PKW ma rozstrzygnąć, czy kampania billboardowa była bezprawna. Opozycja składa kolejne zawiadomienia

13.09.2017 | PKW ma rozstrzygnąć, czy kampania billboardowa była bezprawna. Opozycja składa kolejne zawiadomienia
13.09.2017 | PKW ma rozstrzygnąć, czy kampania billboardowa była bezprawna. Opozycja składa kolejne zawiadomienia
Krzysztof Skórzyński | Fakty TVN
13.09.2017 | PKW ma rozstrzygnąć, czy kampania billboardowa była bezprawna. Opozycja składa kolejne zawiadomieniaKrzysztof Skórzyński | Fakty TVN

Czyja jest kampania billboardowa? Rząd ani PiS się do niej nie przyznają. Czarne plakaty kosztowały podatników 19 milionów złotych. Kampanię chwali pani premier, a wykonaniem zajmowali się byli doradcy szefowej rządu.

W billboardy i spoty, wymierzone w sądy i sędziów, włożono więcej pieniędzy, niż wydano na całą kampanię wyborczą Andrzeja Dudy. Kosztowały 19 milionów złotych. Jednak zdaniem polityków PiS, jest to wyłącznie akcja informacyjna.

- To nie jest kampania Zjednoczonej Prawicy, PiS ani rządu - przekonywał w "Jeden na jeden" w TVN24 wiceminister sprawiedliwości Michał Wójcik.

Szefem fundacji, która prowadzi akcję o partyjnej wersji zmian w sądownictwie, jest wpływowy warszawski radny PiS Cezary Jurkiewicz. Kampanię inaugurowała i podpisała się pod nią premier Beata Szydło, a pieniądze na nią wyłożyły państwowe spółki, fundatorzy Polskiej Fundacji Narodowej. Ponadto, za kampanię odpowiadają byli bliscy współpracownicy premier Szydło. Dostali za to pieniądze, bez przetargu.

Premier, 8 września, mówiła, że to "dobre billboardy", które "oddają istotę sprawy". Zdaniem rzeczniczki klubu PiS Beaty Mazurek, Beata Szydło "z pełną świadomością mówiła o potrzebie reformy wymiaru sprawiedliwości".

PKW ma rozstrzygnąć sprawę

Na wniosek opozycji, Państwowa Komisja Wyborcza w poniedziałek rozstrzygnie, czy wydanie 19 milionów złotych na kampanię, która rzekomo nie jest rządowa, nie jest bezprawnym finansowaniem kampanii partyjnej.

Zdaniem opozycji, "to skok na kasę". - To 19 milionów przeznaczone na partyjną propagandę - ocenił Borys Budka z PO. Nowoczesna zaś składa kolejne zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa. Według tej partii, mieli je popełnić członkowie Rady Fundacji, która formalnie prowadzi kampanię o sądach. Zgodnie z jej misją, za pieniądze państwowych spółek miała zajmować się promocją Polski za granicą.

Co promuje w rzeczywistości? W zakładce "nadzwyczajna kasta" można przeczytać o sędzim, który awanturował się w klubie, a także o innym, który ukradł kiełbasę i jechał pod wpływem alkoholu (i który od dwóch lat nie żyje), o tym, że sędzia może działać bezkarnie, czy też o sędzi, która ukradła spodnie.

Krystyna Pawłowicz z PiS jednak problemu nie widzi. Jej zdaniem, akcja w istocie jest promocją Polski za granicą. Billboardy rozstawione są jednak wyłącznie na terenie Polski, a strony internetowe akcji nie mają wersji w języku angielskim.

W kampanii za 19 milionów opisano na przykład historię sędziego, który w Świdnicy miał wypuścić na wolność pedofila. Problem polega na tym, że żaden z sądów świdnickich nie podjął tego rodzaju decyzji. Informuje o tym oficjalny komunikat sądu okręgowego w Świdnicy.

Autor: Krzysztof Skórzyński / Źródło: Fakty TVN

Źródło zdjęcia głównego: Fakty TVN

Pozostałe wiadomości

Cała Polska była wstrząśnięta, gdy rok temu dowiedzieliśmy się o śmierci ośmioletniego Kamila. Ojczym go katował i oblewał wrzątkiem. Przyjęto specjalne prawo, które miało pomóc w tym, by nigdy więcej nie wydarzył się taki dramat. Czy to się udało?

Rok od śmierci Kamilka z Częstochowy. Co się zmieniło w sprawie ochrony dzieci?

Rok od śmierci Kamilka z Częstochowy. Co się zmieniło w sprawie ochrony dzieci?

Źródło:
Fakty TVN

Majówka to czas nie tylko odpoczynku, ale też ciężkiej pracy. Zwłaszcza w ogrodach i na działkach. Schylona sylwetka i intensywne, powtarzalne ruchy mogą prowadzić do kontuzji. Jak działkowcy i ogrodnicy mogą uchronić się na przykład przed syndromem łokcia tenisisty?

Prace w ogrodzie mogą prowadzić do kontuzji. Eksperci podpowiadają, co robić i czego unikać

Prace w ogrodzie mogą prowadzić do kontuzji. Eksperci podpowiadają, co robić i czego unikać

Źródło:
Fakty TVN

W Polsce wciąż widoczny trend na zaciąganie kredytów. Bierzemy ich więcej, ponieważ więcej zarabiamy i rośnie nasza kredytowa zdolność. Wciąż jednak zdarza się, że oprocentowanie pożyczki okazuje się zabójcze, a spłata raty co najmniej problematyczna.

Polacy pożyczają coraz więcej. "Ostatnie lata zrujnowały nasze kieszenie"

Polacy pożyczają coraz więcej. "Ostatnie lata zrujnowały nasze kieszenie"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

20 lat Polski w Unii Europejskiej to widoczne gołym okiem korzyści, dotacje, inwestycje i przemiany. Polska zyskała także na bezpieczeństwie. Choć nie wszystko wszystkim się podoba, zwłaszcza politykom sceptycznym wobec wielu unijnych idei, to zdecydowana większość Polaków cały czas popiera naszą obecność we Wspólnocie. 

Polska świętuje 20 lat w Unii Europejskiej. "To był i jest bardzo dobry czas dla Polski"

Polska świętuje 20 lat w Unii Europejskiej. "To był i jest bardzo dobry czas dla Polski"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Listy Prawa i Sprawiedliwości do europarlamentu to nic innego, jak tylko tratwa ratunkowa, a może nawet arka Noego dla złodziei, dla przestępców - mówiła w "Faktach po Faktach" Katarzyna Kotula (Lewica). Nieobecność Daniela Obajtka na czwartkowej konwencji PiS nie jest związana z tym, że 2 maja to dzień Polaków za granicą - stwierdziła Aleksandra Leo (Polska 2050-Trzecia Droga). Karol Karski (PiS) wyjaśnił z kolei, czemu na konwencji zabrakło Jacka Kurskiego.

"Tratwa ratunkowa" czy "silne, dobre listy"?

"Tratwa ratunkowa" czy "silne, dobre listy"?

Źródło:
TVN24

Myśmy w 1981 roku oczywiście marzyli o wolnej Polsce, nic więcej. Chociaż było oczywiste, że dla środowiska "Solidarności" najważniejsze jest uczestniczenie, takie czynne, cywilizacyjne w strukturach Zachodu - mówił w "Faktach po Faktach" Jerzy Buzek, były premier, eurodeputowany PO, były przewodniczący Parlamentu Europejskiego w 20. rocznicę akcesji Polski do Unii Europejskiej.

Jerzy Buzek: myślałem, że nic bardziej honorowego już mnie nie spotka

Jerzy Buzek: myślałem, że nic bardziej honorowego już mnie nie spotka

Źródło:
TVN24

Prezydent stara się skupić na sobie uwagę, zaistnieć w jakiś sposób w debacie - tak o postawie Andrzeja Dudy w stosunku do rządu mówiła w "Faktach po Faktach" w TVN24 Agnieszka Dziemianowicz-Bąk, ministra rodziny, pracy i polityki społecznej. Została też zapytana o to, czy w przyszłorocznych wyborach prezydenckich Lewica wystawi kobietę jako kandydatkę. Powiedziała też kiedy zapadnie decyzja w tej sprawie.

Prezydent "chce zaistnieć". Dziemianowicz-Bąk: poważna głowa państwa nie musi się dopominać o uwagę

Prezydent "chce zaistnieć". Dziemianowicz-Bąk: poważna głowa państwa nie musi się dopominać o uwagę

Źródło:
TVN24

Urazy mózgu są często ignorowane przez sportowców, nawet tych profesjonalnych. Jednak mogą mieć one poważne konsekwencje dla naszego zdrowia i nie chodzi tylko o dotkliwe wstrząśnienie mózgu. Groźne mogą być również mikrourazy. Naukowcy i lekarze przyglądają im się z coraz większą uwagą.

Mikrourazy mózgu na celowniku lekarzy sportowych. Z pomocą przychodzi technologia

Mikrourazy mózgu na celowniku lekarzy sportowych. Z pomocą przychodzi technologia

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Biorąc pod uwagę, że mówimy o kraju, na który Rosja napadła ledwie 15 lat temu, ten pomysł gruzińskiego parlamentu budzi tym większe zdumienie. Chodzi o projekt prawa o "obcych agentach". Pomysłodawcy mówią, że prawo wzmocni gruzińską niepodległość. Krytycy - głównie młodzi obywatele, którzy zaznali zachodniej wolności - oceniają, że to pomysł rodem z putinowskiej Rosji, który ma uderzyć w społeczeństwo obywatelskie.

Europejskie flagi na ulicach i porównania do Ukrainy Janukowycza. "Ci, którzy uważają Rosję za przyjaciół, to nasi wrogowie"

Europejskie flagi na ulicach i porównania do Ukrainy Janukowycza. "Ci, którzy uważają Rosję za przyjaciół, to nasi wrogowie"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

To było największe rozszerzenie Unii Europejskiej w historii. 20 lat temu do Wspólnoty dołączyło 10 państw, w tym między innymi Polska. Dziś 450 milionów Europejczyków cieszy się swobodą przemieszczania się. Unia zwiększa możliwości studiowania i pracy za granicą. Blisko 80 procent obywateli państw, które dołączyły do Wspólnoty dwie dekady temu, twierdzi, że ich kraje na tym skorzystały.

20. rocznica największego rozszerzenia w historii Unii Europejskiej. "Mamy łatwe życie. Mamy do wszystkiego dostęp"

20. rocznica największego rozszerzenia w historii Unii Europejskiej. "Mamy łatwe życie. Mamy do wszystkiego dostęp"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS