Embargo nie na wszystko i nie dla wszystkich. Na granicy z Białorusią wciąż stoją sznury tirów

22.06.2022 | Embargo nie na wszystko i nie dla wszystkich. Na granicy z Białorusią wciąż stoją sznury tirów
22.06.2022 | Embargo nie na wszystko i nie dla wszystkich. Na granicy z Białorusią wciąż stoją sznury tirów
Paweł Szot | Fakty TVN
22.06.2022 | Embargo nie na wszystko i nie dla wszystkich. Na granicy z Białorusią wciąż stoją sznury tirówPaweł Szot | Fakty TVN

25 godzin oczekiwania na pokonanie tirem granicy polsko-białoruskiej. Pomimo sankcji ruch na polskich przejściach granicznych jest bardzo duży. Powody są proste: unijne embargo nie obejmuje wszystkich towarów, białoruskie władze stworzyły lukę w sankcjach nałożonych na UE, a ponadto przewoźników z UE i z Rosji zastępują konkurenci z Turcji, Serbii czy krajów Azji Centralnej.

W kolejce do przejścia granicznego z Białorusią w Bobrownikach stoi ponad 450 tirów. Czas oczekiwania na odprawę to 25 godzin. W połowie kwietnia Unia Europejska zakazała białoruskim i rosyjskim ciężarówkom wjazdu do strefy Schengen. W odwecie podobny zakaz dla unijnych przewoźników wprowadziły reżimy w Moskwie i Mińsku.

- Wieziemy ładunek do Bobrownik, na terminal TLC. Tam się przeładowujemy i z powrotem - opowiada jeden z kierowców. Terminal znajduje się już na Białorusi. Zgodnie z decyzją białoruskich władz ciężarówki zarejestrowane w Unii Europejskiej docierają tam bez przeszkód, by przeładować towar. Transport towarów przez granicę jest możliwy, jedynie utrudniony.

- Nie komentujemy sytuacji, która ma miejsce po stronie białoruskiej, natomiast przewoźnicy z wszystkich innych krajów niż Rosja i Białoruś mogą wjeżdżać do Unii Europejskiej, o ile nie wiozą towarów, które są zakazane - przekonuje starszy aspirant Maciej Czarnecki, rzecznik prasowy Izby Administracji Skarbowej w Białymstoku.

Embargo nie obejmuje między innymi poczty, leków i żywności.

Ciężarówki z Turcji, Serbii, Azji Centralnej

Przewoźnicy spoza Unii Europejskiej, Rosji i Białorusi nie muszą zatrzymywać się na przeładunek w terminalu granicznym. Skrzętnie z tego korzystają, wypierając z rynku polskie firmy specjalizujące się do tej pory w transportach na kierunku wschodnim.

- Przez teren Polski przejeżdżają tureckie ciężarówki, serbskie ciężarówki czy z Kazachstanu, czy z Uzbekistanu. Oczywiście z krajów, które nie są objęte sankcjami - wylicza Anna Brzezińska-Rybicka, rzeczniczka Zrzeszenia Międzynarodowych Przewoźników Drogowych w Polsce.

Embargo jest odpowiedzią na rosyjską agresję na Ukrainę. Agresję, w której istotną rolę odgrywa Białoruś. To z jej terenu rosyjskie wojska zaatakowały Kijów.

Przedstawiciele polskich przewoźników nie chcą zniesienia ograniczeń. Domagają się jednak, by uderzały one w agresywne reżimy, a nie w nich. - Rząd powinien jednak mimo wszystko zaoferować jakieś inne możliwości zarabiania pieniędzy dla tych firm albo rekompensatę, bo nie sądzę, aby etycznym było po prostu wspieranie gospodarki państw, które są agresorami - uważa Maciej Wroński, prezes Związku Pracodawców "Transport i Logistyka Polska".

Przed wybuchem wojny towary transportowane do Rosji i Białorusi stanowiły 2,5 procent wszystkich ładunków przewożonych ciężarówkami między Polską a sąsiadami.

Autor: Paweł Szot / Źródło: Fakty TVN

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Cała Polska była wstrząśnięta, gdy rok temu dowiedzieliśmy się o śmierci ośmioletniego Kamila. Ojczym go katował i oblewał wrzątkiem. Przyjęto specjalne prawo, które miało pomóc w tym, by nigdy więcej nie wydarzył się taki dramat. Czy to się udało?

Rok od śmierci Kamilka z Częstochowy. Co się zmieniło w sprawie ochrony dzieci?

Rok od śmierci Kamilka z Częstochowy. Co się zmieniło w sprawie ochrony dzieci?

Źródło:
Fakty TVN

Majówka to czas nie tylko odpoczynku, ale też ciężkiej pracy. Zwłaszcza w ogrodach i na działkach. Schylona sylwetka i intensywne, powtarzalne ruchy mogą prowadzić do kontuzji. Jak działkowcy i ogrodnicy mogą uchronić się na przykład przed syndromem łokcia tenisisty?

Prace w ogrodzie mogą prowadzić do kontuzji. Eksperci podpowiadają, co robić i czego unikać

Prace w ogrodzie mogą prowadzić do kontuzji. Eksperci podpowiadają, co robić i czego unikać

Źródło:
Fakty TVN

W Polsce wciąż widoczny trend na zaciąganie kredytów. Bierzemy ich więcej, ponieważ więcej zarabiamy i rośnie nasza kredytowa zdolność. Wciąż jednak zdarza się, że oprocentowanie pożyczki okazuje się zabójcze, a spłata raty co najmniej problematyczna.

Polacy pożyczają coraz więcej. "Ostatnie lata zrujnowały nasze kieszenie"

Polacy pożyczają coraz więcej. "Ostatnie lata zrujnowały nasze kieszenie"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

20 lat Polski w Unii Europejskiej to widoczne gołym okiem korzyści, dotacje, inwestycje i przemiany. Polska zyskała także na bezpieczeństwie. Choć nie wszystko wszystkim się podoba, zwłaszcza politykom sceptycznym wobec wielu unijnych idei, to zdecydowana większość Polaków cały czas popiera naszą obecność we Wspólnocie. 

Polska świętuje 20 lat w Unii Europejskiej. "To był i jest bardzo dobry czas dla Polski"

Polska świętuje 20 lat w Unii Europejskiej. "To był i jest bardzo dobry czas dla Polski"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Listy Prawa i Sprawiedliwości do europarlamentu to nic innego, jak tylko tratwa ratunkowa, a może nawet arka Noego dla złodziei, dla przestępców - mówiła w "Faktach po Faktach" Katarzyna Kotula (Lewica). Nieobecność Daniela Obajtka na czwartkowej konwencji PiS nie jest związana z tym, że 2 maja to dzień Polaków za granicą - stwierdziła Aleksandra Leo (Polska 2050-Trzecia Droga). Karol Karski (PiS) wyjaśnił z kolei, czemu na konwencji zabrakło Jacka Kurskiego.

"Tratwa ratunkowa" czy "silne, dobre listy"?

"Tratwa ratunkowa" czy "silne, dobre listy"?

Źródło:
TVN24

Myśmy w 1981 roku oczywiście marzyli o wolnej Polsce, nic więcej. Chociaż było oczywiste, że dla środowiska "Solidarności" najważniejsze jest uczestniczenie, takie czynne, cywilizacyjne w strukturach Zachodu - mówił w "Faktach po Faktach" Jerzy Buzek, były premier, eurodeputowany PO, były przewodniczący Parlamentu Europejskiego w 20. rocznicę akcesji Polski do Unii Europejskiej.

Jerzy Buzek: myślałem, że nic bardziej honorowego już mnie nie spotka

Jerzy Buzek: myślałem, że nic bardziej honorowego już mnie nie spotka

Źródło:
TVN24

Prezydent stara się skupić na sobie uwagę, zaistnieć w jakiś sposób w debacie - tak o postawie Andrzeja Dudy w stosunku do rządu mówiła w "Faktach po Faktach" w TVN24 Agnieszka Dziemianowicz-Bąk, ministra rodziny, pracy i polityki społecznej. Została też zapytana o to, czy w przyszłorocznych wyborach prezydenckich Lewica wystawi kobietę jako kandydatkę. Powiedziała też kiedy zapadnie decyzja w tej sprawie.

Prezydent "chce zaistnieć". Dziemianowicz-Bąk: poważna głowa państwa nie musi się dopominać o uwagę

Prezydent "chce zaistnieć". Dziemianowicz-Bąk: poważna głowa państwa nie musi się dopominać o uwagę

Źródło:
TVN24

Urazy mózgu są często ignorowane przez sportowców, nawet tych profesjonalnych. Jednak mogą mieć one poważne konsekwencje dla naszego zdrowia i nie chodzi tylko o dotkliwe wstrząśnienie mózgu. Groźne mogą być również mikrourazy. Naukowcy i lekarze przyglądają im się z coraz większą uwagą.

Mikrourazy mózgu na celowniku lekarzy sportowych. Z pomocą przychodzi technologia

Mikrourazy mózgu na celowniku lekarzy sportowych. Z pomocą przychodzi technologia

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Biorąc pod uwagę, że mówimy o kraju, na który Rosja napadła ledwie 15 lat temu, ten pomysł gruzińskiego parlamentu budzi tym większe zdumienie. Chodzi o projekt prawa o "obcych agentach". Pomysłodawcy mówią, że prawo wzmocni gruzińską niepodległość. Krytycy - głównie młodzi obywatele, którzy zaznali zachodniej wolności - oceniają, że to pomysł rodem z putinowskiej Rosji, który ma uderzyć w społeczeństwo obywatelskie.

Europejskie flagi na ulicach i porównania do Ukrainy Janukowycza. "Ci, którzy uważają Rosję za przyjaciół, to nasi wrogowie"

Europejskie flagi na ulicach i porównania do Ukrainy Janukowycza. "Ci, którzy uważają Rosję za przyjaciół, to nasi wrogowie"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

To było największe rozszerzenie Unii Europejskiej w historii. 20 lat temu do Wspólnoty dołączyło 10 państw, w tym między innymi Polska. Dziś 450 milionów Europejczyków cieszy się swobodą przemieszczania się. Unia zwiększa możliwości studiowania i pracy za granicą. Blisko 80 procent obywateli państw, które dołączyły do Wspólnoty dwie dekady temu, twierdzi, że ich kraje na tym skorzystały.

20. rocznica największego rozszerzenia w historii Unii Europejskiej. "Mamy łatwe życie. Mamy do wszystkiego dostęp"

20. rocznica największego rozszerzenia w historii Unii Europejskiej. "Mamy łatwe życie. Mamy do wszystkiego dostęp"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS