Udar mózgu albo zabiera życie, albo zabiera sprawność. W Polsce atakuje średnio co osiem minut. Nie zna metryki i nie ma litości. Nagle nie działa, ręka, noga, mowa, albo pamięć. I trzeba działać, żeby odzyskać sprawność.
Mały podskok to dla pana Andrzeja wielki krok. Półtora miesiąca temu walczył o życie. - Spadło to jak grom z jasnego nieba, bo całe życie się przewróciło o 180 stopni. Wszystkie plany runęły - opowiada Andrzej Góra.
Chwile przed wołaniem o pomoc planował wycieczkę rowerową z kolegami. Sportsmen i maratończyk udaru się nie spodziewał. - Mąż mówił, że nie może ruszać nogą. Ja go pytam: czy możesz poruszać ręką? On mówi: ręką też nie mogę. Zapaliło mi się czerwone światło - wspomina Grażyna Góra.
Żona pana Andrzeja wezwała pogotowie. Inni - niestety - zwlekają. Czekają aż samo przejdzie. A nie przechodzi.
Tragiczne statystyki
Skutki udaru są tragiczne. W Polsce niemal połowa osób z udarem umiera, a 70% pacjentów zostaje niepełnosprawnymi. - Co osiem minut, średnio, w Polsce ktoś dostaje udaru mózgu. Około 70 tysięcy osób rocznie zaczyna walkę ze skutkami udaru - mówi Adam Siger z fundacji "Udar Mózgu".
O tym, jak rozpoznać objawy udaru informuje film fundacji "Udaru Mózgu". "Gdy u kogoś zaobserwujemy osłabienie kończyn, skrzywienie twarzy, zaburzenia mowy, zaburzenia wzorku lub zaburzenia równowagi, natychmiast wzywamy pogotowie ratunkowe" - instruuje lektor w spocie informacyjnym.
Najczęściej udar zdarza się, gdy na przykład zakrzep zatamuje dopływ krwi, a zatem i tlenu do mózgu. Na baczności powinny się mieć zwłaszcza osoby z nadciśnieniem, nadwagą, cukrzycą, palacze. Ale udar nie zna metryki. - Osoby starsze, ludzie młodzi, nawet dzieci. To nie jest choroba jednej grupy wiekowej - wylicza Siger.
Po udarze największym wyzwaniem staje się rehabilitacja, od której zależy to, czy ktoś wróci do sprawności. - Udaje się w wielu przypadkach, że pacjent wychodzi na własnych nogach z ośrodka - podkreśla Marcin Baranowski, fizjoterapeuta z ośrodka MEDI-System MAZOWIA.
Autor: Renata Kijowska / Źródło: Fakty TVN
Źródło zdjęcia głównego: Fakty TVN