Wiceminister Jaki zażądał odrzucenia projektu. Senatorowie z PiS się zbuntowali

18.03.2017 | Wiceminister Jaki zażądał odrzucenia projektu. Senatorowie z PiS się zbuntowali
18.03.2017 | Wiceminister Jaki zażądał odrzucenia projektu. Senatorowie z PiS się zbuntowali
Arleta Zalewska | Fakty TVN
18.03.2017 | Wiceminister Jaki zażądał odrzucenia projektu. Senatorowie z PiS się zbuntowaliArleta Zalewska | Fakty TVN

Kilkunastu senatorów PiS zagłosowało wbrew woli rządu. Przedmiotem sporu jest ustawa o komornikach, ale też to, jak mają wyglądać relacje rządu i parlamentu. Gdy po długiej pracy nad projektem senackiej ustawy przedstawiciel rządu nagle chciał jej odrzucenia w całości, zaskoczony klub Prawa i Sprawiedliwości w Senacie w tej sprawie się podzielił. Efekt jest taki, że Senat projekt ustawy przyjął.

- Tutaj zaważył styl - ocenił wicemarszałek senatu Bohdan Borusewicz, tłumacząc starcie senatorów PiS z wiceministrem sprawiedliwości o zmiany w ustawie o komornikach. Patryk Jaki przekazał senatorom informację o negatywnej opinii rządu co do projektu. - To było dość aroganckie i dlatego część senatorów z PiS zagłosowała za tą ustawą - skomentował Borusewicz.

Jaki był przeciw

Projekt ustawy o zmianie ustawy o komornikach sądowych i egzekucji popierały wszystkie kluby. Cel zmian: realizacja zaleceń Trybunału Konstytucyjnego sprzed półtora roku.

Nie było żadnych kontrowersji aż do chwili, gdy głos zabrał Patryk Jaki, wiceminister sprawiedliwości. - Nie widzę żadnego powodu, dla którego mielibyśmy - w mojej ocenie oczywiście - przyjmować teraz projekt, który obowiązywałby kilka dni, bądź kilkanaście dni. Tym bardziej, że wiele rozwiązań w tym projekcie jest dyskusyjnych - oświadczył.

Wiceminister Jaki najpierw wytknął senatorom błędy, a potem zapowiedział, że to przygotowany przez niego projekt ustawy o komornikach trafi pod obrady rządu. Więc projekt senatorów - jego zdaniem - powinien trafić do kosza.

- Z tego, co ja wiem, bo jestem członkiem komisji, ministerstwo zgodziło się na ten projekt - bronił senackiej inicjatywy senator Robert Mamątow z PiS. - O ile wiem, to akurat w tym przedmiotowym obszarze to ja reprezentuję Ministerstwo Sprawiedliwości i nigdy nie wyrażałem pozytywnej opinii o tym projekcie - odpowiedział Jaki.

- Byliśmy wszyscy zaskoczeni, bo to miała być zwykła formalność - dziwiła się potem senator Lidia Staroń, niezrzeszona. Nadzoruje ona projekt od początku. Przypomniała, że większość uwag zgłaszanych na posiedzeniach komisji przez ministerstwo, została uwzględniona. Zwróciła też uwagę na to, że prace nad nowym projektem ministra Jakiego w rządzie i parlamencie potrwałyby co najmniej kilka miesięcy. Tymczasem projekt senacki mógłby zostać uchwalony za kilkanaście dni. - Każdy dzień tu jest ważny, żeby po prostu te niekonstytucyjne przepisy nie krzywdziły więcej ludzi - dodała Staroń.

Projekt i tak przeszedł

Dalszy los projektowanych zmian zależy w dużym stopniu od opinii wiceministra Jakiego. - W mojej ocenie pan senator (Mamątow - przyp. red.) nie jest w stanie zagwarantować, że ten projekt będzie szybszy niż ten, który właśnie trafia na Komitet Stały (Rady Ministrów - przyp. red.) - tłumaczył Jaki na posiedzeniu Senatu. - Ja jestem pewien, że będzie szybciej ten projekt (senacki - przyp. red.) - odparł z ław Mamątow.

Za skierowaniem projektu do Sejmu zagłosowało 40 senatorów, przeciw było 36. Wśród głosujących "za" było 15 głosów senatorów z PiS, w tym senatora Zbigniewa Cichonia. - Chcieliśmy, żeby regulacja, nad którą pracowaliśmy tyle czasu, znalazła swój finał, co nie przeszkadza w tym, żeby uwzględnić oczywiście te rozwiązania, o których pan minister Jaki mówił - tłumaczył potem.

Posłowie na Sejm projektem uchwalonym przez senatorów mają zająć się w przyszłym tygodniu.

Autor: Arleta Zalewska / Źródło: Fakty TVN

Źródło zdjęcia głównego: Fakty TVN

Pozostałe wiadomości

Po roku od wprowadzenia dyrektywy work-life balance, czyli równowagi między życiem zawodowym a prywatnym, idziemy w dobrą stronę. Dyrektywa dała ojcom dodatkowy urlop rodzicielski. Na początku korzystał z niego zaledwie procent uprawnionych. Teraz jest to siedem procent. 

Mija rok od wprowadzenia dyrektywy work-life balance. Jest coraz więcej urlopów ojcowskich

Mija rok od wprowadzenia dyrektywy work-life balance. Jest coraz więcej urlopów ojcowskich

Źródło:
Fakty TVN

Wszystkich, którzy jej dożyją, czeka starość. Mamy jednak dobre informacje. Z badań opublikowanych przez Amerykańskie Towarzystwo Psychologiczne wynika, że czujemy się coraz młodsi, bo poprawia się jakość naszego życia.

Siedemdziesiątka to nowa sześćdziesiątka. Tak wynika z najnowszych badań

Siedemdziesiątka to nowa sześćdziesiątka. Tak wynika z najnowszych badań

Źródło:
Fakty TVN

Ukraiński rząd wprowadza nowe prawo dotyczące wydawania paszportów dla swoich obywateli. Zgodnie z nim mężczyźni w wieku 18-60 lat, którzy będą chcieli wyjechać z Ukrainy lub przebywają poza Ukrainą, będą mogli uzyskać paszport wyłącznie na terenie swojego kraju. Przepisy wchodzą w życie dopiero od 18 maja, ale placówki wydające dokumenty zaprzestają prac już teraz. W warszawskim centrum wydawania dokumentów dla Ukraińców zrobiła się awantura.

Kijów uchwalił nowe prawo dotyczące wydawania paszportów. Ukraińcy w Polsce się zdenerwowali

Kijów uchwalił nowe prawo dotyczące wydawania paszportów. Ukraińcy w Polsce się zdenerwowali

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Mamy rosnącą falę zakażeń krztuścem wśród dzieci - alarmują lekarze i dodają, że to niewątpliwie skutki trendu na nieszczepienie dzieci. Z danych wynika, że jest coraz więcej rodziców i opiekunów, którzy nie chcą zabezpieczać dzieci nawet obowiązkowymi szczepieniami. Dziesięć lat temu ich decyzje dotyczyły ponad 12 tysięcy nieletnich, w ubiegłym roku prawie 90 tysięcy.

Coraz więcej rodziców odmawia obowiązkowych szczepień dzieci. Rośnie liczba zakażeń krztuścem

Coraz więcej rodziców odmawia obowiązkowych szczepień dzieci. Rośnie liczba zakażeń krztuścem

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Dzisiaj Radosław Sikorski pokazał, jak powinna wyglądać nowoczesna dyplomacja - powiedział wiceminister spraw zagranicznych Andrzej Szejna, odnosząc się do wystąpienia szefa MSZ w Sejmie, który przedstawił założenia polskiej polityki zagranicznej na 2024 rok. Wiceprzewodniczący Polski 2050 Michał Kobosko ocenił, że "w istocie Polska wraca na arenę międzynarodową".

Sikorski przedstawił założenia polityki zagranicznej. "Polska wraca na arenę międzynarodową"

Sikorski przedstawił założenia polityki zagranicznej. "Polska wraca na arenę międzynarodową"

Źródło:
TVN24

Jeżeli ktoś dopuszczał do tego, że prywatne rozmowy przewodniczącego Rady Europejskiej z jego adwokatem, bo ja wówczas reprezentowałem Donalda Tuska, znajdowały się w posiadaniu służb jakiegokolwiek kraju - bez względu na to, czy sojuszniczego, czy nie - to to jest szpiegostwo - mówił w "Faktach po Faktach" poseł KO i adwokat Roman Giertych.

Giertych: podczas inwigilowania Pegasusem doszło do szpiegostwa, a to zbrodnia

Giertych: podczas inwigilowania Pegasusem doszło do szpiegostwa, a to zbrodnia

Źródło:
TVN24

Białoruś to sąsiedni kraj, a jednak inny świat. Latem 2020 roku media obiegły obrazy spokojne, ale przez to poruszające. Po sfałszowanych wyborach ludzie wyszli na ulice. Zorganizowali się tak, że nie zakłócili nawet ruchu ulicznego. Łukaszenka protesty brutalnie zdusił. Łukaszenka krytykuje Zachód i Ukrainę, odwraca pojęcia, obwinia ofiary. Białoruskie firmy dostarczają Rosji części do czołgów i pojazdów opancerzonych, a dyktator Białorusi się dziwi, że Polska się zbroi.

Łukaszenka dziwi się Polsce: po co oni się tak zbroją? Sam jednak uzbraja rosyjską machinę wojenną

Łukaszenka dziwi się Polsce: po co oni się tak zbroją? Sam jednak uzbraja rosyjską machinę wojenną

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Niemiecka policja zatrzymała asystenta jednego z czołowych polityków Alternatywy dla Niemiec. Mężczyzna jest podejrzany o szpiegowanie na rzecz Chin. To kolejny dowód na to, że europejscy populiści są narzędziem w rękach wrogich sił.

Kolejne kłopoty AfD. Asystent jednego z jej czołowych polityków miał szpiegować dla Chin

Kolejne kłopoty AfD. Asystent jednego z jej czołowych polityków miał szpiegować dla Chin

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS