Zgniecione jajko, zdechła kura i straszenie śmiercią bliskich. Jak zabobony wygrywają ze zdrowym rozsądkiem

26.02.2017 | Zgniecione jajko, zdechła kura i straszenie śmiercią bliskich. Jak zabobony wygrywają ze zdrowym rozsądkiem
26.02.2017 | Zgniecione jajko, zdechła kura i straszenie śmiercią bliskich. Jak zabobony wygrywają ze zdrowym rozsądkiem
Jan Błaszkowski | Fakty TVN
26.02.2017 | Zgniecione jajko, zdechła kura i straszenie śmiercią bliskich. Jak zabobony wygrywają ze zdrowym rozsądkiemJan Błaszkowski | Fakty TVN

Wciąż kwitnie proceder straszenia urokami, złymi mocami, aurą i tym, że komuś z rodziny grozi śmierć. Ta groźba śmierci działa - ludziom ściska się serce i choć niby nie wierzą, to w końcu dają się oszukać i okraść. Kolejny taki przypadek miał miejsce w Jaworzniku. Na szczęście oszustka została ujęta. Materiał "Faktów" TVN.

W Jaworzniku koło Częstochowy to nie jest łatwy i chętnie poruszany temat - oszukanym jest po prostu głupio. Starsza pani sama nie może uwierzyć, jak mogła z mężem tak się dać zmanipulować. - Mąż do kościoła nie chodzi, a pod krzyżem klęczał i płakał - relacjonuje efekt hipnozy męża oszukana kobieta.

A zaczęło się tak, że do drzwi ich domu zapukała nieznajoma kobieta. Chciała kupić chomąto.

Zabobony silniejsze od rozsądku

Od słowa do słowa doszła nieznajoma do sedna - oznajmiła, że ich syn zginie w wypadku, jeśli dom nie zostanie odczarowany. Poprosiła o przyniesienie wszystkich pieniędzy, zawiniętych we fragment odzieży. Zaczęła się modlić. Potem zażądała jajka i rozgniotła na ubraniu. Test złej mocy nie pozostawał złudzeń - kura przyniesiona z podwórka padła jej w rękach. To był jasny jak słońce znak działania czarów. Ale i na to nieznajoma kobieta miała ponoć sposób.

- Mężczyzna i kobieta zabrali padniętą kurę i poszli ją zakopać. W tym samym czasie 44-letnia kobieta uciekła, zabierając oszczędności - mówi st. asp. Barbara Poznańska z Komendy Powiatowej Policji w Myszkowie. Sąsiedzi w oszustwie na jajko i kurę dopatrują się nowej wersji popularnego ostatnio przestępstwa.

- Tak jak na wnuczka, to teraz głośne. Tak i tu wybierają osoby samotne - mówi Joanna Pilis, sołtys wsi Jaworznik. Inni dziwią się, jak można wierzyć w czary z kurą i jajkami. - Ciemnota jeszcze stara - mówi Krzysztof, mieszkaniec wsi Jaworznik.

Najciemniej pod latarnią?

I to w wszystko gminie Żarki słynącej z sanktuariów i wiary - tyle, że nie w zabobony. - Jesteśmy w gminie mocno związanej z kultem religijnym i tym bardziej dziwię się, że naiwność może być duża - mówi Katarzyna Kulińska-Pluta z Urządu Miasta i Gminy w Żarkach

Mieszkańcy przyznają - nie wiedzą, jak zachowaliby się w takiej sytuacji. Szczególnie gdy w grę - rzekomo - wchodzi zdrowie i życie najbliższych.

- Nie wiem, czy bym w to uwierzyła, w takie gusła. Mamy XXI wiek - mówi Grażyna, mieszkanka wsi Jaworznik.

Droga na skróty

W tym przypadku akurat ani czas, ani miejsce, nie ma znaczenia, twierdzi socjolog profesor Obracht- Prondzyński. Na wsi czy w mieście, prości czy wykształceni - lubimy swe problemy rozwiązywać na skróty.

- Czasem pytam studentów, kto ma łuskę od wigilijnego karpia. I mówią: mamy. A dlaczego? Bo chcemy, by pieniądze nie wyciekały. I to bardzo nowocześni ludzie - tłumaczy zależność profesor. Ktoś mógłby powiedzieć: niezwykła naiwność ludzi, ale ona jest niezależna od klasy społecznej, wykształcenia, pochodzenia, środowiska. Czy to wieś, czy miasto znajdziemy wiele podobnych przykładów.

Współczesny paradoks

Paradoksalnie - w bardzo nowoczesnej sieci, jaką jest internet, mamy tego mnóstwo. Ktoś przesyła wiadomość i mówi: musisz zrobić to i to, bo jak tego nie zrobisz, to spotka cię dramatyczne nieszczęście. To mechanizm uniwersalny. Wystarczy zajrzeć na tłumnie odwiedzane targi ezoteryczne. Tu wróżka, wahadełko czy rzadki kamień mogą leczyć - i to ponoć zgodnie z naturą.

- Jak koty mają problemy z układem moczowym, to siadają przy geodach, a przecież zwierzęta wiedzą - mówi Halina, klientka targów ezoterycznych.

W Jaworzniku oszustce chyba czarny kot przebiegł drogę, bo szybko została zatrzymana przez policję. Okazało się, że to znana z kradzieży Cyganka z Częstochowy. Tym razem pieniądze zwróciła.

Autor: Jan Błaszkowski / Źródło: Fakty TVN

Pozostałe wiadomości

Po roku od wprowadzenia dyrektywy work-life balance, czyli równowagi między życiem zawodowym a prywatnym, idziemy w dobrą stronę. Dyrektywa dała ojcom dodatkowy urlop rodzicielski. Na początku korzystał z niego zaledwie procent uprawnionych. Teraz jest to siedem procent. 

Mija rok od wprowadzenia dyrektywy work-life balance. Jest coraz więcej urlopów ojcowskich

Mija rok od wprowadzenia dyrektywy work-life balance. Jest coraz więcej urlopów ojcowskich

Źródło:
Fakty TVN

Wszystkich, którzy jej dożyją, czeka starość. Mamy jednak dobre informacje. Z badań opublikowanych przez Amerykańskie Towarzystwo Psychologiczne wynika, że czujemy się coraz młodsi, bo poprawia się jakość naszego życia.

Siedemdziesiątka to nowa sześćdziesiątka. Tak wynika z najnowszych badań

Siedemdziesiątka to nowa sześćdziesiątka. Tak wynika z najnowszych badań

Źródło:
Fakty TVN

Ukraiński rząd wprowadza nowe prawo dotyczące wydawania paszportów dla swoich obywateli. Zgodnie z nim mężczyźni w wieku 18-60 lat, którzy będą chcieli wyjechać z Ukrainy lub przebywają poza Ukrainą, będą mogli uzyskać paszport wyłącznie na terenie swojego kraju. Przepisy wchodzą w życie dopiero od 18 maja, ale placówki wydające dokumenty zaprzestają prac już teraz. W warszawskim centrum wydawania dokumentów dla Ukraińców zrobiła się awantura.

Kijów uchwalił nowe prawo dotyczące wydawania paszportów. Ukraińcy w Polsce się zdenerwowali

Kijów uchwalił nowe prawo dotyczące wydawania paszportów. Ukraińcy w Polsce się zdenerwowali

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Mamy rosnącą falę zakażeń krztuścem wśród dzieci - alarmują lekarze i dodają, że to niewątpliwie skutki trendu na nieszczepienie dzieci. Z danych wynika, że jest coraz więcej rodziców i opiekunów, którzy nie chcą zabezpieczać dzieci nawet obowiązkowymi szczepieniami. Dziesięć lat temu ich decyzje dotyczyły ponad 12 tysięcy nieletnich, w ubiegłym roku prawie 90 tysięcy.

Coraz więcej rodziców odmawia obowiązkowych szczepień dzieci. Rośnie liczba zakażeń krztuścem

Coraz więcej rodziców odmawia obowiązkowych szczepień dzieci. Rośnie liczba zakażeń krztuścem

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Dzisiaj Radosław Sikorski pokazał, jak powinna wyglądać nowoczesna dyplomacja - powiedział wiceminister spraw zagranicznych Andrzej Szejna, odnosząc się do wystąpienia szefa MSZ w Sejmie, który przedstawił założenia polskiej polityki zagranicznej na 2024 rok. Wiceprzewodniczący Polski 2050 Michał Kobosko ocenił, że "w istocie Polska wraca na arenę międzynarodową".

Sikorski przedstawił założenia polityki zagranicznej. "Polska wraca na arenę międzynarodową"

Sikorski przedstawił założenia polityki zagranicznej. "Polska wraca na arenę międzynarodową"

Źródło:
TVN24

Jeżeli ktoś dopuszczał do tego, że prywatne rozmowy przewodniczącego Rady Europejskiej z jego adwokatem, bo ja wówczas reprezentowałem Donalda Tuska, znajdowały się w posiadaniu służb jakiegokolwiek kraju - bez względu na to, czy sojuszniczego, czy nie - to to jest szpiegostwo - mówił w "Faktach po Faktach" poseł KO i adwokat Roman Giertych.

Giertych: podczas inwigilowania Pegasusem doszło do szpiegostwa, a to zbrodnia

Giertych: podczas inwigilowania Pegasusem doszło do szpiegostwa, a to zbrodnia

Źródło:
TVN24

Białoruś to sąsiedni kraj, a jednak inny świat. Latem 2020 roku media obiegły obrazy spokojne, ale przez to poruszające. Po sfałszowanych wyborach ludzie wyszli na ulice. Zorganizowali się tak, że nie zakłócili nawet ruchu ulicznego. Łukaszenka protesty brutalnie zdusił. Łukaszenka krytykuje Zachód i Ukrainę, odwraca pojęcia, obwinia ofiary. Białoruskie firmy dostarczają Rosji części do czołgów i pojazdów opancerzonych, a dyktator Białorusi się dziwi, że Polska się zbroi.

Łukaszenka dziwi się Polsce: po co oni się tak zbroją? Sam jednak uzbraja rosyjską machinę wojenną

Łukaszenka dziwi się Polsce: po co oni się tak zbroją? Sam jednak uzbraja rosyjską machinę wojenną

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Niemiecka policja zatrzymała asystenta jednego z czołowych polityków Alternatywy dla Niemiec. Mężczyzna jest podejrzany o szpiegowanie na rzecz Chin. To kolejny dowód na to, że europejscy populiści są narzędziem w rękach wrogich sił.

Kolejne kłopoty AfD. Asystent jednego z jej czołowych polityków miał szpiegować dla Chin

Kolejne kłopoty AfD. Asystent jednego z jej czołowych polityków miał szpiegować dla Chin

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS