Rejs za miliony ma promować Polskę. "To jest złodziejstwo publicznych pieniędzy"

29.03.2018 | Rejs za miliony ma promować Polskę. "To jest złodziejstwo publicznych pieniędzy"
29.03.2018 | Rejs za miliony ma promować Polskę. "To jest złodziejstwo publicznych pieniędzy"
Maciej Knapik | Fakty TVN
29.03.2018 | Rejs za miliony ma promować Polskę. "To jest złodziejstwo publicznych pieniędzy"Maciej Knapik | Fakty TVN

Rejs za 20 milionów i pytania: kto popłynie, czemu płaci za to Polska Fundacja Narodowa i czemu kupuje jacht za granicą, skoro rejs ma być promocją Polski na stulecie niepodległości? Mamy przecież wyremontowany "Dar Młodzieży".

- Przedstawiam projekt jakiego jeszcze w Polsce nie było - mówi w filmie promocyjnym projektu "Polska100" żeglarz Mateusz Kusznierewicz.

Takiego projektu w Polsce nie było i nadal nie ma. Na razie jest malowany we Francji.

- Kadłub będzie cały czerwony, logo będzie białe - mówi Krzysztof Lewandowski z "Viking" Yacht Service.

Wizualnie to w zasadzie tyle, plus czerwone żagle. Jacht jest już kupiony. Za kwotę okołu pięciu milionów złotych.

- Nasz budżet zakłada, że rocznie ten projekt będzie kosztował trzy miliony złotych - stwierdza Paweł Prus, rzecznik prasowy projektu "Polska100".

Załoga liczy 25 osób. Każda zarobi dziennie od 200 do 800 złotych plus wszelkie inne opłaty. Różne szacunki mówią o ogólnym koszcie od 14 do 20 milionów złotych. Na czele projektu stoi Mateusz Kusznierewicz.

Ambitny jest też plan - rejs dookoła świata w dwa lata. Oczywiście z zawijaniem do portów i licznymi regatami. Oraz licznymi kontrowersjami politycznymi już teraz. Chodzi o promocję stulecia polskiej niepodległości. - To powinno nas łączyć, a nie dzielić - uważa Bartosz Kownacki (PiS).

Wspólna krytyka

Na razie projekt połączył posła Sławomira Neumanna (PO) i posłankę Krystynę Pawłowicz (PiS) we wspólnej krytyce Matusza Kusznierewicza.

- Będzie miał dobre wakacje przez dwa lata. Gdy wróci do kraju, PiS już nie będzie - mówi Neumann - To jest złodziejstwo publicznych pieniędzy - dodaje. Posłanka PiS z kolei apeluje:

"Panie Kusznierewicz miej pan Honor i wycofaj się. (...) Promocja polski na oceanach. Cwaniactwo. To ryby i ptaki mają poznawać Polskę?"

Panie Kusznierewicz,miej Pan honor,wycofaj się! Wiemy,że kasa non olet, ale Pan już na zawsze zostanie „twarzą” Kulczyka, Kwaśniewskiego,Tuska,Adamczyka,Komorowskiego, a żona ciągle przeciw nam. Brać kasę od „ciemnogrodu”,od PIS-u-„dramatu dla Polski”?Wstyd !— Krystyna Pawłowicz (@KrystPawlowicz) 28 marca 2018

- Nawet jeśli ktoś ma dobry pomysł, to i tak spotka się z falą krytyki - odpowiada Mateusz Kusznierewicz, kapitan projektu "Polska100".

Projekt finansowany jest przez Polską Fundację Narodową, która zasłynęła już z promocji Polski w postaci billboardów oczerniających polskich sędziów i internetowych wpisów łamaną angielszczyzną. W obu przypadkach trudno mówić o sukcesie.

Lista "przeciw"

Do argumentu posłanki Pawłowicz, że na pełnym morzu trudno promować polską niepodległość albo cokolwiek innego, bo kiepsko widać z brzegu, opozycja dorzuca kolejne zarzuty.

- Jacht kupili za granicą, mimo że Polska słynie z budowy dobrych jachtów - punktuje Cezary Tomczyk z PO.

Pada też pytanie: po co to wszystko, skoro z okazji stulecia niepodległości w rejs dookoła świata płynie też świeżo wyremontowany i bardziej efektowny "Dar Młodzieży" oraz co z politycznym zaangażowaniem samego Kusznierewicza w kampanię Bronisława Komorowskiego i Platformy Obywatelskiej?

- Platforma Obywatelska i stojący na jej czele Donald Tusk gwarantują nam bezpieczeństwo, spokój i dalszy rozwój - mówił w 2011 roku Mateusz Kusznierewicz. Teraz przekonuje: - Ja nie zwracam uwagi na politykę - powiedział w Radiu ZET.

PiS Kusznierewiczowi przygodę z Platformą wybacza, sugerując, że projekt to w ogóle nie jest sprawa partii.

- Jest dobrym sportowcem, to nie może go dyskredytować - mówi Bartosz Kownacki.

- My jako klub nie mamy w tym udziału, kto weźmie udział w rejsie - stwierdza z kolei Beata Mazurek, wicemarszałek Sejmu.

Jednak projektowi patronują resorty kultury, sportu i spraw zagranicznych.

Autor: Maciej Knapik / Źródło: Fakty TVN

Źródło zdjęcia głównego: polska100.org

Pozostałe wiadomości

Prawo i Sprawiedliwość szło do wyborów samorządowych pod hasłem "Jesteśmy na tak. Budujmy wspólnie". Ale wyraźnie niełatwo idzie wspólne budowanie list na wybory europejskie. I na pewno nie wszyscy byli na tak, kiedy okazało się, skąd ma kandydować Maciej Wąsik. Jak burzliwe musiały być narady na Nowogrodzkiej? 

Partie decydują o listach w wyborach do PE. Spory i zmiany w PiS, Lewica stawia na byłych premierów

Partie decydują o listach w wyborach do PE. Spory i zmiany w PiS, Lewica stawia na byłych premierów

Źródło:
Fakty TVN

Wracają choroby, o których myśleliśmy, że możemy o nich zapomnieć. I mogliśmy, dopóki wystarczająco wielu z nas się na nie szczepiło. A teraz chorzy na odrę walczą w szpitalach o życie i jest ich z każdym rokiem coraz więcej - proporcjonalnie do tego, jak wiele osób nie chce się szczepić. 

Kolejne ogniska zakażeń, coraz cięższe przypadki. "Należy się spodziewać wzrostu zachorowań w najbliższych latach"

Kolejne ogniska zakażeń, coraz cięższe przypadki. "Należy się spodziewać wzrostu zachorowań w najbliższych latach"

Źródło:
Fakty TVN

Centra krwiodawstwa apelują o oddawanie krwi przed długim majowym weekendem. Im więcej wolnych dni od pracy, tym większe ryzyko, że tego bezcennego lekarstwa może zabraknąć. Już teraz w niektórych regionach Polski zapasy krwi powoli się kończą. Żeby zachęcić do oddawania krwi, w Białymstoku rozdawano sadzonki, a w Poznaniu krew można było oddać na Dworcu Autobusowym.

Banki krwi apelują przed długim weekendem. "Zapraszamy wszystkich dawców"

Banki krwi apelują przed długim weekendem. "Zapraszamy wszystkich dawców"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Rozmowa na filmowo-sportowym szczycie. Iga Świątek zapytała aktorkę Zendayę o jej rolę w filmie "Challengers". Hollywoodzka gwiazda wcieliła się w nim utalentowaną tenisistkę. Film, za którego dystrybucję w Europie odpowiada Warner Bros. Pictures, od piątku można oglądać w kinach w Polsce.

Sportowe emocje i uczuciowy trójkąt. "Challengers" wchodzi na ekrany kin

Sportowe emocje i uczuciowy trójkąt. "Challengers" wchodzi na ekrany kin

Źródło:
"Fakty po Południu" TVN24

Obserwujemy to. Nie mamy żadnego dowodu na to, że Rosjanie przerzucają dzisiaj w kierunku Polski swoją broń jądrową - powiedział w "Faktach po Faktach" ambasador USA w Polsce Mark Brzezinski. Komentował też ogłoszony w piątek pakiet uzbrojenia USA dla Kijowa. - Pomoc jest w drodze, szybko dotrze do Ukrainy - zapewnił.

Brzezinski: nie mamy żadnego dowodu na to, że Rosjanie przerzucają dzisiaj w kierunku Polski broń jądrową

Brzezinski: nie mamy żadnego dowodu na to, że Rosjanie przerzucają dzisiaj w kierunku Polski broń jądrową

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Dzisiaj Radosław Sikorski pokazał, jak powinna wyglądać nowoczesna dyplomacja - powiedział wiceminister spraw zagranicznych Andrzej Szejna, odnosząc się do wystąpienia szefa MSZ w Sejmie, który przedstawił założenia polskiej polityki zagranicznej na 2024 rok. Wiceprzewodniczący Polski 2050 Michał Kobosko ocenił, że "w istocie Polska wraca na arenę międzynarodową".

Sikorski przedstawił założenia polityki zagranicznej. "Polska wraca na arenę międzynarodową"

Sikorski przedstawił założenia polityki zagranicznej. "Polska wraca na arenę międzynarodową"

Źródło:
TVN24

Dwa miesiące tylko leżeć. W dodatku za całkiem niezłe wynagrodzenie i dla dobra nauki. Tylko pozornie jest to praca marzeń. Eksperyment, który organizują naukowcy z Niemiec i NASA, będzie dla uczestników wyjątkowo wyczerpujący, natomiast dla nauki będzie wyjątkowo cenny.

18 tysięcy euro za dwa miesiące leżenia. Eksperyment naukowców ma zbadać wpływ mikrograwitacji na człowieka

18 tysięcy euro za dwa miesiące leżenia. Eksperyment naukowców ma zbadać wpływ mikrograwitacji na człowieka

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Białoruś to sąsiedni kraj, a jednak inny świat. Latem 2020 roku media obiegły obrazy spokojne, ale przez to poruszające. Po sfałszowanych wyborach ludzie wyszli na ulice. Zorganizowali się tak, że nie zakłócili nawet ruchu ulicznego. Łukaszenka protesty brutalnie zdusił. Łukaszenka krytykuje Zachód i Ukrainę, odwraca pojęcia, obwinia ofiary. Białoruskie firmy dostarczają Rosji części do czołgów i pojazdów opancerzonych, a dyktator Białorusi się dziwi, że Polska się zbroi.

Łukaszenka dziwi się Polsce: po co oni się tak zbroją? Sam jednak uzbraja rosyjską machinę wojenną

Łukaszenka dziwi się Polsce: po co oni się tak zbroją? Sam jednak uzbraja rosyjską machinę wojenną

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS