Supergroźna bakteria w Piotrkowie Trybunalskim. Odizolowano pacjentów, oddział zamknięty

12.11.2018 | Supergroźna bakteria w Piotrkowie Trybunalskim. Odizolowano pacjentów, oddział zamknięty
12.11.2018 | Supergroźna bakteria w Piotrkowie Trybunalskim. Odizolowano pacjentów, oddział zamknięty
Marzanna Zielińska | Fakty TVN
12.11.2018 | Supergroźna bakteria w Piotrkowie Trybunalskim. Odizolowano pacjentów, oddział zamkniętyMarzanna Zielińska | Fakty TVN

Supergroźna, odporna na antybiotyki bakteria New Delhi w Piotrkowie Trybunalskim. Wykryto ją u pacjentki miejscowego szpitala i odizolowano wszystkich, którzy mieli z nią kontakt. Zamknięto też jeden z oddziałów.

Oddział zamknięty i 25 pacjentów profilaktycznie odciętych od świata - do odwołania. 88-letnią nosicielkę New Delhi, czyli mutacji klebsiella pneumoniae - umieszczono w izolatce.

- Mamy do czynienia z pacjentką z licznymi schorzeniami przewlekłymi, z licznymi również kontaktami ze służbą zdrowia, w związku z tym w trakcie takich kontaktów nabycie bakterii jest po prostu możliwe - tłumaczy dr Aneta Baranowska, zastępca Dyrektora ds. Lecznictwa w Samodzielnym Szpitalu Wojewódzkim im. Mikołaja Kopernika w Piotrkowie Trybunalskim. Nosiciel nie musi zachorować, ale każdy jest potencjalnym zagrożeniem. Szacuje się, że z New Delhi żyje w Polsce kilkadziesiąt tysięcy osób. Nie znaczy to jednak, że można zarazić się np. w autobusie. Sojusznikiem dla New Delhi jest środowisko szpitalne, bo chorzy z osłabioną odpornością są podatni na zakażenia i ich skutki.

Unikamy zagrożenia

- Nie siadamy na łóżkach, nie odwiedzamy pacjentów w innych salach. Staramy się minimalnie wkraczać w to środowisko jednak niebezpieczne - radzi epidemiolog dr Paweł Grzesiowski.

New Delhi ma geny powodujące jej superoporność na antybiotyki. To oznacza, że wywołanego przez tę bakterię zapalenia płuc, układu moczowego, pokarmowego, czy opon mózgowych - po prostu nie ma czym leczyć.

Mapa epidemiologiczna New Delhi trzy lata temu jeszcze nie wyglądała tak niepokojąco jak dziś. Występująca sporadycznie - z wyjątkiem województwa mazowieckiego - jest już ogromnym problemem niemal w całym kraju. A porównując dane okresowe - ten rok zapowiada się rekordowo.

- Nie ma wątpliwości, że zbytnie lekceważenie bakterii antybiotykoopornych nas zgubi - ostrzega mikrobiolog prof. Waleria Hryniewicz z Narodowego Instytutu Leków i dodaje: - Nie wolno nadużywać i niewłaściwie stosować antybiotyków. To jest pierwsza sprawa, druga sprawa to restrykcyjna higiena.

NIK alarmuje

Z restrykcjami jest różnie. Szpital w Piotrkowie od razu wyłapał zagrożenie, ale NIK alarmuje, że ponad połowa skontrolowanych szpitali nie ma jasnych procedur walki z zakażeniami lub odpowiednich do tego ludzi. Zalecenia epidemiologiczne zbyt często są lekceważone. To ma się zmienić.

- Główny Inspektorat sanitarny przygotowuje już takie twarde przepisy, rozporządzenie, które określi te wszystkie zasady jako prawo powszechnie obowiązujące - mówi Jan Bondar z Głównego Inspektoratu Sanitarnego.

Epidemiolodzy postulują też stworzenie narodowego program do walki z bakteriami antybiotykoopornymi. New Delhi nie jest jedyną bakterią, która potrafi się bronić przed leczeniem.

Autor: Marzanna Zielińska / Źródło: Fakty TVN

Źródło zdjęcia głównego: Fakty TVN

Pozostałe wiadomości

Po roku od wprowadzenia dyrektywy work-life balance, czyli równowagi między życiem zawodowym a prywatnym, idziemy w dobrą stronę. Dyrektywa dała ojcom dodatkowy urlop rodzicielski. Na początku korzystał z niego zaledwie procent uprawnionych. Teraz jest to siedem procent. 

Mija rok od wprowadzenia dyrektywy work-life balance. Jest coraz więcej urlopów ojcowskich

Mija rok od wprowadzenia dyrektywy work-life balance. Jest coraz więcej urlopów ojcowskich

Źródło:
Fakty TVN

Wszystkich, którzy jej dożyją, czeka starość. Mamy jednak dobre informacje. Z badań opublikowanych przez Amerykańskie Towarzystwo Psychologiczne wynika, że czujemy się coraz młodsi, bo poprawia się jakość naszego życia.

Siedemdziesiątka to nowa sześćdziesiątka. Tak wynika z najnowszych badań

Siedemdziesiątka to nowa sześćdziesiątka. Tak wynika z najnowszych badań

Źródło:
Fakty TVN

Ukraiński rząd wprowadza nowe prawo dotyczące wydawania paszportów dla swoich obywateli. Zgodnie z nim mężczyźni w wieku 18-60 lat, którzy będą chcieli wyjechać z Ukrainy lub przebywają poza Ukrainą, będą mogli uzyskać paszport wyłącznie na terenie swojego kraju. Przepisy wchodzą w życie dopiero od 18 maja, ale placówki wydające dokumenty zaprzestają prac już teraz. W warszawskim centrum wydawania dokumentów dla Ukraińców zrobiła się awantura.

Kijów uchwalił nowe prawo dotyczące wydawania paszportów. Ukraińcy w Polsce się zdenerwowali

Kijów uchwalił nowe prawo dotyczące wydawania paszportów. Ukraińcy w Polsce się zdenerwowali

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Mamy rosnącą falę zakażeń krztuścem wśród dzieci - alarmują lekarze i dodają, że to niewątpliwie skutki trendu na nieszczepienie dzieci. Z danych wynika, że jest coraz więcej rodziców i opiekunów, którzy nie chcą zabezpieczać dzieci nawet obowiązkowymi szczepieniami. Dziesięć lat temu ich decyzje dotyczyły ponad 12 tysięcy nieletnich, w ubiegłym roku prawie 90 tysięcy.

Coraz więcej rodziców odmawia obowiązkowych szczepień dzieci. Rośnie liczba zakażeń krztuścem

Coraz więcej rodziców odmawia obowiązkowych szczepień dzieci. Rośnie liczba zakażeń krztuścem

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Dzisiaj Radosław Sikorski pokazał, jak powinna wyglądać nowoczesna dyplomacja - powiedział wiceminister spraw zagranicznych Andrzej Szejna, odnosząc się do wystąpienia szefa MSZ w Sejmie, który przedstawił założenia polskiej polityki zagranicznej na 2024 rok. Wiceprzewodniczący Polski 2050 Michał Kobosko ocenił, że "w istocie Polska wraca na arenę międzynarodową".

Sikorski przedstawił założenia polityki zagranicznej. "Polska wraca na arenę międzynarodową"

Sikorski przedstawił założenia polityki zagranicznej. "Polska wraca na arenę międzynarodową"

Źródło:
TVN24

Jeżeli ktoś dopuszczał do tego, że prywatne rozmowy przewodniczącego Rady Europejskiej z jego adwokatem, bo ja wówczas reprezentowałem Donalda Tuska, znajdowały się w posiadaniu służb jakiegokolwiek kraju - bez względu na to, czy sojuszniczego, czy nie - to to jest szpiegostwo - mówił w "Faktach po Faktach" poseł KO i adwokat Roman Giertych.

Giertych: podczas inwigilowania Pegasusem doszło do szpiegostwa, a to zbrodnia

Giertych: podczas inwigilowania Pegasusem doszło do szpiegostwa, a to zbrodnia

Źródło:
TVN24

Białoruś to sąsiedni kraj, a jednak inny świat. Latem 2020 roku media obiegły obrazy spokojne, ale przez to poruszające. Po sfałszowanych wyborach ludzie wyszli na ulice. Zorganizowali się tak, że nie zakłócili nawet ruchu ulicznego. Łukaszenka protesty brutalnie zdusił. Łukaszenka krytykuje Zachód i Ukrainę, odwraca pojęcia, obwinia ofiary. Białoruskie firmy dostarczają Rosji części do czołgów i pojazdów opancerzonych, a dyktator Białorusi się dziwi, że Polska się zbroi.

Łukaszenka dziwi się Polsce: po co oni się tak zbroją? Sam jednak uzbraja rosyjską machinę wojenną

Łukaszenka dziwi się Polsce: po co oni się tak zbroją? Sam jednak uzbraja rosyjską machinę wojenną

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Niemiecka policja zatrzymała asystenta jednego z czołowych polityków Alternatywy dla Niemiec. Mężczyzna jest podejrzany o szpiegowanie na rzecz Chin. To kolejny dowód na to, że europejscy populiści są narzędziem w rękach wrogich sił.

Kolejne kłopoty AfD. Asystent jednego z jej czołowych polityków miał szpiegować dla Chin

Kolejne kłopoty AfD. Asystent jednego z jej czołowych polityków miał szpiegować dla Chin

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS