Luka VAT przekroczyła 40 miliardów. Ekonomiści tłumaczą, że to żółta kartka dla poprzedniego rządu

Źródło:
Fakty po Południu TVN24
Luka VAT przekroczyła 40 miliardów. Ekonomiści tłumaczą, że to żółtka karta dla poprzedniego rządu
Luka VAT przekroczyła 40 miliardów. Ekonomiści tłumaczą, że to żółtka karta dla poprzedniego rządu
Stefania Kulik/Fakty po Południu TVN24
Luka VAT przekroczyła 40 miliardów. Ekonomiści tłumaczą, że to żółtka karta dla poprzedniego rząduStefania Kulik/Fakty po Południu TVN24

Luka VAT w zeszłym roku wzrosła do dwucyfrowego poziomu, a budżet państwa traci na tym ponad 40 miliardów złotych - poinformowało Ministerstwo Finansów. Mateusz Morawiecki jako premier przez lata chwalił się sukcesami w walce z mafiami VAT-owskimi. - To był wyłącznie PR. On po prostu podpinał się pod pewne zjawiska rynkowe - tłumaczy Kazimierz Krupa, publicysta ekonomiczny w Kancelarii Drawbridge.

To miał być ogromny sukces Morawieckiego. - Tego VAT-owskiego byka za rogi rzeczywiście my chwyciliśmy - twierdził w 2019 roku Mateusz Morawiecki, ówczesny premier. - Nasze sukcesy w zmniejszaniu luki CIT i VAT są też powszechnie znane. (...) Ja za dwa tygodnie jadę do Brukseli uczyć innych, jak to zrobiliśmy - zapowiadał swego czasu Morawiecki. Pogoniliśmy te mafie VAT-owskie - mówił w 2021 roku Morawiecki.

Rzekoma walka z mafiami i karuzelami VAT-owskimi to był jeden z symboli rządów Prawa i Sprawiedliwości. Politycy partii rządzącej budowali narrację skutecznego uszczelniania systemu. To właśnie z odzyskanych przez nich środków miało pochodzić finansowanie programów socjalnych, takich jak Rodzina 500 plus. Przynajmniej tak zapewniał ówczesny premier.

"To był wyłącznie PR"

- Szeryf wrócił do miasta, gangsterzy się pochowali potulnie po kątach. Wszystkie mafie podatkowe, mafie korporacyjne, mafie VAT-owskie zostały zwalczone, bo zastosowaliśmy takie instrumenty prawne, informatyczne, że udało nam się wygrać walkę z mafiami VAT-owskimi i pieniądze przeznaczyć dla zwykłych ludzi, dla was, drodzy państwo - mówił Morawiecki w 2023 roku.

Piątkowe dane przekazane przez Ministerstwo Finansów podważyły przez lata głoszoną propagandę sukcesu. Luka w ciągu ostatnich dwóch lat cofnęła się do poziomu z początku pierwszej kadencji rządów Prawa i Sprawiedliwości.

- W ciągu najbliższych dni przedstawimy dokładne dane dotyczące wyższej luki VAT. Mówimy tutaj o powrocie luki VAT do poziomu, niestety, dwucyfrowego już - poinformował Andrzej Domański, minister finansów. Mowa o blisko 16-procentowej luce VAT w 2023 roku.

Polska wciąż nie rozwiązała problemu mafii VAT-owskich
Polska wciąż nie rozwiązała problemu mafii VAT-owskichMafie VAT-owskie nie zostały pokonane - jedne wpadają, ale inne dalej próbują działać. Wciąż wykrywane są kolejne. Chodzi o gigantyczne pieniądze.Katarzyna Skalska | Fakty po południu TVN24

CZYTAJ TAKŻE: Powołano zespoły do przygotowania raportów ws. przestępstw VAT-owskich i przeciw środowisku - To był wyłącznie PR. On po prostu podpinał się pod pewne zjawiska rynkowe, twierdząc, że on jest ich sprawcą. A ten cud gospodarczy był nie dzięki PiS-owi i dzięki Morawieckiemu, tylko mimo PiS-u i mimo Morawieckiego. Tak się zdarzyło, że te wpływy były dobre, ponieważ była dobra koniunktura. Kiedy koniunktura spadła, a państwo było jeszcze bardziej niewydolne, to efekt mamy taki, jaki mamy - tłumaczy Kazimierz Krupa, publicysta ekonomiczny w Kancelarii Drawbridge.

Premier Morawiecki dobrze wykorzystał koniunkturę propagandowo. - Jak ktoś kiedyś będzie pisał kolejne wydanie "Opowieści tysiąca i jednej nocy", to na pewno opowieści Morawieckiego się tam znajdą, także w kontekście luki VAT-owskiej - skomentował Robert Biedroń, współprzewodniczący Nowej Lewicy i eurodeputowany.

W sobotę premier Morawiecki w mediach społecznościowych odniósł się do informacji przekazanych przez Ministerstwo Finansów. W poście czytamy, że obniżenie luki VAT jest faktem, a nowe dane są wynikiem zabiegu fiskalnego rządzących.

Co rzeczywiście przyczyniło się do wzrostu luki VAT-owskiej?

- My za chwilę pokażemy, na ile nas zadłużył ten Morawiecki. Ile on wydał nie tylko z budżetu, bo to wiemy, ale on otworzył mnóstwo funduszy poza kontrolą parlamentu - informuje Dariusz Joński, poseł Koalicji Obywatelskiej.

Partyjni koledzy premiera Morawieckiego w danych z 2023 roku też widzą wpływ nowego rządu, powołanego w grudniu. - Powiem wprost, że dzisiaj się boję, że ci, którzy rządzą, nie mają do tego serca, i uważam, że będziemy oszukiwani, jeżeli chodzi o VAT, a to największy przychód budżetu państwa, taka jest prawda - stwierdził Michał Wójcik, poseł Suwerennej Polski.

ZOBACZ TEŻ: "Doszli do władzy i wpływy z VAT spadły". Nie, powody są inne - Jest pewnego rodzaju rozprężenie, bo prawdopodobnie jest poczucie, że obecna władza nie będzie konsekwentna w ograniczaniu szarej strefy. To ostatecznie zagraża uczciwym przedsiębiorcom - twierdzi Waldemar Buda, poseł Prawa i Sprawiedliwości.

Ekonomiści wyjaśniają, co rzeczywiście złożyło się na wzrost luki VAT w ostatnim roku. - Polska gospodarka już nie była gospodarką rynkową. Była gospodarką regulowaną, regulowaną centralnie, z mrożeniem cen, z cenami urzędowymi, z zerowym VAT-em na żywność, czyli krótko mówiąc: ingerencja państwa w gospodarkę w mechanizmy rynkowe była na tyle duża czy tak duża, że musiało się to odbić - wyjaśnia Kazimierz Krupa.

"Szara strefa zwiększyła się w przeciągu kilku lat z 14 do 20%"

W momencie, kiedy koniunktura się pogarsza, to luka VAT się ujawnia. W 2023 roku odnotowano wzrost PKB na poziomie zaledwie 0,2 procent.

- O 16 procent więcej firm zbankrutowało, 200 tysięcy jednoosobowych działalności gospodarczych zgłosiło się do likwidacji, 380 tysięcy zawiesiło działalność i szara strefa zwiększyła się w przeciągu kilku lat z 14 mniej więcej procent do 20 procent - informuje prof. dr hab. Marcin Kalinowski, ekonomista Uniwersytetu WSB Merito w Gdańsku.

Andrzej Domański o zmianach w składce zdrowotnej dla rozliczających się na skali podatkowej
Andrzej Domański o zmianach w składce zdrowotnej dla rozliczających się na skali podatkowejTVN24

Na to premier Morawiecki również znalazł wyjaśnienie. Uznał, że napływ ukraińskiego kapitału i biznesu miał oczywisty wpływ na poziom szarej strefy.

- Nie potrafili złapać tego byka za rogi, a takiej złej baletnicy to i rąbek spódnicy przeszkodzi. Każda wymówka będzie dobra: wojna na Wschodzie, wojna na Zachodzie, wojna na północy czy wojna na południu. Wszystko będzie służyło w tej narracji Prawu i Sprawiedliwości, żeby się wytłumaczyć, że po prostu byli niekompetentni i nie dali rady - ocenił Krzysztof Śmiszek, wiceminister sprawiedliwości i poseł Nowej Lewicy.

Luka VAT wyniosła blisko 5 procent budżetu. "Nowy rząd ma poważny kłopot"

Ekonomiści wyjaśniają, że tak wyraźny wzrost luki VAT w ubiegłym roku to spóźniona żółta kartka od przedsiębiorców dla poprzedniego rządu. To biała flaga, sygnał, że nie są w stanie dalej prowadzić działalności przy tak zwiększających się obciążeniach. - To nie są wcale przestępcy, którzy działają w karuzelach VAT-owskich i oszukują budżet państwa - przekonuje Marcin Kalinowski.

Luka VAT w ubiegłym roku, przeliczając na złotówki, to aż 42 miliardy złotych, blisko 5 procent całego budżetu. - Nowy rząd ma rzeczywiście poważny kłopot, to jeden z tych potężnych trupów w szafie - komentuje Kazimierz Krupa.

ZOBACZ TEŻ: Żona byłego radnego PiS od lat ma zarzut wyłudzenia zwrotu podatku VAT. Ale przed sądem nie staje

Bez wsparcia przedsiębiorców założenie, że w 2024 roku planowany wzrost wpływów z podatków VAT do budżetu będzie większy o 30 procent, zdaniem ekonomistów jest mało realne.

- Metoda kija i marchewki sprawdza się pod warunkiem, że mamy tę marchewkę. Tej marchewki zabrakło, a kij był zbyt duży. Oby nie było czerwonej kartki po tej żółtej kartce, która była w 2023 roku. To spowoduje, że nie będziemy mieli wzrostu gospodarczego na poziomie 2,8 procent, jak planowane, tylko będziemy mieli zbliżone do 2023 roku, na poziomie 0 procent - podsumowuje Marcin Kalinowski.

Autorka/Autor:

Źródło: Fakty po Południu TVN24

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Trwa śledztwo w sprawie przecięcia dwóch kabli telekomunikacyjnych na dnie Bałtyku. Szwedzka marynarka wojenna prowadzi oględziny miejsca zdarzenia. "To nie pierwszy taki przypadek" - mówi reporterowi TVN24 dowódca Stałej Grupy Morskiej.

Co uszkodziło kable na dnie Bałtyku? "Nie wiemy jeszcze, czy to sabotaż"

Co uszkodziło kable na dnie Bałtyku? "Nie wiemy jeszcze, czy to sabotaż"

Źródło:
Fakty TVN

Chorzy z cukrzycą są nawet trzy razy bardziej podatni na depresję - wynika z badań lekarzy. Nie chodzi tylko o ogólne samopoczucie i świadomość nieuleczalności choroby. Także o tak zwaną burzę chemiczną - nieustające wahania i podwyższone poziomy cukru i insuliny.

Cukrzycy trzy razy częściej chorują na depresję. Lekarze tłumaczą dlaczego

Cukrzycy trzy razy częściej chorują na depresję. Lekarze tłumaczą dlaczego

Źródło:
Fakty TVN

Końcowe odliczanie przed prezentacją kandydatów. Wybranek Prawa i Sprawiedliwości miał być wyłoniony 20 listopada, jednak wciąż nic o nim nie wiadomo. Ale wiadomo, że 21 listopada kolejne spotkanie na szczycie - kolejna narada przy Nowogrodzkiej. Może tym razem się uda?

Na kogo postawi Prawo i Sprawiedliwość w wyborach prezydenckich?

Na kogo postawi Prawo i Sprawiedliwość w wyborach prezydenckich?

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Opinia zero-jedynkowa. Sprawozdanie odrzucone - koniec z wypłatami. - Minister Finansów nie powinien wypłacać komitetowi wyborczemu ani dotacji, ani subwencji - ocenia Wojciech Hermeliński, były przewodniczący PKW. PiS prosi zwolenników o wpłaty, nawet najdrobniejsze. Zwłaszcza że kampania prezydencka za pasem. Tymczasem w Prawie i Sprawiedliwości mają figurować zastępy tzw. martwych dusz. Chodzi nawet o 20 tysięcy działaczy, którzy teoretycznie są członkami formacji, ale od lat nie wpłacali na nią pieniędzy.

PiS pozbawiony subwencji i dotacji. A co ze składkami od członków? W PiS-ie są tysiące "martwych dusz"

PiS pozbawiony subwencji i dotacji. A co ze składkami od członków? W PiS-ie są tysiące "martwych dusz"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

- Rosja robiła, robi i będzie robiła to, co będzie chciała, jeżeli będzie mogła to robić - powiedział pułkownik rezerwy Maciej Matysiak, komentując informacje o użyciu rakiety balistycznej średniego zasięgu przez Rosję przeciwko Ukrainie. Zaznaczył przy tym, że w tej chwili "Rosja de facto zaczyna przeć do jakichś negocjacji" i chce zdobyć przewagę przed rozmowami z Ukrainą i Zachodem. Anna Maria Dyner (Polityka Insight) oceniła, że czwartkowy atak z użyciem nowej potężnej broni "miał wywołać efekt psychologiczny".

"To nowa głowica, która dopiero jest testowana". Cel użycia? Psychologiczny

"To nowa głowica, która dopiero jest testowana". Cel użycia? Psychologiczny

Źródło:
TVN24

- Cieszę się, że w PiS-ie mamy demokratyczny proces wyboru kandydata. Polega to na tym, że Jarosław Kaczyński po prostu taką decyzję podejmie - stwierdził w "Faktach po Faktach" Ryszard Petru. Wyraził nadzieję, że kandydatem PiS na prezydenta zostanie Przemysław Czarnek. - Znakomity kandydat - powiedział o byłym ministrze edukacji jego partyjny kolega Zbigniew Bogucki.

Poseł PiS o "znakomitym kandydacie". Petru: mam nadzieję, że Kaczyński go wybierze

Poseł PiS o "znakomitym kandydacie". Petru: mam nadzieję, że Kaczyński go wybierze

Źródło:
TVN24

Fair play obowiązuje nie tylko na boisku - upominają się piłkarki, oburzone tym, że najważniejszy dla nich turniej sportowy będzie sponsorowany przez Arabię Saudyjską, królestwo, które petrodolarami próbuje wymazać łamanie praw człowieka. Te petrodolary sponsorują ostatnio wiele federacji sportowych - od tenisa po Formułę 1 - a za dziesięć lat to właśnie państwo Saudów ma zorganizować mundial. Głównie dlatego, że innych chętnych nie ma.

Piłkarki oburzone tym, że ich mundial ma być sponsorowany przez Arabię Saudyjską

Piłkarki oburzone tym, że ich mundial ma być sponsorowany przez Arabię Saudyjską

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Wojna w Ukrainie trwa już tysiąc dni. To tysiąc dni cierpienia, walki o przetrwanie i ukrywania się w piwnicach. Według UNICEF-u od lutego 2022 roku Rosjanie zabili lub ranili ponad 2400 dzieci. W Charkowie edukacja zeszła do podziemia.

UNICEF: od lutego 2022 roku Rosjanie zabili lub ranili ponad 2400 dzieci na Ukrainie

UNICEF: od lutego 2022 roku Rosjanie zabili lub ranili ponad 2400 dzieci na Ukrainie

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS