"To jest ostatnia szansa wyboru Rzecznika. Inaczej będzie uzurpator"

12.06.2021 | "To jest ostatnia szansa wyboru Rzecznika. Inaczej będzie uzurpator"
12.06.2021 | "To jest ostatnia szansa wyboru Rzecznika. Inaczej będzie uzurpator"
Arleta Zalewska | Fakty TVN
12.06.2021 | "To jest ostatnia szansa wyboru Rzecznika. Inaczej będzie uzurpator"Arleta Zalewska | Fakty TVN

To był brudny i okropny plan - mówi o działaniach Jarosława Gowina w sprawie wyboru nowego Rzecznika Praw Obywatelskich kandydatka popierana przez PiS. Senator Lidia Staroń żali się, że została wykorzystana i opowiada o kulisach wielkiej politycznej gry, która jeszcze się nie skończyła.

- Był pewien plan. Ja uważam, że brudny, okropny - powiedziała w programie "Sprawdzam" TVN24 Lidia Staroń, senator niezależna i kandydatka na RPO popierana przez PiS. Jej słowa to bardzo poważne oskarżenia i opis politycznej rozgrywki, która miała odbyć się za kulisami wyboru kandydata na Rzecznika Praw Obywatelskich. Staroń przyznaje, że czuje się przez Jarosława Gowina wykorzystana do jego wojny z PiS.

- Jestem pewna, że to był brudny, okropny plan, że - jeżeli będzie zgoda PiS-u - to wtedy (Gowin - przyp. red.) będzie działał, że tak powiem, z opozycją - powiedziała.

ZOBACZ CAŁĄ ROZMOWĘ Z LIDIĄ STAROŃ W TVN24 GO

Politycy związani z Jarosławem Gowinem odpowiadają, że kandydatura Lidii Staroń nie uzyskała poparcia władz partii.

- Nikt pani senator Staroń nie wykorzystywał. Co więcej, jej kandydatura została zgłoszona i była głosowana podczas zarządu Porozumienia, tylko że przegrała z wynikiem 36 do 1 - przekonuje Jan Strzeżek, rzecznik Porozumienia.

Nieoficjalnie redakcja "Faktów" TVN dowiedziała się, że pani senator od początku zabiegała, by być kandydatką PiS-u, a nie partii Gowina.

Potencjalny rozkład głosów

Niezależnie od sporów kluczowe teraz będzie to, ilu posłów ostatecznie podniesie rękę za Lidią Staroń, a ilu za Marcinem Wiąckiem. Z informacji redakcji "Faktów" TVN wynika, że za kandydatką PiS-u, poza posłami PiS-u, ma też zagłosować czwórka Kukiza.

Tu warunkiem ma być podpisanie zaplanowanego na poniedziałek porozumienia Kukiz-Kaczyński.

Za profesorem Wiąckiem - poza klubami i kołami opozycji i posłami od Jarosława Gowina - rękę mają podnieść też posłowie niezależni i jeden poseł z PiS-u.

Przy takim rozkładzie głosów (225 posłów za Staroń i 224 posłów za Wiąckiem) i założeniu, że nikt z posłów się nie wyłamie, decydujące dla wyboru nowego Rzecznika Praw Obywatelskich będzie to, co zrobi 11 posłów Konfederacji.

To o te głosy, podczas zorganizowanej przez Konfederację debaty, zabiegał profesor Wiącek.

Wiącek zyskał już na starcie, bo Lidia Staroń, mimo zaproszenia, na debacie się nie stawiła.

- Pani senator tłumaczyła się innymi zobowiązaniami, obowiązkami. Natomiast zobowiązała się do odpowiedzi na zadane pytania w formie pisemnej - mówi Jakub Kulesza z Konfederacji.

Konfederacja ostateczną decyzję podejmie na posiedzeniu koła w poniedziałek.

- Powiem szczerze: proszę ich (Konfederację - przyp. red.) o to, żeby zagłosowali (za Wiąckiem - przyp. red.) - mówi lider ludowców Władysław Kosiniak-Kamysz.

To właśnie lider PSL zbudował koalicje wokół kandydatury Marcina Wiącka. - To jest ostatnia szansa wyboru Rzecznika. Inaczej będzie uzurpator - przekonuje Kosiniak-Kamysz.

Profesor Marcin Wiącek nie chce oceniać, jakie ma szanse w głosowaniu. - To jest kwestia polityczna, ja politykiem nie jestem. Dałem z siebie wszystko, żeby przekonać każdego do mojej kandydatury - mówi.

Głosowanie w sprawie RPO ma odbyć się we wtorek

Autor: Arleta Zalewska / Źródło: Fakty TVN

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Sekretarz generalny ONZ Antonio Guterres wysłał sygnał SOS prosto z leżących na Pacyfiku wysp Tonga. Mówił o kryzysie, za który całkowicie odpowiedzialni są ludzie, a którego konsekwencją jest szybki wzrost poziomu mórz i oceanów. Wyspy takie jak Tonga po prostu toną.  

Wyspy na Pacyfiku na pierwszy rzut oka to raj. Jednak niedługo mogą zniknąć. Antonio Guterres wysłał SOS

Wyspy na Pacyfiku na pierwszy rzut oka to raj. Jednak niedługo mogą zniknąć. Antonio Guterres wysłał SOS

Źródło:
Fakty TVN

Farhan Alkadi przez ponad 10 miesięcy był przetrzymywany przez terrorystów z Hamasu w tunelach w południowej części Strefy Gazy. 52-latka, który należy do mniejszości Beduinów, uwolnili izraelscy żołnierze. Razem z setkami innych zakładników został porwany przez Hamas 7 października zeszłego roku. Premier Izraela Benjamin Netanjahu usłyszał od niego w rozmowie telefonicznej, że wielu ludzi wciąż czeka na uwolnienie.

Jeden z zakładników Hamasu uwolniony przez siły specjalne. Powiedział premierowi: ludzie tam czekają

Jeden z zakładników Hamasu uwolniony przez siły specjalne. Powiedział premierowi: ludzie tam czekają

Źródło:
Fakty TVN

Dobra wiadomość dla turystów wypoczywających w Świnoujściu: wszystkie kąpieliska są otwarte, sinice zniknęły. Niestety, są miejsca w których z ich powodu nie wolno wchodzić do wody. Lekarze i ratownicy apelują, żeby nie bagatelizować ostrzeżeń. Naukowcy tłumaczą, że sinice to nie glony, tylko cyjanobakterie, z którymi przez zmianę klimatu będziemy mieli do czynienia coraz częściej.

Kiedy żar leje się z nieba, trudno wysiedzieć na plaży. Przez sinice nie wszędzie można się kąpać

Kiedy żar leje się z nieba, trudno wysiedzieć na plaży. Przez sinice nie wszędzie można się kąpać

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

28 sierpnia obchodzimy Święto Lotnictwa Polskiego. W Stanach Zjednoczonych nastąpi prezentacja pierwszego myśliwca F-35 dla Polski. W uroczystości wezmą udział przedstawiciele Ministerstwa Obrony Narodowej. Docelowo do Wojska Polskiego trafią 32 takie maszyny. "To prawdziwa rewolucja w polskich siłach zbrojnych" - mówią wojskowi.  

Polska zakupiła 32 myśliwce F-35. Na czym polega ich wyjątkowość?

Polska zakupiła 32 myśliwce F-35. Na czym polega ich wyjątkowość?

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

- Decyzja PKW w sprawie sprawozdania komitetu wyborczego PiS może mieć wpływ na pozbawienie partii subwencji przez trzy lata - powiedział w "Faktach po Faktach" w TVN24 Wojciech Hermeliński, były szef Państwowej Komisji Wyborczej, sędzia Trybunału Konstytucyjnego w stanie spoczynku. Dodał, że "na pewno są podstawy ku temu, żeby rozważyć to i taką decyzję podjąć". PKW za miesiąc ma jeszcze ocenić złożone przez partię PiS sprawozdanie za 2023 rok.

PiS może stracić subwencję na trzy lata. Hermeliński: są podstawy, żeby taką decyzję podjąć

PiS może stracić subwencję na trzy lata. Hermeliński: są podstawy, żeby taką decyzję podjąć

Źródło:
TVN24

- Podpis premiera oznacza, że na dniach zgromadzenie Izby Cywilnej wybierze i przedstawi prezydentowi trzech neosędziów jako kandydatów na prezesa - powiedział w "Faktach po Faktach" prezes Izby Pracy i Ubezpieczeń Społecznych Sądu Najwyższego sędzia Piotr Prusinowski. Krystian Markiewicz, prezes Iustitii, podkreślał, że wybór prezesa Izby SN "nie jest kwestią trzeciorzędną", tylko "pierwszoplanową".

"Praktyczne konsekwencje tego błędu są dość istotne"

"Praktyczne konsekwencje tego błędu są dość istotne"

Źródło:
TVN24, OKO. press

Główny lekarz Stanów Zjednoczonych mówi wprost - amerykańscy rodzice są tak zestresowani, że właściwie nie są w stanie funkcjonować. Mowa jest o poważnym zagrożeniu dla zdrowia publicznego. Wśród problemów są troski natury finansowej, ale nie tylko.

Ponad 40 procent rodziców w USA ma problem z normalnym funkcjonowaniem. To "stres rodzicielski"

Ponad 40 procent rodziców w USA ma problem z normalnym funkcjonowaniem. To "stres rodzicielski"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Australia dołącza do grona państw, gdzie prawo do bycia offline zapewnia kodeks pracy. Związki zawodowe uważają, że korzyści odniosą nie tylko pracownicy, ale też pracodawcy.

W Australii weszło w życie prawo do "odłączania się". Związki zawodowe uważają, że korzyści są obopólne

W Australii weszło w życie prawo do "odłączania się". Związki zawodowe uważają, że korzyści są obopólne

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Trzeba zaostrzyć politykę migracyjną - takie postulaty pojawiają się coraz częściej w niemieckich mediach. Choćby gazeta "Frankfurter Allgemeine Zeitung" pyta, jak to możliwe, że "człowiek, którego wniosek o azyl został odrzucony i który od dawna powinien był opuścić kraj, dokonuje z zimną krwią ataku za pomocą noża". To pokłosie zamachu terrorystycznego z 23 sierpnia w Solingen, w którym zginęły trzy osoby.

Niemcy: 26-latek z Syrii zabił trzy osoby. Coraz głośniejsze są opinie, że trzeba zaostrzyć prawo

Niemcy: 26-latek z Syrii zabił trzy osoby. Coraz głośniejsze są opinie, że trzeba zaostrzyć prawo

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS