Podwyżki kością niezgody. "Fakty" dotarły do protokołu ze środowego spotkania rząd-nauczyciele


Nauczyciele łagodzą żądania, rząd je analizuje. Rozmowy zostały przerwane do piątku. Najnowszy nauczycielski postulat to 30-procentowy wzrost pensji rozłożony na dwie raty. "Fakty" dotarły do protokoły ze środowego spotkania.

Sto trzydzieści siedem szkół i przedszkoli przygotowuje się do strajku na warszawskim Mokotowie. Białystok też jest gotowy do strajku.

- Zajęcia opiekuńcze przede wszystkim w świetlicy - zapowiada Piotr Górski, dyrektor szkoły podstawowej.

Egzaminy

W Warszawie w trakcie sejmowej komisji padło pytanie: jak będą zorganizowane egzaminy?

- Egzamin na terenie innej szkoły. Uczniowie mają być przewożeni autokarami - mówi Krzysztof Baszczyński z ZNP i dodaje, że rząd chwyta się każdej metody, by egzaminy przeprowadzić - także zatrudniając ludzi spoza szkół.

- Mówimy o milionie uczniów, ich rodzicach i ich przyszłości - przypomina Maciej Kopeć, wiceminister edukacji narodowej.

Kość niezgody

Mało kto liczy jeszcze na porozumienie. "Fakty" dotarły do projektu protokołu ustaleń między rządem a związkami z środy.

Wszyscy zgadzają się na skrócenie ścieżki awansu zawodowego, na tysiąc złotych dodatku dla młodych na start, na ograniczenie biurokracji. Pod punktem podwyżki jest akceptacja tylko Solidarności.

Pozostałe związki negują zarówno podwyżkę piętnaście procent, jak i wyliczenia rządu. ZNP składa propozycję trzydziestoprocentowej podwyżki o godzinie piętnastej, a o osiemnastej - składa wersję korzystniejszą dla rządu - rozłożenie tych trzydziestu procent na dwie raty. Podpisów jednak brak.

- Rząd ma czas, rząd się nie przejmuje - tak sprawę komentuje Urszula Augustyn, członek Komisji Edukacji, Nauki i Młodzieży z ramienia Platformy Obywatelskiej.

Nowa propozycja?

Rząd obiecuje, że w piątek będzie nowa propozycja dla nauczycieli.

- Absolutnie nie będziemy państwu upubliczniać tych informacji - mówi Elżbieta Rafalska, minister rodziny, pracy i polityki społecznej.

Związkowców interesuje już tylko propozycja finansowa.

- Wzrostu wynagrodzeń zasadniczych nauczycieli i pozostałych pracowników oświaty, a nie kolejnego pakietu nie wiadomo czego - mówił w środę Sławomir Wittkowicz z Forum Związków Zawodowych.

Chodzi o politykę?

W odpowiedzi z obozu władzy padają oskarżenia: nie chodzi o pieniądze a o politykę.

- Bardzo znaczna część tej akcji, którą pan Broniarz organizuje już od wielu miesięcy była zaplanowana już w zeszłym roku w gabinecie Grzegorza Schetyny i jego współpracowników - stwierdził w "Kropce nad i" wicemarszałek Senatu Adam Bielan, wzbudzając tym samym wielkie oburzenie wśród nauczycieli i opozycji.

- Jak można w taki sposób traktować blisko siedemset tysięcy nauczycieli? - pytał wzburzony Grzegorz Schetyna.

- Ten facet w życiu ze mną nie zamienił zdania - tak słowa wicemarszałka komentuje szef ZNP i dodaje, że protest nie jest polityczny, a "tylko i wyłącznie ekonomiczny".

Chodzi o pieniądze

Na kilka dni przed strajkiem ważniejsza wydaje się rozmowa o pieniądzach.

- Pieniądze naliczone za czas strajku w danej szkole, zostają w tej szkole - deklaruje wiceprezydent Warszawy Renata Kaznowska.

Politycy PiS-u pomysł krytykują i zniechęcają, by płacić nauczycielom. - Myślę, że to jest presja na to, żeby strajk utrzymać - uważa minister Rafalska.

Wiadomo, że Łódź, Wrocław czy Lublin zapłacą, ale nie wszędzie tak będzie. Fatalnie zarabiający nauczyciele strajkując mogą tracić pieniądze, co ma zniechęcić ich do protestu.

Autor: Maciej Knapik / Źródło: Fakty TVN

Pozostałe wiadomości

Czym jest Unia Europejska dla osób, które urodziły się w dzień przystąpienia Polski do europejskiej wspólnoty? Wiele z nich wskazuje, że dla nich to większe perspektywy, rozwój czy też współpraca pomiędzy uniwersytetami.

Nie znają Polski bez Unii Europejskiej. 20-latkowie o tym, jak im się żyło przez ostatnie 20 lat

Nie znają Polski bez Unii Europejskiej. 20-latkowie o tym, jak im się żyło przez ostatnie 20 lat

39-latka leżała w nienaturalnej pozycji na ławce w środku Lublina. Nikt z przechodniów się nią nie zainteresował, a ona umierała. Na pomoc kobiecie ruszyli policjanci, którzy patrolowali teren. Zaczęli reanimację i uratowali jej życie.

Leżała na ławce bez oznak życia. Na pomoc kobiecie ruszyli policjanci. "Pierwsze cztery minuty po utracie przytomności są kluczowe"

Leżała na ławce bez oznak życia. Na pomoc kobiecie ruszyli policjanci. "Pierwsze cztery minuty po utracie przytomności są kluczowe"

Źródło:
Fakty TVN

W 2020 roku rozpoczął się proces księdza Mariana W., oskarżonego o seksualne wykorzystywanie nieletnich. Pokrzywdzonych miało zostać 22 chłopców. Po czterech latach postępowania sądowego sprawa rusza od początku. Jednocześnie ośmiu poszkodowanych domaga się od tarnowskiej kurii łącznie 12 milionów złotych odszkodowania.

"Dotykanie po genitaliach, w okolicach krocza". Byli ministranci chcą 12 milionów złotych odszkodowania od kurii

"Dotykanie po genitaliach, w okolicach krocza". Byli ministranci chcą 12 milionów złotych odszkodowania od kurii

Źródło:
Fakty TVN

20 lat Polski w Unii Europejskiej to widoczne gołym okiem korzyści, dotacje, inwestycje i przemiany. Polska zyskała także na bezpieczeństwie. Choć nie wszystko wszystkim się podoba, zwłaszcza politykom sceptycznym wobec wielu unijnych idei, to zdecydowana większość Polaków cały czas popiera naszą obecność we Wspólnocie. 

Polska świętuje 20 lat w Unii Europejskiej. "To był i jest bardzo dobry czas dla Polski"

Polska świętuje 20 lat w Unii Europejskiej. "To był i jest bardzo dobry czas dla Polski"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Trzecia Droga zaprezentowała liderów na listach swoich kandydatów do Parlamentu Europejskiego. Wybory odbędą się 9 czerwca, kampania już trwa. W to wszystko wpisuje się środowa, 20. rocznica przyjęcia Polski do Unii Europejskiej.

PiS ogłasza kolejne listy, Trzecia Droga przedstawiła swoje "jedynki"

PiS ogłasza kolejne listy, Trzecia Droga przedstawiła swoje "jedynki"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Myśmy w 1981 roku oczywiście marzyli o wolnej Polsce, nic więcej. Chociaż było oczywiste, że dla środowiska "Solidarności" najważniejsze jest uczestniczenie, takie czynne, cywilizacyjne w strukturach Zachodu - mówił w "Faktach po Faktach" Jerzy Buzek, były premier, eurodeputowany PO, były przewodniczący Parlamentu Europejskiego w 20. rocznicę akcesji Polski do Unii Europejskiej.

Jerzy Buzek: myślałem, że nic bardziej honorowego już mnie nie spotka

Jerzy Buzek: myślałem, że nic bardziej honorowego już mnie nie spotka

Źródło:
TVN24

Prezydent stara się skupić na sobie uwagę, zaistnieć w jakiś sposób w debacie - tak o postawie Andrzeja Dudy w stosunku do rządu mówiła w "Faktach po Faktach" w TVN24 Agnieszka Dziemianowicz-Bąk, ministra rodziny, pracy i polityki społecznej. Została też zapytana o to, czy w przyszłorocznych wyborach prezydenckich Lewica wystawi kobietę jako kandydatkę. Powiedziała też kiedy zapadnie decyzja w tej sprawie.

Prezydent "chce zaistnieć". Dziemianowicz-Bąk: poważna głowa państwa nie musi się dopominać o uwagę

Prezydent "chce zaistnieć". Dziemianowicz-Bąk: poważna głowa państwa nie musi się dopominać o uwagę

Źródło:
TVN24

Biorąc pod uwagę, że mówimy o kraju, na który Rosja napadła ledwie 15 lat temu, ten pomysł gruzińskiego parlamentu budzi tym większe zdumienie. Chodzi o projekt prawa o "obcych agentach". Pomysłodawcy mówią, że prawo wzmocni gruzińską niepodległość. Krytycy - głównie młodzi obywatele, którzy zaznali zachodniej wolności - oceniają, że to pomysł rodem z putinowskiej Rosji, który ma uderzyć w społeczeństwo obywatelskie.

Europejskie flagi na ulicach i porównania do Ukrainy Janukowycza. "Ci, którzy uważają Rosję za przyjaciół, to nasi wrogowie"

Europejskie flagi na ulicach i porównania do Ukrainy Janukowycza. "Ci, którzy uważają Rosję za przyjaciół, to nasi wrogowie"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

To było największe rozszerzenie Unii Europejskiej w historii. 20 lat temu do Wspólnoty dołączyło 10 państw, w tym między innymi Polska. Dziś 450 milionów Europejczyków cieszy się swobodą przemieszczania się. Unia zwiększa możliwości studiowania i pracy za granicą. Blisko 80 procent obywateli państw, które dołączyły do Wspólnoty dwie dekady temu, twierdzi, że ich kraje na tym skorzystały.

20. rocznica największego rozszerzenia w historii Unii Europejskiej. "Mamy łatwe życie. Mamy do wszystkiego dostęp"

20. rocznica największego rozszerzenia w historii Unii Europejskiej. "Mamy łatwe życie. Mamy do wszystkiego dostęp"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS