Za rządów PiS zadłużenie szpitali wzrosło dwukrotnie, a teraz dochodzą podwyżki cen gazu

30.12.2021 | Za rządów PiS zadłużenie szpitali wzrosło dwukrotnie, a teraz dochodzą podwyżki cen gazu
30.12.2021 | Za rządów PiS zadłużenie szpitali wzrosło dwukrotnie, a teraz dochodzą podwyżki cen gazu
Marek Nowicki | Fakty TVN
30.12.2021 | Za rządów PiS zadłużenie szpitali wzrosło dwukrotnie, a teraz dochodzą podwyżki cen gazuMarek Nowicki | Fakty TVN

W 2015 roku, kiedy PiS doszło do władzy, zadłużenie szpitali w skali całego kraju wynosiło 10 miliardów złotych. Teraz wynosi prawie dwa razy więcej. Dlatego odpowiedzią na to ma być reforma szpitalnictwa, którą w czwartek zapowiedział minister zdrowia Adam Niedzielski. Tymczasem drastycznie wzrastają rachunki za gaz, co pogłębi dług wielu szpitali.

Prawo i Sprawiedliwość w czwartek w Centrum Zdrowia Dziecka, w siódmym roku swoich rządów, ogłosiło uroczyście reformę szpitali.

- Dzisiejszy dzień to jest dzień, który zapisze się w historii szpitalnictwa w Polsce. Dzisiaj uruchamiamy fundamentalną, jeśli można tak powiedzieć, reformę polskiego szpitalnictwa - mówił minister zdrowia Adam Niedzielski.

Wybór miejsca na ogłoszenie reformy nie był przypadkowy. Centrum Zdrowia Dziecka popadło w gigantyczne długi za czasów rządów Platformy Obywatelskiej, co zaraz po objęciu władzy ówczesna premier Beata Szydło przypomniała.

- Takie zadłużenie wygenerowała Platforma i PSL w czasie swoich rządów. (...) To jest dług wygenerowany za czasów Platformy i PSL-u w Centrum Zdrowia Dziecka. Proponuję, spojrzyjcie w lustro. Tam zobaczycie winnych tego dramatu - mówiła Beata Szydło z mównicy sejmowej w 2016 roku.

Dramat faktycznie był, bo zadłużenie szpitala w 2015 roku wynosiło wtedy 312 milionów złotych. Dlatego rząd PiS-u rozpoczął reformę szpitali. W 2016 roku PiS-owski minister zdrowia przelał dodatkowo dla Centrum Zdrowia Dziecka 100 milionów złotych i wpisał placówkę do sieci szpitali.

Ile wynosi obecnie dług Centrum Zdrowia Dziecka po sześciu latach ratowania i reformowania? - Dzisiaj Centrum Zdrowia Dziecka jest zadłużone na około 400 milionów złotych - przyznaje Sławomir Gadomski, wiceminister zdrowia.

W 2015 roku, kiedy PiS doszło do władzy, zadłużenie szpitali w skali całego kraju wynosiło nieco ponad 10 miliardów złotych. Teraz wynosi dwa razy więcej. - Dzisiaj sektor szpitalny generuje 20 miliardów złotych zadłużenia - mówi Sławomir Gadomski.

Powstanie Agencja Rozwoju Szpitalnictwa

Powodów do reformowania szpitalnictwa jest zatem wiele, o wiele więcej niż sześć lat temu, kiedy PiS obejmowało władzę i zaczęło wdrażać sieć szpitali. To właśnie sieć szpitali miała miała pomóc finansowo placówkom.

- Szpital, który wejdzie do sieci, uzyska stabilne finansowanie na okres czterech lat - zapewniał w 2017 roku ówczesny minister zdrowia Konstanty Radziwiłł.

Pomysł jednak nie wypalił. - Myślę, że działy się niedobre rzeczy: szpitalnictwo zostało pozostawione samo sobie, wymyślono sieć szpitali, który jako idea nie jest zła, ale ona praktycznie nie funkcjonuje - ocenia dr Marcin Kautsch, ekspert do spraw zarządzania w ochronie zdrowia.

Tym razem ma powstać Agencja Rozwoju Szpitali.

- Te nowe rozwiązania, na które nie dała odpowiedzi sieć szpitali, powinny pozwolić na określenie jasnych, nowych ról dla szpitali powiatowych, ale też jasną, klarowną wizję rozwoju szpitali wysokospecjalistycznych - uważa dr Małgorzata Gałązka-Sobotka, dyrektorka Instytutu Zarządzania w Ochronie Zdrowia Uczelni Łazarskiego w Warszawie.

Droga tego drugiego etapu reformy szpitalnictwa będzie długa. Przez najbliższy miesiąc projekt będzie konsultowany. Tymczasem do szpitala w Tarnowie przyszedł prognozowany rachunek za gaz na nowy rok: podwyżka z trzech milionów złotych do ośmiu milionów złotych.

- Te podwyżki nie są przewidziane w żadnym budżecie. My jesteśmy też finansowani przez województwo małopolskie i nikt się nie spodziewał takich podwyżek - mówi Damian Mika, rzecznik prasowy Szpitala św. Łukasza w Tarnowie.

Podobne rachunki dostają szpitale w całym kraju. Zadłużenie wzrośnie o kolejne miliardy.

Autor: Marek Nowicki / Źródło: Fakty TVN

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Trwa śledztwo w sprawie przecięcia dwóch kabli telekomunikacyjnych na dnie Bałtyku. Szwedzka marynarka wojenna prowadzi oględziny miejsca zdarzenia. "To nie pierwszy taki przypadek" - mówi reporterowi TVN24 dowódca Stałej Grupy Morskiej.

Co uszkodziło kable na dnie Bałtyku? "Nie wiemy jeszcze, czy to sabotaż"

Co uszkodziło kable na dnie Bałtyku? "Nie wiemy jeszcze, czy to sabotaż"

Źródło:
Fakty TVN

Chorzy z cukrzycą są nawet trzy razy bardziej podatni na depresję - wynika z badań lekarzy. Nie chodzi tylko o ogólne samopoczucie i świadomość nieuleczalności choroby. Także o tak zwaną burzę chemiczną - nieustające wahania i podwyższone poziomy cukru i insuliny.

Cukrzycy trzy razy częściej chorują na depresję. Lekarze tłumaczą dlaczego

Cukrzycy trzy razy częściej chorują na depresję. Lekarze tłumaczą dlaczego

Źródło:
Fakty TVN

Marcin Romanowski, były wiceminister sprawiedliwości, który według prokuratury jest odpowiedzialny za wielomilionowe nieprawidłowości w wydatkach z Funduszu Sprawiedliwości, triumfuje po orzeczeniu sądu, że jego zatrzymanie w lipcu było bezprawne. Spór dotyczył immunitetu. Romanowski wciąż może zostać aresztowany, bo w międzyczasie stracił immunitet już nie tylko posła, ale i członka Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy.

Marcin Romanowski chce 200 tysięcy złotych odszkodowania za bezprawne zatrzymanie

Marcin Romanowski chce 200 tysięcy złotych odszkodowania za bezprawne zatrzymanie

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Końcowe odliczanie przed prezentacją kandydatów. Wybranek Prawa i Sprawiedliwości miał być wyłoniony 20 listopada, jednak wciąż nic o nim nie wiadomo. Ale wiadomo, że 21 listopada kolejne spotkanie na szczycie - kolejna narada przy Nowogrodzkiej. Może tym razem się uda?

Na kogo postawi Prawo i Sprawiedliwość w wyborach prezydenckich?

Na kogo postawi Prawo i Sprawiedliwość w wyborach prezydenckich?

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

- Rosja robiła, robi i będzie robiła to, co będzie chciała, jeżeli będzie mogła to robić - powiedział pułkownik rezerwy Maciej Matysiak, komentując informacje o użyciu rakiety balistycznej średniego zasięgu przez Rosję przeciwko Ukrainie. Zaznaczył przy tym, że w tej chwili "Rosja de facto zaczyna przeć do jakichś negocjacji" i chce zdobyć przewagę przed rozmowami z Ukrainą i Zachodem. Anna Maria Dyner (Polityka Insight) oceniła, że czwartkowy atak z użyciem nowej potężnej broni "miał wywołać efekt psychologiczny".

"To nowa głowica, która dopiero jest testowana". Cel użycia? Psychologiczny

"To nowa głowica, która dopiero jest testowana". Cel użycia? Psychologiczny

Źródło:
TVN24

- Cieszę się, że w PiS-ie mamy demokratyczny proces wyboru kandydata. Polega to na tym, że Jarosław Kaczyński po prostu taką decyzję podejmie - stwierdził w "Faktach po Faktach" Ryszard Petru. Wyraził nadzieję, że kandydatem PiS na prezydenta zostanie Przemysław Czarnek. - Znakomity kandydat - powiedział o byłym ministrze edukacji jego partyjny kolega Zbigniew Bogucki.

Poseł PiS o "znakomitym kandydacie". Petru: mam nadzieję, że Kaczyński go wybierze

Poseł PiS o "znakomitym kandydacie". Petru: mam nadzieję, że Kaczyński go wybierze

Źródło:
TVN24

Cały świat patrzy w tej sprawie na przykład Australii, bo wpływ mediów społecznościowych na rozwój młodego człowieka jest ewidentny, ale nadal pozostaje nie do końca zbadany. Australijski parlament będzie rozpatrywał pionierski projekt prawa, zabraniającego dzieciom poniżej 16. roku życia logowania się na portale społecznościowe. Za egzekwowanie zakazu odpowiedzialne będą same platformy społecznościowe, które będą musiały liczyć się z wysokimi karami, jeżeli nie wprowadzą właściwych procedur, utrudniających korzystanie z ich produktów małoletnim.

Australia decyduje w sprawie nowatorskiego prawa. "Bezpieczeństwo i zdrowie psychiczne młodych ludzi muszą być dla nas priorytetem"

Australia decyduje w sprawie nowatorskiego prawa. "Bezpieczeństwo i zdrowie psychiczne młodych ludzi muszą być dla nas priorytetem"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Międzynarodowy Trybunał Karny w Hadze wydał nakazy aresztowania premiera Izraela Benjamina Netanjahu i jego byłego ministra obrony Joawa Galanta. Trybunał chce ich sądzić między innymi za używanie głodu jako broni w walce z Hamasem. Izrael po tym, jak rozpoczął operację odwetową, zamknął Palestyńczyków w Strefie Gazy i utrudniał dostęp do pomocy humanitarnej. Oddzielny nakaz aresztowania został wydany za przywódcą Hamasu Mohammedem Deifą. Ściganych za zbrodnie przeciwko ludzkości miało być w sumie trzech architektów zamachu z 7 pazdziernika, ale dwóch już nie żyje. Komentarz władz Izraela jest krótki: nakaz aresztowania to antysemityzm.

Nakaz aresztowania premiera Izraela. "Decyzja nie jest polityczna"

Nakaz aresztowania premiera Izraela. "Decyzja nie jest polityczna"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS