Chore dzieci otrzymają najdroższy lek na świecie. "Najlepszy prezent na Święta"

26.12.2017 | Chore dzieci otrzymają najdroższy lek na świecie. "Najlepszy prezent na Święta"
26.12.2017 | Chore dzieci otrzymają najdroższy lek na świecie. "Najlepszy prezent na Święta"
Renata Kijowska | Fakty TVN
26.12.2017 | Chore dzieci otrzymają najdroższy lek na świecie. "Najlepszy prezent na Święta"Renata Kijowska | Fakty TVN

Najdroższy lek świata w prezencie na święta. Kilkanaścioro dzieci w Polsce, które cierpią na bardzo rzadką chorobę, będzie miało refundowany lek, którego jedna dawka kosztuje 25 tysięcy złotych.

2-letnia Nikola, której historia walki o życie nagłośniła problem dzieci cierpiących na a-HUS, teraz może ogłosić sukces. Lek na atypowy zespół hemolityczno-mocznicowy od stycznia będzie refundowany NFZ.

- Na tej liście znalazł się najdroższy lek świata. To jest szansa na życie dla grupy dzieci, które dotychczas praktycznie nie mogły być leczone niczym - potwierdza Konstanty Radziwiłł, minister zdrowia.

- Nasze dzieci nie mogły chyba lepszego prezentu dostać na Święta - cieszy Iwona Kępka, mama Nikoli.

Satysfakcji nie kryją również ministerialni urzędnicy. - Na tej liście znalazł się najdroższy lek świata. To jest szansa na życie dla grupy dzieci, które dotychczas praktycznie nie mogły być leczone niczym - wskazuje Konstanty Radziwiłł, minister zdrowia.

"Cieszymy się z tych Świąt"

Na chorobę, która niszczy nerki, serce, mózg cierpi w Polsce kilkanaścioro dzieci. - Jest dwoje dzieci, które straciły wzrok z powodu tej choroby. Są dzieci, które mają uszkodzone serca w wyniku tej choroby. W kilku przypadkach zakończyła się śmiercią - wylicza Zofia Lisiecka ze Stowarzyszenia na Rzecz Chorych na Atypowy Zespół Hemolityczno-Mocznicowy.

- Nagle na moim fotelu zemdlałam - wspomina Ewelina Grzybowska, która choruje na atypowy zespół hemolityczno-mocznicowy. Choć choroba bezpowrotnie zniszczyła nerki dziewczynki, ale dzięki lekowi Ewelina ma szanse na przeszczep.

- Cieszymy się z tych Świat. Cieszymy się, że mamy lek. Cieszymy się, że spokojnie teraz będziemy mogli oczekiwać na dawcę i nie martwić się po prostu o pieniądze - przyznaje pani Katarzyna, mama Eweliny.

Tylko kilka krajów w Europie nie opłacało tego leku pacjentom. Wśród nich była Rumunia, Bułgaria i aż do teraz Polska.

Mała Nikola, która pół roku temu była umierająca, zebrała pieniądze na leczenie dzięki internautom. Za jedną dawkę płaciła 25 tysięcy złotych. Radość mieszała się ze strachem co będzie, gdy pieniądze się skończą. Bo lek będzie jej potrzebny do końca życia.

"To zmienia wszystko"

Batalia o refundację leku trwała miesiącami. Na szczęście negocjacje z producentem powiodły się, a sama refundacja obejmie także dorosłych chorych.

- Żeby nie opóźniać procesu, wynegocjowaliśmy z producentem pule bezpłatnych próbek, które najbardziej potrzebującym w ekspresowym tempie zostaną dostarczone. Tutaj chodzi życie, a to jest lek ratujący życie - podkreśla Marcin Czech, wiceminister zdrowia.

Z takiego obrotu sprawy cieszą się również lekarze, którzy wreszcie mogą skutecznie leczyć - Nikoli czy Ewelinie przeszczepić nerki, innym "wyłączyć" na jakiś czas chorobę.

- Dla nastolatki, jak moja córka, świadomość, że jej życie nie jest zagrożone, zmienia wszystko - mówi Zofia Lisiecka. I tak życzenia "Wesołych Świąt" zostały spełnione.

Autor: Renata Kijowska / Źródło: Fakty TVN

Źródło zdjęcia głównego: Fakty TVN

Pozostałe wiadomości

Prawo i Sprawiedliwość szło do wyborów samorządowych pod hasłem "Jesteśmy na tak. Budujmy wspólnie". Ale wyraźnie niełatwo idzie wspólne budowanie list na wybory europejskie. I na pewno nie wszyscy byli na tak, kiedy okazało się, skąd ma kandydować Maciej Wąsik. Jak burzliwe musiały być narady na Nowogrodzkiej? 

Partie decydują o listach w wyborach do PE. Spory i zmiany w PiS, Lewica stawia na byłych premierów

Partie decydują o listach w wyborach do PE. Spory i zmiany w PiS, Lewica stawia na byłych premierów

Źródło:
Fakty TVN

Wracają choroby, o których myśleliśmy, że możemy o nich zapomnieć. I mogliśmy, dopóki wystarczająco wielu z nas się na nie szczepiło. A teraz chorzy na odrę walczą w szpitalach o życie i jest ich z każdym rokiem coraz więcej - proporcjonalnie do tego, jak wiele osób nie chce się szczepić. 

Kolejne ogniska zakażeń, coraz cięższe przypadki. "Należy się spodziewać wzrostu zachorowań w najbliższych latach"

Kolejne ogniska zakażeń, coraz cięższe przypadki. "Należy się spodziewać wzrostu zachorowań w najbliższych latach"

Źródło:
Fakty TVN

Centra krwiodawstwa apelują o oddawanie krwi przed długim majowym weekendem. Im więcej wolnych dni od pracy, tym większe ryzyko, że tego bezcennego lekarstwa może zabraknąć. Już teraz w niektórych regionach Polski zapasy krwi powoli się kończą. Żeby zachęcić do oddawania krwi, w Białymstoku rozdawano sadzonki, a w Poznaniu krew można było oddać na Dworcu Autobusowym.

Banki krwi apelują przed długim weekendem. "Zapraszamy wszystkich dawców"

Banki krwi apelują przed długim weekendem. "Zapraszamy wszystkich dawców"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Rozmowa na filmowo-sportowym szczycie. Iga Świątek zapytała aktorkę Zendayę o jej rolę w filmie "Challengers". Hollywoodzka gwiazda wcieliła się w nim utalentowaną tenisistkę. Film, za którego dystrybucję w Europie odpowiada Warner Bros. Pictures, od piątku można oglądać w kinach w Polsce.

Sportowe emocje i uczuciowy trójkąt. "Challengers" wchodzi na ekrany kin

Sportowe emocje i uczuciowy trójkąt. "Challengers" wchodzi na ekrany kin

Źródło:
"Fakty po Południu" TVN24

Obserwujemy to. Nie mamy żadnego dowodu na to, że Rosjanie przerzucają dzisiaj w kierunku Polski swoją broń jądrową - powiedział w "Faktach po Faktach" ambasador USA w Polsce Mark Brzezinski. Komentował też ogłoszony w piątek pakiet uzbrojenia USA dla Kijowa. - Pomoc jest w drodze, szybko dotrze do Ukrainy - zapewnił.

Brzezinski: nie mamy żadnego dowodu na to, że Rosjanie przerzucają dzisiaj w kierunku Polski broń jądrową

Brzezinski: nie mamy żadnego dowodu na to, że Rosjanie przerzucają dzisiaj w kierunku Polski broń jądrową

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Dzisiaj Radosław Sikorski pokazał, jak powinna wyglądać nowoczesna dyplomacja - powiedział wiceminister spraw zagranicznych Andrzej Szejna, odnosząc się do wystąpienia szefa MSZ w Sejmie, który przedstawił założenia polskiej polityki zagranicznej na 2024 rok. Wiceprzewodniczący Polski 2050 Michał Kobosko ocenił, że "w istocie Polska wraca na arenę międzynarodową".

Sikorski przedstawił założenia polityki zagranicznej. "Polska wraca na arenę międzynarodową"

Sikorski przedstawił założenia polityki zagranicznej. "Polska wraca na arenę międzynarodową"

Źródło:
TVN24

Dwa miesiące tylko leżeć. W dodatku za całkiem niezłe wynagrodzenie i dla dobra nauki. Tylko pozornie jest to praca marzeń. Eksperyment, który organizują naukowcy z Niemiec i NASA, będzie dla uczestników wyjątkowo wyczerpujący, natomiast dla nauki będzie wyjątkowo cenny.

18 tysięcy euro za dwa miesiące leżenia. Eksperyment naukowców ma zbadać wpływ mikrograwitacji na człowieka

18 tysięcy euro za dwa miesiące leżenia. Eksperyment naukowców ma zbadać wpływ mikrograwitacji na człowieka

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Białoruś to sąsiedni kraj, a jednak inny świat. Latem 2020 roku media obiegły obrazy spokojne, ale przez to poruszające. Po sfałszowanych wyborach ludzie wyszli na ulice. Zorganizowali się tak, że nie zakłócili nawet ruchu ulicznego. Łukaszenka protesty brutalnie zdusił. Łukaszenka krytykuje Zachód i Ukrainę, odwraca pojęcia, obwinia ofiary. Białoruskie firmy dostarczają Rosji części do czołgów i pojazdów opancerzonych, a dyktator Białorusi się dziwi, że Polska się zbroi.

Łukaszenka dziwi się Polsce: po co oni się tak zbroją? Sam jednak uzbraja rosyjską machinę wojenną

Łukaszenka dziwi się Polsce: po co oni się tak zbroją? Sam jednak uzbraja rosyjską machinę wojenną

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS