10-letni Kacper czuje się już lepiej. "Potrzebuje teraz spokoju, terapii"

14.05.2021 | 10-letni Kacper czuje się już lepiej. "Potrzebuje teraz spokoju, terapii"
14.05.2021 | 10-letni Kacper czuje się już lepiej. "Potrzebuje teraz spokoju, terapii"
Jarosław Kostkowski | Fakty TVN
14.05.2021 | 10-letni Kacper czuje się już lepiej. "Potrzebuje teraz spokoju, terapii"Jarosław Kostkowski | Fakty TVN

Na razie przed komputerem, ale wrócił już do nauki. 10-letni Kacper, który kilka dni temu uciekł z domu i przyszedł po pomoc na komisariat policji, czuje się lepiej i przechodzi terapię. Jego przyszłość jest najpewniej w rodzinie zastępczej.

Ze strony najbliższych spotykała go najczęściej przemoc. Dalszego bicia nie wytrzymał. Kacpra przed Komisariatem Policji w Luboniu wypatrzyła sierżant Monika Korfanty i nigdy tego nie zapomni. - Zauważyłam smutnego chłopca, który pukał do drzwi komisariatu - wspomina.

Chłopiec był w kapciach i w rozdartej koszulce. Był też głodny - to miała być metoda wychowawcza. - Dostał karę od taty. Mama przyniosła mu dwie suche skibki chleba i kubeczek wody, na co tato wpadł i zabrał ten posiłek - opowiada sierż. Monika Korfanty.

Policjanci, którzy zaprosili chłopca do środka, nakarmili i wysłuchali jego historii, byli wstrząśnięci. Usłyszeli, że przed wyjściem z domu Kacper zostawił kartkę na stole z informacją, że ucieka i nie wraca, a także, że żałuje, że mama go urodziła, i żałuje, że mieszka z nimi.

Kiedy komendant Dariusz Majewski zajmował się chłopcem, sierżant Monika dostała nowe zadanie. - Pojechałam wraz z chłopakami zatrzymać ojczyma - mówi.

44-latek jest już w areszcie.

Chłopiec bał się, że dorośli mu nie uwierzą. - Potrzebuje teraz spokoju, terapii - twierdzi Katarzyna Andrzejczak, dyrektorka Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Luboniu.

Poza 10-latkiem, z domu zabrano jego młodszego brata.

- Dzieci czasami mają takie przekonanie, że to jest ich wina. On (Kacper - przy. red.) wykazał się większym zrozumieniem sytuacji niż dorośli - uważa Magdalena Lange-Rachwał, psycholog dziecięcy.

Niebieska karta była założona

Dramat chłopca rozgrywał się w mieszkaniu na osiedlu w Luboniu. Sąsiedzi twierdzą, że niczego niepokojącego nie zauważyli. - Nieraz tam głosy były podniesione, ale jak w każdym domu, coś się tam dzieje - powiedziała jedna z sąsiadek.

Kiedy u matki Kacpra zauważono siniaki, rodzinie założono niebieską kartę. Na krótko. - Sąd powołał biegłego i po badaniu biegłego postępowanie zostało umorzone - informuje Katarzyna Andrzejczak.

Chociaż ojczym Kacpra miał wyrok za pobicie syna sąsiadów, do rodziny nie było zastrzeżeń. - Ojczym był psychologiem. To jest przerażające - komentuje jeden z mieszkańców Lubonia. - Wykształcenie, inteligencja, status społeczny naprawdę nie mają znaczenia - podkreśla jednak Maria Rotkiel, terapeutka rodzinna.

Kacper opowiedział policjantom nie tylko o piekle w domu. - Opowiedział nam również, że ma same piątki, szóstki w szkole - twierdzi sierż. Monika Korfanty.

Policjanci trzymają za niego kciuki.

Autor: Jarosław Kostkowski / Źródło: Fakty TVN

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Prawo i Sprawiedliwość szło do wyborów samorządowych pod hasłem "Jesteśmy na tak. Budujmy wspólnie". Ale wyraźnie niełatwo idzie wspólne budowanie list na wybory europejskie. I na pewno nie wszyscy byli na tak, kiedy okazało się, skąd ma kandydować Maciej Wąsik. Jak burzliwe musiały być narady na Nowogrodzkiej? 

Partie decydują o listach w wyborach do PE. Spory i zmiany w PiS, Lewica stawia na byłych premierów

Partie decydują o listach w wyborach do PE. Spory i zmiany w PiS, Lewica stawia na byłych premierów

Źródło:
Fakty TVN

Wracają choroby, o których myśleliśmy, że możemy o nich zapomnieć. I mogliśmy, dopóki wystarczająco wielu z nas się na nie szczepiło. A teraz chorzy na odrę walczą w szpitalach o życie i jest ich z każdym rokiem coraz więcej - proporcjonalnie do tego, jak wiele osób nie chce się szczepić. 

Kolejne ogniska zakażeń, coraz cięższe przypadki. "Należy się spodziewać wzrostu zachorowań w najbliższych latach"

Kolejne ogniska zakażeń, coraz cięższe przypadki. "Należy się spodziewać wzrostu zachorowań w najbliższych latach"

Źródło:
Fakty TVN

Centra krwiodawstwa apelują o oddawanie krwi przed długim majowym weekendem. Im więcej wolnych dni od pracy, tym większe ryzyko, że tego bezcennego lekarstwa może zabraknąć. Już teraz w niektórych regionach Polski zapasy krwi powoli się kończą. Żeby zachęcić do oddawania krwi, w Białymstoku rozdawano sadzonki, a w Poznaniu krew można było oddać na Dworcu Autobusowym.

Banki krwi apelują przed długim weekendem. "Zapraszamy wszystkich dawców"

Banki krwi apelują przed długim weekendem. "Zapraszamy wszystkich dawców"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Rozmowa na filmowo-sportowym szczycie. Iga Świątek zapytała aktorkę Zendayę o jej rolę w filmie "Challengers". Hollywoodzka gwiazda wcieliła się w nim utalentowaną tenisistkę. Film, za którego dystrybucję w Europie odpowiada Warner Bros. Pictures, od piątku można oglądać w kinach w Polsce.

Sportowe emocje i uczuciowy trójkąt. "Challengers" wchodzi na ekrany kin

Sportowe emocje i uczuciowy trójkąt. "Challengers" wchodzi na ekrany kin

Źródło:
"Fakty po Południu" TVN24

Obserwujemy to. Nie mamy żadnego dowodu na to, że Rosjanie przerzucają dzisiaj w kierunku Polski swoją broń jądrową - powiedział w "Faktach po Faktach" ambasador USA w Polsce Mark Brzezinski. Komentował też ogłoszony w piątek pakiet uzbrojenia USA dla Kijowa. - Pomoc jest w drodze, szybko dotrze do Ukrainy - zapewnił.

Brzezinski: nie mamy żadnego dowodu na to, że Rosjanie przerzucają dzisiaj w kierunku Polski broń jądrową

Brzezinski: nie mamy żadnego dowodu na to, że Rosjanie przerzucają dzisiaj w kierunku Polski broń jądrową

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Dzisiaj Radosław Sikorski pokazał, jak powinna wyglądać nowoczesna dyplomacja - powiedział wiceminister spraw zagranicznych Andrzej Szejna, odnosząc się do wystąpienia szefa MSZ w Sejmie, który przedstawił założenia polskiej polityki zagranicznej na 2024 rok. Wiceprzewodniczący Polski 2050 Michał Kobosko ocenił, że "w istocie Polska wraca na arenę międzynarodową".

Sikorski przedstawił założenia polityki zagranicznej. "Polska wraca na arenę międzynarodową"

Sikorski przedstawił założenia polityki zagranicznej. "Polska wraca na arenę międzynarodową"

Źródło:
TVN24

Dwa miesiące tylko leżeć. W dodatku za całkiem niezłe wynagrodzenie i dla dobra nauki. Tylko pozornie jest to praca marzeń. Eksperyment, który organizują naukowcy z Niemiec i NASA, będzie dla uczestników wyjątkowo wyczerpujący, natomiast dla nauki będzie wyjątkowo cenny.

18 tysięcy euro za dwa miesiące leżenia. Eksperyment naukowców ma zbadać wpływ mikrograwitacji na człowieka

18 tysięcy euro za dwa miesiące leżenia. Eksperyment naukowców ma zbadać wpływ mikrograwitacji na człowieka

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Białoruś to sąsiedni kraj, a jednak inny świat. Latem 2020 roku media obiegły obrazy spokojne, ale przez to poruszające. Po sfałszowanych wyborach ludzie wyszli na ulice. Zorganizowali się tak, że nie zakłócili nawet ruchu ulicznego. Łukaszenka protesty brutalnie zdusił. Łukaszenka krytykuje Zachód i Ukrainę, odwraca pojęcia, obwinia ofiary. Białoruskie firmy dostarczają Rosji części do czołgów i pojazdów opancerzonych, a dyktator Białorusi się dziwi, że Polska się zbroi.

Łukaszenka dziwi się Polsce: po co oni się tak zbroją? Sam jednak uzbraja rosyjską machinę wojenną

Łukaszenka dziwi się Polsce: po co oni się tak zbroją? Sam jednak uzbraja rosyjską machinę wojenną

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS