Część państw europejskich już wydaje unijne pieniądze z popandemicznego planu odbudowy na poprawę jakości życia swoich obywateli. A Polska? W raporcie Komisji Europejskiej na temat spożytkowanych i pobranych środków przy naszym kraju pojawia się jedna cyfra - zero.
Z Brukseli do europejskich stolic pieniądze płyną szerokim, regularnym strumieniem. Realizacja popandemicznego planu odbudowy trwa już dwa i pół roku. W unijnym budżecie na pożyczki i granty przeznaczono 723 miliardy euro. Dotychczas do państw członkowskich trafiły 153 miliardy z tej kwoty.
Ursula von der Leyen objechała już większość europejskich stolic, gdzie wręczała pozytywną ocenę krajowych planów odbudowy. Zdecydowanie najwięcej pieniędzy dostaną Włochy, bo aż 191 miliardów euro. Dalej są Hiszpania i Francja. Pod względem wysokości zawnioskowanych kwot polski plan odbudowy znajduje się obecnie na czwartym miejscu.
Najszybciej kamienie milowe wypełniają Hiszpanie i dzięki temu, jako jedyni, już dostali cztery przelewy - zaliczkę i trzy transze. Zaliczkę i dwie transze otrzymali Portugalczycy, Grecy, Słowacy, Włosi i Chorwaci.
ZOBACZ TAKŻE: Usługi dla obywateli, rozwój przedsiębiorstw, poprawa bezpieczeństwa. Tak kraje południa inwestują unijne miliardy
Komisja Europejska jest generalnie zadowolona z dotychczasowego postępu prac, które podsumowuje w swoim raporcie. Pierwsze pozytywne efekty już widać. Bruksela wylicza, że dzięki pieniądzom z planu odbudowy tylko do końca 2022 roku w skali całej Unii udało się zaoszczędzić 22 miliony megawatogodzin energii. Przeszkolono cztery miliony osób, a pomoc finansową lub rzeczową otrzymało prawie półtora miliona firm.
- To jest Europa w swoim najlepszym wydaniu - mówi szefowa Komisji Europejskiej, zadowolona z postępów w realizacji Funduszu Odbudowy, dodając, że projekt, nazywany w Brukseli oficjalnie Unią Nowej Generacji, jest na dobrej drodze, by osiągnąć swoje cele w terminie, czyli do 2026 roku. - Jednocześnie raport Komisji zaznacza, że kolejne trzy lata to okres jeszcze trudniejszej i intensywnej pracy, by zrealizować wszystkie kamienie milowe - informuje Maciej Sokołowski, korespondent TVN24 i TVN24 BiS w Brukseli.
Polska wciąż bez unijnych środków
Włosi budują 450 kilometrów tras dla kolei dużych prędkości, Hiszpanie wymieniają w szpitalach sprzęt diagnostyczny starszy niż 12 lat, na Słowacji przeprowadzona zostanie termomodernizacja prywatnych domów, w Grecji dwóm tysiącom osób z niepełnosprawnościami zapewniono codzienną pomoc osobistych asystentów, na Litwie wybudowano farmę ogromnych baterii, które zabezpieczają energetycznie cały kraj - to tylko kilka zrealizowanych inwestycji, ale lista jest bardzo długa.
- Powiedziałbym, że realizacja planu odbudowy na Litwie postępuje dobrze. To bardzo ważne, żeby zaplanowane reformy i inwestycje były realizowane, żeby wzmocnić litewską gospodarkę. Obecnie prowadzimy rozmowy o reformie podatkowej, która jest następnym kamieniem milowym. Jej przeprowadzenie umożliwi uruchomienie kolejnych środków - przekazał Valdis Dombrovski, wiceprzewodniczący Kosmisji Europejskiej, komisarz ds. handlu.
Plany odbudowy to nie tylko fizyczne inwestycje, ale też ważne reformy. Oto kilka przykładów chwalonych przez Komisję Europejską: w ramach wyrównywania zawodowych szans Chorwacja wprowadziła elastyczne godziny pracy dla rodziców, a Hiszpania prawnie ustanowiła równość płac dla kobiet i mężczyzn wykonujących tę samą pracę. By wspierać rozwój przyszłych pokoleń, Bułgaria wprowadziła obowiązek przedszkolny dla dzieci od 4. roku życia. Tych inicjatyw jest mnóstwo i można je znaleźć na specjalnej mapie. Tylko na terenie Polski jest pusto.
- O ile do tej pory czekaliśmy na 36 miliardów euro, to teraz kwota zapisana w KPO sięga 60 miliardów. Polska przesłała aktualizację swoich planów i wystąpiła o dodatkowe pożyczki w wysokości 23 miliardów euro. Ale pieniądze wciąż nie płyną, bo polski rząd nie może wysłać pierwszego wniosku o płatność - ten uzależniony jest od kamieni milowych dotyczących sądownictwa, czyli wejścia w życie uzgodnionej z Komisją nowelizacji ustawy o Sądzie Najwyższym. Bez ustawy nie będzie wniosku, bez wniosku nie będzie pieniędzy i jedyne, co się zmienia, to że nie będzie ich jeszcze więcej - wskazuje korespondent TVN24 i TVN24 BiS w Brukseli.
Raport Komisji Europejskiej wylicza postępy, omawia szczególnie udane projekty, ale przykładów z Polski brak. W aneksie do raportu możemy przeczytać, że realizacja planu odbudowy w Polsce jest znacząco opóźniona, a żadne wypłaty nie zostały dokonane. Warszawa późno złożyła swój plan i dlatego nie otrzymała nawet zaliczki. Kolejny już raz Komisja podkreśla, że wzmocnienie niezależności i bezstronności sądów to warunek wstępny do jakichkolwiek wypłat.
Źródło: Fakty o Świecie TVN24 BiS
Źródło zdjęcia głównego: TVN24 BiS