Opustoszałe hotele i schroniska, na stokach tłum. "Frytki się wyprzedają"
Katarzyna Skalska | Fakty po południu
Stoki są zamknięte i puste, ale na szlakach pojawiły się tłumy. Ferie w czasie pandemii nie zamknęły wszystkich w domu. Mimo restrykcji w Sudetach i Tatrach turystów nie brakuje. Brakuje ich w hotelach i schroniskach, bo są pozamykane. Wielu przedsiębiorców obawia się, że tegoroczny sezon wykończy ich biznes.
Autor: Katarzyna Skalska / Źródło: Fakty po Połduniu
Źródło zdjęcia głównego: tvn24