NFZ ma pójść na ugodę w sprawie nierefundowanego mleka. Jest też korzystny dla lekarzy wyrok sądu

Źródło:
Fakty TVN
NFZ ma pójść na ugodę w sprawie nierefundowanego mleka. Jest też korzystny dla lekarzy wyrok sądu
NFZ ma pójść na ugodę w sprawie nierefundowanego mleka. Jest też korzystny dla lekarzy wyrok sądu
Marek Nowicki/Fakty TVN
NFZ ma pójść na ugodę w sprawie nierefundowanego mleka. Jest też korzystny dla lekarzy wyrok sąduMarek Nowicki/Fakty TVN

Mamy wreszcie finał sporu, o którym już wiele razy mówiliśmy w "Faktach" TVN. Chodzi o lekarzy, którzy przepisywali mleko na receptę ciężko chorym dzieciom. Narodowy Fundusz Zdrowia upierał się, że przepisywano je bezzasadnie i oczekiwał zwrotu siedmiu milionów złotych z tytułu nienależnej refundacji. Najpierw sąd stanął po stronie lekarzy, a teraz minister zdrowia jest gotowa na ugodę.

Izabela Leszczyna przyznaje, że wreszcie zleciła Narodowemu Funduszowi Zdrowia, aby odstąpił od roszczeń wobec lekarzy, którzy wypisywali dzieciom pewne mleko na receptę. Wyjaśnienie tej sprawy zajęło ministrze zdrowia aż osiem miesięcy.

- Okazuje się, że w części przypadków rzeczywiście to lekarze mieli rację - przyznaje ministra zdrowia z Koalicji Obywatelskiej Izabela Leszczyna. - Niektórzy z pewnością przepisali tę receptę po to, żeby dobrostan dziecka był lepszy - dodaje.

A pozostali lekarze, pozostałe przypadki? Ministra nie odpowiada, ale wiemy, co może mieć na myśli. - Nie jesteśmy przestępcami, którzy handlują mlekiem bądź sprzedają je na siłowniach lub na OLX-ie. Były takie insynuacje ze strony NFZ - mówi Jolanta Tyczyńska, pediatrka i alergolożka.

- Zdaje się, że jest to preparat dość popularny, jeśli chodzi o stosowanie przez niektórych sportowców w sportach siłowych - mówił w lutym 2023 roku Filip Nowak, prezes Narodowego Funduszu Zdrowia.

ZOBACZ TEŻ: Rząd się zmienił, a NFZ wciąż ściga lekarzy za recepty na nierefundowane mleko dla chorych dzieci

Rząd się zmienił, a NFZ wciąż ściga lekarzy za recepty na nierefundowane mleko dla chorych dzieci
Rząd się zmienił, a NFZ wciąż ściga lekarzy za recepty na nierefundowane mleko dla chorych dzieciMarek Nowicki/Fakty TVN

Jedyne mleko, jakie mogli przyjmować pacjenci

Przypomnijmy: prezes Narodowego Funduszu Zdrowia domaga się od grupy lekarzy siedmiu milionów złotych za to, że wypisywali ciężko chorym dzieciom mleko, które okazało się nierefundowane. Powinno być refundowane, bo chore dzieci nie były w stanie innego przyjmować. Potwierdziły to opinie wielu towarzystw naukowych.

Potwierdził to też w maju Sąd Rejonowy Katowice-Zachód, który uznał, że lekarz, którego sprawę tam rozpatrywano, miał prawo wystawić receptę refundowaną na mleko, bo chronił w ten sposób życie i zdrowie dziecka, a żądania Narodowego Funduszu Zdrowia, żeby teraz oddał za to pieniądze, są: "sprzeczne z zasadami współżycia społecznego". Zapisane mleko przyczyniło się - argumentował sąd - do tego, że u leczonego dziecka atopowe zapalenie skóry i alergie pokarmowe cofnęły się aż o 80 procent.

- Wyrok sądu potwierdza to, o czym mówiliśmy od pewnego czasu, czyli nikt nigdy za ratowanie życia i zdrowia karany być nie powinien - podkreśla Łukasz Jankowski, prezes Naczelnej Rady Lekarskiej.

No ale jest też inny wyrok sądu ze stycznia, w którym to sędzia staje po stronie Narodowego Funduszu Zdrowia. Tak czy inaczej uczciwi lekarze są zasypywani pismami sądowymi i czują się zaszczuci przez publicznego płatnika, o czym wielokrotnie informowaliśmy.

- Jestem zmęczony tą całą sytuacją. Nie popełniłem żadnego czynu zabronionego - mówił w styczniu tego roku Leszek Olchowik, pediatra, pulmonolog i alergolog.

No to teraz ma być wreszcie ugoda. - Moje zalecenie dla NFZ-etu jest takie: odstępujemy od tych naszych roszczeń i ugoda, więc pewnie trzeba będzie się podzielić kosztami sądowymi - przekazała Izabela Leszczyna.

Gdyby ta decyzja została podjęta wcześniej, to kosztów sądowych teraz by nie było.

Autorka/Autor:

Źródło: Fakty TVN

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Cztery lata temu wprowadzono podatek cukrowy, by wspierać prozdrowotne wybory konsumentów i motywować producentów do produkcji napojów niezawierających cukru. To miał być ważny front walki z plagą otyłości. Z tego podatku do NFZ trafiły ponad cztery miliardy złotych. A ile z tego poszło na program walki z otyłością? 1/40 tej sumy. Program właśnie zamknięto.

Program miał zwalczać plagę otyłości. NFZ wydał 1/40 pieniędzy i go zamknął

Program miał zwalczać plagę otyłości. NFZ wydał 1/40 pieniędzy i go zamknął

Źródło:
"Fakty" TVN

Na wiecach kandydatów na prezydenta pojawia się coraz więcej transparentów. Ponieważ nie są to już tylko zamknięte spotkania, a zupełnie otwarte, na które przyjść może każdy, to ze swoim przekazem pojawiają się też przeciwnicy kandydatów.

Śmiech kontra przepychanki. Zupełnie inne reakcje na obecność przeciwników u Trzaskowskiego i Nawrockiego

Śmiech kontra przepychanki. Zupełnie inne reakcje na obecność przeciwników u Trzaskowskiego i Nawrockiego

Źródło:
Fakty TVN

Prezes NBP Adam Glapiński zarobił w zeszłym roku niemal 1,4 miliona złotych brutto. Najwyższe wynagrodzenie - ponad 270 tysięcy złotych - otrzymał w listopadzie. Wysokość zarobków dziwi ekspertów oraz polityków, ale za nie tych, którzy popierali kandydaturę Glapińskiego, czyli posłów Prawa i Sprawiedliwości.

Rekordowa pensja Glapińskiego. "To najdroższy jastrząb na tej półkuli"

Rekordowa pensja Glapińskiego. "To najdroższy jastrząb na tej półkuli"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Po ponad rocznym blokowaniu przez prezydenta Andrzeja Dudę nominacji ambasadorskich, minister Radosław Sikorski nie liczy już na porozumienie, wycofuje nominacje i zaczeka na nowego prezydenta. Kancelaria Prezydenta RP twierdzi, że Andrzej Duda rzekomo lada dzień miał którąś z nominacji podpisać.

Sikorski wycofuje nominacje ambasadorskie. Andrzej Dera: prezydent już miał pierwsze podpisać

Sikorski wycofuje nominacje ambasadorskie. Andrzej Dera: prezydent już miał pierwsze podpisać

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

- To są przestępcy, którzy byli prawomocnie skazani i dwukrotnie zostali ułaskawieni przez prezydenta Andrzeja Dudę - powiedział we wtorek w "Faktach po Faktach" wiceminister funduszy i polityki regionalnej Jacek Karnowski, odnosząc się do polityków PiS Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika, którym europarlament uchylił immunitety. Zdaniem posła PiS Krzysztofa Ciecióry była to "decyzja polityczna". - Trzeba tych ludzi wsadzić do więzienia pod jakimkolwiek pretekstem - stwierdził.

Wąsik i Kamiński bez immunitetów. "Mam nadzieję, że następny prezydent nie ułaskawi kolegów"

Wąsik i Kamiński bez immunitetów. "Mam nadzieję, że następny prezydent nie ułaskawi kolegów"

Źródło:
TVN24

- Ukraińcy nie są zaskoczeni tym, co robią Stany Zjednoczone, dlatego że Ukraina nigdy nie miała podstaw do głębokiej wiary w stałość uczuć Stanów Zjednoczonych wobec ich kraju - mówił w "Faktach po Faktach" prezes Fundacji imienia Stefana Batorego Edwin Bendyk. Przytoczył również dane, z których wynika, że ochłodzenie między Kijowem i Waszyngtonem przyczyniło się do wzrostu poparcia dla Wołodymyra Zełenskiego w Ukrainie. - Ale stało się jeszcze coś ciekawszego - dodał. 

Po tym wydarzeniu Ukraińcy "znowu poczuli powód do mobilizacji"

Po tym wydarzeniu Ukraińcy "znowu poczuli powód do mobilizacji"

Źródło:
TVN24

Kolejni imigranci deportowani z USA trafili do "Alcatrazu Ameryki Środkowej" w Salwadorze. Amerykanie odesłali 17 mężczyzn, których oskarżają o przynależność do gangów. Problem w tym, że amerykańskie władze nie przedstawiają żadnych szczegółów dotyczących przestępstw, które mieliby popełnić deportowani. Do rygorystycznego więzienia trafił mężczyzna, który w Stanach Zjednoczonych przebywał legalnie i którego żona jest Amerykanką.

Miał status chroniony, trafił do salwadorskiego więzienia. Administracja Trumpa przyznała się do pomyłki

Miał status chroniony, trafił do salwadorskiego więzienia. Administracja Trumpa przyznała się do pomyłki

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Dwie trzecie Amerykanów nie kupiłoby tesli, a głównym powodem jest Elon Musk. Tak wynika z sondażu Yahoo News i YouGov. Elon Musk jest doradcą Donalda Trumpa i to on ma być odpowiedzialny za zwalnianie pracowników rządowych i ograniczanie wydatków. Ponadto wykonał gest nazistowskiego pozdrowienia podczas inauguracji nowego prezydenta. Sprzeciw wobec niego jest też wyrażany w inny sposób: poprzez podpalanie tesli i salonów sprzedaży samochodów tej marki.

"Zatrąb, jeśli nienawidzisz Elona Muska". Dwie trzecie Amerykanów twierdzi, że nie kupiłoby tesli

"Zatrąb, jeśli nienawidzisz Elona Muska". Dwie trzecie Amerykanów twierdzi, że nie kupiłoby tesli

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS