Dla lekarzy są jak trzecia ręka i druga para oczu. Roboty coraz częściej pomagają polskim chirurgom

19.09.2022 | Dla lekarzy są jak trzecia ręka i druga para oczu. Roboty coraz częściej pomagają polskim chirurgom
19.09.2022 | Dla lekarzy są jak trzecia ręka i druga para oczu. Roboty coraz częściej pomagają polskim chirurgom
Marek Nowicki | Fakty TVN
19.09.2022 | Dla lekarzy są jak trzecia ręka i druga para oczu. Roboty coraz częściej pomagają polskim chirurgomMarek Nowicki | Fakty TVN

Lekarzy nie zastąpią, ale mogą być dla nich niezastąpioną pomocą. Roboty coraz śmielej wkraczają na sale operacyjne. Ze swoją precyzją i możliwościami są przyszłością nowoczesnej medycyny. Tam, gdzie już są teraźniejszością, są dla chirurga jak trzecia ręka i druga para oczu.

Lekarze Centralnego Szpitala Klinicznego MSWiA w Warszawie pobrali nerkę od Ewy Łuczkiewicz i przeszczepili ją jej mężowi. - Operowana byłam przy użyciu robota da Vinci, z czego się bardzo cieszę i rzeczywiście dzisiaj się czuję rewelacyjnie - zapewnia pacjentka.

Trzecia ręka chirurga

Taki zabieg jak w przypadku pani Ewy, można wykonać tradycyjną metodą laparoskopową - bez użycia robota. Ale robot ma swoje zalety. - Po pierwsze (dzięki robotowi - przyp. red.) chirurg ma nie dwie, tylko trzy ręce, o czym nie wszyscy wiedzą, ale to też jest bardzo ważne - wyjaśnia profesor Marek Durlik, chirurg i transplantolog z Centralnego Szpitala Klinicznego MSWiA w Warszawie. Na tej trzeciej ręce chirurga jest umieszczony tor wizyjny. - Po drugie (obecność robota - przyp. red.) zapewnia dziesięciokrotne powiększenie, po trzecie jest to obraz z kamery, która jest od dołu skierowana, i która zapewnia obraz HD bardzo wysokiej jakości - dodaje profesor Durlik.

Widać wszystko bardzo dobrze i to w takich miejscach, które dotąd dla oka chirurga były słabo dostępne. To podstawowa funkcja robotów chirurgicznych - także robotów Versius, przy pomocy których lekarze usuwają na przykład raka prostaty. - Przy robocie da Vinci oglądamy tkanki, widząc w 3D, co daje nam taki efekt bycia w środku pacjenta. Tak samo w robocie Versius, gdy zakładamy okulary 3D, powoduje to, że mamy lepszy wgląd w tkanki i ten obraz jest o wiele bardziej wyrazisty i głębszy - tłumaczy doktor Mateusz Jobczyk, urolog ze Szpitala Wojewódzkiego w Bełchatowie i Szpitala "Salve Medica" w Łodzi.

Potrzeby są większe

W Polsce pracuje już około dziesięciu Versiusów i niemal dwa razy tyle robotów da Vinci. Natomiast nie ma w Polsce ani jednego Mazora - robota do operacji kręgosłupa. Pierwszy egzemplarz bardzo by chciał mieć u siebie profesor Robert Gasik z Narodowego Instytutu Geriatrii Reumatologii i Rehabilitacji. - On się uczy na podstawie badań tej nowej anatomii pacjenta i dostosowuje założenie każdego implantu do tej anatomii. Oczywiście my nadzorujemy prace robota, więc trochę to jest taki koleżeński układ. Trochę on nadzoruje nas - opowiada profesor Robert Gasik, kierownik Kliniki Neuroortopedii i Neurologii w Narodowym Instytucie Geriatrii, Reumatologii i Rehabilitacji.

Mózg robota - czyli jego oprogramowanie - to podstawa. Czasami nawet on sam wystarcza. Tak jak w przypadku polskiej produkcji robota Ictal do diagnozy pacjentów z epilepsją.

Państwo Łuczkiewiczowie - szczęśliwy biorca i szczęśliwa dawczyni - leżą na tej samej sali. Pani Ewa już we wtorek zostanie wypisana. Jej mąż wkrótce potem.

Autor: Marek Nowicki / Źródło: Fakty TVN

Źródło zdjęcia głównego: CMR SURGICAL

Pozostałe wiadomości

Mija 30 lat od tragicznego pożaru w hali Stoczni Gdańskiej. Zginęło wtedy siedem osób. To było podpalenie, jednak do dziś nie wiadomo, kto za nie odpowiada. Gdy po koncercie w hali pojawił się ogień, widzowie na początku myśleli, że to efekty świetlne.

Mija 30 lat od tragedii w Stoczni Gdańskiej. "Myśmy byli przekonani, że nas spali żywcem"

Źródło:
Fakty TVN

Stała, cotygodniowa rehabilitacja i perspektywa jeszcze co najmniej siedmiu operacji. Do tego specjalne ubranie, dzięki któremu życie z potężnymi bliznami jest życiem bez bólu. Po koszmarnym wypadku 9-letni Olek ma tylko jedno marzenie: chce wyzdrowieć. Można mu w tym pomóc.

Ma zniszczone dłonie, ramiona, plecy i klatkę piersiową. 9-letni Olek potrzebuje pomocy

Ma zniszczone dłonie, ramiona, plecy i klatkę piersiową. 9-letni Olek potrzebuje pomocy

Źródło:
Fakty TVN

Fabuła nowego serialu osadzonego w świecie Diuny skupia się na tym, co działo się przed wydarzeniami znanymi z filmów. Zdradza, jak doszło do trwającego przez pokolenia konfliktu pomiędzy rodami władającymi kosmosem. Odsłania też kulisy działania tajemniczego zakonu sióstr Bene Gesserit. Co ciekawe, w rozmowie z obsadą tej międzynarodowej produkcji pojawił się polski wątek dotyczący Radosława Sikorskiego.

Na Max jest już dostępny serial "Diuna: Proroctwo". A co ma z tym wszystkim wspólnego Radosław Sikorski?

Na Max jest już dostępny serial "Diuna: Proroctwo". A co ma z tym wszystkim wspólnego Radosław Sikorski?

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Polscy seniorzy - kim są, jak żyją, czego potrzebują? Jak młodsi mogą pomóc? Co zrobić, by seniorom żyło się lepiej? W Unii Europejskiej nasze starzejące się społeczeństwo nie jest wyjątkiem. Już jedna piąta z nas to osoby starsze, a według prognozy GUS-u w 2060 roku co trzeci mieszkaniec Polski będzie seniorem. Jak ten fakt zmienia gospodarkę, ochronę zdrowia czy rynek pracy?

Polska się starzeje, seniorów przybywa. "Neurologia powinna stać się kolejną dziedziną priorytetową"

Polska się starzeje, seniorów przybywa. "Neurologia powinna stać się kolejną dziedziną priorytetową"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Karol Nawrocki ma swój dorobek, ale nie jest związany z partyjną nawalanką - tak o kandydacie PiS-u na prezydenta mówił w "Faktach po Faktach" w TVN24 poseł tej partii Janusz Cieszyński. Europoseł Koalicji Obywatelskiej Andrzej Halicki, odnosząc się do przemówienia kandydata, spuentował to słowami - "Co miałem do powiedzenia, przeczytałem. Tekst napisał prezes Kaczyński. Dziękuję za to, że mnie wybrał".

"Przemówienie określiłbym puentą: Co miałem do powiedzenia, przeczytałem. Tekst napisał prezes"

"Przemówienie określiłbym puentą: Co miałem do powiedzenia, przeczytałem. Tekst napisał prezes"

Źródło:
TVN24

Teraz przyjdzie nam się bić o każdy głos, być w każdej nawet najmniejszej miejscowości. Nic tutaj nie jest rozdane, nawet dobre sondaże nie mogą uśpić czujności - mówił w "Faktach po Faktach" pełnomocnik rządu ds. odbudowy po powodzi, sekretarz generalny PO Marcin Kierwiński o przyszłych wyborach prezydenckich. Zapewniał też, że kandydat KO Rafał Trzaskowski "będzie miał za sobą armię ludzi".

"PiS będzie walczył o życie". Kierwiński o kampanii prezydenckiej

"PiS będzie walczył o życie". Kierwiński o kampanii prezydenckiej

Źródło:
TVN24

W ubiegłym tygodniu w Redzikowie koło Słupska otwarto bazę amerykańskiej tarczy antyrakietowej. Taką samą - tyle że od lat - ma już Rumunia. W Rumunii powstaje także największa NATO-wska baza w Europie. Dla Sojuszu ten kraj jest istotny między innymi ze względu na jego położenie. Rumunia graniczy z Ukrainą, ale i Mołdawią, której również zagraża rosyjski imperializm. Władze w Bukareszcie znane były z prozachodniego nastawienia, ale ostatnio popularność zdobywają tam siły prorosyjskie. W ten weekend zaczynają się w tym kraju wybory.

W Rumunii powstaje największa baza NATO w Europie. Jednocześnie rośnie tam poparcie dla sił prorosyjskich

W Rumunii powstaje największa baza NATO w Europie. Jednocześnie rośnie tam poparcie dla sił prorosyjskich

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

W Salwadorze znajduje się największe więzienie w Ameryce Łacińskiej. Trafiają tam mordercy, gwałciciele i członkowie gangów. Mowa o Centrum Odosobnienia Terroryzmu - CECOT. Więzienie otwarto w ubiegłym roku. Może pomieścić 40 tysięcy osób i zapełnia się błyskawicznie, bowiem w kraju o jednym z najwyższych wskaźników zabójstw na świecie od dwóch lat panuje stan wyjątkowy. Amnesty International przestrzega, iż Salwador doświadcza "stopniowego zastępowania przemocy gangów przemocą państwową". Społeczeństwo jednak taką politykę popiera - pierwsze dane mówią o spadku przestępczości. Telewizji CNN jako jedynej udało się dostać do strzeżonego kompleksu i pokazać, w jakich warunkach przebywają osadzeni.

Największe więzienie w Ameryce Łacińskiej jest symbolem "nowego Salwadoru". Tak wygląda życie osadzonych

Największe więzienie w Ameryce Łacińskiej jest symbolem "nowego Salwadoru". Tak wygląda życie osadzonych

Źródło:
CNN