To zabrzmiało trochę jak szantaż - tak w "Faktach z Zagranicy" amerykanista prof. Bohdan Szklarski ocenił słowa Donalda Trumpa o porozumieniu nuklearnym z Iranem. Jego zdaniem prezydent USA krytykując zapisy umowy z Teheranem sprzed dwóch lat stawia w niezręcznej sytuacji amerykański Kongres, jak i światowe mocarstwa. - Nie zaistniało nic w międzynarodowej sytuacji, co by zmusiło Trumpa do zabrania głosu w sprawie Iranu akurat dzisiaj - dodał prof. Szklarski. Natomiast dr Paweł Kowal z Polskiej Akademii Nauk zwrócił uwagę na stanowczą politykę wschodnią w wykonaniu obecnego prezydenta USA. - Rok temu może znałem jedną osobę w Kijowie, która uważała, że Trump będzie potrafił tę politykę prowadzić. A dziś znam może jedną, która jest z tego niezadowolona - skomentował dr Kowal.
Źródło: Fakty z zagranicy TVN24 BiS