Gdy nadeszła pandemia COVID-19, Włochy ucierpiały szczególnie. Teraz stanęły na nogi. Dzięki nie tylko uporowi i przedsiębiorczości, ale i pieniądzom z KPO. Te środki zmieniają się w setki kilometrów tras kolei dużych prędkości czy w arcynowoczesne sale lekcyjne.
Ponieważ z Krajowego Planu Odbudowy wciąż nie dostaliśmy ani eurocenta, to na prowadzonej przez Komisję Europejską mapie realizowanych u nas projektów jest pusto. W pozostałych unijnych krajach od projektów aż się roi, bo wykorzystywanie środków idzie tam pełną parą.
Jednym z liderów są Włochy. W 2020 roku, na skutek pandemii i zamrożenia ruchu turystycznego, gospodarka skurczyła się tam o 8,9 procent. I właśnie z powodu tych ogromnych strat Włosi zdecydowali się zgłosić do Brukseli o najwięcej środków. W ramach unijnego Planu Odbudowy, w grantach i w pożyczkach, dostaną ponad 191 miliardów euro. Stanowi to 10,7 procent ich PKB. Pierwszy przelew z zaliczką z Brukseli do Rzymu dotarł dwa lata temu.
CZYTAJ WIĘCEJ: Inwestycje w transformację energetyczną, cyfryzację i ochronę zdrowia. Sąsiedzi Polski już korzystają z Funduszu Odbudowy
Włosi szybko wypełnili kolejne kamienie milowe, które pozwoliły na uruchomienie dwóch transz wypłat. Dotychczas dostali już 67 miliardów euro, czyli jedną trzecią całej zawnioskowanej kwoty.
Włochy to zdecydowanie największy beneficjent Funduszu Odbudowy i lider dotychczasowych wypłat. Po dwóch transzach na koncie w Rzymie jest już prawie 70 miliardów euro. Ale na trzecią ratę Włosi muszą poczekać, bo pojawiły się problemy z doliczeniem się ponad półtora miliona drzew, które trzeba posadzić, lub ponad siedmiu tysięcy miejsc w akademikach, które trzeba zbudować, by zrealizować kolejne kamienie milowe. Premier Giorgia Meloni schowała swoje eurosceptyczne przekonania do kieszeni i robi wszystko, by włoski budżet jak najszybciej zasilić unijnymi środkami.
Unijne wsparcie w rozwoju
Włosi przeznaczają unijne środki na spójność społeczną i terytorialną, zrównoważony rozwój, konkurencyjność, innowacje i zieloną transformację. Co konkretnie oznaczają te pojęcia? Zdecydowanie najdroższym projektem jest budowa 450 kilometrów tras dla kolei dużych prędkości. Ponieważ to ogromna inwestycja, a czasu mało, to w wielu miejscach zaawansowane prace już trwają. Na odcinku łączącym Neapol i Bari podróż pociągiem skróci się z trzech i pół godziny do dwóch.
Trwa też proces cyfryzacji szkół. W stu tysiącach klas zainstalowane zostaną nowe laptopy i rzutniki. Sprzęt już trafił na przykład do jednego z liceów w Lombardii.
Realizowane projekty są bardzo różnorodne. Niektóre ogólnokrajowe, inne punktowe, lokalne. Odbiorcami mogą być wszyscy obywatele lub tylko niektóre węższe grupy społeczne. Na zwiększenie samodzielności osób z niepełnosprawnościami i na dostosowanie mieszkań czy miejsca pracy do ich potrzeb Włosi przeznaczą pół miliarda euro. Z tych udogodnień skorzysta 5 tysięcy beneficjentów. Pierwsze wyremontowane mieszkania już udostępniono w Rzymie.
Są też pieniądze na rozwój przedsiębiorczości wśród kobiet. Chętnych było tak wielu, że przyjmowanie wniosków zamknięto długo przed upływem terminu. Obecnie trwa wypłata przyznanych środków. Komisja Europejska zakłada, że jeśli unijne pieniądze zostaną zainwestowane zgodnie z założeniami, to do 2026 roku PKB Włoch powinno wzrosnąć od 1,5 do 2,5 procent. Ma też przybyć 240 tysięcy nowych miejsc pracy.
Źródło: Fakty o Świecie TVN24 BiS
Źródło zdjęcia głównego: pcruciatti / Shutterstock