltz. Mówiła, że dostała w tej sprawie telefon.

Od kogo dostała telefon? Nie odpowiedziała. Gronkiewicz-Waltz: kandydatura jest dla mnie zaskoczeniem

Od kogo dostała telefon? Nie odpowiedziała. Gronkiewicz-Waltz: kandydatura jest dla mnie zaskoczeniem

Źródło:
TVN24

"Zdrajcy!" - tak swój temat okładkowy tytułuje prestiżowy tygodnik "Der Spiegel". To ustalenia dziennikarzy na temat partii Alternatywa dla Niemiec - w skrócie AfD. "Der Spiegel" podaje wprost, że za strategią ugrupowania stoi Kreml. To kolejne doniesienia o powiązaniach AfD z wrogami Zachodu - nie tylko z Rosją, ale też z Chinami. Problem ukrytych wpływów Kremla na polityków jest nie tylko niemiecki.

"Der Spiegel" o AfD: "Zdrajcy!" Manifest partii miał zostać napisany na Kremlu

"Der Spiegel" o AfD: "Zdrajcy!" Manifest partii miał zostać napisany na Kremlu

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Dwa miesiące tylko leżeć. W dodatku za całkiem niezłe wynagrodzenie i dla dobra nauki. Tylko pozornie jest to praca marzeń. Eksperyment, który organizują naukowcy z Niemiec i NASA, będzie dla uczestników wyjątkowo wyczerpujący, natomiast dla nauki będzie wyjątkowo cenny.

18 tysięcy euro za dwa miesiące leżenia. Eksperyment naukowców ma zbadać wpływ mikrograwitacji na człowieka

18 tysięcy euro za dwa miesiące leżenia. Eksperyment naukowców ma zbadać wpływ mikrograwitacji na człowieka

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS