Niepełnosprawny Fabian wspiera kobiety. "Każdy ma prawo do własnego wyboru"

Niepełnosprawny Fabian wspiera kobiety. "Każdy ma prawo do własnego wyboru"
Niepełnosprawny Fabian wspiera kobiety. "Każdy ma prawo do własnego wyboru"
Justyna Kowalewska | Fakty po południu
Niepełnosprawny Fabian wspiera kobiety. "Każdy ma prawo do własnego wyboru"Justyna Kowalewska | Fakty po południu

21-letni Fabian z Gdańska zamieścił w mediach społecznościowych wpis, w którym napisał, jak wygląda jego życie i jak w praktyce państwo pomaga niepełnosprawnym i ich opiekunom. Fabian Puchalski wsparł też protest kobiet, bo - jak mówi - każda kobieta powinna mieć możliwość podjęcia świadomego wyboru i nikt nie powinien jej niczego narzucać.

Niepełnosprawny Fabian napisał na Facebooku post, w którym odniósł się do sytuacji w Polsce.

- To nie tylko jest moim zdaniem "piekło kobiet" i dostępu do aborcji jako takiej, tylko też piekło dla tych matek, które już mają niepełnosprawne dzieci i żyją z nimi na co dzień - wyjaśnia. - Nie chodzi tu o taką niepełnosprawność jak moja, że sobie wstanę i zrobię sobie sam śniadanie, umyję się sam i tak dalej (...). Tu też chodzi o takie ciężko chore dzieci, leżące - powiedzmy sobie szczerze - przy których trzeba być cały czas.

- Jeżeli kobieta rzeczywiście się dowiaduje, że te wady są bardzo duże, to powinna mieć taką opcję. Opcję dokonania świadomego, własnego wyboru. Nikt nie powinien jej tego narzucać swoim światopoglądem. Nieważne czy jest konserwatystą, czy jest bardziej liberalny - mówi Fabian.

"Każdy ma prawo do własnego życia"

Od kilku dni w Polsce odbywają się manifestacje związane z wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego w sprawie aborcji. 21-latek zwraca się do kobiet.

- Chcę im powiedzieć, żeby się nie poddawały, że mają walczyć o siebie. Mają walczyć o siebie, o swoje prawa. Każdy ma prawo do własnego życia, wyboru. To nie podlega dyskusji. Każdy z nas jest indywidualny, każdy z nas myśli inaczej, ale nie może być to też narzucane w jakiś taki agresywny sposób - uważa Fabian.

Nie potrafię przemilczeć sprawy #piekłokobiet jako niepełnosprawny chłopak, "porzucony" przez rodziców biologicznych...

Opublikowany przez Fabiana Puchalskiego Czwartek, 29 października 2020

Autor: Justyna Kowalewska / Źródło: Fakty po południu

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Zgłaszać można się jeszcze do poniedziałku. Chodzi o akcję "Żonkile". 19 kwietnia, w rocznicę wybuchu powstania w getcie warszawskim, wolontariusze będą wręczać warszawiakom papierowe kwiaty i informować o wydarzeniach sprzed lat.

Zbliża się rocznica wybuchu powstania w getcie warszawskim. Muzeum POLIN szuka wolontariuszy

Zbliża się rocznica wybuchu powstania w getcie warszawskim. Muzeum POLIN szuka wolontariuszy

Źródło:
Fakty TVN

Według skazanego to miała być obrona konieczna. Arkadiusz D. twierdzi, że zabił nożem mężczyznę, bo myślał, że to włamywacz. Ofiara prawdopodobnie po prostu pomyliła drzwi mieszkania w kamienicy. Sąd Apelacyjny w Gdańsku uznał Arkadiusza D. za winnego i skazał na 15 lat więzienia.

Twierdzi, że zabił w obronie koniecznej. Sąd mu nie uwierzył. "Nie bronił żadnych dóbr"

Twierdzi, że zabił w obronie koniecznej. Sąd mu nie uwierzył. "Nie bronił żadnych dóbr"

Źródło:
Fakty TVN

Na tę decyzję władze Karpacza i zrzeszeni tam w klubach narciarze i snowboardziści czekali dekadę. Liczyli na to, że powstanie tam trasa mająca homologację FIS-u. To pozwalałoby organizować tam mistrzostwa Polski i zawody międzynarodowe. Zabrakło około stu metrów. Zgoda Ministerstwa Klimatu i Środowiska, owszem, pozwala na rozbudowę istniejącego stoku, ale pełni szczęścia nie ma. Sportowcy i trenerzy są nieco rozczarowani - obwiniają władze Karkonoskiego Parku Narodowego. Przyznają jednak, że jest to krok ku poprawie warunków trenowania.

Na decyzję czekali 10 lat. Narciarze w Karpaczu będę mieli nową trasę, ale nie tak długą, jak chcieli

Na decyzję czekali 10 lat. Narciarze w Karpaczu będę mieli nową trasę, ale nie tak długą, jak chcieli

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Są tacy, którzy na randkę wybierają wolontariat. Jedna z fundacji zorganizowała akcję, podczas której zakochani pomagają osobom poszkodowanym podczas wrześniowej powodzi.

Z okazji walentynek zorganizowano walentynkową akcję pomocową dla powodzian

Z okazji walentynek zorganizowano walentynkową akcję pomocową dla powodzian

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Widać ewidentnie pewien chaos, ale wyłania się z niego kilka niestety niedobrych spraw. Sprawa pierwsza, to jest chęć zakończenia wojny za wszelką cenę i kosztem Ukrainy - powiedział w "Faktach po Faktach" w TVN24 były wiceszef MON Janusz Zemke pytany o strategię USA w sprawie doprowadzenia do pokoju w Ukrainie. Były dowódca jednostki GROM generał Roman Polko zwrócił uwagę na "pozbycie się kart atutowych".

"Z chaosu wyłania się kilka niedobrych spraw. Pierwsza, to chęć zakończenia wojny za wszelką cenę"

"Z chaosu wyłania się kilka niedobrych spraw. Pierwsza, to chęć zakończenia wojny za wszelką cenę"

Źródło:
TVN24

Zastanawiałem się, czy gdyby ci ludzie, którzy dzisiaj rządzą Ameryką, byli w Waszyngtonie w latach 90., to Polska byłaby dzisiaj w NATO. Mam bardzo silne podejrzenie, że nie - mówił w "Faktach po Faktach" w TVN24 były ambasador Polski w USA Janusz Reiter. Według wieloletniego korespondenta w Rosji Wacława Radziwinowicza "spełnia się scenariusz marzeń Putina".

"Spełnia się scenariusz marzeń Putina"

"Spełnia się scenariusz marzeń Putina"

Źródło:
TVN24

Donald Trump, dzień po rozmowie telefonicznej z rosyjskim przywódcą, zapewnia, że Kreml chce zakończenia wojny w Ukrainie. Mówi też, że spodziewa się spotkania z Władimirem Putinem. Zdaniem byłej szefowej biura CNN w Moskwie Donald Trump chce zaprowadzić pokój w Ukrainie, ale jego działania są na rękę Władimirowi Putinowi. - To, co widzimy, to niewiarygodnie mieszane sygnały płynące z administracji amerykańskiej - stwierdziła w rozmowie z "Faktami o Świecie" TVN24 BiS Jill Dougherty.

"Nie jestem przekonana w ogóle, że administracja Trumpa ma jakikolwiek szczegółowy plan". Chodzi o Ukrainę

"Nie jestem przekonana w ogóle, że administracja Trumpa ma jakikolwiek szczegółowy plan". Chodzi o Ukrainę

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Prezydent USA Donald Trump przekazał, że spodziewa się spotkania z Władimirem Putinem, prawdopodobnie w Arabii Saudyjskiej. Wcześniej z przywódcą Rosji rozmawiał telefonicznie. Trump po raz kolejny decyduje się nawiązać relację, która potencjalnie niesie ze sobą niebezpieczeństwo.

"Trump najwyraźniej nigdy nie spotkał dyktatora, którego by nie lubił"

"Trump najwyraźniej nigdy nie spotkał dyktatora, którego by nie lubił"

Źródło:
CNN