"Będą wyciągnięte konsekwencje", "nie ma u nas świętych krów". Co PiS zrobił w sprawie Mariana Banasia?

15.03.2021 | "Będą wyciągnięte konsekwencje", "nie ma u nas świętych krów". Co PiS zrobił w sprawie Mariana Banasia?
15.03.2021 | "Będą wyciągnięte konsekwencje", "nie ma u nas świętych krów". Co PiS zrobił w sprawie Mariana Banasia?
Arleta Zalewska | Fakty TVN
15.03.2021 | "Będą wyciągnięte konsekwencje", "nie ma u nas świętych krów". Co PiS zrobił w sprawie Mariana Banasia?Arleta Zalewska | Fakty TVN

"W naszym środowisku nie ma świętych krów" – tak nie raz już politycy Prawa i Sprawiedliwości komentowali afery związane z członkami partii rządzącej. Dziś kolejny dzień pytań o Daniela Obajtka. Warto również dopytać o Mariana Banasia albo byłą działkę premiera Mateusza Morawieckiego.

O głośną sprawę Mariana Banasia pytaliśmy każdego z dostępnych w poniedziałek polityków obozu władzy. Pytaliśmy między innymi o to, dlaczego do dziś nie udało się odwołać szefa Najwyższej Izby Kontroli.

- To nie są moje decyzje – stwierdziła posłanka Prawa i Sprawiedliwości Jadwiga Emilewicz. - Nie wiem, jest powołany na kadencję prawomocnie – dodał Bolesław Piecha, poseł Prawa i Sprawiedliwości.

Pytaliśmy również o to, dlaczego - po ponad roku od wybuchu afery - wciąż nie wyjaśniono sprawy kamienicy, nagłośnionej przez "Superwizjer" TVN i podejrzeń CBA o złożenie przez Banasia nieprawdziwych oświadczeń majątkowych.

To tylko kilka komentarzy polityków obozu władzy chwilę po wybuchu afery dotyczącej Mariana Banasia.

- Myślę, że pan prezes NIK, pan Marian Banaś poda się do dymisji – mówił premier Mateusz Morawiecki w listopadzie 2019 roku.

- Jeśli się potwierdzą nieprawidłowości, to nie będzie żadnych świętych krów – podkreślał we wrześniu 2019 roku Patryk Jaki, eurodeputowany PiS.

- Będą wyciągnięte konsekwencje tak, jak zapowiadamy. Nie ma u nas świętych krów, święte krowy są w Platformie (Obywatelskiej – red.) – mówił minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro we wrześniu 2019 roku.

W Prawie i Sprawiedliwości hasło "nie ma świętych krów" wraca więc przy niemal każdej aferze z udziałem ludzi związanych z tą władzą. Padają zapewnienia, że odpowiednie służby działają oraz że sprawa zostanie całkowicie wyjaśniona.

Nie inaczej jest w sprawie majątku Daniela Obajtka.

- W obozie Prawa i Sprawiedliwości nie ma świętych krów. Jeżeli jakieś zarzuty się potwierdzają, to oczywiście jest jednoznaczna reakcja. Natomiast na razie to są takie typowe zarzuty "Gazety Wyborczej" – twierdzi Marcin Horała, poseł Prawa i Sprawiedliwości.

Marian Banaś dalej na stanowisku

Prokuratura w Białymstoku badająca sprawę Mariana Banasia po raz kolejny przedłużyła śledztwo, tym razem do czerwca. Dymisji szefa Najwyższej Kontroli - wbrew temu, co mówił premier - oczywiście też nie było.

- Szef NIK-u jest powoływany przez Sejm. Na razie nie widziałem inicjatywy, by odwoływać szefa NIK-u – mówi poseł Prawa i Sprawiedliwości Dariusz Piontkowski.

- Najważniejsze afery PiS-u nie zostały wyjaśnione, mimo że do dziś pamiętam słowa Kaczyńskiego, który mówił, że najpierw trzeba sprawdzać swoich, tych którzy rządzą; że Centralne Biuro Antykorupcyjne zostało stworzone po to, żeby patrzeć władzy na ręce – przypomina Cezary Tomczyk, przewodniczący klubu parlamentarnego Koalicji Obywatelskiej.

W tym kontekście warto przypomnieć jeszcze jedno zapewnienie prezesa Jarosława Kaczyńskiego – sprzed prawie dwóch lat.

- Nie tylko jesteśmy gotowi, ale my z całą pewnością to zrobimy – tak o zmianie prawa i ujawnieniu oświadczeń majątkowych przez współmałżonków mówił wtedy prezes Prawa i Sprawiedliwości.

Wszystko po tym, jak "Gazeta Wyborcza" ujawniła sprawę zakupu przez Mateusza Morawieckiego działki, której po latach nie zapisał w oświadczeniu majątkowym, bo w tym czasie nie należała do niego, ale do jego żony.

- Nie mam prawa do ujawniania majątku żony, ale jeżeli będzie taka regulacja, to zrobimy to z przyjemnością natychmiast, bo tutaj absolutnie nie mamy nic do ukrycia – podkreślał wówczas premier Mateusz Morawiecki.

- Trzeba będzie także ujawnić źródła, które doprowadziły do tego, że się posiada na własność drogie przedmioty, na przykład nieruchomości – zaznaczał w maju 2019 roku Jarosław Kaczyński. Do dziś jednak nie poznaliśmy oświadczeń majątkowych współmałżonków ludzi władzy. Po tym, jak Prawo i Sprawiedliwość uchwaliło nową ustawę, prezydent skierował ją do Trybunału Konstytucyjnego kierowanego przez Julię Przyłębską, który na razie nie znalazł czasu, by się tym zająć.

Autor: Arleta Zalewska / Źródło: Fakty TVN

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Naczelna Rada Lekarska opublikowała stanowisko w sprawie wytycznych dotyczących aborcji, które wydało Ministerstwo Zdrowia. Twierdzi, że "tworzenie wytycznych dla lekarzy jest domeną wyłącznie lekarskich towarzystw naukowych". Pojawiają się więc wątpliwości, czy wytyczne wpłyną na sytuacje kobiet.

Naczelna Rada Lekarska odpowiada na wytyczne ministerstwa. "Próba wywarcia presji"

Naczelna Rada Lekarska odpowiada na wytyczne ministerstwa. "Próba wywarcia presji"

Źródło:
Fakty TVN

Ginekologia estetyczna nie jest fanaberią i ciekawostką. Dla wielu kobiet to realna poprawa komfortu życia. To taka chirurgia plastyczna, ale ginekologiczna. Często niezbędna po ciężkim porodzie.

Przybywa kobiet korzystających z ginekologii estetycznej. "Po zabiegu czuję się o wiele pewniej"

Przybywa kobiet korzystających z ginekologii estetycznej. "Po zabiegu czuję się o wiele pewniej"

Źródło:
Fakty TVN

Impreza na plebanii w Drobinie bardzo źle się skończyła. Zmarł 29-letni mężczyzna, a sekcja zwłok nie odpowiedziała na pytanie, dlaczego tak się stało. Według nieoficjalnych informacji w pokoju, w którym znaleziono ciało, znajdowała się duża ilość środków na potencję.

Zagadkowa śmierć na plebanii w Drobinie. Nieoficjalnie: znaleziono dużą ilość środków na potencję

Zagadkowa śmierć na plebanii w Drobinie. Nieoficjalnie: znaleziono dużą ilość środków na potencję

Źródło:
Fakty TVN

Do Polski nadciągają potężne ulewy. Najgorzej będzie na południu i południowym zachodzie kraju, gdzie w ciągu trzech dni może spaść tyle deszczu, ile pada zwykle przez pół roku. Dolny Śląsk i jego stolica szykuje się na najgorsze. To może nie być powtórka z 1997 roku, ale i na taki scenariusz służby są gotowe. Czyszczone są studzienki kanalizacyjne, udrażniane rury spustowe. Zlewnia Odry jest gotowa do przyjęcia nadmiaru wody.

Dolny Śląsk szykuje się na najgorsze. "Prognozowana ilość opadów jest niepokojąca"

Dolny Śląsk szykuje się na najgorsze. "Prognozowana ilość opadów jest niepokojąca"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Prezydent, nie zgadzając się na nominację ambasadorską Bogdana Klicha, "osłabia polską dyplomację, instrumenty realizacji polskiej polityki zagranicznej" - ocenił w "Faktach po Faktach" były szef MSZ w rządzie PiS Jacek Czaputowicz. - Uważam, że prezydent działa na szkodę swojego obozu politycznego, a nie tylko na szkodę interesów Polski - dodał były minister.

Spór o ambasadorów. Prezydent "osłabia polską dyplomację"

Spór o ambasadorów. Prezydent "osłabia polską dyplomację"

Źródło:
TVN24

Reakcja ze strony polityków PiS świadczy o tym, że nie do końca uwierzyli Ryszardowi Czarneckiemu, że był to taki teatr polityczny, o którym opowiadał - powiedziała w "Faktach po Faktach" posłanka Magdalena Sroka (PSL-Trzecia Droga), odnosząc się do zawieszenia byłego europosła PiS w prawach członka partii i jego zatrzymania w sprawie Collegium Humanum. Europoseł KO Krzysztof Brejza ocenił, że "tyle było kręconych spraw przez lata, zamiatanych" przez prokuraturę Zbigniewa Ziobry, że "zabraknie zaraz polityków PiS-u, którzy broniliby się pod zakładami karnymi". Dodał, że "wszyscy będą siedzieć za chwilę".

"Zabraknie zaraz polityków PiS-u, którzy broniliby się przed zakładami karnymi. Wszyscy będą siedzieć"

"Zabraknie zaraz polityków PiS-u, którzy broniliby się przed zakładami karnymi. Wszyscy będą siedzieć"

Źródło:
TVN24

Wszyscy podróżni, od których nie wymagana jest wiza, aby móc podróżować do Wielkiej Brytanii, będą musieli posiadać Elektroniczną Autoryzację Podróży. To oznacza, że będą musieli uzyskać pozwolenie na podróż. Opłata za złożenie wniosku ma wynieść 10 funtów, a sama procedura - jak zapewniają brytyjskie władze - ma być łatwa. Przepisy wejdą w życie wiosną przyszłego roku.

Nadchodzą zmiany w podróżach do Wielkiej Brytanii. Na czym będą polegać?

Nadchodzą zmiany w podróżach do Wielkiej Brytanii. Na czym będą polegać?

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS