Wzrost płacy minimalnej lekarzy o 19 złotych brutto. "To budzi głęboką frustrację"

19.05.2021 | Wzrost płacy minimalnej lekarzy o 19 złotych brutto. "To budzi głęboką frustrację"
19.05.2021 | Wzrost płacy minimalnej lekarzy o 19 złotych brutto. "To budzi głęboką frustrację"
Arleta Zalewska | Fakty TVN
19.05.2021 | Wzrost płacy minimalnej lekarzy o 19 złotych brutto. "To budzi głęboką frustrację"Arleta Zalewska | Fakty TVN

Rządowy projekt nowelizacji ustawy o najniższym wynagrodzeniu w służbie zdrowia wywołał oburzenie wśród medyków. 19 złotych brutto - o tyle więcej mieliby od lipca 2021 dostać lekarze specjaliści w ramach gwarantowanych płac minimalnych. - To jest taka "wysublimowana" forma podziękowania - ocenia prezes Naczelnej Rady Lekarskiej profesor Andrzej Matyja.

Od początku epidemii w Polsce z powodu COVID-19 łącznie zmarło 478 medyków.

Kiedy wybuchła pandemia, medycy ruszyli do walki z koronawirusem. Każdy z nich miał świadomość, że lekarzy i pielęgniarek jest w Polsce za mało, ale - niezależnie od czasu spędzonego w szpitalach - dla nich liczyła się walka o zdrowie i życie Polaków. Większość z nich przez ostatni rok nawet nie wspominała o podwyżkach.

Rząd proponuje podwyżkę minimalnego wynagrodzenia w wysokości 19 złotych brutto miesięcznie dla lekarzy specjalistów.

- Gdy (...) po całym roku walki z pandemią państwo wychodzi i mówi: mamy dla ciebie 19 złotych w tym roku, to budzi głęboką frustrację - mówi Tomasz Karauda, lekarz Oddziału Chorób Płuc w Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym w Łodzi.

W środę w Sejmie politycy Prawa i Sprawiedliwości przekonywali, że sytuacja finansowa polskich medyków w ostatnich latach diametralnie się poprawiła.

- Te wynagrodzenia wzrosły - tak, jak pokazują ostatnio analizy - około o 30, 36 procent - twierdzi posłanka Prawa i Sprawiedliwości Józefa Szczurek-Żelazko.

Od przedstawicieli Naczelnej Izby Lekarskiej redakcja "Faktów" TVN usłyszała, że z nimi o nowych stawkach minimalnego wynagrodzenia minister zdrowia rozmawiać nie chciał. - Nie zareagował na żadne nasze pismo - mówi prezes Naczelnej Rady Lekarskiej profesor Andrzej Matyja.

"Czujemy się niedocenieni"

Projekt ustawy w sprawie nowych stawek minimalnego wynagrodzenia dla medyków Rada Ministrów przyjęła w środę.

- Myślę, że to jest taka "wysublimowana" forma podziękowania polskiemu lekarzowi, polskiej pielęgniarce za trud, za heroizm, za walkę z epidemią - ocenia profesor Andrzej Matyja.

W środę rząd przedstawił również propozycję, jakie ma być najniższe wynagrodzenie dla poszczególnych zawodów medycznych - od lekarzy specjalistów poprzez pielęgniarki aż po fizjoterapeutów, a także niemedycznych pracowników służby zdrowia.

Łącznie na podwyżki rząd chce przeznaczyć 3,6 miliarda złotych.

- Projekt, tak jak zapowiadał minister Adam Niedzielski, tego wynagrodzenia minimalnego w służbie zdrowia jest w pewien sposób przełomem - mówi Wojciech Andrusiewicz, rzecznik Ministerstwa Zdrowia.

Innego zdania są natomiast medycy. - Nie zgadzamy się absolutnie z tą propozycją (...). Wprowadzono do tej tabeli równorzędnie z nami pracowników niemedycznych, nasza odpowiedzialność jest zupełnie inna - podkreśla Ewa Dziurda-Józefowska, wiceprzewodnicząca Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Techników Medycznych Elektroradiologii.

- Czujemy się niedocenieni w tak trudnym dla nas czasie. Wszyscy poświęciliśmy bardzo wiele - dodaje Monika Mazur, przewodnicząca Zarządu Krajowego Związku Zawodowego Techników Radioterapii.

To pierwsza od trzech lat tak kluczowa dla wynagrodzeń medyków zmiana. Teraz projekt trafi do Sejmu.

Na 7 czerwca pielęgniarki i położne zaplanowały strajk ostrzegawczy.

Autor: Arleta Zalewska / Źródło: Fakty TVN

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Farhan Alkadi przez ponad 10 miesięcy był przetrzymywany przez terrorystów z Hamasu w tunelach w południowej części Strefy Gazy. 52-latka, który należy do mniejszości Beduinów, uwolnili izraelscy żołnierze. Razem z setkami innych zakładników został porwany przez Hamas 7 października zeszłego roku. Premier Izraela Benjamin Netanjahu usłyszał od niego w rozmowie telefonicznej, że wielu ludzi wciąż czeka na uwolnienie.

Jeden z zakładników Hamasu uwolniony przez siły specjalne. Powiedział premierowi: ludzie tam czekają

Jeden z zakładników Hamasu uwolniony przez siły specjalne. Powiedział premierowi: ludzie tam czekają

Źródło:
Fakty TVN

Picie wody prosto z górskiego potoku dobrze wygląda tylko w reklamie. Kilkunastu młodych ludzi wylądowało w szpitalu z ciężkim zatruciem - biegunką, wymiotami i osłabieniem. Sanepid ostrzega - woda w górach często jest mocno zanieczyszczona. Turystów są tysiące, toalet niewiele.

Do listy tatrzańskich zagrożeń dołączyło zatrucie pokarmowe. Lepiej nie pić wody z potoków górskich

Do listy tatrzańskich zagrożeń dołączyło zatrucie pokarmowe. Lepiej nie pić wody z potoków górskich

Źródło:
Fakty TVN

28 sierpnia obchodzimy Święto Lotnictwa Polskiego. W Stanach Zjednoczonych nastąpi prezentacja pierwszego myśliwca F-35 dla Polski. W uroczystości wezmą udział przedstawiciele Ministerstwa Obrony Narodowej. Docelowo do Wojska Polskiego trafią 32 takie maszyny. "To prawdziwa rewolucja w polskich siłach zbrojnych" - mówią wojskowi.  

Polska zakupiła 32 myśliwce F-35. Na czym polega ich wyjątkowość?

Polska zakupiła 32 myśliwce F-35. Na czym polega ich wyjątkowość?

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Michał Woś w Prokuraturze Krajowej. Zarzuty dotyczą nieprawidłowości w wydatkowaniu pieniędzy z Funduszu Sprawiedliwości. Były wiceminister, wchodząc na przesłuchanie, zapowiedział, że nie złoży wyjaśnień, a jedynie wniosek o umorzenie postępowania. Grozi mu do 10 lat więzienia.

Michał Woś stawił się w prokuraturze. Mówił o "spektaklu Tuska"

Michał Woś stawił się w prokuraturze. Mówił o "spektaklu Tuska"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

- Podpis premiera oznacza, że na dniach zgromadzenie Izby Cywilnej wybierze i przedstawi prezydentowi trzech neosędziów jako kandydatów na prezesa - powiedział w "Faktach po Faktach" prezes Izby Pracy i Ubezpieczeń Społecznych Sądu Najwyższego sędzia Piotr Prusinowski. Krystian Markiewicz, prezes Iustitii, podkreślał, że wybór prezesa Izby SN "nie jest kwestią trzeciorzędną", tylko "pierwszoplanową".

"Praktyczne konsekwencje tego błędu są dość istotne"

"Praktyczne konsekwencje tego błędu są dość istotne"

Źródło:
TVN24, OKO. press

- Dzisiaj czuję wielką satysfakcję, że młyny sprawiedliwości zaczynają mielić w sposób bardzo sprawiedliwy - powiedział w "Faktach po Faktach" w TVN24 Krzysztof Brejza. Odniósł się w ten sposób do przedstawienia zarzutów Michałowi Wosiowi, związanych z zakupem Pegasusa ze środków z Funduszu Sprawiedliwości, którego polityk Koalicji Obywatelskiej padł ofiarą. Tobiasz Bocheński z PiS stwierdził, iż rządzący nie przedstawili dowodów, które by wskazywały, że w czasach rządów jego partii "była zorganizowana inwigilacja opozycji".

Woś z zarzutem. Brejza: czuję się znakomicie

Woś z zarzutem. Brejza: czuję się znakomicie

Źródło:
TVN24

Australia dołącza do grona państw, gdzie prawo do bycia offline zapewnia kodeks pracy. Związki zawodowe uważają, że korzyści odniosą nie tylko pracownicy, ale też pracodawcy.

W Australii weszło w życie prawo do "odłączania się". Związki zawodowe uważają, że korzyści są obopólne

W Australii weszło w życie prawo do "odłączania się". Związki zawodowe uważają, że korzyści są obopólne

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Trzeba zaostrzyć politykę migracyjną - takie postulaty pojawiają się coraz częściej w niemieckich mediach. Choćby gazeta "Frankfurter Allgemeine Zeitung" pyta, jak to możliwe, że "człowiek, którego wniosek o azyl został odrzucony i który od dawna powinien był opuścić kraj, dokonuje z zimną krwią ataku za pomocą noża". To pokłosie zamachu terrorystycznego z 23 sierpnia w Solingen, w którym zginęły trzy osoby.

Niemcy: 26-latek z Syrii zabił trzy osoby. Coraz głośniejsze są opinie, że trzeba zaostrzyć prawo

Niemcy: 26-latek z Syrii zabił trzy osoby. Coraz głośniejsze są opinie, że trzeba zaostrzyć prawo

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

To najważniejszy komunikator w Rosji i jeden z najważniejszych na świecie - choćby dlatego, że umożliwia wysyłanie wiadomości szyfrowanych. Twórca aplikacji Telegram, Paweł Durow, został zatrzymany we Francji. Sprawa jest niezwykle skomplikowana - właśnie ze względu na duże znaczenie komunikatora w Rosji. Używa go choćby rosyjska armia. Kreml od dawna próbował przejąć nad nim kontrolę.

Twórca aplikacji Telegram został aresztowany we Francji. Zatrzymanie miliardera wykorzystuje rosyjska propaganda

Twórca aplikacji Telegram został aresztowany we Francji. Zatrzymanie miliardera wykorzystuje rosyjska propaganda

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS