Najczęściej w Gdyni, najrzadziej w Częstochowie. Tak przeklinają Polacy

30.04.2023 | Najczęściej w Gdyni, najrzadziej w Częstochowie. Tak przeklinają Polacy
30.04.2023 | Najczęściej w Gdyni, najrzadziej w Częstochowie. Tak przeklinają Polacy
Dominika Ziółkowska | Fakty TVN
30.04 | Najczęściej w Gdyni, najrzadziej w Częstochowie. Tak przeklinają PolacyDominika Ziółkowska | Fakty TVN

Polacy przeklinają więcej niż Brytyjczycy i trochę mniej niż Amerykanie. Dzięki badaniom wiemy, w jakim mieście w Polsce przeklina się najczęściej, a gdzie najrzadziej. Dla jednych wulgaryzmy to upust emocji, a dla innych przerywnik.

Szkoła językowa Preply przeprowadziła badanie, z którego wynika, że mieszkańcy Gdyni przeklinają najwięcej w Polsce. Średnio 31 razy dziennie. - Typowy Polak przeklina średnio 19 razy dziennie, jest to więcej niż średnia dzienna Brytyjczyków wynosząca 10 razy - mówi Anika Adamczyk z Preply. 10 razy dziennie to tyle ile, ile przeklina się w Częstochowie - czyli najrzadziej w całej Polsce.

Należy pamiętać, że za przeklinanie w miejscu publicznym można dostać mandat. Tylko w 2023 roku w Częstochowie było ponad 4000 takich wykroczeń. - Używanie słów nieprzyzwoitych jest wykroczeniem szczególnie uciążliwym, dlatego policjanci zawsze reagują na tego typu przewinienia - wyjaśnia asp. sztab. Barbara Poznańska z Komendy Miejskiej Policji w Częstochowie.

Ostry język zdarza się też usłyszeć w kuchni. Szczególnie, gdy robi się gorąco. - Kuchnia to emocje, bardzo dużo się dzieje podczas serwisu, ciśnienie rośnie - mówi Arkadiusz Ochocki, "Sumo Ramen" w Gdyni.

Kiedy przeklinamy?

Przekleństwa zdarzają się z wielu powodów. Są to na przykład: gniew, stres, strach, ale i zachwyt. - Potrzebne nam są czasami do deestetyzacji wypowiedzi, do zabiegów humorystycznych. Czasami bez wulgaryzmu żart może "nie siąść" - tłumaczy Maciej Makselon, polonista, redaktor, nauczyciel akademicki.

Przeklinamy też w momentach silnego i nagłego bólu, co zdaniem naukowców ma swoje uzasadnienie. - Przeklinanie przeciwbólowo, tak może powiem, faktycznie na chwile, bo to długo pewno nie trwa, ale przynosi nam to ulgę w bólu - przekonuje profesor Maciej Widawski, lingwista z Uniwersytetu WSB Merito w Gdańsku.

Według badań - Polacy najczęściej przeklinają do siebie. Jednak nie należy robić tego nagminnie. Przekleństwa nadużywane nie tylko tracą swoją moc, ale też oznaczają ubóstwo językowe i niezbyt dobrze o nas świadczą. - Wtrącamy przekleństwa i one często się zdarzają, no to to jest chyba objaw schamienia - jest zdania profesor Widawski.

Autor: Dominika Ziółkowska / Źródło: Fakty TVN

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

Apel brzmi dramatycznie, ale sprawa jest wyjątkowej powagi. "Politycy! Nie zabijajcie polskich mediów!" - nagłówki tej treści są dziś w gazetach, na portalach, można je usłyszeć i zobaczyć w radiu i telewizji. Problem polega na tym, że globalni giganci technologiczni bezkarnie i nieodpłatnie przejmują treści tworzone przez dziennikarzy. Zarabiają krocie, a zyski transferują za granicę.  

Media we wspólnym proteście. "Jest kolejny przeciwnik, z którym musimy się zmierzyć"

Media we wspólnym proteście. "Jest kolejny przeciwnik, z którym musimy się zmierzyć"

Źródło:
Fakty TVN

Pół żartem, pół serio lekarze zastanawiają się, czy przeszczep wątroby, który wykonali, będzie refundowany, bo był tylko tymczasowy. Lekarze wszczepili pacjentce wątrobę zmarłego dawcy, ale tylko na czas, aż jej wątroba się zregeneruje. No i udało się.

Po wypadku straciła 80 procent wątroby. Nową dostała na 11 dni. "To jest pierwsza taka operacja na świecie"

Po wypadku straciła 80 procent wątroby. Nową dostała na 11 dni. "To jest pierwsza taka operacja na świecie"

Źródło:
Fakty TVN

To było głosowanie ostatniej szansy. Marszałkiem województwa małopolskiego został Łukasz Smółka, a nie Łukasz Kmita, kandydat forsowany przez Jarosława Kaczyńskiego. Coraz więcej jest głosów w Zjednoczonej Prawicy o chaosie i zdradzie, o kryzysie przywództwa. Politycy koalicji rządzącej się z tymi głosami zgadzają.

I w PiS-ie, i poza PiS-em, widać słabość prezesa. "Z tego żelaznego Jarosława został nam papierowy Jarosław"

I w PiS-ie, i poza PiS-em, widać słabość prezesa. "Z tego żelaznego Jarosława został nam papierowy Jarosław"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Politycy, nie zabijajcie polskich mediów - to apel mający zwrócić uwagę na regulacje dotyczące relacji gigantów technologicznych z mediami. Platformy takie jak Google i Facebook regularnie korzystają z naszych treści - obracają nimi, zarabiają na nich, ale nie dzielą się zyskami, co uderza bezpośrednio w redakcje i dziennikarzy. Podczas uchwalania przepisów o prawie autorskim w świecie cyfrowym politycy zlekceważyli postulaty mediów cyfrowych. Co mówią dziś? Na jaki grunt pada nasz apel?

Protest ponad 350 redakcji w sprawie prawa autorskiego. "Politycy nie rozumieją, że bez pieniędzy nie będzie mediów"

Protest ponad 350 redakcji w sprawie prawa autorskiego. "Politycy nie rozumieją, że bez pieniędzy nie będzie mediów"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

- Wydatki na obronność w deklaracji ministra obrony narodowej nie ulegną obniżeniu - powiedział w "Faktach po Faktach" Jacek Siewiera. Szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego był także pytany o to, z jakim celem polska delegacja uda się na szczyt NATO w Waszyngtonie.

Szef BBN: wydatki na obronność nie ulegną obniżeniu

Szef BBN: wydatki na obronność nie ulegną obniżeniu

Źródło:
TVN24

- My nie chcemy od nikogo jałmużny. My chcemy, żeby ci, którzy korzystają z naszych treści, za to płacili - powiedział w programie "Fakty po Faktach" na antenie TVN24 Andrzej Stankiewicz, zastępca redaktora naczelnego Onet.pl, pytany o postulat polskich mediów w sprawie zmian w ustawie o prawie autorskim. - Tak naprawdę chodzi o jakość demokracji. Bo bez wolnych, niezależnych i silnych mediów, które są coraz słabsze przez monopolistyczne zabiegi takich koncernów jak Google, nie ma w ogóle reklam - dodał Roman Imielski, pierwszy zastępca redaktora naczelnego "Gazety Wyborczej".

"Biorą sobie za darmo to, co my miesiącami w pocie i trudzie tworzymy"

"Biorą sobie za darmo to, co my miesiącami w pocie i trudzie tworzymy"

Źródło:
tvn24.pl

Joe Biden z racji pełnionej przez siebie funkcji jest być może najważniejszą osobą na świecie, a najważniejszą osobą w jego świecie jest jego żona - Jill. Pierwsza dama, która wzięła z nim ślub prawie pół wieku temu, stoi murem za swoim mężem. Tak było po debacie, gdy powiedziała do zwolenników męża: "nie pozwolimy, by 90 minut zdefiniowało cztery lata twojej prezydentury". Teraz twardo namawia go, by walczył dalej.

Jaką rolę w kampanii Joe Bidena odgrywa jego żona? "Ma na niego ogromny wpływ"

Jaką rolę w kampanii Joe Bidena odgrywa jego żona? "Ma na niego ogromny wpływ"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Zakazać Koranu, zamknąć granice, rozpisać referendum w sprawie obecności w Unii Europejskiej - to najbardziej ekstremalne pomysły zwycięzcy holenderskich wyborów parlamentarnych. Teraz wiemy, że Geert Wilders zapewne ich nie zrealizuje, bo kontrowersyjny polityk musiał usunąć się w cień. Nowy premier zapewnia, że Wilders nie będzie sterował jego gabinetem z tylnego siedzenia. To jednak niejedyne zastrzeżenie, które się pojawia wokół nowego rządu.

223 dni oczekiwania na nowy rząd. "Polityczny chaos w Holandii dopiero się zaczyna"

223 dni oczekiwania na nowy rząd. "Polityczny chaos w Holandii dopiero się zaczyna"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Polska należy do coraz węższego grona państw, które formalnie nie uznają związków osób tej samej płci. Zawieranie związków partnerskich umożliwiła od 1 lipca Łotwa. Pierwsza para, która zdecydowała się na ten krok, mówi krótko: "jesteśmy razem od lat, więc ma to dla nas głównie wymiar praktyczny".

Łotwa wprowadza związki partnerskie. "W oczach rządu zostaniemy wreszcie dostrzeżeni"

Łotwa wprowadza związki partnerskie. "W oczach rządu zostaniemy wreszcie dostrzeżeni"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

"Pozostaje nam się tylko modlić" - to słowa rdzennych Amerykanów na widok migrantów, którzy dostają się na terytorium Stanów Zjednoczonych i przy okazji - na ich ziemie. Mówią o sobie, że są ludem pustyni, który mieszka tam od tysięcy lat i teraz mierzą się z problemem, którego nigdy wcześniej nie zaznali. Materiał telewizji CNN.

Plemię rdzennych Amerykanów mierzy się z nielegalną migracją. "Ma to na nas ogromny wpływ"

Plemię rdzennych Amerykanów mierzy się z nielegalną migracją. "Ma to na nas ogromny wpływ"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS