Zamiast towarzystwa wolą smartfony. Naukowcy stworzyli sylwetkę polskiego "cyberdzieciaka"

Zamiast towarzystwa wolą smartfony. Naukowcy stworzyli sylwetkę polskiego "cyberdzieciaka" tvn24

Godziny spędzane przed komputerem, mało snu, wysyłanie nawet po kilkaset SMS-ów dziennie - taki obraz polskiego nastolatka korzystającego z sieci wyłania się z najnowszych badań. Eksperci podkreślają, że nowe technologie to nowe możliwości, jednak najważniejsze, żeby korzystać z nich z umiarem.

Kuba ma 11 lat. Na czas zabawy na świeżym powietrzy zostawił telefon komórkowy w domu. Choć przyznaje, że stara się mieć go zawsze blisko siebie. - Teraz korzystam, nie wiem, ze dwie godziny dziennie. Czasami nie bez przerwy, tylko rozkładam sobie ta godzina i później też godzina - wyznaje Kuba.

A mama czuwa nad tym, żeby nie przekraczać za bardzo tego czasu. - Ciężko jest całkowicie tego zakazać, natomiast myślę, że rodzice powinni limitować ten czas i proponować jakieś inne aktywności dzieciom - mówi Magdalena Jastrzębska, matka Kuby.

Widok dziecka ze smartfonem w ręku nikogo już nie dziwi. Dzieci często, zamiast rozmowy z kolegami, wolą po prostu przeglądać strony internetowe. Zmieniający się świat nastolatków skłonił grupę polskich badaczy do stworzenia raportu o młodym pokoleniu, które korzysta z nowych technologii cyfrowych.

Pierwsze takie badanie

W badaniu wzięło udział ponad 2 tysiące uczniów szkół podstawowych i gimnazjów. Wyniki pokazują, że w klasach od IV do VI, 97 proc. badanych korzysta codziennie z komputera, a 89 proc. ze smarfona i telefonu komórkowego. Natomiast wszyscy gimnazjaliści codziennie używają swoich telefonów i komputerów.

- Chcieliśmy zbudować coś takiego, jak sylwetkę cyberdzieciaka. Co się okazuje? Bardzo szybko odpowiada na SMS-y, nie zastanawia się, bardzo dużo dzieci wysyła ich po kilkaset. Przebywają w internecie i innych narzędziach cyberprzestrzennych bardzo długo. Śpią coraz krócej - opisuje profesor Mariusz Jędrzejko z Centrum Profilaktyki Społecznej.

Eksperci podkreślają, że nowe technologie mają wiele zalet, jednak najważniejsze jest to, żeby w odpowiedni sposób je wykorzystywać. Dlatego już przed wręczeniem dziecku prezentu, rodzice mają do wykonania ważne zadanie.

- Ustalić reguły korzystania. Na przykład takie, że po godzinie 19 czy 20 telefon jest wyłączany i spoczywa w innym pokoju niż dziecko - radzi doktor Aleksandra Piotrowska, psycholog dziecięcy.

Możliwości rodzica

Nowe technologie to również nowe możliwości dla rodziców, którzy chcą kontrolować to, co ich dzieci robią w internecie. - Najlepszą jest tryb kontrola rodzicielska w każdym urządzeniu. Takie rozwiązanie gwarantuje w 90% skuteczne działanie, czyli po prostu blokadę treści pornograficznych, treści oznaczonych jako dla dorosłych, brak możliwości zakupu rzeczy w sieci - mówi Przemysław Pająk z Spider's Web.

Oprócz blokady systemowej, rodzice mogą przeglądać historię aplikacji, skorzystać z nakładki na router WiFi, która wyłączy treści nieodpowiednie lub zainstalować specjalne oprogramowanie.

- Mamy prawo, jako rodzice, zaglądać tam, gdzie są dzieci. Tak samo jak zaglądamy do piaskownicy i patrzymy, jak nasz syn bawi się z kolegami i koleżankami w swoim pokoju. To jest taki sam pokój, tylko że elektroniczny - przekonuje profesor Jędrzejko.

Nacisk na edukacje

Ministerstwo Edukacji Narodowej przygotowało zmiany w nauczaniu informatyki. Od września będzie położony jeszcze większy nacisk na informowanie uczniów o zagrożeniach, które mogą czekać na nich w sieci.

- Do tej pory mieliśmy zajęcia komputerowe w klasach I-III, które odbywały się często na takiej zasadzie, że pani lub pan pokazywali, jak wygląda komputer, gdzie się go włącza. W tej chwili mówimy już o edukacji informatycznej od pierwszej klasy szkoły podstawowej - powiedział Rafał Lew-Starowicz z Ministerstwa Edukacji Narodowej.

A w praktykowaniu zdobytej wiedzy mogą pomóc rodzice. Specjaliści podkreślają, że dzieci, które widzą swoich rodziców z telefonem, chcą ich po prostu naśladować.

Autor: Adrianna Otręba / Źródło: Fakty po południu

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Po raz pierwszy zdarzyło się, że Sejm musi ustalać, czy posłowi ściganemu listem gończym należy wypłacać na konto wynagrodzenie. I wychodzi na to, że na razie tak. Jeżeli chodzi o miejsce, do którego mógł uciec Marcin Romanowski, to ustalono, że raczej nie do ośrodka Opus Dei, bo organizacja oficjalnie oświadczyła, że go nie ukrywa.

Gdziekolwiek przebywa Romanowski, dostaje uposażenie i dietę. "Nikt nie przewidział takiej sytuacji"

Gdziekolwiek przebywa Romanowski, dostaje uposażenie i dietę. "Nikt nie przewidział takiej sytuacji"

Źródło:
Fakty TVN

Po trzech miesiącach od powodzi na południu Polski najważniejsze jest, by pomóc ludziom odbudować ich domy i przygotować się na nadejście, może najtrudniejszej w tych warunkach, zimy ich życia. Ale już teraz trzeba też wskazać te miejsca, gdzie kolejna taka katastrofa właściwie jest nieuchronna i budowa czegokolwiek byłaby zbyt ryzykowna.

W niektórych miejscach podtopienia i powodzie są pewne. Politycy rozmawiają o "czerwonych strefach"

W niektórych miejscach podtopienia i powodzie są pewne. Politycy rozmawiają o "czerwonych strefach"

Źródło:
Fakty TVN

Historia z Olsztyna powinna przypomnieć nam, jak ważna jest umiejętność udzielania pierwszej pomocy. Wszystko działo się w restauracji. W pewnym momencie kobieta zaalarmowała, że jej dziecko się dusi. Niemowlę zadławiło się. Traciło oddech. Z pomocą ruszył funkcjonariusz z Mrągowa.

"Usłyszałem krzyk przerażonej kobiety. Wiedziałem, że muszę działać szybko". Policjant uratował życie dziecku

"Usłyszałem krzyk przerażonej kobiety. Wiedziałem, że muszę działać szybko". Policjant uratował życie dziecku

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Bezradność i frustracja mieszkańców wsi pod Poznaniem. Mówią, że w powietrzu nad posesjami latają kule, a hałas nie pozwala na normalne życie. Chodzi o strzelnicę. Według jej właściciela wszystko jest zgodnie z przepisami, a za zagubione kule mogą odpowiadać myśliwi.

W Skrzynkach pod Poznaniem pan Bóg kule nosi. Ale skąd? Konflikt między mieszkańcami a lokalną strzelnicą

W Skrzynkach pod Poznaniem pan Bóg kule nosi. Ale skąd? Konflikt między mieszkańcami a lokalną strzelnicą

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Ważą się losy ministra nauki Dariusza Wieczorka (Lewica), który miał ujawnić dane sygnalistki rektorowi Uniwersytetu Szczecińskiego. Wiceprzewodnicząca Nowej Lewicy Anita Kucharska-Dziedzic przyznała, że sytuacja utrudnia prekampanię Magdaleny Biejat. - To jest dla niej bardzo trudne, mamy tego świadomość. Im szybciej zostanie podjęta konkretna decyzja, tym lepiej - mówiła posłanka. Dodała, że według niej Wieczorek "powinien oddać się do dyspozycji premiera". Senator Krzysztof Kwiatkowski (KO) zaznaczył, że "Lewica ponosi odpowiedzialność za tego ministra".

Co dalej z ministrem Wieczorkiem? Kucharska-Dziedzic: powinien oddać się do dyspozycji premiera

Co dalej z ministrem Wieczorkiem? Kucharska-Dziedzic: powinien oddać się do dyspozycji premiera

Źródło:
TVN24

- Jest mi smutno, że doprowadziliśmy nasze państwo do takiej sytuacji - powiedział w "Faktach po Faktach" w TVN24 minister sprawiedliwości i prokurator generalny Adam Bodnar. Odniósł się do sprawy byłego wiceministra sprawiedliwości Marcina Romanowskiego, który jest poszukiwany listem gończym.

Bodnar o liście gończym za Romanowskim: jest mi smutno

Bodnar o liście gończym za Romanowskim: jest mi smutno

Źródło:
TVN24

Jest autorką najkrótszej i najtrafniejszej diagnozy rosyjskiego stylu negocjacji: żądaj niemożliwego, nie ustępuj na krok, a na Zachodzie zawsze znajdą się tacy, którzy pójdą na ustępstwa. Kaja Kallas to nowa wysoka przedstawiciel Unii Europejskiej do spraw polityki zagranicznej. Z punktu widzenia wschodniej flanki nie mogliśmy trafić lepiej. Kallas była premierem Estonii, jak jej ojciec, który był też pierwszym estońskim komisarzem unijnym, a jej dziadek dowodził estońskim wojskiem w walce z sowietami i trafił do niewoli. Jej głos brzmi więc wiarygodnie, ale by nie zabrzmiał fałszywie, Kallas będzie musiała reprezentować też interesy południa Europy.

Symbol nowego sposobu myślenia w Europie. Co wyróżnia Kaję Kallas na tle jej poprzedników?

Symbol nowego sposobu myślenia w Europie. Co wyróżnia Kaję Kallas na tle jej poprzedników?

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Jest ulubieńcem prawicy i pupilkiem przyszłej amerykańskiej administracji. Był pierwszym zagranicznym gościem, który odwiedził Donalda Trumpa po wygranej w wyborach, a za wzór stawia go Elon Musk. Javier Milei rządzi Argentyną już rok. W tym czasie wprowadził swój radykalny program gospodarczy. Obciął wydatki rządowe, inwestycje publiczne i dotacje dla instytucji państwowych. Wielu Argentyńczyków straciło pracę, ale inflacja, która rok temu wynosiła 25 procent miesiąc do miesiąca, wyhamowała do 3 procent mdm.

Prezydent Argentyny cieszy się popularnością w kraju i za granicą. "Lewicowe ideologie napotykają opór"

Prezydent Argentyny cieszy się popularnością w kraju i za granicą. "Lewicowe ideologie napotykają opór"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS