Jadwiga Emilewicz już poza Porozumieniem. "To jest wrogie przejęcie przez PiS"

26.09.2020 | Jadwiga Emilewicz już poza Porozumieniem. "To jest wrogie przejęcie przez PiS"
26.09.2020 | Jadwiga Emilewicz już poza Porozumieniem. "To jest wrogie przejęcie przez PiS"
Krzysztof Skórzyński | Fakty TVN
26.09.2020 | Jadwiga Emilewicz już poza Porozumieniem. "To jest wrogie przejęcie przez PiS"Krzysztof Skórzyński | Fakty TVN

W nowym rządzie może nie być miejsca dla obecnej wicepremier Jadwigi Emilewicz, a na pewno ona sama nie widzi dla siebie miejsca w Porozumieniu - partii Jarosława Gowina. Minister Emilewicz przekonuje, że z prezesem partii dzieli ją nie tymczasowy spór, ale zasadnicze różnice.

Jadwiga Emilewicz zdecydowała się na opuszczenie partii Jarosława Gowina z przytupem. Wicepremier i minister rozwoju stwierdziła, że z liderem Porozumienia znaleźli się "po przeciwnych stronach sporu".

"Jestem wiceprzewodnicząca Porozumienia - partii, w której nazwie znajduje się nazwisko Jarosława Gowina. Wydaje mi się, że uczciwość nakazuje opuścić podobną partię, gdy przestaniemy utożsamiać się z linią jej lidera" - powiedziała. - Jest nam przykro, ale z drugiej strony też się nie dziwię, bo widzieliśmy, że pani Jadwiga Emilewicz była już po drugiej stronie - skomentował poseł Porozumienia Michał Wypij.

Emilewicz straci resort rozwoju?

To, że Jadwiga Emilewicz odejdzie z Ministerstwa Rozwoju, stało się jasne w czasie ostatnich negocjacji z kierownictwem Prawa i Sprawiedliwości dotyczących rekonstrukcji rządu.

Porozumienie zamiast dwóch ministerstw otrzymało jedno. Do rządu postanowił zaś wrócić Jarosław Gowin i to dokładnie do ministerstwa zarządzanego przez Emilewicz.

- Podejmę się zadania kierowania resortem rozwoju, resortem znacznie poszerzonym - zadeklarował w piątek lider porozumienia Jarosław Gowin.

Nie dało się ukryć, że od miesięcy między obecną wicepremier, a prawdopodobnie przyszłym wicepremierem jest źle. Teraz wiadomo to już oficjalnie.

"Znaleźliśmy się z szefem Porozumienia Jarosławem Gowinem po przeciwnych stronach sporu. Nie jest to - w moim przekonaniu - kwestia przypadku, ale zasadniczych różnic w rozumieniu politycznych celów i metod" - zaznaczyła minister Jadwiga Emilewicz.

Początek nieporozumień

Konflikt między Emilewicz a Gowinem miał zacząć się w maju, kiedy trwał wewnątrzkoalicyjny spór o termin wyborów prezydenckich. Wówczas lider Porozumienia blokował pomysł PiS-u, by wybory prezydenckie przeprowadzić korespondencyjnie. Z kolei minister rozwoju optowała za tym, żeby wybory zorganizować w sposób mieszany.

Rozwód przypieczętowało jednak głosowanie nad ustawą o ochronie zwierząt. Jarosław Gowin i posłowie Porozumienia projektu ustawy nie poparli, a Jadwiga Emilewicz jako jedyna posłanka tej partii głosowała "za".

- Lojalność nie jest jedną z opcji - zwrócił uwagę poseł Michał Wypij. - To jest dla mnie czymś oczywistym, tak jak dla moich koleżanek i kolegów z Porozumienia - dodał polityk.

"To jest wrogie przejęcie"

Według informacji "Faktów" TVN Jadwiga Emilewicz przynajmniej na razie nie wejdzie do rządu i nie wstąpi do Prawa i Sprawiedliwości.

Emilewicz będzie posłem niezrzeszonym, ale w Sejmie będzie współpracowała z PiS-em, w ich klubie - bez partyjnej legitymacji.

- Jesteśmy otwarci na takie osoby i czekamy na panią premier - przyznał wiceminister funduszy i polityki regionalnej, poseł Prawa i Sprawiedliwości Waldemar Buda.

- To jest wrogie przejęcie przez PiS pani premier Emilewicz - ocenił poseł Platformy Obywatelskiej Cezary Tomczyk.

Według informacji "Faktów" TVN, Prawo i Sprawiedliwość szuka furtki, by Jadwiga Emilewicz mogła formalnie wstąpić do tej partii bez naruszania porozumienia z Jarosławem Gowinem.

Dotychczasowa umowa koalicyjna zabraniała trzem partiom podbierania sobie posłów. Tyle tylko, że umowa - według PiS-u - przestała obowiązywać w zeszłym tygodniu.

Nowa umowa koalicyjna została podpisana przez liderów trzech ugrupowań w sobotę po godzinie 12.00, a Jadwiga Emilewicz o odejściu z Porozumienia poinformowała rano, czyli - w interpretacji wielu polityków PiS-u - gdy starej umowy już nie było.

Waldemar Buda zapytany, czy zaprasza Jadwigę Emilewicz do partii Prawa i Sprawiedliwości, odpowiedział z uśmiechem, że "bardzo chętnie, bym ją tam widział".

Obecna wicepremier w sobotę spotkała się z Jarosławem Gowinem, by oficjalnie wręczyć mu swoją rezygnację.

Autor: Krzysztof Skórzyński / Źródło: Fakty TVN

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Dla tych młodych ludzi - studenta, aktywistki, pracowniczki unijnej instytucji - wybory europejskie to, jak mówią, ich być albo nie być. Unia Europejska dała im możliwości, których nie mieli w ich wieku ich rodzice. Młodzi studiują na europejskich uniwersytetach w międzynarodowym towarzystwie.

Młodzi włączają się w kampanię profrekwencyjną przed wyborami. "Nie znamy innej rzeczywistości i nie chcemy znać"

Młodzi włączają się w kampanię profrekwencyjną przed wyborami. "Nie znamy innej rzeczywistości i nie chcemy znać"

Źródło:
Fakty TVN

55 ocalałych z zagłady Żydów było wśród ponad sześciu tysięcy osób, które w tym roku wzięły udział w Marszu Żywych. To projekt edukacyjny, więc do Oświęcimia przybyli w większości młodzi ludzie pochodzenia żydowskiego z całego świata. Obok trasy Marszu ustawiły się osoby protestujące przeciwko "ludobójstwu w Gazie".

Marsz Żywych w tym roku był wyjątkowy. "Upamiętniamy pierwszy Holocaust, ale teraz przeżywamy drugi"

Marsz Żywych w tym roku był wyjątkowy. "Upamiętniamy pierwszy Holocaust, ale teraz przeżywamy drugi"

Źródło:
Fakty TVN

Maj to miesiąc świadomości czerniaka. To najpoważniejszy rodzaj nowotworu złośliwego skóry. Blisko 60 tysięcy ludzi umiera rocznie z powodu tej choroby. Jeśli nowotwór zostanie wcześnie wykryty, można go wyleczyć. Warto zbadać się teraz, przed nadejściem lata. We Wrocławiu mieszkańcy mogli przebadać swoje znamiona na placu Solnym. Akcję profilaktyczną zorganizowali lekarze z Dolnośląskiego Centrum Onkologii, Pulmonologii i Hematologii.

Wrocławianie mogli na placu Solnym sprawdzić, czy mają czerniaka. Kilka osób faktycznie go miało

Wrocławianie mogli na placu Solnym sprawdzić, czy mają czerniaka. Kilka osób faktycznie go miało

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Polacy pracują znacznie dłużej, niż wynosi średnia unijna i światowa. Z badań wynika też, że nie potrafimy zachować równowagi między aktywnością zawodową a życiem prywatnym i odpoczynkiem. - Jako społeczeństwo jesteśmy cały czas na dorobku, w związku z tym podejmujemy dodatkowe prace, dodatkowe zatrudnienie, ale odbija się to na naszym życiu społecznym i rodzinnym - zwraca uwagę dr Tomasz Kopyściański, ekonomista na Uniwersytecie WSB Merito we Wrocławiu.

Polacy pracują więcej godzin niż Europejczycy. Wciąż nie nauczyliśmy się utrzymywać work-life balance

Polacy pracują więcej godzin niż Europejczycy. Wciąż nie nauczyliśmy się utrzymywać work-life balance

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

- Najważniejsze pytanie dla mnie jest takie: jak to jest możliwe i jak pan sędzia mógł w ogóle wpaść na taki pomysł? - mówił w "Faktach po Faktach" minister sprawiedliwości, prokurator generalny Adam Bodnar. Odniósł się do sprawy Tomasza Szmydta, zamieszanego w aferę hejterską, który zwrócił się do białoruskich władz o azyl.

Adam Bodnar o sędzim Tomaszu Szmydcie. "Jak mógł w ogóle wpaść na taki pomysł?"

Adam Bodnar o sędzim Tomaszu Szmydcie. "Jak mógł w ogóle wpaść na taki pomysł?"

Źródło:
TVN24

Adam Bodnar, minister sprawiedliwości i prokurator generalny, potwierdził w "Faktach po Faktach" w TVN24, że rozmawia z Kancelarią Prezydenta w sprawie poparcia nowelizacji ustawy o KRS. Ocenił, że to "ostatni etap, kiedy można jeszcze coś z panem prezydentem skonsultować i nie narazić się na ryzyko weta".

Bodnar: potwierdzam, rozmawiam z Kancelarią Prezydenta w sprawie ustawy o KRS

Bodnar: potwierdzam, rozmawiam z Kancelarią Prezydenta w sprawie ustawy o KRS

Źródło:
TVN24

Gospodarzem jest Emmanuel Macron, gościem - Xi Jinping. Chiński przywódca rozpoczął wizytę w Europie od Francji, gdzie dołączyła do obu prezydentów przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen.

"Liczymy na to, że Chiny wykorzystają cały swój wpływ na Rosję". Xi Jinping z wizytą w Paryżu

"Liczymy na to, że Chiny wykorzystają cały swój wpływ na Rosję". Xi Jinping z wizytą w Paryżu

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Wybory do brytyjskiego parlamentu muszą się odbyć najpóźniej w styczniu 2025 roku. Z każdym dniem rośnie pewność co do jednego: Partia Konserwatywna powinna spodziewać się klęski. Najnowsza poszlaka to wynik wyborów lokalnych, które przegrała z kretesem. Obecna opozycja ma powody do radości. A torysi? Jest praca do wykonania - przyznaje premier Rishi Sunak. Jego koleżanki i koledzy z partii twierdzą, że jest za późno na zmianę lidera.

Torysi po 14 latach u władzy mogą przejść do opozycji.  "Zmiana lidera teraz nie zadziała: czas na to był i minął"

Torysi po 14 latach u władzy mogą przejść do opozycji. "Zmiana lidera teraz nie zadziała: czas na to był i minął"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS