Zatrzymania i zarzuty po bójce pseudokibiców w Kędzierzynie-Koźlu

Zatrzymania i zarzuty po bójce pseudokibiców w Kędzierzynie-Koźlu
Zatrzymania i zarzuty po bójce pseudokibiców w Kędzierzynie-Koźlu
Marta Warchoł | Fakty po południu
Zatrzymania i zarzuty po bójce pseudokibiców w Kędzierzynie-KoźluMarta Warchoł | Fakty po południu

Po starciu kilkudziesięciu pseudokibiców w Kędzierzynie-Koźlu osiem osób jest podejrzanych o udział w bójce o charakterze chuligańskim. Oprócz tego jeden z mężczyzn ma odpowiadać także za czynną napaść na funkcjonariuszy. Policja nie wyklucza kolejnych zatrzymań.

ZOBACZ CAŁY ODCINEK "FAKTÓW PO POŁUDNIU" W TVN24GO

W sobotnie popołudnie w Kędzierzynie-Koźlu kilkudziesięciu pseudokibiców starło się między sobą w biały dzień, nieopodal stadionu, na którym właśnie trwał mecz miejscowego Chemika.

- Na tę konfrontacje od razu zareagowali policjanci. Funkcjonariusze wkroczyli do działań i zapobiegli dalszej eskalacji agresywnych i niebezpiecznych zachowań - poinformowała nadkom. Magdalena Nakoneczna z Komendy Powiatowej Policji w Kędzierzynie-Koźlu.

Łącznie na moście w Kędzierzynie-Koźlu starły się trzy grupy pseudokibiców. Oprócz miejscowej miejscowych pseudokibiców Chemika, wspartych przez grupę pseudokibiców Rakowa Częstochowa, w mieście pojawili się też kibole Odry Opole. Jedna z grup biła się bez koszulek, by odróżnić sprzymierzeńca od rywala. Cała bójka trwała parę minut.

- Pseudokibice zaczęli uciekać. Jeden pojazd, którym uciekało trzech młodych mężczyzn, w tym 21-letni kierowca, staranował policyjny radiowóz - powiedziała nadkom. Magdalena Nakoneczna.

Za ten czyn 21-latek usłyszał zarzut czynnej napaści na funkcjonariusza, obecnie przebywa w areszcie. Grozi mu nawet do dziesięciu lat więzienia.

- W stosunku do pozostałych osób, siedmiu, prokurator zastosował środki zapobiegawcze w postaci dozoru policji oraz zakazu opuszczania miejsca zamieszkania na czas dłuższy niż 7 dni - poinformował Włodzimierz Chłap z Prokuratury Rejonowej w Kędzierzynie-Koźlu.

Walka o wpływy i okazja do wykazania się

Zatrzymani to kibole z Opola, niektórzy są jeszcze nastolatkami. Mimo długoletniej walki policji z środowiskami pseudokibicowskimi, ich liczba wcale nie maleje. Jak podkreśla były rzecznik policji, środowiska kibicowskie stają się coraz bardziej hermetyczne i coraz trudniej przewidzieć ich ruch.

- W policji stworzono specjalne grupy, które zajmują się przestępczością pseudokibiców, specjalne grupy, które mają zbierać informacje, co dzieje się w takich środowiskach. Policjanci pracują z anonimowymi źródłami informacji - zdradza były rzecznik policji Mariusz Sokołowski.

Tego typu starcia jak to w Kędzierzynie-Koźlu to według policji nie tylko walka pomiędzy kibicami klubów piłkarskich, ale też walka o wpływy, bo środowiska pseudokibicowskie często zajmują się także handlem narkotykami. Takie pole bitwy to także egzamin dla tych, którzy do grupy chcą dołączyć.

- Bardzo często ustawki są tym miejscem, gdzie sprawdza się żołnierzy grup przestępczych, gdzie oni mają się wykazać lojalnością wobec tych, którzy nimi dowodzą - tłumaczy Sokołowski.

Policja z Kędzierzyna-Koźla nie wyklucza kolejnych zatrzymań. Na podstawie nagrań wideo z miejsca bójki funkcjonariusze rozpoznają kolejnych uczestników ustawki.

- Będziemy także dążyć do identyfikacji pozostałych osób, które uczestniczyły w tym zdarzeniu, aby nikt nie uniknął odpowiedzialności - przekonuje nadkom. Magdalena Nakoneczna.

Autor: Marta Warchoł / Źródło: Fakty po południu TVN24

Źródło zdjęcia głównego: kk24.pl

Pozostałe wiadomości

Sędzia Przemysław Radzik mówi, że nadal zamierza pełnić swoją funkcję. Właśnie odwołał go minister sprawiedliwości. Sędzia Radzik był zastępcą rzecznika dyscyplinarnego sędziów, został nim dzięki Zbigniewowi Ziobrze, a wsławił się represjonowaniem niezależnych sędziów. Obecnie uważa, że istnieje przestępczy związek między sędziami i politykami, którzy chcą zmienić ustrój państwa.

Przemysław Radzik odwołany z funkcji, ale nie zamierza ustąpić. Uważa, że istnieje spisek przeciw państwu

Przemysław Radzik odwołany z funkcji, ale nie zamierza ustąpić. Uważa, że istnieje spisek przeciw państwu

Źródło:
Fakty TVN

Ostrowiec Świętokrzyski i trudne wejście w dorosłość 18-latków z domu dziecka. Mieli razem zamieszkać w jednym domu i w końcu zacząć być samodzielni, ale ich przyszli sąsiedzi nie chcą sąsiadować z "taką bandą", więc domu nie będzie.

18-latkowie z domu dziecka mieli zamieszkać w jednym domu. Ich sąsiedzi nie chcieli "hałaśliwych orgii"

18-latkowie z domu dziecka mieli zamieszkać w jednym domu. Ich sąsiedzi nie chcieli "hałaśliwych orgii"

Źródło:
Fakty TVN

Przedwyborczy zegar tyka. Pozostało 41 dni do pierwszej tury wyborów prezydenckich. Dla kandydatów oznacza to obowiązki związane z kampanią. A dla wyborców - obowiązki związane z głosowaniem. Można już między innymi dopisywać się do spisu wyborców czy zgłaszać chęć głosowania korespondencyjnego. Kto, gdzie i jak? Odpowiedzi na najważniejsze pytania - a także to, co słychać na kampanijnym szlaku, w naszym raporcie.

Głosowanie za 41 dni. Co warto wiedzieć o kalendarzu wyborczym?

Głosowanie za 41 dni. Co warto wiedzieć o kalendarzu wyborczym?

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

"Trenuj z wojskiem" to projekt Ministerstwa Obrony Narodowej polegający na organizacji dobrowolnych, praktycznych i bezpłatnych szkoleń dla każdego. To też wstęp, jak zapowiada minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz, do organizacji dobrowolnych, powszechnych szkoleń wojskowych, które planuje rząd.

Rozpoczęła się kolejna edycja szkoleń "Trenuj z wojskiem"

Rozpoczęła się kolejna edycja szkoleń "Trenuj z wojskiem"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

- Amerykańska misja pomocy dla Ukrainy w zakresie obecności w bazie w Jasionce się kończy, ale żołnierze amerykańscy zostają w Polsce - w innych miejscach - a zatem jest to wzmocnienie siły i obronności państwa polskiego - powiedział w "Faktach po Faktach" wicepremier, minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz.

Szef MON: przeniesienie żołnierzy USA z Jasionki w inne miejsca w Polsce to wzmocnienie naszego kraju

Szef MON: przeniesienie żołnierzy USA z Jasionki w inne miejsca w Polsce to wzmocnienie naszego kraju

Źródło:
TVN24

- Poziom ceł w Stanach Zjednoczonych został podniesiony do poziomu z przełomu XIX i XX wieku. To jest we współczesnej historii stosunków międzynarodowych rzecz po prostu niesłychana - mówił w "Faktach po Faktach" prof. Dariusz Rosati, ekonomista, były członek Rady Polityki Pieniężnej. Z kolei dr Sławomir Dudek nazwał cła "kulami, które lecą we wszystkie strony".

"To kule, które lecą we wszystkie strony"

"To kule, które lecą we wszystkie strony"

Źródło:
TVN24

Demokraci po porażce Kamali Harris i po trudnej kampanii ze zmianą kandydata wydają się być w rozsypce. Brakuje silnego głosu sprzeciwu wobec chaotycznej polityki, który skupiłby jej przeciwników, ale wystawił się też na wściekłe ataki i groźby Trumpa. To także słabość republikanów, bo Kongres pod ich wodzą zadowolił się rolą marionetki Białego Domu.

Co robi amerykańska opozycja? Wyborcy demokratów są z nich wyjątkowo niezadowoleni

Co robi amerykańska opozycja? Wyborcy demokratów są z nich wyjątkowo niezadowoleni

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Pytanie z szokującą odpowiedzią: jak dużą część swojej pensji musi przeznaczyć młody Hiszpan lub Hiszpanka, aby wynająć mieszkanie? Odpowiedź: 94 procent. Takie dane kilka lat temu podawał słynny dziennik "El Pais". I można odnieść wrażenie, że w międzyczasie sytuacja tylko się pogorszyła. W ciągu dekady ceny najmu wzrosły dwukrotnie. Z tego powodu na ulice wyszły setki tysięcy ludzi. Protestujący mówią wprost: "właściciele nieruchomości wykopują zwykłych ludzi z mieszkań, by zrobić miejsce dla turystów".

"Zwrócą to, co ukradli". Na ulicach wrze, może pojawić się bezprecedensowy podatek 

"Zwrócą to, co ukradli". Na ulicach wrze, może pojawić się bezprecedensowy podatek 

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS