W Mlecznym Piotrze powstaje sztuka. O stowarzyszeniu WL4 będzie jeszcze głośno

W Mlecznym Piotrze powstaje sztuka. O stowarzyszeniu WL4 będzie jeszcze głośno
W Mlecznym Piotrze powstaje sztuka. O stowarzyszeniu WL4 będzie jeszcze głośno
Bartosz Łada
W Mlecznym Piotrze powstaje sztuka. O stowarzyszeniu WL4 będzie jeszcze głośnoBartosz Łada

Budynek, położony na terenie zabytkowej Stoczni Cesarskiej w Gdańsku, zyskał właśnie drugie życie. Kiedyś WL4, czyli Wiosny Ludów 4, a dziś - po prostu Mleczny Piotr, na pamiątkę dawnej kawiarni o takiej właśnie nazwie. Przestrzeń sztuki z prawdziwego zdarzenia. A przede wszystkim miejsce pracy dla trójmiejskich artystów.

Pół roku temu artyści musieli opuścić swoją pracownię przy ulicy Wiosny Ludów. Dwuletnia umowa z właścicielem wygasła, a charakterystyczny budynek zburzono.

Popularna kolonia artystów zniknęła z kulturalnej mapy miasta. Było to wówczas jedno z popularniejszych miejsc cyklicznych spotkań, wystaw i koncertów. - Mamy zamiar nie zawieść tej publiczności, która pytała się i dopytywała, kiedy i gdzie i czy jeszcze to będzie. No więc jest i myślę, że będzie - mówi rzeźbiarz Czesław Podleśny. I dodaje, że straciła nie tylko publiczność, ale również artyści.

- Każdy gdzieś pracował w domu albo innej tymczasowej przestrzeni i każdy wie jak bardzo jego sztuka ucierpiała na tym - mówi Magdalena Pełka, malarka.

Nowej przestrzeni szukali przez kilka miesięcy. W końcu trafili w samo serce Stoczni Gdańskiej, zwane Stocznią Cesarską. I szczęście się do nich uśmiechnęło. Właściciel terenu - belgijski deweloper - tworząc plany zagospodarowania nowej dzielnicy, uwzględnił w nich również miejsce na sztukę. Deweloper na dwa lata użyczył artystom obiekt w zamian za organizowanie w nim wydarzeń kulturalnych. I tak zaniedbany budynek odzyskuje dawny blask.

- Tutaj właśnie powstaje nowe Miasto Gdańsk, młode Miasto Gdańsk. Trafiamy prawdopodobnie w taką dzielnicę, która będzie dzielnicą wysokiej kultury - mówi Czesław Podleśny.

Jeszcze nie wszystko jest gotowe. Na dwóch piętrach powstać ma czternaście pracowni, gdzie artyści będą się spełniali. - Tutaj my jakby sami sobie dajemy taką powiedziałbym wolność. Możemy robić to co rzeczywiście nam w tym sercu siedzi - mówi artysta Maciej Śmietański.

Pierwszy koncert i wystawa już za nimi. Choć miejsce nowe, to jedno na pewno się nie zmieni. O WL4 będzie jeszcze głośno.

Autor: Bartosz Łada / Źródło: Fakty Online

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Słowo "bezpieczeństwo" odmieniali w czwartek przez wszystkie przypadki wszyscy prowadzący kampanię wyborczą. W drugim zdaniu dodając, że trzeba tonować emocje i unikać agresywnego języka. Jednocześnie Prawo i Sprawiedliwość i Platforma Obywatelska opublikowały internetowe spoty podgrzewając nastroje.

Z jednej strony wzajemne oskarżenia, z drugiej apele o tonowanie emocji. "Ludzie nie chcą tej polsko-polskiej wojny"

Z jednej strony wzajemne oskarżenia, z drugiej apele o tonowanie emocji. "Ludzie nie chcą tej polsko-polskiej wojny"

Źródło:
Fakty TVN

Władimir Putin jest ścigany przez Międzynarodowy Trybunał Karny za zbrodnie wojenne. W Chinach podejmowany jest jednak jak światowy przywódca i słyszy, że oba państwa to "dobrzy sąsiedzi, przyjaciele i partnerzy". Na froncie w Ukrainie Rosjanie atakują. Ukraińcy są w defensywie.

Władimir Putin z wizytą w Chinach. "Sytuacja strategiczna Rosji byłaby dużo trudniejsza, gdyby nie Chiny"

Władimir Putin z wizytą w Chinach. "Sytuacja strategiczna Rosji byłaby dużo trudniejsza, gdyby nie Chiny"

Źródło:
Fakty TVN

Przed nim są jeszcze tysiące kilometrów przez całą Europę. Z namiotem, na pożyczonym rowerze, jedzie do Lizbony. Cel to zebranie pieniędzy - 330 tysięcy złotych - na operację starszego brata.

Maciej Pelc jedzie pożyczonym rowerem do Lizbony, by zebrać pieniądze na operację brata

Maciej Pelc jedzie pożyczonym rowerem do Lizbony, by zebrać pieniądze na operację brata

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Kupcy oceniają straty po pożarze w kompleksie handlowym przy Marywilskiej 44 w Warszawie. Są zrozpaczeni, bo z dorobku ich życia nic nie zostało. Firma, do której należy hala, zamierza ją odbudować.

Pożar hali Marywilska 44 to dramat dla kupców i ich rodzin. "Firma budowana od 20 lat poszła z dymem"

Pożar hali Marywilska 44 to dramat dla kupców i ich rodzin. "Firma budowana od 20 lat poszła z dymem"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

- Można powiedzieć, że Mateusz Morawiecki złożył sam na siebie doniesienie do prokuratury, podpisując decyzję, na którą wydano dziesiątki milionów złotych, bez jakiejkolwiek podstawy prawnej - mówił szef KPRM Jan Grabiec o zgodzie byłego premiera na przeprowadzenie wyborów kopertowych. Skomentował też najnowszy spot Platformy Obywatelskiej, który wzbudził w czwartek wiele kontrowersji.

"Morawiecki złożył sam na siebie doniesienie do prokuratury"

"Morawiecki złożył sam na siebie doniesienie do prokuratury"

Źródło:
TVN24, PAP

- To jest zawsze to pytanie: kto miałby w tym interes? - zastanawiał się w "Faktach po Faktach" były sekretarz stanu w MON Janusz Zemke, odnosząc się do ataku na premiera Słowacji Roberta Ficę. Prezes Stowarzyszenia Euro-Atlantyckiego Jerzy Marek Nowakowski zwracał uwagę, że "polityka słowacka jest przepełniona złymi emocjami".

Echa zamachu na Roberta Ficę. "Polityka słowacka jest przepełniona złymi emocjami"

Echa zamachu na Roberta Ficę. "Polityka słowacka jest przepełniona złymi emocjami"

Źródło:
TVN24

Zoran Djindjic, prozachodni premier Serbii, był ostatnim dotąd szefem rządu w Europie postrzelonym w zamachu. On nie przeżył. Było to 21 lat temu. W Europie polityczne spory rzadko kończą się pociągnięciem za spust. Nic dziwnego, że wczorajsze doniesienia o ciężkim postrzeleniu premiera Słowacji Roberta Ficy błyskawicznie obiegły światowe media, które starały się dociec, jak do tego doszło i jakie może mieć to konsekwencje.

Światowe media o ataku na Roberta Ficę. "Żaden zamach na przywódcę nie jest nieszkodliwy"

Światowe media o ataku na Roberta Ficę. "Żaden zamach na przywódcę nie jest nieszkodliwy"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Było kilka minut przed 15, gdy w mediach pojawiły się pierwsze informacje o zamachu na szefa słowackiego rządu. - Premier upadł obok barierek. To koszmar. To niemożliwe, że doszło do tego na Słowacji - powiedziała dziennikarzom świadek zdarzenia. - Wydarzyło się coś, z czego nie zdajemy sobie jeszcze sprawy. Fizyczny atak na premiera jest także atakiem na demokrację - mówi prezydent Słowacji Zuzana Czaputova i apeluje o powstrzymanie nienawistnej retoryki.

"Premier upadł obok barierek. To koszmar. Nigdy się z tego nie przebudzę"

"Premier upadł obok barierek. To koszmar. Nigdy się z tego nie przebudzę"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Ranni bojownicy Hamasu leczą się w tureckich szpitalach, jak sam przyznał prezydent Turcji. To tylko potwierdza zdanie Białego Domu, że izraelska ofensywa nie zniszczy grupy. Premier Izraela idzie jednak w zaparte, nie dając nadziei na wstrzymanie ofensywy w Rafah. - Albo my, Izrael, albo oni, potwory z Hamasu - stwierdził Benjamin Netanjahu.

Bojownicy Hamasu leczą się w Turcji. Erdogan: nigdy nie postrzegałem Hamasu jako organizacji terrorystycznej

Bojownicy Hamasu leczą się w Turcji. Erdogan: nigdy nie postrzegałem Hamasu jako organizacji terrorystycznej

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS