20 razy starał się o awans. Wreszcie sędziego Drajewicza awansowała dobra zmiana

29.03.2019 | 20 razy starał się o awans. Wreszcie sędziego Drajewicza awansowała dobra zmiana
29.03.2019 | 20 razy starał się o awans. Wreszcie sędziego Drajewicza awansowała dobra zmiana
Tomasz Marzec | Fakty TVN
29.03.2019 | 20 razy starał się o awans. Wreszcie sędziego Drajewicza awansowała dobra zmianaTomasz Marzec | Fakty TVN

Po tym, jak Joanna Bitner zgodziła się przyjąć nominację na prezesa Sądu Okręgowego w Warszawie, minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro mianował na jej zastępcę Dariusza Drajewicza. Sędzia Dariusz Drajewicz pracował wcześniej w sądzie rejonowym, nigdy nie pełnił kierowniczych funkcji i 20 razy bez powodzenia starał się o awans. Ten awans, w dodatku tak spektakularny, zapewnił mu wiceminister Łukasz Piebiak. Prywatnie - dobry znajomy Dariusza Drajewicza.

Już w momencie, kiedy Joanna Bitner zgodziła się przyjąć polityczną nominację, mogła przypuszczać, że dobra zmiana nie będzie dla niej dobra. Półtora roku temu minister Zbigniew Ziobro powołał ją na stanowisko prezesa Sądu Okręgowego w Warszawie. Wymienił jednocześnie wszystkich wiceprezesów, chociaż Joanna Bitner tego nie chciała. Jej zastępcą w największym polskim sądzie mianował sędziego Dariusza Drajewicza.

Układ towarzyski

Dariusz Drajewicz pracował przedtem w sądzie rejonowym, nigdy nie pełnił kierowniczych funkcji. Dwadzieścia razy bez powodzenia starał się o awans. Awans na zastępcę prezesa Sądu Okręgowego w Warszawie zapewnił Drajewiczowi decydujący o kadrach w sądach wiceminister Łukasz Piebiak. Prywatnie to dobry znajomy Dariusza Drajewicza.

- To są dla nas niejasne układy towarzyskie, dla których ten pan awansuje. To przecież nie kompetencja i nie doświadczenie (są powodami - red.) - ocenił Piotr Gąciarek, sędzia Sądu Okręgowego w Warszawie.

- Ten nepotyzm, z którym partia rządząca miała tak walczyć, jednak kwitnie w najlepsze - skomentował Marek Celej, jeden z najbardziej doświadczonych sędziów Sądu Okręgowego w Warszawie.

Po wotum nieufności wyrażonym przez zdecydowaną większość sędziów tego sądu ze stanowiska prezesa zrezygnowała Joanna Bitner. Ale to dymisji wiceprezesa Drajewicza już kilka miesięcy temu żądali sędziowie, pisząc w uchwale, że "nie jest on w stanie efektywnie i skutecznie zarządzać pionem karnym największego w Polsce sądu okręgowego".

Faktem jest, że w ubiegłym roku w wydziałach karnych, którymi do grudnia zarządzał Dariusz Drajewicz, wzrosła liczba niezałatwionych spraw.

- De facto nie mamy żadnego, używając takiego kolokwializmu, pożytku z wiceprezesa, który więcej jest nieobecny w pracy niż obecny - stwierdził sędzia Marek Celej.

Pół roku urlopu, ale dodatki były

W ubiegłym roku na zwolnieniach albo urlopach Dariusz Drajewicz był przez 117 dni, czyli niemal pół roku. - Absolutnie nie zajmował się tym, za co bierze pieniądze, czyli swoimi obowiązkami jako wiceprezes do spraw pionu karnego - ocenił sędzia Piotr Gąciarek. - Nie jest w porządku, tak od strony czysto moralnej. Nie chcę wchodzić w daleko idące oceny prawne - dodał.

Jak ustaliły "Fakty" TVN, Dariusz Drajewicz w czasie urlopu zarabiał, wykładając w Szkole Sądownictwa i Prokuratury, a będąc na zwolnieniu lekarskim, przyszedł na posiedzenie nowej KRS, której jest wiceprzewodniczącym.

Sędziego Drajewicza delegowano również do Sądu Apelacyjnego w Warszawie, był również przewodniczącym komisji przeprowadzającej egzamin adwokacki i zasiadał w komisji przeprowadzającej egzaminy na aplikację radcowską. Wszystkie te funkcje są dodatkowo płatne. Na przykład za przewodniczenie komisji egzaminacyjnej adwokackiej można dostać 12 800 złotych w miesiącu przeprowadzania egzaminu.

- Trzeba sobie odpowiedzieć na pytanie, jak w tej chwili funkcjonuje sfera publiczna, jeżeli tworzy się pewnego rodzaju fikcje, przy których są do tego przypisane dodatki funkcyjne - stwierdziła Małgorzata Kluziak, była prezes Sądu Okręgowego w Warszawie.

Rzecznik Ministerstwa Sprawiedliwości nie znalazł czasu na rozmowę na ten temat. Prośby o rozmowę z odchodzącą prezes Joanną Bitner i wiceprezesem Dariuszem Drajewiczem pozostały bez odpowiedzi.

Autor: Tomasz Marzec / Źródło: Fakty TVN

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Trwa śledztwo w sprawie przecięcia dwóch kabli telekomunikacyjnych na dnie Bałtyku. Szwedzka marynarka wojenna prowadzi oględziny miejsca zdarzenia. "To nie pierwszy taki przypadek" - mówi reporterowi TVN24 dowódca Stałej Grupy Morskiej.

Co uszkodziło kable na dnie Bałtyku? "Nie wiemy jeszcze, czy to sabotaż"

Co uszkodziło kable na dnie Bałtyku? "Nie wiemy jeszcze, czy to sabotaż"

Źródło:
Fakty TVN

Chorzy z cukrzycą są nawet trzy razy bardziej podatni na depresję - wynika z badań lekarzy. Nie chodzi tylko o ogólne samopoczucie i świadomość nieuleczalności choroby. Także o tak zwaną burzę chemiczną - nieustające wahania i podwyższone poziomy cukru i insuliny.

Cukrzycy trzy razy częściej chorują na depresję. Lekarze tłumaczą dlaczego

Cukrzycy trzy razy częściej chorują na depresję. Lekarze tłumaczą dlaczego

Źródło:
Fakty TVN

Końcowe odliczanie przed prezentacją kandydatów. Wybranek Prawa i Sprawiedliwości miał być wyłoniony 20 listopada, jednak wciąż nic o nim nie wiadomo. Ale wiadomo, że 21 listopada kolejne spotkanie na szczycie - kolejna narada przy Nowogrodzkiej. Może tym razem się uda?

Na kogo postawi Prawo i Sprawiedliwość w wyborach prezydenckich?

Na kogo postawi Prawo i Sprawiedliwość w wyborach prezydenckich?

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Opinia zero-jedynkowa. Sprawozdanie odrzucone - koniec z wypłatami. - Minister Finansów nie powinien wypłacać komitetowi wyborczemu ani dotacji, ani subwencji - ocenia Wojciech Hermeliński, były przewodniczący PKW. PiS prosi zwolenników o wpłaty, nawet najdrobniejsze. Zwłaszcza że kampania prezydencka za pasem. Tymczasem w Prawie i Sprawiedliwości mają figurować zastępy tzw. martwych dusz. Chodzi nawet o 20 tysięcy działaczy, którzy teoretycznie są członkami formacji, ale od lat nie wpłacali na nią pieniędzy.

PiS pozbawiony subwencji i dotacji. A co ze składkami od członków? W PiS-ie są tysiące "martwych dusz"

PiS pozbawiony subwencji i dotacji. A co ze składkami od członków? W PiS-ie są tysiące "martwych dusz"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

- Rosja robiła, robi i będzie robiła to, co będzie chciała, jeżeli będzie mogła to robić - powiedział pułkownik rezerwy Maciej Matysiak, komentując informacje o użyciu rakiety balistycznej średniego zasięgu przez Rosję przeciwko Ukrainie. Zaznaczył przy tym, że w tej chwili "Rosja de facto zaczyna przeć do jakichś negocjacji" i chce zdobyć przewagę przed rozmowami z Ukrainą i Zachodem. Anna Maria Dyner (Polityka Insight) oceniła, że czwartkowy atak z użyciem nowej potężnej broni "miał wywołać efekt psychologiczny".

"To nowa głowica, która dopiero jest testowana". Cel użycia? Psychologiczny

"To nowa głowica, która dopiero jest testowana". Cel użycia? Psychologiczny

Źródło:
TVN24

- Cieszę się, że w PiS-ie mamy demokratyczny proces wyboru kandydata. Polega to na tym, że Jarosław Kaczyński po prostu taką decyzję podejmie - stwierdził w "Faktach po Faktach" Ryszard Petru. Wyraził nadzieję, że kandydatem PiS na prezydenta zostanie Przemysław Czarnek. - Znakomity kandydat - powiedział o byłym ministrze edukacji jego partyjny kolega Zbigniew Bogucki.

Poseł PiS o "znakomitym kandydacie". Petru: mam nadzieję, że Kaczyński go wybierze

Poseł PiS o "znakomitym kandydacie". Petru: mam nadzieję, że Kaczyński go wybierze

Źródło:
TVN24

Cały świat patrzy w tej sprawie na przykład Australii, bo wpływ mediów społecznościowych na rozwój młodego człowieka jest ewidentny, ale nadal pozostaje nie do końca zbadany. Australijski parlament będzie rozpatrywał pionierski projekt prawa, zabraniającego dzieciom poniżej 16. roku życia logowania się na portale społecznościowe. Za egzekwowanie zakazu odpowiedzialne będą same platformy społecznościowe, które będą musiały liczyć się z wysokimi karami, jeżeli nie wprowadzą właściwych procedur, utrudniających korzystanie z ich produktów małoletnim.

Australia decyduje w sprawie nowatorskiego prawa. "Bezpieczeństwo i zdrowie psychiczne młodych ludzi muszą być dla nas priorytetem"

Australia decyduje w sprawie nowatorskiego prawa. "Bezpieczeństwo i zdrowie psychiczne młodych ludzi muszą być dla nas priorytetem"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Międzynarodowy Trybunał Karny w Hadze wydał nakazy aresztowania premiera Izraela Benjamina Netanjahu i jego byłego ministra obrony Joawa Galanta. Trybunał chce ich sądzić między innymi za używanie głodu jako broni w walce z Hamasem. Izrael po tym, jak rozpoczął operację odwetową, zamknął Palestyńczyków w Strefie Gazy i utrudniał dostęp do pomocy humanitarnej. Oddzielny nakaz aresztowania został wydany za przywódcą Hamasu Mohammedem Deifą. Ściganych za zbrodnie przeciwko ludzkości miało być w sumie trzech architektów zamachu z 7 pazdziernika, ale dwóch już nie żyje. Komentarz władz Izraela jest krótki: nakaz aresztowania to antysemityzm.

Nakaz aresztowania premiera Izraela. "Decyzja nie jest polityczna"

Nakaz aresztowania premiera Izraela. "Decyzja nie jest polityczna"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS