Przed Brytyjczykami trudna zima. Rachunki za prąd wzrosną o 80 procent


Dwucyfrowa inflacja, a do tego rachunki za prąd wyższe o 80 procent - to prognozy na zimę w Wielkiej Brytanii. Coraz więcej Brytyjczyków musi się liczyć z drastycznym ograniczeniem zużycia ciepła i prądu. Materiał "Faktów o Świecie" TVN24 BiS.

To już nie tylko kryzys, który odbije się na komforcie życia Brytyjczyków, ale także na komforcie śmierci. Wielu zmarłych nie będzie mieć zimą mszy pogrzebowych w kościele. Wszystko przez szybujące rachunki za ogrzewanie i prąd.

- Nigdy sobie czegoś takiego nie wyobrażałem. Nie przeszło mi to przez myśl, dopóki księgowy nie powiedział, że rachunki za ogrzewanie się podwajają, a to jeszcze nie koniec - przyznał Adam Maynard, wikariusz w Kościele św. Jerzego w Liverpoolu.

Ostatnią rzeczą, jaką chcą zrobić kościoły, to zbiórka datków od wiernych. Parafia w dzielnicy Everton jest jedną z uboższych w mieście. Żona księdza Maynarda prowadzi bank żywności. W poprzednich latach w czasie zimy można było też się tam ogrzać.

- Czasami zimą stajemy się miejscem, gdzie można przyjść się ogrzać, ale to nie będzie możliwe tej zimy. Koszty energii i ogrzewania są po prostu zbyt wysokie - powiedziała dr Naomi Maynard, szefowa Organizacji Good Food w Liverpoolu.

W innym banku żywności wolontariusze mówią o topniejących zapasach - z półek w błyskawicznym tempie znikają artykuły spożywcze niewymagające obróbki termicznej.

- Po prostu oszczędzają na energii, lub nie mają możliwości gotować. To okropne, to przypomina czasy wiktoriańskie. Ludzie nie powinni tak żyć. I będą umierać - oceniła Julie Addy, koordynatorka banku żywności.

Dla Olmy to pierwsza w życiu wizyta w banku żywności. Kobiecie przez inflację nie starcza na jedzenie. Emerytka, by przeżyć, musiała przestać płacić coraz wyższe rachunki.

- Nie zapłaciłabym tego rachunku, nawet jeśli byłoby mnie stać, bo uważam, że to bardzo złe, co się dzieje. Dość tego, nie będę płacić. Nie zamkną przecież nas wszystkich w więzieniach - stwierdziła Olma Baden, mieszkanka Liverpoolu.

Dramatyczne wybory

Państwo White na razie płacą za prąd. Małżeństwo musiało jednak ograniczyć inne wydatki. Dla nich stawką jest życie Dawn. 59-latka cierpi na niewydolność nerek. Musi być podpięta do aparatu do dializ, który pożera sporo energii. Już przy obecnych cenach koszt miesięcznego korzystania z maszyny to wydatek rzędu 200 funtów.

- Moje nerki nie pracują, gromadzą za dużo kreatyniny. Kreatynina może mnie zabić. Bez tej maszyny, pięć razy w tygodniu, 20 godzin dziennie, umrę - wyjaśnia chora 59-latka.

Zimą małżeństwo planuje oszczędzać na ogrzewaniu. Tylko w jednym pomieszczeniu chcą utrzymać temperaturę 17 stopni Celsjusza.

- Będziemy siedzieć w swetrach, mamy koce. Trudno, dom będzie musiał być chłodniejszy, ale w tym pokoju musimy utrzymywać temperaturę co najmniej 17 stopni ze względu na maszynę do dializ - wyjaśniła Dawn.

Niewykluczone kolejne podwyżki

Eksperci z przerażeniem patrzą na rosnące koszty życia Brytyjczyków i spodziewają się bardzo trudnej zimy.

- Będziemy mieć kolejną epidemię zimnych domów w całej Wielkiej Brytanii. To odbije się na zdrowiu psychicznym i fizycznym wielu ludzi. Co roku w Wielkiej Brytanii bezpośrednio z powodu zimna w domu umiera 10 tysięcy osób. Ta liczba gwałtownie wzrośnie - stwierdził Adam Scorer z organizacji charytatywnej Narodowa Akcja Energetyczna.

Ofgem, czyli brytyjski regulator rynku energetycznego, poinformował, że od października rachunki za prąd wzrosną średnio o 80 procent. Szacuje się, że przeciętne gospodarstwo domowe zapłaci rocznie 3549 funtów za energię. To około 20 tysięcy złotych.

- Trzeba będzie nieco zmienić styl życia, wyłączać prąd i ogrzewanie, gdy tylko się da. Tylko tak możemy przetrwać te podwyżki - oceniła Emmanuella, 23-letnia mieszkanka Londynu.

- Będziemy musieli naprawdę pomyśleć o tym, co robimy. U mnie będzie to trochę trudne, a mój mąż ma demencję i zazwyczaj włącza wszystkie światła - powiedziała Gilvrie, 80-letnia mieszkanka Londynu.

Kolejne podwyżki są niemal pewne. Jak przekazał Ofgem: trudno przewidzieć, jak będą kształtować się ceny w przyszłości.

Autor: Justyna Zuber / Źródło: Fakty o Świecie TVN24 BiS

Pozostałe wiadomości

Po zmianie władzy w Polsce awansowaliśmy w Światowym Indeksie Wolności Prasy o 10 miejsc. Z zastrzeżeniem, że to jeszcze nie ocena zmiany, a nadzieja na nią i rodzaj zaliczki na konto prawdziwej reformy.

Polska awansowała w światowym rankingu wolności prasy. "Lepszą pozycję Polski rozumiemy jako nadzieję na prawdziwą zmianę"

Polska awansowała w światowym rankingu wolności prasy. "Lepszą pozycję Polski rozumiemy jako nadzieję na prawdziwą zmianę"

Źródło:
Fakty TVN

Cała Polska była wstrząśnięta, gdy rok temu dowiedzieliśmy się o śmierci ośmioletniego Kamila. Ojczym go katował i oblewał wrzątkiem. Przyjęto specjalne prawo, które miało pomóc w tym, by nigdy więcej nie wydarzył się taki dramat. Czy to się udało?

Rok od śmierci Kamilka z Częstochowy. Co się zmieniło w sprawie ochrony dzieci?

Rok od śmierci Kamilka z Częstochowy. Co się zmieniło w sprawie ochrony dzieci?

Źródło:
Fakty TVN

Majówka to czas nie tylko odpoczynku, ale też ciężkiej pracy. Zwłaszcza w ogrodach i na działkach. Schylona sylwetka i intensywne, powtarzalne ruchy mogą prowadzić do kontuzji. Jak działkowcy i ogrodnicy mogą uchronić się na przykład przed syndromem łokcia tenisisty?

Prace w ogrodzie mogą prowadzić do kontuzji. Eksperci podpowiadają, co robić i czego unikać

Prace w ogrodzie mogą prowadzić do kontuzji. Eksperci podpowiadają, co robić i czego unikać

Źródło:
Fakty TVN

Półmetek majówki - kto chciał, kto mógł - ten zafundował sobie przedwakacyjny urlop, bo wolnych dni się nazbierało. Słoneczna pogoda i wiosenna aura przyciągnęły tłumy do Zakopanego. Duże obłożenie jest także nad morzem, ale i w większych miastach nie brakuje atrakcji.

Jak Polacy spędzają majówkę? Jedni stawiają na odpoczynek od zgiełku miasta, inni wybierają city break

Jak Polacy spędzają majówkę? Jedni stawiają na odpoczynek od zgiełku miasta, inni wybierają city break

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

W Polsce wciąż widoczny trend na zaciąganie kredytów. Bierzemy ich więcej, ponieważ więcej zarabiamy i rośnie nasza kredytowa zdolność. Wciąż jednak zdarza się, że oprocentowanie pożyczki okazuje się zabójcze, a spłata raty co najmniej problematyczna.

Polacy pożyczają coraz więcej. "Ostatnie lata zrujnowały nasze kieszenie"

Polacy pożyczają coraz więcej. "Ostatnie lata zrujnowały nasze kieszenie"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

W naszych czasach prawo, a zwłaszcza jego interpretacja, staje się narzędziem walki politycznej - mówiła w "Faktach po Faktach" profesor Ewa Łętowska, sędzia Trybunału Konstytucyjnego w stanie spoczynku, była rzeczniczka praw obywatelskich. Oceniła, że mamy obecnie do czynienia z "horrorem prawniczym".

Profesor Ewa Łętowska o "horrorze prawniczym"

Profesor Ewa Łętowska o "horrorze prawniczym"

Źródło:
TVN24

W Ukrainie mamy do czynienia ze zderzeniem dwóch parametrów - ilością i jakością. (...) Na poziomie ilości moim zdaniem nie można próbować konkurować z Rosją. Trzeba szukać jakościowych rozwiązań - mówił w "Faktach po Faktach" gen. Stanisław Koziej. Jerzy Marek Nowakowski wskazał z kolei trzy scenariusze rozstrzygnięcia wojny, które są według niego najbardziej prawdopodobne.

Generał Koziej o "najważniejszym parametrze" wojny w Ukrainie

Generał Koziej o "najważniejszym parametrze" wojny w Ukrainie

Źródło:
TVN24

Listy Prawa i Sprawiedliwości do europarlamentu to nic innego, jak tylko tratwa ratunkowa, a może nawet arka Noego dla złodziei, dla przestępców - mówiła w "Faktach po Faktach" Katarzyna Kotula (Lewica). Nieobecność Daniela Obajtka na czwartkowej konwencji PiS nie jest związana z tym, że 2 maja to dzień Polaków za granicą - stwierdziła Aleksandra Leo (Polska 2050-Trzecia Droga). Karol Karski (PiS) wyjaśnił z kolei, czemu na konwencji zabrakło Jacka Kurskiego.

"Tratwa ratunkowa" czy "silne, dobre listy"?

"Tratwa ratunkowa" czy "silne, dobre listy"?

Źródło:
TVN24

Urazy mózgu są często ignorowane przez sportowców, nawet tych profesjonalnych. Jednak mogą mieć one poważne konsekwencje dla naszego zdrowia i nie chodzi tylko o dotkliwe wstrząśnienie mózgu. Groźne mogą być również mikrourazy. Naukowcy i lekarze przyglądają im się z coraz większą uwagą.

Mikrourazy mózgu na celowniku lekarzy sportowych. Z pomocą przychodzi technologia

Mikrourazy mózgu na celowniku lekarzy sportowych. Z pomocą przychodzi technologia

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Biorąc pod uwagę, że mówimy o kraju, na który Rosja napadła ledwie 15 lat temu, ten pomysł gruzińskiego parlamentu budzi tym większe zdumienie. Chodzi o projekt prawa o "obcych agentach". Pomysłodawcy mówią, że prawo wzmocni gruzińską niepodległość. Krytycy - głównie młodzi obywatele, którzy zaznali zachodniej wolności - oceniają, że to pomysł rodem z putinowskiej Rosji, który ma uderzyć w społeczeństwo obywatelskie.

Europejskie flagi na ulicach i porównania do Ukrainy Janukowycza. "Ci, którzy uważają Rosję za przyjaciół, to nasi wrogowie"

Europejskie flagi na ulicach i porównania do Ukrainy Janukowycza. "Ci, którzy uważają Rosję za przyjaciół, to nasi wrogowie"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

To było największe rozszerzenie Unii Europejskiej w historii. 20 lat temu do Wspólnoty dołączyło 10 państw, w tym między innymi Polska. Dziś 450 milionów Europejczyków cieszy się swobodą przemieszczania się. Unia zwiększa możliwości studiowania i pracy za granicą. Blisko 80 procent obywateli państw, które dołączyły do Wspólnoty dwie dekady temu, twierdzi, że ich kraje na tym skorzystały.

20. rocznica największego rozszerzenia w historii Unii Europejskiej. "Mamy łatwe życie. Mamy do wszystkiego dostęp"

20. rocznica największego rozszerzenia w historii Unii Europejskiej. "Mamy łatwe życie. Mamy do wszystkiego dostęp"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS