Komentarze po kompromisie w sprawie budżetu UE. Padło określenie "głupiszon"

11.12.2020 | Komentarze po kompromisie w sprawie budżetu UE. Padło określenie "głupiszon"
11.12.2020 | Komentarze po kompromisie w sprawie budżetu UE. Padło określenie "głupiszon"
Jakub Sobieniowski | Fakty TVN
11.12.2020 | Komentarze po kompromisie w sprawie budżetu UE. Padło określenie "głupiszon"Jakub Sobieniowski | Fakty TVN

Zbigniew Ziobro kompromis osiągnięty przez Polskę i Węgry w sprawie mechanizmu praworządności nazywa "błędem". O "miękiszonie" już po szczycie nie wspominał, za to Włodzimierz Czarzasty nazwał Zbigniewa Ziobrę "głupiszonem". - Pytanie, czy chcemy być w takim rządzie, ale niektórzy stawiają też pytanie, co jest alternatywą dla takiego rządu - tak nastroje w Solidarnej Polsce opisał wiceminister sprawiedliwości Michał Woś.

Zbigniew Ziobro w piątek nie zorganizował konferencji prasowej, na której mówiłby o "miękiszonie". Za to opozycja nawiązywała do tamtych jego słów i je rozwijała.

Wicemarszałek Sejmu Włodzimierz Czarzasty lansuje hasło "głupiszon" po tym, jak minister sprawiedliwości wylansował swoje "nie można być miękiszonem". - Za chwilę Ziobro wejdzie i powie, że był źle zrozumiany. Przeprosi, poliże, pocałuje po rękach, pocałuje po stopach, i się temat zamknie - tak lider SLD widzi przyszłość Zbigniewa Ziobry w obozie władzy.

W piątek o żadnym publicznym pojednaniu Zbigniewa Ziobry z Mateuszem Morawieckim nie było mowy. Premier trzy razy w ciągu doby ogłosił sukces, a politycy Solidarnej Polski to podważali. - Powiódł się nasz plan uzyskania wyjątkowego budżetu - powiedział na lotnisku premier Mateusz Morawiecki.

- Ten ogłaszany sukces to nie jest żaden sukces, to jest po prostu błąd, bo zgodziliśmy się na świstek deklaracji politycznych - skomentował wiceminister sprawiedliwości Michał Woś.

Nawet zwolennicy Zjednoczonej Prawicy mogą być zdezorientowani, gdy od premiera słyszą zapewnienia o sukcesie albo wielkim sukcesie, a w tym samym czasie Zbigniew Ziobro w oświadczeniu nazywa błędem decyzję o przyjęciu rozporządzenia, które jego zdaniem stworzy możliwość znaczącego ograniczenia polskiej suwerenności. Mocne oświadczenie - nawet, jeśli nie pada w nim słowo "miękiszon".

- Jeżeli (Zbigniew Ziobro - przyp. red.) teraz nie wyjdzie z rządu, nie pokaże swojego zdecydowanego weta wobec rządu własnego, to on będzie tym miękiszonem - skomentował były prezydent Aleksander Kwaśniewski.

Żaden z opozycyjnych polityków aż tak nie skrytykował brukselskich dokonań Mateusza Morawieckiego jak eurodeputowana Solidarnej Polski Beata Kempa - ona napisała, że "właśnie uroczyście oddaliśmy suwerenność pod rządy obcych państw, z uśmiechem, oprawą PR-ową i ku radości tych, którzy nigdy Polski nie mieli w sercu".

Różne głosy w Solidarnej Polsce

Solidarna Polska zapowiedziała rozmowy o pozostaniu w rządzie i koalicji.

- Część głosów mówi za tym, że trzeba wyjść z rządu, pytanie, czy chcemy być w takim rządzie, ale po drugie niektórzy stawiają też pytanie, co jest alternatywą dla takiego rządu - tak nastroje w Solidarnej Polsce opisał Michał Woś.

- Przedterminowe wybory nie byłyby dobre dla Polski, ani dla Solidarnej Polski - ocenił wicepremier i lider Porozumienia Jarosław Gowin.

- Jest tak wiele spraw, które nas łączy, jest tak wiele tematów, które warto dalej zmieniać - tak premier Mateusz Morawiecki ocenił perspektywy swojej współpracy ze Zbigniewem Ziobrą.

- Kwestia bezkarności, kwestia spółek Skarbu Państwa, kwestia władzy, podziału łupów, to jest dzisiaj to, co spaja ten obóz - stwierdził poseł PO Cezary Tomczyk.

Drugim wielkim nieobecnym był w piątek Janusz Kowalski, wiceminister aktywów państwowych. Obok Zbigniewa Ziobry to ten polityk Solidarnej Polski najczęściej dyktował premierowi przed szczytem, że ma być "weto albo śmierć".

Janusz Kowalski napisał na Twitterze tylko "..." - trzy kropki - gdy już wiedział, że nie ma weta, że premier nie posłuchał jego i Zbigniewa Ziobry.

Nawet opozycja chwali premiera - choć w specyficzny sposób.

- Sukcesem Morawieckiego nie jest to, co uzyskał dla Polski, tylko to, że uzyskał zgodę Kaczyńskiego na niepopełnienie samobójstwa - uznał eurodeputowany PO Radosław Sikorski.

Autor: Jakub Sobieniowski / Źródło: Fakty TVN

Pozostałe wiadomości

W Koalicji Obywatelskiej w piątek odbyły się prawybory, wyniki mają zostać podane w sobotę. PiS z kolei ma ogłosić swojego kandydata w niedzielę. Gdyby rzeczywiście faworytem prezesa miał być prezes IPN Karol Nawrocki, to co przesądziło o jego wyborze?

Nieoficjalnie: Karol Nawrocki ma być kandydatem PiS na prezydenta. Są też nieoficjalne powody. Jakie?

Nieoficjalnie: Karol Nawrocki ma być kandydatem PiS na prezydenta. Są też nieoficjalne powody. Jakie?

Źródło:
Fakty TVN

Troska mamy działa jak najlepsze lekarstwo na każdego malucha. W przypadku wcześniaków może zdziałać cuda. Lekarze mają na to dowody, a ci z łódzkiego szpitala mają też możliwości, by to wykorzystać. Terapia rodzinna dla wcześniaków w Polsce raczkuje, a powinna być standardem.

Dla wcześniaków bliskość rodziców jest bardzo ważna. W łódzkim szpitalu działają dla nich pokoje rodzinne

Dla wcześniaków bliskość rodziców jest bardzo ważna. W łódzkim szpitalu działają dla nich pokoje rodzinne

Źródło:
Fakty TVN

Marcin Romanowski, były wiceminister sprawiedliwości, który według prokuratury jest odpowiedzialny za wielomilionowe nieprawidłowości w wydatkach z Funduszu Sprawiedliwości, triumfuje po orzeczeniu sądu, że jego zatrzymanie w lipcu było bezprawne. Spór dotyczył immunitetu. Romanowski wciąż może zostać aresztowany, bo w międzyczasie stracił immunitet już nie tylko posła, ale i członka Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy.

Marcin Romanowski chce 200 tysięcy złotych odszkodowania za bezprawne zatrzymanie

Marcin Romanowski chce 200 tysięcy złotych odszkodowania za bezprawne zatrzymanie

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Końcowe odliczanie przed prezentacją kandydatów. Wybranek Prawa i Sprawiedliwości miał być wyłoniony 20 listopada, jednak wciąż nic o nim nie wiadomo. Ale wiadomo, że 21 listopada kolejne spotkanie na szczycie - kolejna narada przy Nowogrodzkiej. Może tym razem się uda?

Na kogo postawi Prawo i Sprawiedliwość w wyborach prezydenckich?

Na kogo postawi Prawo i Sprawiedliwość w wyborach prezydenckich?

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

- Na 99 procent decyzja zapadła - tak o kandydacie PiS na prezydenta mówił w "Faktach po Faktach" w TVN24 poseł klubu PiS Krzysztof Ciecióra. Europoseł KO Dariusz Joński wymieniał z kolei w programie "trzy różnice" między ugrupowaniami i ich podejściem do wyłonienia kandydata.

"Daliśmy to w ręce 25 tysięcy osób. W PiS-ie wiemy, jak jest"

"Daliśmy to w ręce 25 tysięcy osób. W PiS-ie wiemy, jak jest"

Źródło:
TVN24

- Rosja robiła, robi i będzie robiła to, co będzie chciała, jeżeli będzie mogła to robić - powiedział pułkownik rezerwy Maciej Matysiak, komentując informacje o użyciu rakiety balistycznej średniego zasięgu przez Rosję przeciwko Ukrainie. Zaznaczył przy tym, że w tej chwili "Rosja de facto zaczyna przeć do jakichś negocjacji" i chce zdobyć przewagę przed rozmowami z Ukrainą i Zachodem. Anna Maria Dyner (Polityka Insight) oceniła, że czwartkowy atak z użyciem nowej potężnej broni "miał wywołać efekt psychologiczny".

"To nowa głowica, która dopiero jest testowana". Cel użycia? Psychologiczny

"To nowa głowica, która dopiero jest testowana". Cel użycia? Psychologiczny

Źródło:
TVN24

W ubiegłym tygodniu w Redzikowie koło Słupska otwarto bazę amerykańskiej tarczy antyrakietowej. Taką samą - tyle że od lat - ma już Rumunia. W Rumunii powstaje także największa NATO-wska baza w Europie. Dla Sojuszu ten kraj jest istotny między innymi ze względu na jego położenie. Rumunia graniczy z Ukrainą, ale i Mołdawią, której również zagraża rosyjski imperializm. Władze w Bukareszcie znane były z prozachodniego nastawienia, ale ostatnio popularność zdobywają tam siły prorosyjskie. W ten weekend zaczynają się w tym kraju wybory.

W Rumunii powstaje największa baza NATO w Europie. Jednocześnie rośnie tam poparcie dla sił prorosyjskich

W Rumunii powstaje największa baza NATO w Europie. Jednocześnie rośnie tam poparcie dla sił prorosyjskich

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

W Salwadorze znajduje się największe więzienie w Ameryce Łacińskiej. Trafiają tam mordercy, gwałciciele i członkowie gangów. Mowa o Centrum Odosobnienia Terroryzmu - CECOT. Więzienie otwarto w ubiegłym roku. Może pomieścić 40 tysięcy osób i zapełnia się błyskawicznie, bowiem w kraju o jednym z najwyższych wskaźników zabójstw na świecie od dwóch lat panuje stan wyjątkowy. Amnesty International przestrzega, iż Salwador doświadcza "stopniowego zastępowania przemocy gangów przemocą państwową". Społeczeństwo jednak taką politykę popiera - pierwsze dane mówią o spadku przestępczości. Telewizji CNN jako jedynej udało się dostać do strzeżonego kompleksu i pokazać, w jakich warunkach przebywają osadzeni.

Największe więzienie w Ameryce Łacińskiej jest symbolem "nowego Salwadoru". Tak wygląda życie osadzonych

Największe więzienie w Ameryce Łacińskiej jest symbolem "nowego Salwadoru". Tak wygląda życie osadzonych

Źródło:
CNN