"Szczepionka jest jedną z najpotężniejszych broni, która może zakończyć epidemię nowego koronawirusa"


Rok temu chińscy naukowcy napisali o koronawirusie i punkcie zapalnym, który może eksplodować. Nie udało się jednak temu zapobiec. Teraz trwa wyścig z czasem, bo zakażeń na świecie przybywa. Szczepionka przeciwko SARS-CoV-2 może być jeszcze w tym roku.

NFZ prowadzi całodobową infolinię (800 190 590) udzielającą informacji o postępowaniu w sytuacji podejrzenia zakażenia koronawirusem.

Koronawirus SARS-CoV-2: objawy, statystyki, jak rozprzestrzenia się epidemia - czytaj raport specjalny tvn24.pl

Trwa wyścig z czasem, a jego stawką może być życie i zdrowie milionów ludzi. Mimo że brzmi to jak opis filmu katastroficznego, to jest to nasza rzeczywistość, z którą mierzą się naukowcy.

- Pracujemy dosłownie dwadzieścia cztery godziny na dobę. Nasi badacze w wielu miejscach na świecie robią wszystko, żeby stworzyć szczepionkę przeciw koronawirusowi - zapewnia Joe Paune, prezes firmy Arcturus Therapeutics.

Od pierwszych doniesień o zakażonych nowym koronawirusem w Chinach do pierwszych testów na ludziach minęły zaledwie cztery miesiące. W poniedziałek Jennifer Haller, zdrowa ochotniczka, matka dwójki dzieci z Seattle, jako pierwsza osoba na świecie otrzymała dawkę preparatu. Jej stan jest dobry.

- To jedna z najszybciej wynalezionych i wyprodukowanych szczepionek na świecie - podkreśla prezydent USA Donald Trump.

Długa droga do szczepionki

Naukowcy jednak studzą emocje. Od pierwszych testów do masowej produkcji szczepionki muszą minąć długie miesiące.

- Może się okazać, że produkt, który został w tej chwili wypuszczony jako prototyp, będzie nieskuteczny, będzie nieefektywny, a może wręcz toksyczny - tłumaczy dr Paweł Grzesiowski, prezes zarządu Fundacji Instytut Profilaktyki Zakażeń.

Kraje i firmy, które ze sobą na co dzień rywalizują, dzielą się teraz wynikami badań i postępami prac.

- Żyjemy w globalnej wiosce. Szczepionka jest jedną z najpotężniejszych broni, która może zakończyć epidemię nowego koronawirusa - twierdzi Chen Wei z Chińskiej Akademii Wojskowych Nauk Medycznych.

Liczba potwierdzonych przypadków zakażenia koronawirusem SARS-CoV-2 to już ponad 220 tysięcy osób. Ponad 9 tysięcy zmarło, ale niemal 85 tysiącom osób udało się wyzdrowieć.

Są też przypadki reinfekcji, czyli ponownego zakażenia koronawirusem. Tak miało być w Chinach i Japonii. Jednak lekarze uspokajają - to pojedyncze przypadki i mogą być efektem błędnie wykonanych testów.

- Nasz układ odpornościowy jest w ten sposób skonstruowany, że wytwarza przeciwciała, które chronią nas przed ponowną infekcją - tłumaczy profesor Maria Gańczak, epidemiolog.

Naukowcy alarmowali

To, z czym mamy dzisiaj do czynienia, dokładnie rok temu opisali w czasopiśmie naukowym chińscy badacze.

"Powszechnie uważa się, że koronawirusy pochodzące od nietoperzy ponownie spowodują nowe ognisko chorobowe. Z tej perspektywy Chiny będą prawdopodobnie punktem zapalnym. Wyzwaniem jest przewidzenie miejsca i czasu, aby móc zapobiec wybuchowi" - brzmi fragment tekstu.

Chińscy naukowcy od dawna badali nietoperze. Robili to - jak przekonuje Dariusz Aksamit z Fundacji Marsz dla Nauki - bo zdawali sobie sprawę z zagrożenia pandemią. Bili na alarm.

- Jak przychodzi strażak i nudzi coś tam o tych przepisach, o BHP i tak dalej, nikt tego nie chce słuchać. Jak pożar wybuchnie, to wtedy jest pytanie, gdzie jest straż pożarna. Tak samo traktujemy naukowców. Jeśli oni sygnalizują, mówią, przypominają, sugerują, nie bardzo ktoś chce tego słuchać - komentuje Aksamit.

Teraz świat słucha i kibicuje naukowcom. Jeśli testy się powiodą, to szczepionka będzie dostępna jeszcze w tym roku.

Autor: Jacek Tacik / Źródło: Fakty TVN

Pozostałe wiadomości

20 lat to szmat czasu, a 20 lat Polski w Unii Europejskiej to cała masa zmian i to w wielu dziedzinach. W ochronie zdrowia na przykład te zmiany są widoczne gołym okiem.

Postęp w polskiej ochronie zdrowia, który się dokonał przez ostatnie 20 lat, jest "niebywały"

Postęp w polskiej ochronie zdrowia, który się dokonał przez ostatnie 20 lat, jest "niebywały"

Źródło:
Fakty TVN

"Mam raka, więc mów do mnie tak" - to hasło kampanii społecznej o tym, jak rozmawiać z osobą chorą na raka. W mediach społecznościowych Małgorzata Sajan oswaja temat raka i przełamuje stereotypy.

Jak mówić do osób chorych na raka? "Rozumiem, że jest ci ciężko" jest lepsze od "musisz być silna"

Jak mówić do osób chorych na raka? "Rozumiem, że jest ci ciężko" jest lepsze od "musisz być silna"

Źródło:
Fakty TVN

Miejsce akcji to Lublin - gniazdo sokołów wędrownych, którym nadano imiona Wrotka i Czart. Wrotka złożyła jaja, po czym poleciała i zniknęła. Czart próbował wysadzić jaja. Pomogli ludzie. Udało się i wtedy wróciła Wrotka. Szczęście sokolej rodziny, niestety, nie trwało długo.

Perypetie sokołów w Lublinie. Mama porzuciła jaja, przygarnął je sokolnik, potem wydarzyła się tragedia

Perypetie sokołów w Lublinie. Mama porzuciła jaja, przygarnął je sokolnik, potem wydarzyła się tragedia

Źródło:
Fakty TVN

W najbliższą niedzielę w Poznaniu wystartuje bieg Wings for Life. Odbędzie się on także w innych lokalizacjach w Polsce. Od lat biegi pod tą nazwą cieszą się dużą popularnością.

Zbliża się kolejna edycja biegu Wings for Life. Każdy może wziąć udział, gdziekolwiek, dzięki aplikacji

Zbliża się kolejna edycja biegu Wings for Life. Każdy może wziąć udział, gdziekolwiek, dzięki aplikacji

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Luka VAT w zeszłym roku wzrosła do dwucyfrowego poziomu, a budżet państwa traci na tym ponad 40 miliardów złotych - poinformowało Ministerstwo Finansów. Mateusz Morawiecki jako premier przez lata chwalił się sukcesami w walce z mafiami VAT-owskimi. - To był wyłącznie PR. On po prostu podpinał się pod pewne zjawiska rynkowe - tłumaczy Kazimierz Krupa, publicysta ekonomiczny w Kancelarii Drawbridge.

Luka VAT przekroczyła 40 miliardów. Ekonomiści tłumaczą, że to żółta kartka dla poprzedniego rządu

Luka VAT przekroczyła 40 miliardów. Ekonomiści tłumaczą, że to żółta kartka dla poprzedniego rządu

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Musiałam podjąć decyzję w sprawie startu w wyborach do Parlamentu Europejskiego w ciągu jednego dnia - powiedziała w "Faktach po Faktach" w TVN24 Hanna Gronkiewicz-Waltz. Mówiła, że dostała w tej sprawie telefon.

Od kogo dostała telefon? Nie odpowiedziała. Gronkiewicz-Waltz: kandydatura jest dla mnie zaskoczeniem

Od kogo dostała telefon? Nie odpowiedziała. Gronkiewicz-Waltz: kandydatura jest dla mnie zaskoczeniem

Źródło:
TVN24

- Proces rozliczenia i zmiany kadrowej idzie stanowczo zbyt wolno - stwierdził Leszek Miller. Były premier, gość "Faktów po Faktach", taką "generalną uwagę" skierował do gabinetu Donalda Tuska. Według Millera, rząd musi się "nauczyć rządzić bez prezydenta i omijać prezydenta, nawet balansując na granicy prawa". Ocenił także, że reakcje prezydenta Andrzeja Dudy podczas wystąpienia ministra Radosława Sikorskiego w Sejmie były "głupie i żenujące".

"Do kiedy tak będzie?". Miller o recepcie dla rządu Tuska i "głupiej i żenującej" reakcji Dudy

"Do kiedy tak będzie?". Miller o recepcie dla rządu Tuska i "głupiej i żenującej" reakcji Dudy

Źródło:
TVN24

"Zdrajcy!" - tak swój temat okładkowy tytułuje prestiżowy tygodnik "Der Spiegel". To ustalenia dziennikarzy na temat partii Alternatywa dla Niemiec - w skrócie AfD. "Der Spiegel" podaje wprost, że za strategią ugrupowania stoi Kreml. To kolejne doniesienia o powiązaniach AfD z wrogami Zachodu - nie tylko z Rosją, ale też z Chinami. Problem ukrytych wpływów Kremla na polityków jest nie tylko niemiecki.

"Der Spiegel" o AfD: "Zdrajcy!" Manifest partii miał zostać napisany na Kremlu

"Der Spiegel" o AfD: "Zdrajcy!" Manifest partii miał zostać napisany na Kremlu

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Dwa miesiące tylko leżeć. W dodatku za całkiem niezłe wynagrodzenie i dla dobra nauki. Tylko pozornie jest to praca marzeń. Eksperyment, który organizują naukowcy z Niemiec i NASA, będzie dla uczestników wyjątkowo wyczerpujący, natomiast dla nauki będzie wyjątkowo cenny.

18 tysięcy euro za dwa miesiące leżenia. Eksperyment naukowców ma zbadać wpływ mikrograwitacji na człowieka

18 tysięcy euro za dwa miesiące leżenia. Eksperyment naukowców ma zbadać wpływ mikrograwitacji na człowieka

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS