Nie ma pieniędzy na leczenie raka. "W Polsce traktujemy zdrowie ludzkie jako towar"

15.01.2023 | Nie ma pieniędzy na leczenie raka. "W Polsce traktujemy zdrowie ludzkie jako towar"
15.01.2023 | Nie ma pieniędzy na leczenie raka. "W Polsce traktujemy zdrowie ludzkie jako towar"
Marek Nowicki | Fakty TVN
15.01.2023 | Nie ma pieniędzy na leczenie raka. "W Polsce traktujemy zdrowie ludzkie jako towar"Marek Nowicki | Fakty TVN

Szpital Uniwersytecki w Krakowie znalazł się pod ścianą, bo brakuje pieniędzy na onkologię. Premier Morawiecki na początku roku zadeklarował, że celem rządu jest to, żeby pacjenci onkologiczni byli leczeni "skutecznie i komfortowo". Tymczasem dyrektor Szpitala Uniwersyteckiego w Krakowie mówi o tym, jak jest w rzeczywistości: że szpitale muszą wydzierać sobie środki w ramach Ratunkowego Dostępu Do Technologii Lekowych.

Na pacjentów Oddziału Onkologicznego w Szpitalu Uniwersyteckim w Krakowie padł blady strach. Brakuje pieniędzy na ich dalsze leczenie. Chodzi o Ratunkowy Dostęp Do Technologii Lekowych (RDTL).

- Zmuszeni jesteśmy informować naszych pacjentów, że to leczenie przerwiemy nie dlatego, że nie działa, tylko dlatego, że działa, ale nie jesteśmy w stanie sfinansować dalej tych terapii - wyjaśnia profesor Piotr Wysocki, specjalista onkologii klinicznej, kierownik Oddziału Klinicznego Onkologii Szpitala Uniwersyteckiego w Krakowie.

RDTL to dla chorych na raka terapie ostatniej szansy. Pan Tomasz Stelmach jest pacjentem, który korzysta z tego mechanizmu.

- W tej chwili nie mam tej pewności, czy za trzy tygodnie mogę jechać do szpitala i dostać wlew - mówi Tomasz Stelmach. On akurat wlew jeszcze dostanie. Jednak nowi pacjenci - już nie.

Powodem jest to, że Narodowy Fundusz Zdrowia dał za mało pieniędzy na 2023 rok. - Z wydanych 21 milionów otrzymuję 7 milionów, a na kontynuację w roku 2023 dostaję zaledwie 6 milionów, co wystarczy mi, przy prawie stu pacjentach, którzy są włączeni do leczenia, na leczenie tylko i wyłącznie do końca marca - wylicza Marcin Jędrychowski, dyrektor Szpitala Uniwersyteckiego w Krakowie.

- Nowi chorzy będą musieli czekać, aż umrą chorzy, którzy do tej pory są leczeni w programach lekowych, a to jest absolutnie nieakceptowalne z czysto ludzkiego i etycznego punktu widzenia - mówi prof. Piotr Wysocki.

Obietnice kontra rzeczywistość

Ministerstwo Zdrowia twierdzi, że środki są i będą. - Z jednej strony mógłbym powiedzieć, że mnie to dziwi, ale chyba bardziej mnie oburza stanowisko dyrektora i w pewien sposób próba straszenia pacjentów. Bo trudno to inaczej odbierać, jak straszenie pacjentów tym, że nie będą mieli dostępu do terapii - komentuje Wojciech Andrusiewicz, rzecznik prasowy Ministerstwa Zdrowia.

Dyrektor Szpitala Uniwersyteckiego w Krakowie odpowiada, że to nie straszenie, tylko fakty. Szpital tych pieniędzy nie ma, a środki na Ratunkowy Dostęp Do Technologii Lekowych są niesprawiedliwie rozdzielane między województwa. Ośrodki muszą je sobie wzajemnie wydzierać.

- W Polsce czynimy jeden podstawowy problem, że traktujemy zdrowie ludzkie jako towar, a to nie może być tak, i efektem tego, że traktujemy zdrowie ludzkie jako towar, że zmuszamy szpitale do konkurowania jako komercyjne przedsiębiorstwa, jest właśnie sytuacja taka, z jaką mamy do czynienia z Ratunkowym Dostępem Do Technologii Lekowych - wyjaśnia Marcin Jędrychowski.

Na początku stycznia premier oświadczył, że sytuacja w polskiej onkologii jest dobra, a będzie jeszcze lepsza. - Nasz cel to Polska, w której nowotwory są wykrywane jak najwcześniej, a pacjenci leczeni są skutecznie i komfortowo. Chcemy, żeby każdy pacjent onkologiczny był spokojny - podkreślił szef rządu.

Autor: Marek Nowicki / Źródło: Fakty TVN

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Pod hasłem "tekstylia" kryje się wiele. Po pierwsze odzież - to oczywiste. Ale także buty, dywany, firany, pościel czy koce. Zużyte i wyrzucane, lądowały do tej pory w pojemnikach na odpady zmieszane. Od nowego roku to się zmieni.

Nowa kategoria śmieci od pierwszego stycznia

Nowa kategoria śmieci od pierwszego stycznia

Źródło:
Fakty TVN

Dzieci czekają na przeszczep serca w Uniwersyteckim Centrum Klinicznym w Warszawie. Podłączone do sztucznej komory mogą tylko czekać na organ od zmarłego dawcy - takie serce, które będzie pasowało. Przeszczepów w klinice jest coraz więcej, ale potrzeby są duże.

Trójka dzieci, trzy potrzebne serca. "Chciałbym, żeby w nowy rok weszły już z nowymi sercami"

Trójka dzieci, trzy potrzebne serca. "Chciałbym, żeby w nowy rok weszły już z nowymi sercami"

Źródło:
Fakty TVN

Przed nami czas, kiedy nikt nie powinien być sam i kiedy nikt nie powinien być głodny. Już w weekend rozpoczęły się wigilie dla osób w kryzysie bezdomności, samotnych i ubogich. Od 28 lat miejscem spotkań jest Rynek Główny w Krakowie. To już 28. Wigilia Jana Kościuszki, krakowskiego restauratora. To wydarzenie łączy ludzi o wielkich sercach, by wspólnie pomóc i stworzyć chociaż namiastkę świąt Bożego Narodzenia.

Wielka mobilizacja przed świętami. Akcje dla osób potrzebujących w całej Polsce

Wielka mobilizacja przed świętami. Akcje dla osób potrzebujących w całej Polsce

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Blisko, coraz bliżej. Już 26 stycznia 33. wielki finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Tym razem orkiestra zagra dla onkologii i hematologii dziecięcej. Finałowy plan jest już precyzyjnie opracowany - będą jak zawsze wolontariusze z puszkami na gotówkę i będą aukcje.

Wielkimi krokami zbliża się finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy

Wielkimi krokami zbliża się finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Nie wiem, co ulęgło się w głowie przewodniczącego Państwowej Komisji Wyborczej, to rzecz niezrozumiała - stwierdził w "Faktach po Faktach" w TVN24 Wojciech Hermeliński, były przewodniczący PKW. Odniósł się w ten sposób do działań sędziego Sylwestra Marciniaka, który domaga się podjęcia ponownej uchwały w sprawie pieniędzy dla Prawa i Sprawiedliwości.

Wprowadzanie uchwały "drzwiami kuchennymi". Hermeliński: to niedopuszczalne

Wprowadzanie uchwały "drzwiami kuchennymi". Hermeliński: to niedopuszczalne

Źródło:
TVN24

Przewodniczący PKW sędzia Sylwester Marciniak uznaje Izbę Kontroli Nadzwyczajnej Sądu Najwyższego. To widać po jego głosowaniu. On nawet chce nas zmusić do tego, żebyśmy my ją uznali. Nie ze mną te numery - powiedział w "Faktach po Faktach" mecenas Ryszard Kalisz, członek Państwowej Komisji Wyborczej. Jak mówił, Marciniak chce, aby członkowie PKW podjęli uchwałę w sprawie sprawozdania komitetu wyborczego PiS, którą w poniedziałek odroczono. Kalisz ujawnił, że szef Komisji próbuje wprowadzać ją tylnymi drzwiami. - Ja się trzymam prawomocnej uchwały PKW z poniedziałku - oświadczył.

Kalisz o szefie PKW: nie ze mną te numery

Kalisz o szefie PKW: nie ze mną te numery

Źródło:
TVN24

Marcin Romanowski nie był pierwszy. Wcześniej z gościnności Węgrów skorzystali były prezes Orlenu Daniel Obajtek i były premier Macedonii Północnej Nikoła Gruewski. Były prezydent Brazylii Jair Bolsonaro spędził w lutym tego roku dwie noce w ambasadzie Węgier w Brasilii. Węgry chętnie udzielają azylu byłym rządzącym, którzy są ścigani za korupcję.

Węgry chętnie udzielają azylu prawicowym politykom ściganym za korupcję - i to na całym świecie

Węgry chętnie udzielają azylu prawicowym politykom ściganym za korupcję - i to na całym świecie

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Kraje członkowskie mają obowiązek wykonania prawa europejskiego - komentuje sucho Komisja Europejska. Viktor Orban na łamaniu zasad zbudował swoją polityczną pozycję w Europie. Unijne fundusze wykorzystał do wsparcia lojalnych oligarchów, a ci odwdzięczyli mu się, przejmując nieprzychylne mu media. Obniżając ceny przed wyborami, zapewnił jego partii - Fideszowi - większość potrzebną, by zmienić konstytucję. Wtedy mógł już podporządkować sądownictwo władzy wykonawczej. Nie jest tajemnicą, że podobną ścieżką w Polsce kroczyło Prawo i Sprawiedliwość, a Marcin Romanowski na czele Funduszu Sprawiedliwości taki układ zależności właśnie finansował.

Korupcja, nepotyzm i nieprawidłowości przy wydawaniu unijnych funduszy - liczne zarzuty Brukseli wobec Węgier

Korupcja, nepotyzm i nieprawidłowości przy wydawaniu unijnych funduszy - liczne zarzuty Brukseli wobec Węgier

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS