Każda misja ORP Orzeł "może zakończyć się jego zatonięciem". Dramatyczny list marynarzy

Załogi okrętów podwodnych alarmują w anonimowym liście o katastrofalnej sytuacji, fatalnym stanie sprzętu i obawach o własne życie. W piśmie autorzy podkreślili, że ORP Orzeł jest w "opłakanym stanie", podobnie jak "cała Marynarka Wojenna". Rzecznik prasowy dowódcy generalnego rodzajów sił zbrojnych sugeruje, że listu najprawdopodobniej nie napisali marynarze, a opisany niebezpieczny incydent nie miał miejsca. Posłowie Koalicji Obywatelskiej domagają się pilnej kontroli Najwyższej Izby Kontroli, a rząd wzywają do natychmiastowych działań.