"W 2014 roku podeszwy odklejały się od butów naszych żołnierzy. Teraz nic takiego już nie zobaczycie"


Rosyjski minister spraw zagranicznych Siergiej Ławrow zapewnił w Genewie, że Kreml żadnej inwazji na Ukrainę nie planuje, ale ci, którzy mieszkają w pobliżu granicy, nie wierzą w te zapewnienia. Najbardziej boją się dzieci z obwodu donieckiego, które przez ostatnie lata słyszą wybuchy i wystrzały z karabinów. Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski apeluje do rodaków o spokój, ale jednocześnie wojsko przygotowuje się do odparcia ewentualnego ataku. Materiał "Faktów o Świecie" TVN24 BiS.

Uczniowie szkoły podstawowej w obwodzie donieckim w ciągu kilku sekund muszą opuścić klasę i wbiec do bezpiecznego miejsca. Rękami zakrywają uszy, żeby nie słyszeć bomb i wystrzałów.

- Im mniej słyszą, tym mniej się stresują. To może im minimalnie pomóc - mówi Olga Sosowa, dyrektorka szkoły.

Nauczyciele powyklejali też okna specjalną folią, żeby odłamki szła nie raniły dzieci. Szkolne władze robią, co mogą, by przygotować placówkę i uczniów na najgorszy możliwy scenariusz rozwoju konfliktu na Ukrainie. To wcale jednak nie sprawia, że dzieci czują się bezpieczne.

- Tak bardzo się boję, że w nas uderzą i wszyscy zginiemy - mówi 10-letni Andrej.

Dziś cały świat czeka na ruch Rosji, ale prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski podkreśla, że powodów do paniki nie ma.

- Co należy teraz zrobić? Tylko jedno: nie panikować. Zachowajcie zimną krew. Bądźcie pewni siebie. Bądźcie pewni naszej armii i naszej Ukrainy - mówił w wygłoszonym orędziu prezydent Ukrainy.

Wsparcie dla Ukrainy

Dziennikarze Radia Swoboda przeanalizowali szansę Ukrainy w przypadku ewentualnej rosyjskiej agresji. Ich wnioski są jednoznaczne - choć flota wciąż jest ich słabym punktem, a liczące nieco ponad 100 maszyn ukraińskie lotnictwo nie może równać się nawet z białoruskim, to i tak Ukraińcy dysponują zupełnie inną armią niż w 2014 roku.

- W 2014 roku podeszwy odklejały się od butów naszych żołnierzy, niektórzy podklejali je taśmą klejącą, przypominali partyzantów z drugiej wojny światowej. Teraz nic takiego już nie zobaczycie - mówi Hanna Terianik, pracownik naukowy Muzeum Wojny w Donbasie.

Siły zbrojne Ukrainy liczą około 260 tysięcy żołnierzy, których może wesprzeć nawet 400 tysięcy ochotników. Regularna armia tego kraju to wciąż mniej niż jedna czwarta wielkości sił rosyjskich, ale teraz każdy ich żołnierz jest w pełni przeszkolony, do dyspozycji ma nowoczesny sprzęt i technologie, a Zachód zaopatruje ich w kolejne środki obrony.

- To wzmocni nasze siły i zwiększy nasze zdolności obronne. Ta pomoc zostanie wykorzystana wyłącznie do celów samoobrony - zapewnia wiceminister obrony Ukrainy Anatolij Petrenko.

Na Ukrainę dotarły już lekkie systemy obrony przeciwpancernej wysłane przez Brytyjczyków. Amerykanie rozważają też wysłanie dodatkowych zestawów przeciwpancernych Javelin.

Ministerstwo Spraw Zagranicznych Holandii zapowiedziało, że jeśli rząd w Kijowie zwróci się do nich o dostawę broni, Amsterdam życzliwie rozpatrzą tę prośbę, a dozbrojenie Ukrainy planuje też Ministerstwo Obrony Czech. Według doniesień mediów, Litwa, Łotwa i Estonia także uzyskały już zgodę Departamentu Stanu na przekazanie Ukrainie amerykańskiego uzbrojenia.

- Myślę, że zbliżamy się do sytuacji, w której trudno będzie zrozumieć intencje Rosji: czy jest to blef, czy możliwość prawdziwego ataku. Teraz wygląda na to, że wszystko jest gotowe do prawdziwego ataku - ocenia Gabrielius Landsbergis, minister spraw zagranicznych Litwy.

Rosja przygotowuje się do ataku?

Tymczasem Rosjanie kontynuują przerzut wojsk i sprzętu w pobliże terytorium Ukrainy. Opublikowane przez amerykańskiego operatora satelitów zdjęcia z 19 stycznia pokazują, że są to działania na dużą skalę. Materiały pochodzą z czterech lokalizacji na zachodzie Rosji - między innymi z Klimowa, zaledwie 13 kilometrów od granicy z Ukrainą.

Teraz, dzięki wspólnym ćwiczeniom rosyjskich wojsk na Białorusi, Kreml otworzył sobie także kolejną drogę ewentualnego ataku na Ukrainę, gdzie może wkroczyć już od północy, wschodu i - za pośrednictwem Krymu. - od południa.

- Powinniśmy być gotowi na wzmocnienie sił. Osiągnęliśmy porozumienie ze stroną białoruską, że dla wspólnej obrony konieczne będzie wykorzystanie całego potencjału naszych instytucji wojskowych - przekazał Alexander Fomin, wiceminister obrony Rosji.

Rosyjskie ministerstwo obrony zapowiedziało, że jeszcze w styczniu rozpocznie manewry marynarki wojennej z udziałem ponad 140 okrętów bojowych, 60 samolotów i nawet 10 tysięcy wojskowych. To wszystko - jak tłumaczy Rosja - reakcja na działania NATO.

- Ekspansja NATO była jak rak, musimy to uzdrowić - stwierdził Siergiej Karaganow z Rady do spraw Polityki Zagranicznej i Obronnej.

Plany Kremla sięgają dalej. W przyszłym tygodniu rosyjski parlament zamierza przeprowadzić konsultacje w sprawie najnowszego pomysłu 11 rosyjskich deputowanych. Mowa o zaapelowaniu do Władimira Putina o uznanie niepodległości dwóch separatystycznych regionów we wschodniej Ukrainie.

Autor: Angelika Maj / Źródło: Fakty o Świecie TVN24 BiS

Pozostałe wiadomości

Po roku od wprowadzenia dyrektywy work-life balance, czyli równowagi między życiem zawodowym a prywatnym, idziemy w dobrą stronę. Dyrektywa dała ojcom dodatkowy urlop rodzicielski. Na początku korzystał z niego zaledwie procent uprawnionych. Teraz jest to siedem procent. 

Mija rok od wprowadzenia dyrektywy work-life balance. Jest coraz więcej urlopów ojcowskich

Mija rok od wprowadzenia dyrektywy work-life balance. Jest coraz więcej urlopów ojcowskich

Źródło:
Fakty TVN

Wszystkich, którzy jej dożyją, czeka starość. Mamy jednak dobre informacje. Z badań opublikowanych przez Amerykańskie Towarzystwo Psychologiczne wynika, że czujemy się coraz młodsi, bo poprawia się jakość naszego życia.

Siedemdziesiątka to nowa sześćdziesiątka. Tak wynika z najnowszych badań

Siedemdziesiątka to nowa sześćdziesiątka. Tak wynika z najnowszych badań

Źródło:
Fakty TVN

Ukraiński rząd wprowadza nowe prawo dotyczące wydawania paszportów dla swoich obywateli. Zgodnie z nim mężczyźni w wieku 18-60 lat, którzy będą chcieli wyjechać z Ukrainy lub przebywają poza Ukrainą, będą mogli uzyskać paszport wyłącznie na terenie swojego kraju. Przepisy wchodzą w życie dopiero od 18 maja, ale placówki wydające dokumenty zaprzestają prac już teraz. W warszawskim centrum wydawania dokumentów dla Ukraińców zrobiła się awantura.

Kijów uchwalił nowe prawo dotyczące wydawania paszportów. Ukraińcy w Polsce się zdenerwowali

Kijów uchwalił nowe prawo dotyczące wydawania paszportów. Ukraińcy w Polsce się zdenerwowali

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Mamy rosnącą falę zakażeń krztuścem wśród dzieci - alarmują lekarze i dodają, że to niewątpliwie skutki trendu na nieszczepienie dzieci. Z danych wynika, że jest coraz więcej rodziców i opiekunów, którzy nie chcą zabezpieczać dzieci nawet obowiązkowymi szczepieniami. Dziesięć lat temu ich decyzje dotyczyły ponad 12 tysięcy nieletnich, w ubiegłym roku prawie 90 tysięcy.

Coraz więcej rodziców odmawia obowiązkowych szczepień dzieci. Rośnie liczba zakażeń krztuścem

Coraz więcej rodziców odmawia obowiązkowych szczepień dzieci. Rośnie liczba zakażeń krztuścem

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Dzisiaj Radosław Sikorski pokazał, jak powinna wyglądać nowoczesna dyplomacja - powiedział wiceminister spraw zagranicznych Andrzej Szejna, odnosząc się do wystąpienia szefa MSZ w Sejmie, który przedstawił założenia polskiej polityki zagranicznej na 2024 rok. Wiceprzewodniczący Polski 2050 Michał Kobosko ocenił, że "w istocie Polska wraca na arenę międzynarodową".

Sikorski przedstawił założenia polityki zagranicznej. "Polska wraca na arenę międzynarodową"

Sikorski przedstawił założenia polityki zagranicznej. "Polska wraca na arenę międzynarodową"

Źródło:
TVN24

Jeżeli ktoś dopuszczał do tego, że prywatne rozmowy przewodniczącego Rady Europejskiej z jego adwokatem, bo ja wówczas reprezentowałem Donalda Tuska, znajdowały się w posiadaniu służb jakiegokolwiek kraju - bez względu na to, czy sojuszniczego, czy nie - to to jest szpiegostwo - mówił w "Faktach po Faktach" poseł KO i adwokat Roman Giertych.

Giertych: podczas inwigilowania Pegasusem doszło do szpiegostwa, a to zbrodnia

Giertych: podczas inwigilowania Pegasusem doszło do szpiegostwa, a to zbrodnia

Źródło:
TVN24

Białoruś to sąsiedni kraj, a jednak inny świat. Latem 2020 roku media obiegły obrazy spokojne, ale przez to poruszające. Po sfałszowanych wyborach ludzie wyszli na ulice. Zorganizowali się tak, że nie zakłócili nawet ruchu ulicznego. Łukaszenka protesty brutalnie zdusił. Łukaszenka krytykuje Zachód i Ukrainę, odwraca pojęcia, obwinia ofiary. Białoruskie firmy dostarczają Rosji części do czołgów i pojazdów opancerzonych, a dyktator Białorusi się dziwi, że Polska się zbroi.

Łukaszenka dziwi się Polsce: po co oni się tak zbroją? Sam jednak uzbraja rosyjską machinę wojenną

Łukaszenka dziwi się Polsce: po co oni się tak zbroją? Sam jednak uzbraja rosyjską machinę wojenną

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Niemiecka policja zatrzymała asystenta jednego z czołowych polityków Alternatywy dla Niemiec. Mężczyzna jest podejrzany o szpiegowanie na rzecz Chin. To kolejny dowód na to, że europejscy populiści są narzędziem w rękach wrogich sił.

Kolejne kłopoty AfD. Asystent jednego z jej czołowych polityków miał szpiegować dla Chin

Kolejne kłopoty AfD. Asystent jednego z jej czołowych polityków miał szpiegować dla Chin

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS