Przeżyła getto jako kilkulatka. Roma Ligocka: wybierajmy liberalnych, mądrych, odpowiedzialnych ludzi

Przeżyła getto jako kilkulatka. Roma Ligocka: wybierajmy liberalnych, mądrych, odpowiedzialnych ludzitvn24

19 kwietnia przypada 80. rocznica wybuchu powstania w getcie warszawskim. - Błagam was, walczcie o zjednoczoną Europę - mówi dziś Roma Ligocka, która przeżyła getto krakowskie jako kilkuletnia dziewczynka. Dziś ma poczucie, że nienawiść znowu rośnie w siłę. - Wybierajcie dobrych, mądrych ludzi, wybierajcie Europejczyków - dodała.

Jolanta Pieńkowska: Pani 80 lat temu nie było w Warszawie, była pani w Krakowie. Jak pani dziś przeżywa dzień wybuchu powstania w getcie warszawskim, mając w pamięci wtorkowy Marsz Żywych?

Roma Ligocka: Myślę sobie, że przeżywałam to wszystko, te wszystkie rocznice, przez te lata jednak inaczej, ze świadomością, że to, że pozostaliśmy, tacy ludzie jak ja, po coś - żeby o tym opowiedzieć, żeby o tym mówić ze świadomością, że to się prawdopodobnie i na szczęście nigdy więcej nie zdarzy. (...) W tym roku wszystko jakoś się zrelatywizowało, wszystko jest inne i cała ta nasza praca wydaje się być podana w wątpliwość, że po co było nasze świadectwo, nasze cierpienie, nasze przemówienie o tym, kiedy znowu jest wojna, znowu jest nienawiść, znowu jest szczucie na ludzi wszędzie, w większych krajach i mniejszych, znowu nacjonalizmy podnoszą głowę.

Jolanta Pieńkowska: Ma pani takie poczucie, że przegraliście?

Roma Ligocka: Tak. Mam poczucie, że nie wygraliśmy, bo przegranej nie ma nigdy, bo przychodzą nowe pokolenia, nowi ludzie, (...) ale na dzień dzisiejszy musimy sobie powiedzieć, że czasy są gorzkie i przegrana gorzko smakuje w tej chwili. Dlatego nie noszę też żonkila, tak jak syn Edelmana, miałam dzisiaj te same myśli, że nie potrafię nosić żonkila, który jest symbolem pamięci, bo ja cała jestem pamięcią. Moje całe życie było jedną pamięcią, nawet walką z tą pamięcią, bo pamięć tak dotkliwa, tak bolesna, tak jednoznaczna jak moja, utrudnia bardzo życie.

Jolanta Pieńkowska: Przepracowała pani swoją traumę?

Roma Ligocka: Właśnie nie. Pojęcie trauma i to, że można przepracować traumę, to są pojęcia bardzo młode. Jeszcze kilkanaście lat temu nie było traumy, nie było stresu pourazowego, każdy miał być dzielny i normalny. Moje całe życie było zmaganiem się z innością i zastanawianiem się, dlaczego ja nie mogę być taka jak wszyscy. To było szalenie trudne i dlatego o przepracowaniu w ogóle nie ma mowy. To, co robiłam, to była walka o przetrwanie po traumie wśród normalnych ludzi, w normalnym świecie, do którego tak niełatwo było mi znaleźć dostęp.

Jolanta Pieńkowska: A skąd było to poczucie inności? Bo siedzi pani tutaj obok mnie. Jest pani piękną, zadbaną, mądrą kobietą. W czym pani była inna, w czym był ten problem? Ktoś taki jak ja, który siedzi dzisiaj obok pani, kompletnie tego nie rozumie i się zastanawia, o czym ta kobieta mówi.

Roma Ligocka: W getcie była zasada: "jesteś młody, zdrowy, nadajesz się do pracy - przeżyjesz. Jesteś stary, zmęczony, chory, biedny - nie masz szans". Mnie już w dzieciństwie wpojono "to musisz" - musisz walczyć o siebie, nie wolno ci być zmęczoną, nie wolno ci być starą, nie wolno ci być chorą, bo cię wezmą do transportu i do pieca gazowego. Jeżeli chcesz przeżyć, to musisz zawsze być na wysokości zadania. Nigdy ci nie wolno okazać słabości. Jeżeli mówią to dziecku, które ma kilka lat, to to dziecko żyje potem z tym poczuciem, że nie wolno być ci chorą, nie wolno ci być słabą, nie wolno się lękać, nie wolno nie spać w nocy, nie wolno bać się tłumów, nie wolno bać się piwnicy - tego wszystkiego czego ja się boję - bo po prostu nie wolno. Musisz być jak inni.

Trauma, z którą trudno żyć

Jolanta Pieńkowska: Jak w takich warunkach, w poczuciu tego, o czym mi w tej chwili pani powiedziała, można zostać matką?

Roma Ligocka: Ja piszę o tym w ostatniej książce. Ja tam piszę, że jest wojna, czyli wojna ukraińska, i potem, jak już wszystko będzie dobrze, wszystko naprawimy, odbudujemy, jakaś kobieta nie będzie mogła pokochać mężczyzny i nie będzie mogła mieć dzieci, dlatego że przeszła wojnę. Myślę sobie, że najtrudniej jest być matką po takich przejściach.

Jolanta Pieńkowska: Jak poradziła pani sobie z byciem matką swojego wspaniałego syna?

Roma Ligocka: Na pewno nie było nam łatwo. Na pewno byłam szalenie nadopiekuńcza. Na pewno ten lęk o siebie i o niego był większy niż normalne dziecko może przetrzymać, ale on też miał świadomość z czego to się bierze. Miał świadomość, że oboje walczymy o jakąś normalność, o jakieś normalne życie.

Jolanta Pieńkowska: Kiedy okazało się, że to pani jest dziewczynką w czerwonym płaszczyku w filmie Spielberga "Lista Schindlera", to trauma wróciła?

Roma Ligocka: Tak, trauma wróciła, i chyba najtrudniejszym okresem mojego dorosłego życia było pisanie tej pierwszej książki, dlatego że trzeba było to jeszcze raz przeżyć. Potrzebą człowieka, który przeżył traumę, jest to, żeby się od niej jak najbardziej oddalić, żeby nie widzieć, nie słyszeć, nie pamiętać. A ja musiałam przeżyć to jeszcze raz i to były miesiące strasznego bólu, strasznego cierpienia.

Jolanta Pieńkowska: Czy po takich przeżyciach można kochać ludzi? Można im znowu wierzyć? Można mieć do nich zaufanie?

Roma Ligocka: Kochać można, trudniej jest być kochaną, ponieważ trudno znaleźć wśród ludzi takich, którzy rozumieją, że się jest innym, takim nieśmiałym, takim nerwowym, takim troszkę mniej przystosowanym do normalnego życia. Tłumaczyć siebie każdemu, za każdym razem to jest trudne. To jest trudny kobiecy los, ale ja myślę, że nie trzeba być ofiarą Holokaustu, żeby wiedzieć, jak trudno jest wytłumaczyć duszę kobiecą światu.

To, co jest ważne

Jolanta Pieńkowska: Jesteśmy tutaj w 80. rocznicę wybuchu powstania w getcie. Obie słyszałyśmy słowa Mariana Turskiego i prezydenta Niemiec. A co pani powiedziałaby dziś młodym ludziom, co jest w życiu najważniejsze?

Roma Ligocka: Dla tego pytania tu przyszłam dzisiaj, ponieważ to jest ważne. Nie nasze cierpienia, nie nasze traumy, bo wszyscy cierpimy, a cierpienie jest niemierzalne i wieczne. Cierpią wszyscy. Moje cierpienie nie jest lepsze od twojego cierpienia, nie waży więcej, nawet jeżeli było jakieś ekstremalnie trudne. Ale ważne jest to, co z tym wszystkim możemy zrobić. Powiedziałabym przede wszystkim: idźcie do wyborów. W każdym kraju wybierajcie dobrych, mądrych ludzi, wybierajcie Europejczyków. Walczcie o zjednoczoną Europę. Błagam was, walczcie o zjednoczoną Europę. Pomyślcie, gdyby wtedy była Unia Europejska, nie byłoby Holokaustu. Walczcie, nie dajcie się. Bądźmy Polakami, ale bądźmy Europejczykami. Uczmy się języków, jedźmy za granicę. Wybierajmy liberalnych, mądrych, odpowiedzialnych ludzi i wtedy - przynajmniej w naszym kraju - ta nienawiść, ten hejt, to okropne rozedrganie, może się uspokoić. Także wybierajmy, wierzmy i budujmy Europę. Błagam was, zróbmy to.

Źródło: Fakty po południu TVN24

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Trwa śledztwo w sprawie przecięcia dwóch kabli telekomunikacyjnych na dnie Bałtyku. Szwedzka marynarka wojenna prowadzi oględziny miejsca zdarzenia. "To nie pierwszy taki przypadek" - mówi reporterowi TVN24 dowódca Stałej Grupy Morskiej.

Co uszkodziło kable na dnie Bałtyku? "Nie wiemy jeszcze, czy to sabotaż"

Co uszkodziło kable na dnie Bałtyku? "Nie wiemy jeszcze, czy to sabotaż"

Źródło:
Fakty TVN

Chorzy z cukrzycą są nawet trzy razy bardziej podatni na depresję - wynika z badań lekarzy. Nie chodzi tylko o ogólne samopoczucie i świadomość nieuleczalności choroby. Także o tak zwaną burzę chemiczną - nieustające wahania i podwyższone poziomy cukru i insuliny.

Cukrzycy trzy razy częściej chorują na depresję. Lekarze tłumaczą dlaczego

Cukrzycy trzy razy częściej chorują na depresję. Lekarze tłumaczą dlaczego

Źródło:
Fakty TVN

Końcowe odliczanie przed prezentacją kandydatów. Wybranek Prawa i Sprawiedliwości miał być wyłoniony 20 listopada, jednak wciąż nic o nim nie wiadomo. Ale wiadomo, że 21 listopada kolejne spotkanie na szczycie - kolejna narada przy Nowogrodzkiej. Może tym razem się uda?

Na kogo postawi Prawo i Sprawiedliwość w wyborach prezydenckich?

Na kogo postawi Prawo i Sprawiedliwość w wyborach prezydenckich?

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Opinia zero-jedynkowa. Sprawozdanie odrzucone - koniec z wypłatami. - Minister Finansów nie powinien wypłacać komitetowi wyborczemu ani dotacji, ani subwencji - ocenia Wojciech Hermeliński, były przewodniczący PKW. PiS prosi zwolenników o wpłaty, nawet najdrobniejsze. Zwłaszcza że kampania prezydencka za pasem. Tymczasem w Prawie i Sprawiedliwości mają figurować zastępy tzw. martwych dusz. Chodzi nawet o 20 tysięcy działaczy, którzy teoretycznie są członkami formacji, ale od lat nie wpłacali na nią pieniędzy.

PiS pozbawiony subwencji i dotacji. A co ze składkami od członków? W PiS-ie są tysiące "martwych dusz"

PiS pozbawiony subwencji i dotacji. A co ze składkami od członków? W PiS-ie są tysiące "martwych dusz"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

- Rosja robiła, robi i będzie robiła to, co będzie chciała, jeżeli będzie mogła to robić - powiedział pułkownik rezerwy Maciej Matysiak, komentując informacje o użyciu rakiety balistycznej średniego zasięgu przez Rosję przeciwko Ukrainie. Zaznaczył przy tym, że w tej chwili "Rosja de facto zaczyna przeć do jakichś negocjacji" i chce zdobyć przewagę przed rozmowami z Ukrainą i Zachodem. Anna Maria Dyner (Polityka Insight) oceniła, że czwartkowy atak z użyciem nowej potężnej broni "miał wywołać efekt psychologiczny".

"To nowa głowica, która dopiero jest testowana". Cel użycia? Psychologiczny

"To nowa głowica, która dopiero jest testowana". Cel użycia? Psychologiczny

Źródło:
TVN24

- Cieszę się, że w PiS-ie mamy demokratyczny proces wyboru kandydata. Polega to na tym, że Jarosław Kaczyński po prostu taką decyzję podejmie - stwierdził w "Faktach po Faktach" Ryszard Petru. Wyraził nadzieję, że kandydatem PiS na prezydenta zostanie Przemysław Czarnek. - Znakomity kandydat - powiedział o byłym ministrze edukacji jego partyjny kolega Zbigniew Bogucki.

Poseł PiS o "znakomitym kandydacie". Petru: mam nadzieję, że Kaczyński go wybierze

Poseł PiS o "znakomitym kandydacie". Petru: mam nadzieję, że Kaczyński go wybierze

Źródło:
TVN24

Cały świat patrzy w tej sprawie na przykład Australii, bo wpływ mediów społecznościowych na rozwój młodego człowieka jest ewidentny, ale nadal pozostaje nie do końca zbadany. Australijski parlament będzie rozpatrywał pionierski projekt prawa, zabraniającego dzieciom poniżej 16. roku życia logowania się na portale społecznościowe. Za egzekwowanie zakazu odpowiedzialne będą same platformy społecznościowe, które będą musiały liczyć się z wysokimi karami, jeżeli nie wprowadzą właściwych procedur, utrudniających korzystanie z ich produktów małoletnim.

Australia decyduje w sprawie nowatorskiego prawa. "Bezpieczeństwo i zdrowie psychiczne młodych ludzi muszą być dla nas priorytetem"

Australia decyduje w sprawie nowatorskiego prawa. "Bezpieczeństwo i zdrowie psychiczne młodych ludzi muszą być dla nas priorytetem"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Międzynarodowy Trybunał Karny w Hadze wydał nakazy aresztowania premiera Izraela Benjamina Netanjahu i jego byłego ministra obrony Joawa Galanta. Trybunał chce ich sądzić między innymi za używanie głodu jako broni w walce z Hamasem. Izrael po tym, jak rozpoczął operację odwetową, zamknął Palestyńczyków w Strefie Gazy i utrudniał dostęp do pomocy humanitarnej. Oddzielny nakaz aresztowania został wydany za przywódcą Hamasu Mohammedem Deifą. Ściganych za zbrodnie przeciwko ludzkości miało być w sumie trzech architektów zamachu z 7 pazdziernika, ale dwóch już nie żyje. Komentarz władz Izraela jest krótki: nakaz aresztowania to antysemityzm.

Nakaz aresztowania premiera Izraela. "Decyzja nie jest polityczna"

Nakaz aresztowania premiera Izraela. "Decyzja nie jest polityczna"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS