Co z testami dla medyków? W Krakowie sponsoruje je prywatne laboratorium

Co z testami dla medyków? W Krakowie sponsoruje je prywatne laboratorium
Co z testami dla medyków? W Krakowie sponsoruje je prywatne laboratorium
Martyna Olkowicz | Fakty po południu
Co z testami dla medyków? W Krakowie sponsoruje je prywatne laboratoriumMartyna Olkowicz | Fakty po południu

W walce z koronawirusem SARS-CoV-2 najbardziej zagrożeni są medycy. Również kiedy sami zostaną zakażeni, mogą najbardziej zagrażać innym. Senat miał propozycję badania pracowników systemu ochrony zdrowia, ale Sejm ją odrzucił. Na Wiejskiej nie znaleziono w tej sprawie porozumienia. Bezpłatne testy dla medyków ruszyły w Krakowie. Sponsoruje je prywatne laboratorium.

NFZ prowadzi całodobową infolinię (800 190 590) udzielającą informacji o postępowaniu w sytuacji podejrzenia zakażenia koronawirusem.

Koronawirus SARS-CoV-2: objawy, statystyki, jak rozprzestrzenia się epidemia - czytaj raport specjalny tvn24.pl

W Krakowie ruszyły bezpłatne testy na koronawirusa SARS-CoV-2 dla pracowników systemu ochrony zdrowia zdrowia. Wystarczy podjechać samochodem, a potem już tylko czekać na wynik. Badania są finansowane przez prywatne laboratorium. Innej możliwości ratownikom nie zaproponowano.

- Jestem obecnie siedem tygodni bez rodziny i pasuje się już po prostu przebadać, żeby się z rodziną spotkać - tłumaczy Daniel, ratownik medyczny.

W ubiegłym tygodniu Sejm odrzucił poprawkę Senatu, która gwarantowałaby testy na koronawirusa dla wszystkich pracowników służby zdrowia. Wiceminister zdrowia Janusz Cieszyński przyznaje, że poprawka brzmiała dobrze, ale miała błędy legislacyjne.

- To jest regulacja nadmiarowa, ponieważ te same efekty można osiągnąć przy użyciu już istniejących przepisów i to jest podstawowa odpowiedź na to, dlaczego ta poprawka nie uzyskała poparcia obozu Zjednoczonej Prawicy - wyjaśnia Cieszyński.

Swoje stanowisko przedstawiają również medycy.

- Miałem kontakt z pacjentem no i dostałem nadzór sanitarno-epidemiologiczny. Nie kwarantannę, tylko nadzór - mówi Łukasz, strażak i ratownik medyczny. - No ale dalej jestem niepewny - dodaje.

Możliwości dobowe rosną

Lekarze alarmują, że każda kwarantanna lekarza czy pielęgniarki osłabia i tak już przeciążony system ochrony zdrowia.

- Moglibyśmy skracać tę kwarantannę, właśnie gdybyśmy testowali tych pracowników raz w tygodniu i dzięki temu nie zamykalibyśmy oddziałów szpitalnych albo nawet całych szpitali, tak jak szpital w Radomiu czy szpital w Grójcu - tłumaczy Bartosz Fiałek, przewodniczący Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Lekarzy w regionie kujawsko-pomorskim.

Resort zdrowia zapewnia, że możliwości wykonywania testów ciągle rosną.

- To jest w tej chwili ponad 20 tysięcy testów na dobę. Służby medyczne, podkreślam, są uprzywilejowane w tym testowaniu - zapewnia Wojciech Andrusiewicz, rzecznik Ministerstwa Zdrowia.

Łącznie od początku epidemii przebadano ponad 214 tysięcy próbek. Jeśli chodzi o liczbę testów na milion mieszkańców, to Polska znajduje się na szarym końcu Europy. W Polsce wykonuje się 5 tysięcy testów na milion mieszkańców. Dla porównania - w Niemczech ta liczba wynosi 20 tysięcy, a w Czechach - 16 tysięcy testów.

- Szwankuje organizacja pobierania materiału od pacjentów. To jest główny powód, dla którego tych badań wykonuje się mniej niż powinniśmy - uważa doktor Tomasz Ozorowski, mikrobiolog ze Stowarzyszenia Epidemiologii Szpitalnej.

Badania mobilne to wciąż mniejszość. Tomasz Ozorowski wskazuje, że w całym procesie diagnozowania koronawirusa SARS-CoV-2 najsłabszym punktem jest to, że pacjent musi udać się do placówki medycznej, co może stanowić niepotrzebne narażanie służb na kontakt z potencjalnie zakażonym.

Nadzieja z USA

Ministerstwo obiecuje, że teraz testów będzie więcej, dzięki sprowadzanym z Korei Południowej szybkim testom antygenowym. Na razie do Polski trafiło 27 tysięcy takich testów. Wojciech Andrusiewicz tłumaczy, że szybkie testy antygenowe będą wspomagały testy PCR. Dodaje też, że ministerstwo liczy na to, że powiązanie dwóch sposobów diagnozowania przyniesie efekty w postaci dojścia do poziomu 20 tysięcy testów na dobę.

Testy PCR, czyli te genetyczne, sprawdzają, czy w naszym organizmie jest DNA koronawirusa. Testy antygenowe sprawdzają tylko to, czy mamy przeciwciała, które wytwarzają się po tym, kiedy zostaniemy zakażeni koronawirusem.

- Boję się, że w polskich szpitalach coraz częściej będziemy wykonywać badania o niewiarygodnej skuteczności - mówi doktor Ozorowski.

Nadzieją są superszybkie testy genetyczne z USA. Prezydent Andrzej Duda zapewnił, że w sobotę rozmawiał o nich z Donaldem Trumpem. Takie testy pozwoliłyby na wykrycie koronawirusa SARS-CoV-2 w ciągu nawet 15 minut.

Autor: Martyna Olkowicz / Źródło: Fakty po południu

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

W dużym uproszczeniu historia wygląda tak - dwaj bracia nie utrzymują kontaktów ze sobą, jeden zostaje złapany na jeździe po pijanemu i zrzuca winę na brata, który o tym nie wie. Policja nie sprawdza żadnych dokumentów i niewinny kierowca traci prawo jazdy. W poniedziałek sprawę próbował rozwikłać sąd, pomógł w tym też reporter "Faktów" TVN.

Jego brat jechał po pijanemu, podczas kontroli podał się za niego. Pan Mariusz musi walczyć o uniewinnienie

Jego brat jechał po pijanemu, podczas kontroli podał się za niego. Pan Mariusz musi walczyć o uniewinnienie

Źródło:
Fakty TVN

To nie jest problem wszystkich rodzących kobiet i wszystkich porodówek. Jednak mogłoby się wydawać, że był czas, by tę lekcję odrobić. Niestety, ból i brak empatii to wciąż doświadczenie zbyt wielu kobiet. Rzecznik Praw Obywatelskich interweniuje w tej sprawie w Ministerstwie Zdrowia. 

Coraz więcej kobiet opisuje swój poród jako "bolesny, traumatyczny czy tragiczny". RPO interweniuje

Coraz więcej kobiet opisuje swój poród jako "bolesny, traumatyczny czy tragiczny". RPO interweniuje

Źródło:
Fakty TVN

Prawo i Sprawiedliwość ogłosiło kandydata na prezydenta, zapewniając, że nie jest to kandydat PiS, lecz obywatelski. To Karol Nawrocki, który za rządów PiS został prezesem IPN. On sam o poparciu partii, jak zdradza poseł Przemysław Czarnek, dowiedział się w piątek na spotkaniu z prezesem Jarosławem Kaczyńskim.

"Dowiedział się o tym, że będzie kandydował o godzinie 13.15 w piątek". Kulisy wyboru Nawrockiego

"Dowiedział się o tym, że będzie kandydował o godzinie 13.15 w piątek". Kulisy wyboru Nawrockiego

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Gdyby kandydatem PiS na prezydenta został ktoś z rządu Mateusza Morawieckiego lub sam były premier, wtedy głównym tematem kampanii wyborczej mogłyby się stać afery korupcyjne - tak zagraniczne media komentują postawienie przez PiS na prezesa IPN Karola Nawrockiego. Dodają, że obecny prezydent wetuje kolejne ustawy rządu Donalda Tuska i jeśli następcą Andrzeja Dudy zostanie człowiek PiS, wtedy rząd straci szansę na zrealizowanie swojego programu.

Zagraniczne media komentują wybór PiS i piszą o "decydującym momencie dla rządu Tuska"

Zagraniczne media komentują wybór PiS i piszą o "decydującym momencie dla rządu Tuska"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

- Karol Nawrocki nie jest kandydatem obywatelskim, tylko obywatela Jarosława Kaczyńskiego, który sam zdecydował, kogo Prawo i Sprawiedliwość ma poprzeć, bo wstydzi się ośmiu lat rządów - mówił w "Faktach po Faktach" wiceminister klimatu, rzecznik PSL Miłosz Motyka. Wiceministra rodziny Aleksandra Gajewska (Koalicja Obywatelska) oceniła, że "PiS-owski szyld jest celowo schowany i nie można pozwolić zapomnieć o tym wyborczyniom i wyborcom". Oboje odnieśli się też do wyniku sondażu pracowni Opinia24 dla "Faktów" TVN i TVN24.

"Szyld jest celowo schowany"

"Szyld jest celowo schowany"

Źródło:
TVN24

Karol Nawrocki ma swój dorobek, ale nie jest związany z partyjną nawalanką - tak o kandydacie PiS-u na prezydenta mówił w "Faktach po Faktach" w TVN24 poseł tej partii Janusz Cieszyński. Europoseł Koalicji Obywatelskiej Andrzej Halicki, odnosząc się do przemówienia kandydata, spuentował to słowami - "Co miałem do powiedzenia, przeczytałem. Tekst napisał prezes Kaczyński. Dziękuję za to, że mnie wybrał".

"Przemówienie określiłbym puentą: Co miałem do powiedzenia, przeczytałem. Tekst napisał prezes"

"Przemówienie określiłbym puentą: Co miałem do powiedzenia, przeczytałem. Tekst napisał prezes"

Źródło:
TVN24

Naukowcy i aktywiści często są sfrustrowani, że politycy nie słuchają ich w sprawie klimatu. Ale pojawił się promyk nadziei. W weekend na szczycie klimatycznym w Baku udało się osiągnąć porozumienie o zwiększeniu środków dla biedniejszych krajów na ochronę klimatu. - Wiele kwestii, które musimy poprawić, może nie nadaje się na nagłówki w mediach, ale są kołami ratunkowymi dla miliardów ludzi - zwracał uwagę Simon Stiell, sekretarz wykonawczy ONZ do spraw zmian klimatu. 

Zakończył się szczyt klimatyczny COP29 w Baku. Co udało się wynegocjować?

Zakończył się szczyt klimatyczny COP29 w Baku. Co udało się wynegocjować?

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

W ubiegłym tygodniu w Redzikowie koło Słupska otwarto bazę amerykańskiej tarczy antyrakietowej. Taką samą - tyle że od lat - ma już Rumunia. W Rumunii powstaje także największa NATO-wska baza w Europie. Dla Sojuszu ten kraj jest istotny między innymi ze względu na jego położenie. Rumunia graniczy z Ukrainą, ale i Mołdawią, której również zagraża rosyjski imperializm. Władze w Bukareszcie znane były z prozachodniego nastawienia, ale ostatnio popularność zdobywają tam siły prorosyjskie. W ten weekend zaczynają się w tym kraju wybory.

W Rumunii powstaje największa baza NATO w Europie. Jednocześnie rośnie tam poparcie dla sił prorosyjskich

W Rumunii powstaje największa baza NATO w Europie. Jednocześnie rośnie tam poparcie dla sił prorosyjskich

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS