Zakażonych koronawirusem, którzy wymagają hospitalizacji, przybywa. Ministerstwo Zdrowia zapewnia, że łóżek i sprzętu nie powinno zabraknąć. Problemem może być brak personelu, dlatego NFZ zaleca szpitalom, by przekładały wykonywanie planowych zabiegów.
Do szpitala w Ełku we wtorek rano przywieziono dwóch kolejnych pacjentów zakażonych wirusem SARS-CoV-2. Zajęli ostatnie covidowe łóżka. Podobnie jest w wielu innych miejscach w województwie warmińsko-mazurskim, gdzie we wtorek odnotowano 835 nowych zakażeń. Większy dobowy przyrost odnotowano w tym dniu tylko w województwach mazowieckim i śląskim. Przywracane są oddziały covidowe, działalność wznawiają szpitale tymczasowe.
- W ostatnim czasie dotyczyło to Iławy, Giżycka, Nowego Miasta Lubawskiego. W tym tygodniu zwiększana jest baza łóżek zarówno covidowych, jak i respiratorowych, w obu szpitalach tymczasowych w Nidzicy i w Szczytnie – informuje Krzysztof Guzek, rzecznik prasowy wojewody warmińsko-mazurskiego.
Koronawirus SARS-CoV-2: objawy, statystyki, jak rozprzestrzenia się epidemia - czytaj raport specjalny tvn24.pl
Brakuje miejsc w szpitalach
Załogi karetek w Warszawie mają problemy ze znalezieniem szpitala, gdzie mogą przetransportować osoby z podejrzeniem COVID-19. Coraz trudniejsza sytuacja jest w województwie pomorskim. Potwierdzono tam we wtorek 613 nowych przypadków zakażenia.
- Na 1260 łóżek na drugim poziomie szpitali pozostało nam wolnych tylko 160 łóżek, a z respiratorów, które mieliśmy przygotowane dla pacjentów, w tej chwili mamy tylko 16 wolnych – mówi Jerzy Karpiński, pomorski lekarz wojewódzki.
Konieczne jest uruchomianie kolejnego modułu szpitala tymczasowego Amber Expo w Gdańsku.
Podobny plan jest w województwie małopolskim. Wyzwaniem jest skompletowanie kadry medycznej.
- To będzie musiał być równomierny i solidarny wysiłek krakowskich szpitali, do których zwróciliśmy się o wytypowanie, oddelegowanie lekarzy i pielęgniarek, którzy weszliby w zespół tego szpitala tymczasowego – informuje Joanna Paździo, rzeczniczka wojewody małopolskiego.
28 nowych miejsc dla pacjentów z COVID-19 udostępniono we wtorek w szpitalu tymczasowym w Poznaniu. To była konieczność, bo zostały tam tylko cztery wolne łóżka z respiratorami.
W całym kraju na 27 122 tak zwane łóżka covidowe zajętych jest 18 105. Wykorzystywanych jest 1837 respiratorów. W ciągu dwóch tygodni ta liczba zwiększyła się o ponad pół tysiąca.
- Mamy w tej chwili tendencję wzrostową, która jest spowodowana kilkoma czynnikami. Tym najważniejszym jest wejście do polskiej populacji tego wariantu brytyjskiego koronawirusa, ale też luzowania, które były w styczniu i w lutym – ocenia dr Franciszek Rakowski z Centrum Modelowania Matematycznego i Komputerowego UW.
Zalecenie NFZ
Żeby zapewnić dodatkowe łóżka szpitalne - a przede wszystkim opiekę personelu medycznego - pacjentom chorym na COVID-19, Narodowy Fundusz Zdrowia zaleca szpitalom ograniczenie do niezbędnego minimum lub zawieszenie wykonywania planowanych zabiegów. Nie dotyczy to między innymi diagnostyki i leczenia chorób nowotworowych.
- W Polsce łóżek nie brakuje, sprzętu nie brakuje. Istnieje realne zagrożenie, że w przypadku wysokiej trzeciej fali może brakować personelu. To jest nasza największa troska, żeby w Polsce nie zabrakło personelu. Żeby nie zabrakło personelu, ten personel musimy mieć możliwość kierowania właśnie do pacjentów covidowych – mówi Wojciech Andrusiewicz, rzecznik prasowy Ministerstwa Zdrowia.
To nie nakaz, a zalecenie, jak podkreśla resort. Dyrekcje szpitali same mają podejmować decyzje, kierując się dobrem konkretnych pacjentów.
- Ciągle pogłębiamy tak zwany dług zdrowotny. Kiedyś ci pacjenci będą musieli zostać zoperowani, a w międzyczasie dojdą następni, więc ta kolejka będzie się cały czas wydłużała – zauważa dr Andrzej Trybusz, były główny inspektor sanitarny.
Ministerstwo Zdrowia potwierdziło we wtorek 9954 nowe przypadki zakażenia wirusem SARS-CoV-2 i śmierć kolejnych 282 zakażonych osób. Od początku epidemii zmarło w Polsce ponad 45,5 tysiąca zakażonych osób, a ponad półtora miliona wyzdrowiało.
Autor: Paweł Laskosz / Źródło: Fakty po południu TVN24
Źródło zdjęcia głównego: tvn24