Schwarzenegger: zagrożenie dla planety nie jest wyolbrzymiane

Schwarzenegger: zagrożenie dla planety nie jest wyolbrzymiane
Schwarzenegger: zagrożenie dla planety nie jest wyolbrzymiane
Fakty o Świecie TVN24 BiS
Schwarzenegger: zagrożenie dla planety nie jest wyolbrzymianeFakty o Świecie TVN24 BiS

- Sektor prywatny, uczelnie, sektor finansowy, zwyczajni ludzie. Każdy musi w tym musi wziąć udział, jeśli chcemy osiągnąć sukces. Dlatego moim zdaniem ta konferencja jest bardzo ważna - stwierdził w "Faktach o Świecie" TVN24 BiS Arnold Schwarzenegger, który jest jednym z uczestników katowickiego szczytu klimatycznego. Gwiazdor dodał też, że Polska mocno polega na węglu, ale - jak dodał - w ostatnich kilku latach udało się zredukować emisję gazów cieplarnianych o 30 procent.

Arnold Schwarzenegger jest jednym z gości szczytu klimatycznego w Katowicach. Były gubernator stanu Kalifornia podziękował w "Faktach o Świecie" za zorganizowanie tej konferencji. - Za każdym razem na tego typu wydarzeniach spotykają się ludzie, którzy wypracowują wspólny apel. Głosi on, że musimy zatrzymać globalne ocieplenie i zanieczyszczanie naszej planety - stwierdził polityk i zaznaczył, że kwestia zanieczyszczenia planety jest dla niego wyjątkowo ważna. Jak mówił, zmian klimatu doświadczymy za jakiś czas, podczas gdy planeta zanieczyszczana jest przez nas właśnie teraz.

Były gubernator przypomniał także, że 7 milionów ludzi umiera rocznie z powodu złej jakości powietrza. Jego zdaniem ważne jest to, żeby do ludzi dotarło przesłanie, że w debacie o kwestiach klimatycznych może uczestniczyć każdy oraz że nie jest to tylko sprawa polityków.

- Sektor prywatny, uczelnie, sektor finansowy, zwyczajni ludzie. Każdy musi w tym musi wziąć udział, jeśli chcemy osiągnąć sukces. Dlatego moim zdaniem ta konferencja jest bardzo ważna. Ważne żebyśmy się spotykali, wdrażali porozumienia paryskie i ograniczyli emisję gazów cieplarnianych tak jak zrobiliśmy to w Kalifornii - zaznaczył aktor.

Schwarzenegger: każdy musi w tym musi wziąć udział
Schwarzenegger: każdy musi w tym musi wziąć udziałFakty o Świecie TVN24 BiS

Polska jak Kalifornia?

Arnold Schwarzenegger wypowiedział się także w sprawie węgla, który przez polskie władze uważany jest za strategiczny surowiec. Jego zdaniem, Polska może zrobić to samo, co Kalifornia, która powoli odeszła od paliw kopalnych. - Po prostu podjęliśmy takie zobowiązanie. To oczywiście nie dzieje się z dnia na dzień. W Kalifornii zajęło nam to kilka dekad, ale teraz 50 procent energii uzyskujemy ze źródeł odnawialnych - mówił. - Osiągnęliśmy też cel redukcji gazów cieplarnianych o 25 procent w stosunku do poziomu z roku 1999. Stało się to 2 lata wcześniej niż planowaliśmy.

Gwiazdor zaznaczył też, że jego zdaniem Polska może zrobić to samo co Kalifornia. Dodał jednak, że Polska mocno polega na węglu. - W ostatnich kilku latach udało się wam zredukować emisję gazów cieplarnianych o 30 procent - zauważył. - Polska gospodarka świetnie się rozwija, PKB rośnie. W Polsce dobrze się dzieje, ale Polska musi tak jak wszyscy wyznaczyć sobie cel - dodał.

Schwarzenegger: Polska musi tak jak wszyscy wyznaczyć sobie cel
Schwarzenegger: Polska musi tak jak wszyscy wyznaczyć sobie celFakty o Świecie TVN24 BiS

"Zagrożenie dla planety nie jest wyolbrzymiane"

Były gubernator odniósł się także do wypowiedzi ludzi, którzy uważają, że niekorzystne zmiany klimatyczne są przesadzonymi zagrożeniami. - Byłem gubernatorem Kalifornii i dzięki temu miałem sposobność omówić te problemy z najlepszymi naukowcami na świecie. Rozmowy z nimi zmieniły mnie w bojownika o czystą energię i czystszą przyszłość. To naprawdę nie są żadne zmyślenia. Zagrożenie dla planety nie jest wyolbrzymiane - powiedział.

Arnold Schwarzenegger stwierdził także, że nawet jeżeli nie wierzymy w przewidywania naukowców, to powinniśmy zawierzyć Światowej Organizacji Zdrowia, która szacuje, że nawet 7 milionów ludzi rocznie umiera z powodu zanieczyszczenia środowiska, a 250 tysięcy w samych Stanach Zjednoczonych. Jego zdaniem "za to odpowiedzialny jest dwutlenek węgla, cząstki stałe i wszystko to co wydobywa się z rur wydechowych, czy z kominów elektrowni węglowych". - To jest nasza rzeczywistość. Ludziom trzeba uświadamiać jak zagrożone jest ich zdrowie z powodu zanieczyszczenia - mówił.

Zdaniem polityka trzeba zrozumieć, że dbanie o planetę, i tym samym o zdrowie obywateli, to najważniejsze zadanie rządzących. - To bardzo wymagające zadanie, nie będzie łatwo. Jedne kraje są mocno zależne od energii atomowej i chcą powoli od niej odchodzić. Inne zależne są od węgla, jeszcze inne od ropy naftowej. W Kalifornii produkowaliśmy i zużywaliśmy mnóstwo ropy naftowej, ale powoli nauczyliśmy się, że zależność od paliw kopalnych nie jest niczym dobrym - powiedział Arnold Schwarzenegger. Jak stwierdził, "teraz połowa zużywanej przez nas (mieszkańców Kalifornii - przyp. red.) energii pochodzi ze słońca, z wiatru i geotermii". - Tą ścieżką mogą podążyć inne kraje. To wielkie wyzwanie, niełatwe, ale najważniejsza jest wola żeby to zrobić - powiedział.

Schwarzenegger: rozmowy z naukowcami zmieniły mnie w bojownika o czystą energię
Schwarzenegger: rozmowy z naukowcami zmieniły mnie w bojownika o czystą energięFakty o św3iecie TVN24 BiS

"George był politycznym twardzielem"

Gwiazdor kina wspomniał także zmarłego przed kilkoma dniami prezydenta George'a H.W. Busha, którego nazwał bardzo dobrym przyjacielem. - Brałem udział w jego kampanii wyborczej. Zapowiadałem go na wielu wiecach. Kiedy został prezydentem uczynił mnie przewodniczącym rady prezydenckiej do spraw sportu. Często gościłem u niego w Białym Domu, Gabinecie Owalnym, spędzałem weekendy w Camp David. Byliśmy ze sobą bardzo blisko. Wiele się od niego nauczyłem. Na przykład tego, jak ważna w polityce jest życzliwość - wspominał.

Polityk przyznał także, że "George był bardzo miłym, grzecznym człowiekiem, a jednocześnie politycznym twardzielem, ale nigdy nikogo nie obraził. Zawsze starał się osiągnąć porozumienie ponad podziałami z ludźmi o innych poglądach. Szanował wszystkich niezależnie od ich afiliacji politycznej, starał się ich włączyć do wspólnego działania. Wierzył, że współpracą można osiągnąć więcej".

- To on (George Bush - przyp. red.) mnie zainspirował do startu w wyścigu o fotel gubernatora Kalifornii. To przy nim zobaczyłem jak wspaniała jest służba publiczna, jak wspaniałe jest służenie ludziom. Dzięki niemu zostałem 38. gubernatorem Kalifornii - podsumował rozmówca.

Schwarzenegger: George był politycznym twardzielem
Schwarzenegger: George był politycznym twardzielemFakty o Świecie TVN24 BiS

Źródło: Fakty o Świecie TVN24 BiS

Pozostałe wiadomości

Bohaterowie pierwszej linii frontu. Nie ma w tym określeniu przesady, bo ich służba w czasie walki z żywiołem wymaga odwagi i poświęcenia - i wiąże się z realnym ryzykiem. Ratują, ewakuują, zabezpieczają i jeszcze długo nie będą mogli odpocząć.

Strażacy, ratownicy, policjanci i żołnierze razem wobec żywiołu. Stawiają czoła nie tylko wielkiej wodzie

Strażacy, ratownicy, policjanci i żołnierze razem wobec żywiołu. Stawiają czoła nie tylko wielkiej wodzie

Źródło:
Fakty TVN

Kiedy przestanie padać? Kiedy woda opadnie? Niestety, jeszcze to potrwa. Nie tylko ulewy, ale także wichury. Narzekaliśmy na upały i suszę - to już ich nie ma. Meteorolodzy mówią: obyśmy dali radę do wtorku.

"Niż genueński jest niezmordowany". Ulewy jeszcze będą

"Niż genueński jest niezmordowany". Ulewy jeszcze będą

Źródło:
Fakty TVN

W wielu miejscach w Polsce zbierane są dary dla poszkodowanych przez powódź. Potrzeby są ogromne i przyda się dosłownie wszystko. W pomoc włączają się osoby prywatne, firmy i fundacje. Magazyny darów uruchomione w wielu miejscach zapełniają się, bo pomóc chce wiele osób. Powodzian można wesprzeć także wpłatami na specjalnie założone zbiórki.

"Z czym zostajemy? Z niczym". W całym kraju trwają zbiórki darów dla powodzian

"Z czym zostajemy? Z niczym". W całym kraju trwają zbiórki darów dla powodzian

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Ogrom wody zalewającej miasta i wsie to przede wszystkim dramaty mieszańców. To historie zalanych domów i biznesów, w tym restauracji Nota Bene w Kłodzku. To ratowanie nie tylko budynków i sprzętów, ale też ratowanie życia - jak w przypadku rodziny z dziećmi, która utknęła w zalanym samochodzie. Brawurowa akcja strażaków uchroniła ją przed tragedią.

Mieszkańcy zalewanych miejscowości przeżywają dramat. "Co chwilę ktoś szuka drugiej osoby"

Mieszkańcy zalewanych miejscowości przeżywają dramat. "Co chwilę ktoś szuka drugiej osoby"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Powódź w Polsce doprowadziła do uruchomienia w niedzielę nad ranem suchego zbiornika Racibórz Dolny, który jest w stanie przyjąć do 185 milionów metrów sześciennych wód wezbraniowych Odry. Zbiornik ma chronić przed powodzią Wrocław, Opole, Kędzierzyn-Koźle oraz mniejsze miejscowości. O bezpieczeństwie miast tego regionu mówił w "Faktach po Faktach" w TVN24 starszy brygadier Karol Kierzkowski, rzecznik Komendanta Głównego PSP.

Ten zbiornik ma ochronić przed powodzią Wrocław, Opole i Kędzierzyn-Koźle. Zaczął przejmować wodę z Odry

Ten zbiornik ma ochronić przed powodzią Wrocław, Opole i Kędzierzyn-Koźle. Zaczął przejmować wodę z Odry

Źródło:
TVN24

Wzięliśmy pod uwagę te doświadczenia z poprzednich lat. Mamy zbiorniki przeciwpowodziowe, mamy zupełnie inaczej funkcjonujące zarządzanie kryzysowe i oczywiście też służby, które są przygotowane w zupełnie inny sposób - mówił w "Faktach po Faktach" wojewoda dolnośląski Maciej Awiżeń (PO). Uspokajał, że jego zdaniem w województwie nie dojdzie do takich podtopień, jakie miały miejsce podczas dramatycznej "powodzi tysiąclecia".

Co czeka Kotlinę Kłodzką? "Nie wolno ani lekceważyć alarmów, ani też wpadać w panikę"

Co czeka Kotlinę Kłodzką? "Nie wolno ani lekceważyć alarmów, ani też wpadać w panikę"

Źródło:
TVN24

Najpierw jego potencjalny zastępca obrażał niezamężne kobiety, nazywając je bezdzietnymi kociarami, teraz on sam straszy mieszkańców Ohio przed migrantami, którzy jedzą koty. Jak to się stało, że w kampanii republikanów politycy sięgają po hejt i fake newsy rodem ze skrajnie prawicowych, niszowych otchłani internetu? W grze o stawkę, jaką jest prezydentura, nic nie jest przypadkowe. To nie algorytmy podsuwają Donaldowi Trumpowi teorie spiskowe, tylko ludzie w jego otoczeniu. Jedną z tych osób jest Laura Loomer.

Jedzenie psów i bezdzietne kociary. To ona ma podsuwać republikanom teorie spiskowe

Jedzenie psów i bezdzietne kociary. To ona ma podsuwać republikanom teorie spiskowe

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Tablet zamiast zeszytu, rysik zamiast ołówka - to się nie sprawdza. Tak twierdzą fińscy nauczyciele i odrzucają cyfrowe pomoce naukowe na lekcjach, bo rozpraszają uczniów i obniżają poziom nauczania. Fińska szkoła od lat jest wzorem. To, że pozbywa się ekranów, nie znaczy, że wraca do korzeni. Choć forma nauczania będzie znów tradycyjna, treść pozostaje supernowoczesna. Fińscy uczniowie regularnie uczęszczają choćby na zajęcia z robotyki.

Fińska szkoła w dobie cyfrowej edukacji stawia na analogowe rozwiązania

Fińska szkoła w dobie cyfrowej edukacji stawia na analogowe rozwiązania

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS