Przerażona kobieta uciekła na komisariat. Jej prześladowca miał przy sobie cały arsenał

18.05.2022 | Przerażona kobieta uciekła na komisariat. Jej prześladowca miał przy sobie cały arsenał
18.05.2022 | Przerażona kobieta uciekła na komisariat. Jej prześladowca miał przy sobie cały arsenał
Dariusz Łapiński | Fakty TVN
18.05.2022 | Przerażona kobieta uciekła na komisariat. Jej prześladowca miał przy sobie cały arsenałDariusz Łapiński | Fakty TVN

Do komisariatu policji w Sulechowie wpadła kobieta, która powiedziała, że została zaatakowana na ulicy. Mężczyzna, z którym wcześniej była związana, jeździł za nią krok w krok. W aucie - jak się okazało - miał trzy pistolety, paralizator, maczetę, dwa pojemniki z benzyną i wyprodukowaną przez siebie bombę.

Przerażona kobieta wbiegła do komisariatu policji w Sulechowie. Powiedziała, że na ulicy została zaatakowana przez byłego partnera.

- Mężczyzna wyciągnął broń. Wykonał taki ruch, jakby przeładowywał tę broń. Kobieta się zdenerwowała, przestraszyła. Udało jej się uciec - opowiada podinsp. Małgorzata Stanisławska, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Zielonej Górze.

- Ten mężczyzna wcześniej również na podwórko tej kobiety rzucił jakąś bombę - twierdzi Ewa Antonowicz, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Zielonej Górze.

Prywatny arsenał

Policja potraktowała sprawę bardzo poważne. Po dwóch godzinach zatrzymano napastnika. Jeździł po okolicy, cały czas szukając byłej partnerki. Okazało się, że miał przy sobie i w samochodzie cały arsenał. Trzy pistolety z dużym zapasem amunicji, nóż, maczetę, paralizator, dwa pojemniki z benzyną i własnoręcznie skonstruowaną bombę.

- Policjanci przyjechali ze specjalnym robotem, który wydobył te niebezpieczne materiały. Te materiały zostały przewiezione na poligon, a następnie w bezpiecznych warunkach zdetonowane - mówi podinsp. Małgorzata Stanisławska.

Co napastnik chciał zrobić swojej ofierze? Tego nie wiadomo. - U tego podejrzanego znaleziono substancje psychotropowe, środki odurzające, więc tutaj najprawdopodobniej to są takie prześladowcze jakieś jego wyobrażenia - komentuje Ewa Antonowicz.

Niezależnie od motywów, jakimi się kierował i co chciał zrobić, mężczyzna odpowie za groźby karalne, nielegalne posiadanie broni i wytwarzanie materiałów wybuchowych - za co grozi mu nawet osiem lat więzienia.

Autor: Dariusz Łapiński / Źródło: Fakty TVN

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Pracowali przy jednej z flagowych inwestycji Orlenu i zostali bez pieniędzy, ubezpieczenia, dokumentów i bez pozwolenia na pracę. Libin i Balu - dwaj pracownicy z Indii - opowiedzieli, jak wyglądało ich zatrudnienie przy budowie zakładu petrochemicznego za 25 miliardów złotych.

Pracownicy z Indii byli nieludzko traktowani na budowie kompleksu Orlenu. "Nie mieści się w głowie"

Pracownicy z Indii byli nieludzko traktowani na budowie kompleksu Orlenu. "Nie mieści się w głowie"

Źródło:
Fakty TVN

Polska Straż Graniczna rozbiła międzynarodową grupę przestępczą, zajmującą się organizowaniem przerzutu ludzi z Syrii i Iraku do Białorusi, a potem do Polski. Szef gangu, Ahmad R., został właśnie zatrzymany w Niemczech. Jak wykazało śledztwo, ogromne środki były dzielone nie tylko pomiędzy członów grupy, ale wysyłane na konta dobrze znanych organizacji terrorystycznych.

Zatrzymano Syryjczyka, który kierował przerzutem imigrantów przez polsko-białoruską granicę

Zatrzymano Syryjczyka, który kierował przerzutem imigrantów przez polsko-białoruską granicę

Źródło:
Fakty TVN

Śmierć 8-letniego Kamilka wstrząsnęła nie tylko mieszkańcami Częstochowy, ale całą Polską. Rok po tej tragedii wracają pytania o rozliczenie odpowiedzialnych i o to, co zmieniło się w systemie opieki nad dziećmi. W środę pamięć skatowanego chłopca uczcili mieszkańcy Częstochowy, którzy przeszli ulicami miasta.

Pierwsza rocznica śmierci skatowanego Kamilka. W Częstochowie odbył się marsz, działa już ustawa

Pierwsza rocznica śmierci skatowanego Kamilka. W Częstochowie odbył się marsz, działa już ustawa

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Maj to miesiąc świadomości czerniaka. To najpoważniejszy rodzaj nowotworu złośliwego skóry. Blisko 60 tysięcy ludzi umiera rocznie z powodu tej choroby. Jeśli nowotwór zostanie wcześnie wykryty, można go wyleczyć. Warto zbadać się teraz, przed nadejściem lata. We Wrocławiu mieszkańcy mogli przebadać swoje znamiona na placu Solnym. Akcję profilaktyczną zorganizowali lekarze z Dolnośląskiego Centrum Onkologii, Pulmonologii i Hematologii.

Wrocławianie mogli na placu Solnym sprawdzić, czy mają czerniaka. Kilka osób faktycznie go miało

Wrocławianie mogli na placu Solnym sprawdzić, czy mają czerniaka. Kilka osób faktycznie go miało

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

- To, że wyjazd Tomasza Szmydta był zorganizowany, możemy przyjąć za rzecz dosyć oczywistą - powiedział w "Faktach po Faktach" wiceminister obrony narodowej Paweł Zalewski (Polska 2050), odnosząc się do sprawy sędziego, który zwrócił się o azyl do białoruskich władz. Prezydencki minister Wojciech Kolarski zapewnił, że "wszyscy, którzy traktujemy bezpieczeństwo Polski jako sprawę poważną, mówimy jednym głosem".

Sprawa Tomasza Szmydta. "Dzisiaj ta zdrada państwa polskiego ma imię i nazwisko"

Sprawa Tomasza Szmydta. "Dzisiaj ta zdrada państwa polskiego ma imię i nazwisko"

Źródło:
TVN24

- Jest ogromną rolą państwa polskiego, by przygotować Polskę na to, że zacznie być płatnikiem netto do budżetu Unii Europejskiej, a nie tylko będzie korzystać z funduszy unijnych - mówiła w "Faktach po Faktach" profesor Katarzyna Pisarska. Jak dodała, "Unia Europejska to nie są tylko fundusze".

Profesor Pisarska: Unia Europejska to nie tylko fundusze

Profesor Pisarska: Unia Europejska to nie tylko fundusze

Źródło:
TVN24

To będzie wielka impreza, ale niestety tam, gdzie futbol jest na najwyższym poziomie, tam zbyt często też jest rasizm. Tym razem jednak piłkarze mogą liczyć na wsparcie policji.

"Zanim zrobisz coś tak głupiego, to wyobraź sobie, co może czekać cię za kilka miesięcy". Rasiści ostrzeżeni

"Zanim zrobisz coś tak głupiego, to wyobraź sobie, co może czekać cię za kilka miesięcy". Rasiści ostrzeżeni

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Polski sędzia zbiegł na Białoruś - tak brzmią nagłówki w czołowych światowych mediach o sprawie Tomasza Szmydta. Te zachodnie podkreślają, że to ucieczka do kraju autokratycznego, któremu blisko do Putina. Przekazują, że to zachowanie w Polsce jest odbierane jako zdrada. Wschodnie media z kolei skupiają się na słowach sędziego i sugerują, że w Polsce nie mógł swobodnie wypowiadać się o sytuacji w swoim kraju.

Ucieczka polskiego sędziego na Białoruś komentowana i na Zachodzie, i na Wschodzie. "Niecodzienna historia"

Ucieczka polskiego sędziego na Białoruś komentowana i na Zachodzie, i na Wschodzie. "Niecodzienna historia"

Źródło:
Fakty  o Świecie TVN24 BiS