Była troska o małe miasta, jest projekt wielkiej metropolii. Słowa polityków PiS wczoraj i dziś

02.02.2017 |  Była troska o małe miasta, jest projekt wielkiej metropolii. Słowa polityków PiS wczoraj i dziś
02.02.2017 | Była troska o małe miasta, jest projekt wielkiej metropolii. Słowa polityków PiS wczoraj i dziś
Maciej Knapik | Fakty TVN
02.02.2017 | Była troska o małe miasta, jest projekt wielkiej metropolii. Słowa polityków PiS wczoraj i dziśMaciej Knapik | Fakty TVN

Jakie dokładnie zapisy zawiera ustawa o powiększaniu stolic i dlaczego nie zakłada konsultacji z mieszkańcami? W czwartek odbył się pojedynek na konferencje - Jacka Sasina i Hanny Gronkiewicz Waltz. Prezydent stolicy ostro krytykowała projekt i zmianę statusu miasta. Ostrzegała, że spowoduje on chaos kompetencyjny, zahamowanie miejskich inwestycji i wstrzymanie dotacji unijnych.

- Co by tu jeszcze spieprzyć? - pytała dziś słowami Wojciecha Młynarskiego Hanna Gronkiewicz-Waltz, podsumowując działania PiS zmierzające do rozszerzenia stolicy o 32 okoliczne gminy. Prezydent Warszawy rzadko używa tak dosadnych określeń, ale w czwartek na projekcie Jacka Sasina nie zostawiła suchej nitki. Jednocześnie ostrzegała, że zmiana statusu miasta spowoduje chaos kompetencyjny i zahamowanie miejskich inwestycji. - Tramwaj na Białołękę, Wilanów, Gocław. To są rzeczy, których już nie będzie - mówiła. Gronkiewicz-Waltz mówiła też m.in. o wstrzymaniu dotacji unijnych na przykład na metro, ponieważ sposób działania PiS w sprawie zmian w statucie Warszawy jest niezgodny z europejską kartą samorządu terytorialnego, która zakłada, że zmiany granic administracyjnych powinny być konsultowane ze społecznością lokalna. Także w referendum. A PiS żadnego referendum nie przewiduje, mimo apeli części samorządowców o konsultacje.

"Nic o nas bez nas"

Jedną z apelujących o włączenie mieszkańców okalających stolicę gmin do konsultacji na ten temat jest Elżbieta Radwan, burmistrz Wołomina. - Nic o nas bez nas - mówi twardo. Jednak takie apele mogą się na niewiele zdać, ponieważ ustawa jest już w Sejmie i konsultacje odbędą się właśnie tam. Inicjator projektu Jacek Sasin z PiS tłumaczy, że to odpowiednie miejsce, ponieważ "Sejm jest wskazany przez suwerena, żeby rozpatrywać projekty ustaw”. Suweren nie wie jednak, jakie skutki wywoła przyłączenie ponad trzydziestu ościennych gmin do Warszawy, bo do tej pory nikt o tym nikogo nie informował. Ale suweren przypuszcza co za tym stoi -"motyw polityczny". Ostatnie wybory parlamentarne pokazały, że elektorat gmin wokół Warszawy w większości popiera rządzący PiS, a niechętny jest Platformie i obecnej prezydent stolicy. Zmiana granic może spowodować zwiększenie liczby wyborców głosujących na PiS w zbliżających się wyborach samorządowych. Tak twierdzi opozycja. Takim tezom zaprzecza Jacek Sasin. -To jest fałszywy argument. Przykładanie wyników wyborów parlamentarnych do wyborów samorządowych ma się zupełnie nijak - tłumaczył. Ale podejrzenia biorą się też stad, ze dotąd PiS mówiło o zrównoważonym rozwoju i o wspieraniu małych miast.

Kiedyś małe miasta, teraz metropolie

- Mieszkańcy każdej części naszego państwa, nawet najmniejszej miejscowości, mają prawo i szansę do godnego życia tak samo jak mieszkańcy wielkich aglomeracji - mówiła w trakcie kampanii wyborczej w 2015 roku Beata Szydło.

Dziwi zatem teraz ten zapał do tworzenia metropolii o powierzchni większej niż Londyn, Moskwa czy Rzym.

Wicepremier Jarosław Gowin też otwarcie przyznaje, że projekt stworzenia metropolii warszawskiej nie pojawiał się we wcześniejszych rozmowach między sojuszniczymi partiami.

Tworzenie metropolii nie jest w Polsce nowością, ponieważ na Śląsku od dawna mówi się o takim zabiegu. Najważniejszą różnicą jest jednak to, że - przy metropolii śląskiej - nie ma mowy o zmianie okręgów wyborczych. - Nic poza tym, w sensie prawnym, wyborczym nie powinno się zmienić - tłumaczy Marcin Krupa, prezydent Katowic mówiąc o projekcie. Będą za to wydatki - rocznie ćwierć miliarda złotych z budżetu. Choć minister spraw wewnętrznych i administracji Mariusz Błaszczak zapewniał, że "te pieniądze będą", opozycja zarzuca PiS, że - odwrotnie niż w stolicy - na Śląsku torpeduje tworzenie metropolii, nie mając pieniędzy na realizację projektów.

Autor: Maciej Knapik / Źródło: Fakty TVN

Źródło zdjęcia głównego: Fakty TVN

Pozostałe wiadomości

Według danych policji i Głównego Urzędu Statystycznego, w województwach kujawsko-pomorskim, dolnośląskim i świętokrzyskim statystycznie najczęściej w 2023 roku można było spotkać na drodze kierowcę po alkoholu. To wciąż w Polsce plaga. Receptą miała być konfiskata aut, ale nowe przepisy będą poprawiane.

Problem z pijanymi kierowcami na polskich drogach nie znika. "Wszyscy musimy się zaangażować, aby tę patologię wyeliminować"

Problem z pijanymi kierowcami na polskich drogach nie znika. "Wszyscy musimy się zaangażować, aby tę patologię wyeliminować"

Źródło:
Fakty TVN

Waży niespełna półtora kilograma, a jej narodziny to istny cud. Oto historia dziewczynki, której matka zginęła podczas bombardowania Strefy Gazy. Kobieta była w ciąży - z jej łona lekarzom w ostatniej chwili udało się uratować dziecko. To był 30. tydzień ciąży.

Dziewczynka cudem się urodziła w Strefie Gazy. Jej matka była w 30. tygodniu ciąży, gdy zginęła

Dziewczynka cudem się urodziła w Strefie Gazy. Jej matka była w 30. tygodniu ciąży, gdy zginęła

Źródło:
Fakty TVN

Wyborcy z Trójmiasta postawili na kobiety. Do Gdańska i Sopotu dołączyła Gdynia - miastem będzie rządzić pani prezydent, Aleksandra Kosiorek. W Zielonej Górze z kolei kończy się pewna epoka, w Radomiu bez zmian, a Jastrzębie Zdrój przejmuje Prawo i Sprawiedliwość. 

Samorządowe rozstrzygnięcia w polskich miastach

Samorządowe rozstrzygnięcia w polskich miastach

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Profesor krakowskiej Akademii Górniczo-Hutniczej stworzył aplikację, która ma monitorować bezpieczeństwo turystów w górach i w razie zagrożenia alarmować ratowników. Pozwoli to szybciej wysłać wsparcie i zapobiec potencjalnemu wypadkowi. To pierwsza tego typu aplikacja na świecie.

Stworzył pierwszą na świecie aplikację do monitorowania bezpieczeństwa w górach. "Może być bardzo istotnym wsparciem"

Stworzył pierwszą na świecie aplikację do monitorowania bezpieczeństwa w górach. "Może być bardzo istotnym wsparciem"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Powstał pierwszy polski film interaktywny dla dzieci. To "Podróże z Albertem", które pozwalają maluchom przenieść się do świata rozszerzonej rzeczywistości. Podczas seansu młodzi widzowie mogą poczuć na sobie wzrok tygrysa albo podziwiać latające wokół nich cyfrowe motyle. Co najważniejsze, to dzieci decydują, jak potoczą się losy filmowych bohaterów.

Pierwszy polski film interaktywny dla dzieci. "To jest eksperyment"

Pierwszy polski film interaktywny dla dzieci. "To jest eksperyment"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Publiczna dyskusja w sprawie broni jądrowej w Polsce prowadzona przez prezydenta, delikatnie mówiąc, nie służy naszemu bezpieczeństwu - ocenił w "Faktach po Faktach" szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów Jan Grabiec. Jak dodał, "może lepiej byłoby spotykać się przed takimi deklaracjami niż po".

Szef KPRM o słowach prezydenta: lepiej byłoby spotykać się przed takimi deklaracjami niż po nich

Szef KPRM o słowach prezydenta: lepiej byłoby spotykać się przed takimi deklaracjami niż po nich

Źródło:
TVN24

Rosja kolejny raz próbuje wpływać na kampanię wyborczą. Tym razem na celowniku Kremla są czerwcowe wybory do europarlamentu. O hakerskich atakach i fałszywych stronach internetowych alarmują władze Francji, Belgii i Czech. Liderzy tych dwóch ostatnich państw zaapelowali do Komisji Europejskiej o przyjęcie dodatkowych sankcji na Rosję za próby wywarcia wpływu na kampanię wyborczą do Parlamentu Europejskiego. 

Rosja próbuje ingerować w wybory do Parlamentu Europejskiego. "Jesteśmy miażdżeni propagandą"

Rosja próbuje ingerować w wybory do Parlamentu Europejskiego. "Jesteśmy miażdżeni propagandą"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Donald Trump w zaciętej walce o prezydenturę intensywnie zabiega o młodszych wyborców. I trzeba przyznać, że odnosi tu coraz większe sukcesy. O ile w wyborach 2020 roku spośród wyborców przed 30. rokiem życia na Joe Bidena zagłosowało prawie 60 procent, a na Trumpa - 35 procent, to teraz - według sondażu Ipsos - te proporcje wynoszą zaledwie 29 do 26 dla Bidena. Reszta nie popiera żadnego kandydata. Co więcej, rośnie liczba młodych wyborców, którzy stanowczo deklarują się jako republikanie. Czym przyciąga ich Trump?

Donald Trump przyciąga coraz większą liczbę młodych wyborców. "Ludzie są żądni nowej tożsamości narodowej"

Donald Trump przyciąga coraz większą liczbę młodych wyborców. "Ludzie są żądni nowej tożsamości narodowej"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS